Dla mnie to ogłoszenie nie jest sympatyczne. Może i z dystansem ale raczej mnie taka narracja drażni niż bawi. Ale to moje subiektywne odczucie. feno właścicielka gdzieś w komentarzu odpisała, że koń był wtedy w innej stajni i nie było jej przy tym. Co nie zmienia faktu, że nie wiem nadal co autor miał na myśli, dodając ten filmik z głosem 🙄
Opis moze i zabawny, ale serio zniesmaczyl mnie ten filmik na ktorym laska leci przez szyje i wyzywa konia od j**** szmat po czym wstaje i szarpie za pysk. Szczyt chamstwa. Ja bylam wychowywana tak ze jezdziectwo to elegancki sport i za wlasna nieudolnosc zwierzecia sie nie wyzywa, ani nie szarpie za twarz. feno,
Właśnie mnie sama to bardzo zniesmaczyło… A z tego co widzę to nie ma za to negatywnych opinii
Lootra, koniki polskie zdarzają się kare i czerwonobułane. Tutaj natomiast podejrzewam dzikie krycie w podobnym czasie, gdy matka była kryta ogierem konika, bo nie ma możliwości żeby konik ,,po prostu” wysiwiał.
Ja natomiast szczerze nie widzę sensu takiego ogłoszenia - „mam kuca który zjada w całości”. Próba przyciągnięcia klienta trikiem ,,ja nie dam rady?” czy co?
P.S. Zanim ktoś się uczepi - nie uważam, że konik serio zjada w całości, wydaje się zwykłym małym uparciuchem.
ej no ja się totalnie zgadzam że to nie na miejscu do ogłoszenia wstawiać filmik z przekleństwami i że szarpanie konia po pysku za kare to totalne dno... ale chciałam tylko zapytać - serio przeklinanie przy koniach to jakaś niespodzianka? Ja bym się musiała mocno zastanowić kto NIE klnie z "końskich znajomych". Kurde głupie "spier...aj" serio się nikomu nie przydarzyło? Czy może ja żyję w jakimś innym uniwersum?
Mnie mierzi wyzywanie i krzyczenie na konia. Co innego do siebie pod nosem a co innego darcie ryja na pół stajni. Szczególnie, że najczęściej to młode dziewcze i jej niewychowany konik…
Wiadomo, że rzucenie czegoś pod nosem do siebie, czy jakaś bardziej ekspresyjna myśl jak koń ma mnie pod ogonem, to są normalne rzeczy. Natomiast stek wyzwisk, darcie japy i machanie kończynami w emocjach, których się nie umie opanować to jest coś co mnie niewiarygodnie wkurza. Jeszcze jak rozemocjonowane nastolatki jakoś rozumiem, bo to jest taki wiek że się jest głośnym i głupim, tak dorosłych ludzi absolutnie. Ale z drugiej strony ludzie potrafią jechać autobusem i rzucać takim mięsem, że uszy odpadają. A w stajni to przynajmniej te konie takie dzikie i groźne, więc można na nie rzucać klątwy 😋
24h cały rok na trawie (w klimacie w którym ta trawa faktycznie JEST przez większość roku), wysłodki, sieczki, mesze i zero pracy, i jak widać nawet folbluta można utuczyć 🤣
ehm mieszkałam tyle w UK, znam również hodowców folblutow którzy mają do dyspozycji więcej pastwiska niż koni, karmili te konie wiadrami, nie szczędzono kasy na niczym...
...i powiem szczerze że takiego tucznika to jeszcze nie widziałam
Tam jeszcze pisali coś że ten koń początkowo był w trudnych warunkach, nie wychodził z boksu, teraz taki utuczony - nie brałabym pod uwagę takiego konia, proszenie się o kłopoty zdrowotne. Natomiast fakt, zadziwiająco utuczony folblut.
Byłam kiedyś w stajni w USA, gdzieś w okolicach Chicago, każdy jeden koń tam tak wyglądał... pewnie nie były to folbluty, niemniej konie szlachetne, wierzchowe... zdziwiło mnie to wtedy bardzo 🤔
Jestem chyba przewrażliwiona, bo po zdjęciach nie poszłabym oglądać.... na uj mi szafka pucharów, zdjęcie ze skoku właścicielki (prawdopodobnie). Gdzie padoki, myjka, hala i plac? :P
Na moje, to ową wątpliwej piękności i "jakości" reklamę, robił ktoś, kto chciał zrobić jak największe "show&wow", tylko że w przypadku reklamy pensjonatu dla koni... totalnie nie o to chodzi 🤣
(czyli co, jak wstawię tam konia, to A) mój koń nauczy się tak efektownie dębować? B) Będę mieć szafę pucharów? C) Będę skakać takie "wagony"? 🤡 )
Lootra, Żeby tworzyć clickbaity w sprzedażowych ogłoszeniach 😳 chociaż tutaj klikalność nijak się ma do sprzedaży, wręcz mnie osobiście by to tym bardziej odrzucilo.
Ale może faktycznie sprzedająca ma nadzieję, że ktoś kliknie i się zakocha po spojrzeniu w te oczy czy coś.
Pacisx Klacz z ogłoszenia może mieć bursztynowe oczy, czyli jaśniejsze od tych, które się zazwyczaj spotyka. Może to wskazywać na maść tzw. przydymioną, tym bardziej, że jej ojcem jest andaluz. U rasy PRE występuje gen odpowiedzialny za maści przydymione. Jeśli ktoś lubi kolorowe konie, to jest to nawet zaleta u klaczy, która może być wykorzystana w hodowli.
Nie wiem tylko, dlaczego autorka ogłoszenia nie napisała po prostu: koń ma bursztynowe oczy, jest rzadkiej w Polsce maści kara przydymiona. Napisała za to, że koń ma "niespotykane oczy" i dołączyła zdjęcie, na którym te oczy wyglądają zupełnie przeciętnie.
Znam matkę tej klaczy i polecam- bardzo mądre i poczciwe stworzenie o zrównoważonym charakterze.