Forum konie »

dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

Naciau, zrób kontrolę kardiologiczną
Myślisz ? Bo ona tylko ma takie spadki jak sa dość mocne upały, jesień wiosna zimna, nawet bez golenia się nie poci jakoś mocno
Naciau, trudno zgadywać, wysiłek dosć niewielki z tego co piszes, więc trochę dziwne, ale zależy od konia w sumie
Naciau, spróbuj wlaczyc aminokwasy BCAA do diety, u nas najlepiej sie sprawdzily Biofeed Muscles, moj tez zle znosi upaly ale na aminokwasach jest duzo lepiej
Aminokwasy absolutnie działają, mam teraz okazję obserwować na 6 koniach w różnym wieku i na różnym etapie treningu - i jest błyskawiczna i wyraźna zmiana nie tylko w umięśnieniu, ale i powerze do pracy. Od początku roku z przerwami daję Equitop Myoplast i jak rok temu było po prostu wstyd pokazywać podkasanego śledzika, to teraz czterolatek wygląda tak:
IMG_9414.jpg IMG_9414.jpg
A jakie polecacie jeszcze aminokwasy ? Cos z Foran będzie ?

Jak mi nie pomogą, to czeka nas kontrola kardiologiczna
też chętnie poznam jeszcze jakieś nieco tańsze niż Myoplast (i też bez soi)
Mi się super sprawdza Josera Aminobalancer
My zaczynalismy od Aminotop z Derby ale po 2 wiadrze ksiaże stwierdził ze juz mu nie smakuja.Aminotop jest o tyle fajny ze to "czyste" aminokwasy wiec mniejsze niebezpieczenstwo ze sie cos przedawkuje
Naciau, Dolfos Calvet.
Fajnie się porównuje ten Aminotop do Dolfosa...
1kg:
Aminotop: Lizyna i Metionina - 79g i 88g
Dolfos: 18g i 4g.

Lizyny i metioniny zgodnie z moją wiedzą można dawać maks 8g i 3g na 100kg na dobę. To Dolfosem kilogramami by było trzeba karmić... Nawet na minimalne widełki 3g i 1g na 100kg wychodzi kilogram Dolfosa na konia. A dawkowanie według producenta to 120 gramów.
Kiedyś, jak to liczyłyśmy z koleżanką, to z tego liczenia wyszedł nam szok i niedowierzanie, że to jest polecany produkt. 😅
Once again:
Dromy Amino Pure
Dromy Amino Flex E
A jakie polecacie jeszcze aminokwasy ? Cos z Foran będzie ?

Jak mi nie pomogą, to czeka nas kontrola kardiologiczna

Naciau,
Jesli aminokwasy to PRE fuel liquid.
To są włąsnie BCAA na energię mięśni (ale nie booster bijący po głowie) i przeciwdziałające powstawaniu zakwasów.
Które konie powinny zażywać aminokwasy? Tylko te w mocniejszym treningu, czy wszystkie?
kotbury, jak ten Foran wychodzi cenowo i efektowo? Bo Equitop Myoplast dziala cuda, widziałam jak konie po miesniochwacie się na tym super regenerowaly. Tylko drogi i trzeba ściągać z DE, sa wieczne problemy z dostępnością w Polsce. Jakby bylo cos rownie dobrego a lepiej dostępnego to bym sie skusiła.
karolina_, około 155 pln/litr, 309 za 2,5l (to się dużo bardziej pojemnościowo opłąca). 5l jest po 675 pln.
Jest tez trzypak tubostrzykawek po 115pln - tam jest wyższe stężenie i chodzi o strzał przed startem - i wygodne na zawody do zabierania.

Jeśli koń ma tendencję do mięsnicohwatu to będą idealne. wtedy bym podała zarównop przed jak i po wysiłku.
Foran ma też odkwaszacz - Neutro lack, dla koni z tendencją do zakwaszenia albo do użycia właśnie zapobiegawczo po dużym wysiłku.


Meise, o jakie konkretnie aminokwasy pytasz🙂
Jeśli o te, czyli o BCAA - krótkołańcuchowe rozgałezione to jak zawsze zalezy od konia i potrzeb właściela.
W skrócie telegraficznym - koń w wysiłku spala glikogen oraz głównie lotne kwasy tłuszczwe. BCAA u koni są naturalnie utleniane w mięśniach jako źródło energii, zwłaszcza gdy kończą się zapasy glikogenu.
Żeby zapobiec sięganiu do mięśni, żeby skorzystać z białka warto właśnie podać BCAA.
Dzięki temu spada ryzyko rozpadu białek mięśniowych (tzw. katabolizmu). Podane przed wysiłkiem BCAA zapobiegają właśnie katobolizmowi mięśniowemu = brak utraty masy ciała (chudnięcie mięsniowe w szczycie sezonu) i przez to zakwasom i sztyności powysiłkowej mięśni.
Tak jak u ludzi, leucyna (jeden z aminkowasó z grupy BCAA) aktywuje szlak mTOR, więc wspiera odbudowę białek po treningu.
U koni sportowych badano, że suplementacja BCAA zmniejsza wzrost aktywności enzymów wskaźnikowych rozpadu mięśni (CK, LDH) - więc tak, pomagają "mięśniochwatowcom".

Ale... BCAA nie zastąpią glikogenu, więc konie w intensywnym wysiłku powinny jednak być karmione paszami wysokoskrobiowymi (owies, jęczmień, kukurydza), dla uzupełnienia zużytego glikogenu.
Dlaczego skrobia jest kluczowa dla regeneracji?:
Po pierwsze to jest źródło glukozy. Glikogen mięśniowy i wątrobowy odbudowuje się z glukozy. Włókno (siano, wysłodki) daje głównie lotne kwasy tłuszczowe (octan, propionian, maślan), a tylko część propionianu zamienia się w glukozę w wątrobie.
Tłuszcz (oleje, nasiona, makuchy) dostarcza kwasów tłuszczowych – świetnych do oszczędzania glikogenu, ale nie do jego syntezy.
Aminokwasy mogą być wykorzystane w wysokim wysiłku na glukoneogenezę, ale to oznacza rozpad białek, czyli tego nie chcemy - i tu właśnie mamy zastosowanie BCAA.One mogą częściowo wydłużyć zużycie glikogenu.
Niestety- czy się to pewnym dieteyczkom podba, czy nie, jedynie skrobia po strawieniu w jelicie cienkim daje szybko dostępne cząsteczki glukozy, z których można odbudować glikogen.
Po wysiłku u koni tempo odbudowy glikogenu i tak jest wolniejsze niż u ludzi (48–72 h).
Jeśli nie poda się źródła skrobi/glukozy, proces jest jeszcze bardziej spowolniony, a koń startujący dzień po dniu „wchodzi” w kolejny wysiłek bez zapasu energii (glikogenu) w mięśniach.
Dlatego też, obrażanie się na elektrolity z cukrem jest po prostu brakiem wiedzy🙂 często.

Teraz - drugą sprawą do podjęcia decyzji o podawaniu BCAA jest zrozumienie w jakim momncie, jaką energię koń produkuje i zużywa, czyli jJak koń korzysta z glikogenu podczas wysiłku.

Lekki wysiłek (stęp, spokojny kłus, rozprężenie) - energia głównie z tłuszczu i włókna (lotne kwasy tłuszczowe z fermentacji w jelicie ślepym i grubym).
Glikogen prawie nietknięty. Czyli dla koni na których tylko wozimy dupę, może pochodzić z siana plus siczka plus może wysłodki i jest naprawdę dobrze. nie trzeba tych koni futrować skrobią, bo się owrzodą i inne ochwaty.
Średni wysiłek (praca na kontakcie, trening ujeżdżeniowy, średnie skoki) - miks energii z kwasów tłuszczowych i glikogenu.
Koń „oszczędza” glikogen, ale już zaczyna go używać. Czyli jednak minimalna dawka skrobii w paszy- czyli dodatek owsa (albo jęczmienia, albo kukurydzy).
Intensywny wysiłek (przejścia, kros, parkur, galopy, wyścigi) - rośnie udział glikogenu.
W anaerobowych fragmentach (sprinty, skoki) glikogen to podstawowe paliwo- i przy jego wydobywaniu z mięśni powstaje kwas mlekowy.
Bardzo długi wysiłek (endurance) - glikogen ulega powolnemu zużyciu, ale kluczowe stają się tłuszcze i fermentacyjne źródła energii.

Gdy zapasy glikogenu są zbyt małe, pojawia się tzw. exhaustion syndrome - kon się odcina- wyłącza.

Więc zanim zdecydujemy czy potrzebne nam (koniowi BCAA) trzeba zdecydować, czy dla typu pracy jaką koń wykonuje dostarczamy w odpowiednich ilościach włókno, tłuszcze i niestety (czy się to podoba czy nie ) także skrobię. Jeśli nie możemy dostarczać skrobii ze względu np. na wrzodu, to czy dajemy elektrolity z glukozą, żeby uzupełnić glikogen.

No i po drugie patrzymy, czy możemy sobie pzowolić na to, żeby nasz koń "był chudy". mamu tu an forum ostanio kilka dyskusj o tym, czy po zdjęciu dany koń dobrze wygląda. ... I w kontekście tego co napsiałam wyżej - te dyskusje są "z dupy". Bo to, czy koń ma mieć lekką warstwę podskórną tłuszczu zależy od pracy jaką wykonuje. wieć dla jednych konie kondycaj "lekko widać 3 żeberka" jest wzrowa, a dla koni, które pracują tak, że muszą "oszczędzić glikogen" to zapas tłuszczu i nabudowane mięśnie są "must have", żeby nasze ich użytkowanie nie było znęcaniem się nad nimi!

Wacająć do Samych BCAA, co robią BCAA u konia, kiedy podawać. Ponieważ BCAA mogą być bezpośrednio utleniane w mięśniach jako paliwo, dają więc dodatkowe źródło energii, zanim organizm sięgnie po własne białka mięśniowe. Ale ich rola energetyczna to raczej „awaryjne źródło”, nie dominujące paliwo. Czyli dajemy je konim w specyficznych warunkach trenigowych a nie żeby lepiej LL szedł🙂
Teraz pewnie w głwoie sobie wertujecie, czy mam podać BCAA bo mam koni na niskroskrobiówce, czyli czy BCAA oszczędzają glikogen? Bezpośrednio -nie!
BCAA nie są w stanie zastąpić glukozy w szlaku glikolitycznym, nie mogą wejść w miejsce glikogenu w intensywnym wysiłku, ale pośrednio: trochę tak, bo mogą być użyte zamiast części aminokwasów z mięśni (mniej glukoneogenezy z tkanki mięśniowej), mogą dodać trochę energii w długim wysiłku tlenowym, więc zużycie glikogenu jest wolniejsze.
Czyli idealnie nadadzą się konim, których nie chcemy futrować skrobią po korek w wysokim treningu.

Podsumowując -podanie BCAA przed treningiem nie zastąpi skrobi/glukozy w kontekście oszczędzania glikogenu, może jednak zmniejszyć katabolizm mięśni, ułatwić regenerację, wydłużyć czas do wyczerpania energii (bo mięśnie mają dodatkowe paliwo).

idealne są dla dużych koni, które mają wyzwanie z utrzymaniem masy mięśniowej (czyli realnie schowka dla glikogenu) w trakcie sezonu. Idealne dla koni, któe mają bardzo widoczny moement "przełączania" się na inne źródło paliwa - dzira energetyczna w połowie treningu. Perfekcyjen dla koni z tendencją do szytywności powysiłkowej.

Natomiast jest też ryzykowna, żeby nie powiedzieć "ciemna" strona BCAA dla koni.Nie powinien ich dugotrwale stosowac nikt kto naprawdę dobrze nie zna możliwości wysiłkowych swojego konia ponieważ BCAA kokurują z tryptofanem o transportery do móżgu.
W meag skrócie- podanie BCAA może maskować uczucie zmęczenia miesniowego. Obstawiam, że jeśli pojawią się w 100% jednoznaczne badania to nieststy wjedzie na doping.
Natomiast - podawane po- pomaga odbudowywać mięśnie - wię tu nie ma pola do zadnych nadużyć. I jak boimy się, że za dużo będziemy wymagać od konia jak damy przed, to spokojnie warto podać po.

... brawa dla tych którym się chciało do końca🙂



karolina_, Myoplast jest już dostępny w PL na stałe. I tak, działa cuda, w Niemczech lecą na nim prawie wszystkie dwulatki na przygotowaniu na korung, praktycznie wszystkie konie aukcyjne, pokazowe ogiery itd. Robi robotę po kontuzjach, a u młodych branych pod siodło daje bardzo dobrą wytrzymałość. Teraz sprawdzamy na klaczy, która przyszła w stały trening i złapała lekki kapeć i naprawdę efekty są niesamowite i błyskawiczne. Szczerze, to już dawno nie trafiłam na produkt - wliczając w to wszelki możliwy sprzęt jeździecki i rozmaite końskie żarcie - który robi taki efekt wow. W zeszłym roku testowałam kilka różnych builderów i dopiero na tym koń mi się z kanciastego zrobił ładniutki. Ale żeby nie było akurat Aminotopu i Dolfosa nie dawałam i nie twierdzę, że one nie działają.
Jak coś to wiem jak na Equitop w PL mieć rabat 😉
quanta to idę na pw odnośnie tej zniżki🙂
quantanamera, ja tez poproszę o info co do znizki.

kotbury to na szczęście nie mój koń z tym miesniochwatem. Juz ładnych parę lat temu znajoma sciagala z DE jak jej koń pobrykal po świętach i wszedl miesniochwat (stajnia praktycznie bez padokow). Efekt wow.
A jak stosujecie ten Equitop, cały czas czy z przerwami?
A z ciekawości - czy ktoś wie czym dokładnie sie różni equitop myoplast od spiruliny "platensis"?
Bardzo mnie bawi „zupełnie przypadkowy” post właścicielki forum o Myoplast, który zbiegł się w czasie z zapewne opłaconą reklamą:
IMG_8021.png IMG_8021.png
Fokusowa, 😉

Nie ale serio jest to produkt który dziala w jakis sposob. Stosowalam ale nie na swoim koniu. Lata temu, mocno promowany w UK wtedy był. Ciekawi mnie czy BI faktycznie wyhodowal cos specjalnego w otoczce cukru, czy można przyjanuszować i kupić spirulinę. Niby slyszalam ze jest ohydna i moze ten cukier pomaga w przyjęciu dawki, ale ze moj kon ostatnio wsuwa co sie nawinie do zlobu wiec moze wykorzystam ten moment 🤣
lhp, ja daję z przerwami, bo nie chcę zbankrutować 😅
Ale nie ma schematu, można dawać i na stałe. U mnie pierwsza puszka poszła w połowie stycznia i to w lutym koń zaliczył progres życia, z etapu "o-ja-cierpię-dolę-nie-wiem-ile-mam-nóg" do "mam-moc-i-nie-zawaham-się-jej-użyć". I serio widzę różnicę między czasem na Myoplascie, a bez (a nie zmieniam ani treningu, ani reszty żywienia). Mięśnie zrobione zostają, ale ta nieduża warstewka tłuszczyku potrzebna do tego, żeby koń wyglądał dobrze przemija z wiatrem 🙄 I poweru do pracy też jest więcej na (teraz testujemy u klaczy, która przyszła w regularny trening i jest trochę kapeć).
Mi w ogóle Equitop poleciła ekipa, która pracowała w Gestuet Lewitz i tam ten Myoplast jedzą wszystkie konie, które mają być przedstawiane publicznie. Opowiadali, że nawet najbardziej niewyględne dwulatki po 1-2 puszkach robią się super, no cóż, niezbyt chciałam za bardzo uwierzyć, bo do cudownych pasz i supli podchodzę sceptycznie (większość to placebo). Ot, kolejne żetony wrzucone do końskiej skarbonki. A teraz to kurczę sama biję się w piersi i składam samokrytykę 😦
Zresztą wystarczy w google wrzucić reviews - na takim chociażby dużym Viovet (nie wysyłają niestety do PL) ludzie piszą i o cushingowcach, koniach zaboksowanych po kontuzjach, kupionych w złej kondycji, tych co trzeba było dopalić na zawody, czy o staruszkach, i wszyscy pod wrażeniem, że Myoplast robi to co obiecują w opisie i że działa 😉

donkeyboy, algi są bogate w białko, więc na pewno też zrobią jakąś robotę. Mogę na którymś z moich czterolatków po czempionatach zrobić przesiadkę i porównać różnicę 🙂
quantanamera, to jak masz ochote na taki eksperyment ja chętnie posłucham o wrażeniach 🙂 sama mam ochote sprobowac na moim mlodziaku tylko akurat zwiekszylam dawke paszy wiec wynik moze byc zaklamany 🤣
Fokusowa, Myoplast jest na rynku od dawna, tylko bardziej bywal niż był dostępny - mial Equishop, miało GNL. Moze tyn razem sie uda utrzymać stabilna podaż bo suple sa top.

kotbury idac tym tropem kazde suple i białkowe żarcie trzeba wpisać w doping. Fenyloalanina, metionina i parę innych aminokwasów nie BCAA tez przechodzi przez ten sam transporter. Poza tym, nie da sie odróżnić BCAA z supli od BCAA z diety w badaniach toksykologicznych.
karolina_, a co ma piernik do wiatraka? Chodzi o samo to, że raczej nieprzypadkowo ten produkt pojawił się w wątku w tym samym momencie, w którym weszła opłacona reklama. Nie ważne ile jest na rynku, czy działa, czy nie działa. Reklama to reklama, ot co 😉
Fokusowa, myśl co chcesz 🙂 A może to działa w drugą stronę, bo kupuję dla swoich koni i dotąd będę cisnąć, aż nie trzeba będzie przepłacać za wysyłkę?
Co by przecież szkodziło co chwila w każdym wątku coś z opłaconą reklamą polecać, hmm?
A nawet gdyby?
Korzystamy z uprzejmości quantum która nigdy nie ukrywała czym się zajmuje. I nie wiem ile by musiała tego sprzedawać, żeby spięło jej się utrzymanie forum.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się