keirashara, to jest link do strony sprzedawcy, ja swoje kupowałam kilka lat temu i Temu dopiero raczkowało albo nawet wcale go nie było w PL: https://www.aliexpress.com/store/1100235156
Ciężki to jest temat z ciuchami z temu etc, to prawda, że słyszy się sporo o metalach ciężkich zawartych w materiałach i barwnikach, z drugiej strony ten sprzedawca wygląda jakby to była szwalnia dla europejskich marek ciuchów sportowych… więc może jednak jakieś standardy spełniają. Nie podupadłam na zdrowiu w każdym razie przez te kilka lat, a mam od nich bryczesy na lato, na zimę i konkursowe
keirashara, ja mam starty zimowe, może bardziej przejściowe. Są bardzo fajne, prane często ale żadnego mechacenia i niszczenia leja nie zauważyłam. Ale jeżdżę tylko 2x w tygodniu.
Ja kupiłam szare leginsy z shein i są ok. Materiał miekki, nie prześwituje. Lej ładnie trzyma. Zobaczymy ile wytrzymają i co będzie po pierwszym praniu.
Czy ktoś zna zwyczaje Maya Delorez w sensie promek?
Kiedy robią promki? potrzebuje leginsy i nie wiem czy czekać na promkę bo będzie nie długo czy kupić lepiej Eqode albo Tommiego?
moni, - fouganza? Mam od nich i jedyne co mogę im zarzucić to za mocno klejący się silikon 😅 Stan też mógłby być nieco wyższy, ale ja lubię gacie po pachy - nie są to biodrówki zdecydowanie, określiłabym jako normalny.
Briliante, Dopasowane i wygodne, żeby nie obcierały. Szczerze powiedziawszy, to ja bym poszła albo w pełny lej albo w lej kolanowy, ale nie kupowalabym legginsów-legginsów, tylko "standardowe" bryczesy (no nawet typu Decathlon) - byle tylko to nie wisiało.
Nie szłabym w legginsy albo silikon, jeśli dziecko jeździ w szkółce - z bardzo prostego powodu: sprzęt w szkółkach jest różny. Mogą się zdarzyć miękkie, porządne siodła, ale mogą się też zdarzyć mega twarde i stare.
No ale oczywiście wszystko zależy od przypadku...
Sankaritarina, a czemu leeginsy w szkółce nie? Nie słyszałam, żeby były legginsy tylko do miękkich siodeł.
Jeżdżę 2 lata w horze legginsach w rekreacji i nawet nitka nie odchodzi, ciągle jak nowe
wistra, bo sa za cienkie a siodła za szorstkie i się dizeciaki obcierają.
Dodając do tego, ze sporo dizeci jest szuplejszych niż rozmiary na wzrost dla nich dobre, to przepis na katastrofę goowy.
Mojej corce (szczypior) się wlasnie nie sprawdzają leginsy. Ona mói, że najlepiej jej w spftsjelowych parkurch z pełnym starym lejem🙂
Wistra, może dobra rekreacja. :P Czasami dostaniesz taką dechę, że naprawdę przyda się trochę więcej materiału. Albo siodło lub puśliska niesmarowane od 20 lat, zostawiające rany na nogach. Też bym wolała mieć coś grubszego.
wistra, No bo to Wszystko Zależy.
I nie ma takich wytycznych nigdzie, to moje prywatne doświadczenia i obserwacje.
Widziałam masę różnych siodeł używanych w rekreacji. Fakt, uważam, że ewidentne patologie się raczej skończyły, ale można się spotkać z właśnie szorstkimi siodłami, twardymi albo nawet z mega cienkimi skrzydełkami spod których da się "wyczuć" sprzączki puślisk, albo wyczujesz łęk; albo masz mega twarde i toporne puśliska, które mogą obcierać (gorąco+ruch);
Plus - no rzadko zdarza się, żeby każdy jeden człowiek miał siodło dopasowane do siebie jeżdżąc w tej rekreacji. No i uważam, że kolanowy lej albo pełny skórzany lej, jednak niweluje sporo takich odczuć.
Sivrite, nie no, siniaki miałam. Mamy jedno takie siodło, które te motylki od zamków do puślisk ma jak papier ryżowy, ale... kupiłam se puśliska ujeżdżeniowe i sobie przepinam 🤣 każdy koń ma swoje siodło (czy dopasowane to inna kwestia niestety)
I od jednego siodła sobie odparzyłam pachwiny, ale nie łączyłam tego z legginsami.
Przyjrzę się tematowi.
Ciekawe, coś nowego się dowiedziałam 🙃
wistra, Organizujesz sobie własny luksus 😀 🙂😉
Może dlatego ja tak nie do końca lubię legginsy/bregginsy& lej silikonowy, bo właśnie kilka razy się obtarłam bądź odparzyłam + średnio przyjemne było jeżdżenie w takim właśnie zestawie "stare twarde siodło rekreacja AD 1987 + cienkie bregginsy". Potem do mnie doszło, że jak ktoś jeździ w jakimkolwiek "lepszym" siodle (że już nie mówię o jakichś mega poduchach), to tak w zasadzie może nie odczuć tych niedogodności takich jak właśnie cienkie motylki, gdzie czuć sprzączki puślisk. W takich topornych siodłach faktycznie była różnica jak wsiadałam nawet w takich grubych starych bryczesach w stylu "materiał prążkowany+gruby skórzany lej", a w takich se o, Horze Active (które z resztą bardzo lubię, tylko się przetarły, muszę wywalić...).
Sivrite, Kulbaki wojskowe to potrafił być hit obtarć 😀 🙂😉
Ale spoko, żeby nie było, że ja tu ąę, "kiedyś to było - teraz to nie jest": kiedyś mi się pełny skórzany lej rozszedł. Wsiadłam na konia w bryczesach z pełnym lejem. Zsiadłam bez leja.
Oczywiście była to pierwsza jazda u nowego klienta na jego koniu, także pierwsze wrażenie lux.
Sankaritarina, - mi pełen lej majestatycznie strzelił na dupie w skoku. Był z tych szytych przez środek i te szwy puściły. W tłumie ludzi, jak to zawsze w Drzo było. Cieszyłam się, że nie miałam stringów w ten dzień 😂
Generalnie nie rozumiałam w czym to sztywne paskudztwo ma być lepsze, ale tak, przy twardym siodle to ma sens.
Prawdopodobnie uratowałyście mi tyłek tą rozmową :P Bede jeździć teraz na koniu, który ma takie właśnie twarde siodło i jak ostatnio wsiadłam w cieniutkich bregginsach z silikonowym lejem to obtarcia leczę do dziś 🙄 a tak to wiem, żeby sprawdzić zwykle bryczesy z klasycznym lejem, może będzie lepiej :P
Moja corka się też włąsnie do krwi obtarła na kolanie jak się cipelj zrobiło w zestawie- leginsy cieniutki + twarde siodlo.
Szukam dla niej bryczesów - bryczesów. ale to jets takis zcyzpior, że bardzo cięzko.
Szybkie pytanie - jako, że obecnie nie mieszczę się w żadne sensowne bryczki, w dodatku nawet nie mam po co ich zakładać , to postanowiłam rozejrzeć się za jakimiś super wygodnymi gatkami do śmigania, jak już będę mogła. Zwykle kupowałam coś w przedziale 200-300 zł, ALE tym razem chce sobie zrobić dobrze. Stąd też pytanie - czy ktoś używał/używa bryczesy marki Animo? Z opisu wynika, że są z jakiejś super hiper tkaniny NEXT, cokolwiek to znaczy, dają uczucie drugiej skóry na pupie. Tylko jak z trwałością tego wynalazku? Czy faktycznie warto tyle dać za nie? Co ewentualnie polecacie dla rekreacyjnego śmigacza? Nie jeżdżę dziennie pięciu koni, ale myślę, że komfort z użytkowania należy się każdemu 😮💨
Przejrzyj ostatnie parę stron wątku i zobacz które marki się powtarzają.
Nowych animo nie miałam w ręku, ale kilka lat temu to była masakra, śliskie, sztywne, bleh.