Forum konie »

własna przydomowa stajnia

Nie wiem czy to będzie dobry pomysł. Chociaż może gdyby ziemia się zmieszała z tym piaskiem bardziej, to może nie byłoby źle.
Ale własnie nie chcę, żeby tam się zrobiło kopnie. Wydaje mi się, że jest okej - młodszy koń tam chodzi ewidentnie pewnie, a to histetyk, który się "obraża" na podłoże. Jedyne co, to może będę jeszcze raz równać...
Sankaritarina, może ścinki?
Pytanie do osób którzy mają maty w boksach? Jak to wygląda codzienne użytkowanie? Czy jest większa oszczędność vs ścielenia sloma?
exif,

Ja mam maty gumowe ale nie sciele sloma, sciolka dalej musi byc jakas, bo maty to tylko "podloga" ale ja uzywam peletu, co daje duzo lepsza wydajnosc, mniejsze koszta(w moim przypadku) i latwosc/lekkosc czyszczenia.

Sa maty ktore sa jak "materac" ze scinkami w srodku(zobacz zalaczone zdj), ale na to tez daje sie sciolke, zeby absorbowala mocz itp, tylko mniej bo jest efekt "miekkosci". Te zwykle gumowe maty nie sa miekkie.
maty materac.png maty materac.png
exif, Nie ma szczelnych mat. wiec co jakiś czas trzeba je wywalić z boksu, umyć , posadzkęwyczyścić zdezynfekować i włożyć z powrotem. Można tego nie robić , ale pod matą "cywilizacja" rozwinie się prędzej czy później. Standardowe maty nie zastąpią ściółki , zwłaszcza w przypadku boksów w których stoją źrebięta - gdzie jest zagrożenie odleżyn i nakostniaków wyższe niż u dorosłych koni. zapewne da się znaleźć jakieś bardzie amortyzujące tworzywa - wtedy jest trochę lepiej.
Może ktoś tutaj mi doradzi. Mamy łąkę 3ha, od tego roku postanowiliśmy ją obrabiać sami na potrzeby naszego koniowatego. Na wiosnę była podsypana nawozem, pierwszy pokos był w miarę ładny, w połowie czerwca, 13 beli. Drugi pokos na początku sierpnia i wyszedł bardzo słabo, bo 5 beli 😨 Chcemy tą łąkę trochę podratować po poprzednim obrabiaczu. Na pewno trzeba dosiać traw, dlatego potrzebuję polecenia sprawdzonej mieszanki na siano. Drugą sprawą jest to, kiedy i w jaki sposób dosiać tą łąkę? Na jesień? Wysiać i przewałować? Mamy możliwość wylania gnojowicy, ale kiedy? Na wiosnę?
Pasik_owska, 13 beli to szału nie ma, drugi pokos jest zawsze słabszy przeciętnie o 40%. Podsiew najlepiej zrobić po skoszeniu i zebraniu drugiego pokosu (lub trzeciego) należy wykonać bronowanie odpowiednią do gleby broną lub lekkim kultywatorem i wykonać podsiew mieszanką, po czym zawałować . Mieszanki są dedykowane do podsiewu, ale można też użyć mieszanek do plonu głównego.
exif,

Ja mam maty gumowe ale nie sciele sloma, sciolka dalej musi byc jakas, bo maty to tylko "podloga" ale ja uzywam peletu, co daje duzo lepsza wydajnosc, mniejsze koszta(w moim przypadku) i latwosc/lekkosc czyszczenia.

Sa maty ktore sa jak "materac" ze scinkami w srodku(zobacz zalaczone zdj), ale na to tez daje sie sciolke, zeby absorbowala mocz itp, tylko mniej bo jest efekt "miekkosci". Te zwykle gumowe maty nie sa miekkie.

Plamkakochanie,Jak to wychodzi cenowo vs stosunku do zwykłego pelletu/słoma? (nie licząc kosztów mat)


exif, Nie ma szczelnych mat. wiec co jakiś czas trzeba je wywalić z boksu, umyć , posadzkęwyczyścić zdezynfekować i włożyć z powrotem. Można tego nie robić , ale pod matą "cywilizacja" rozwinie się prędzej czy później. Standardowe maty nie zastąpią ściółki , zwłaszcza w przypadku boksów w których stoją źrebięta - gdzie jest zagrożenie odleżyn i nakostniaków wyższe niż u dorosłych koni. zapewne da się znaleźć jakieś bardzie amortyzujące tworzywa - wtedy jest trochę lepiej.
melehowicz, Tak wiem, że na maty trzeba dac ściółke ale nie tyle co bez mat. Jaka jest oszczędność vs samej ściółki ja betonie/kostce
exif, Nie ma żadnej oszczędności.
exif,

Ja nie mam betonu w boksach pod matami wiec troche inaczej to wyglada u mnie.

U mnie jest nieporownywalnie nizszy koszt peletu niz slomy bo kostka slomy jest 3 razy drozsza od torby peletu. Dodatkowo sprzatanie peletu jest niesamowicie latwe i duzo mniej wymagajace fizycznie, sloma zajmuje duzo objetosciowo i jest ciezka przy sprzataniu, dla mnie zupelnie nie praktyczna.

Zrob research co masz latwo dostepne u siebie w regionie. Maty nie "zastapia" Ci sciolki, jedynie beda przyjemniejsze dla stawow koni i bardziej antyposlizgowe, w porownaniu do golego betonu, jesli np sloma sie poprzesuwa po boksie
exif,

Ja nie mam betonu w boksach pod matami wiec troche inaczej to wyglada u mnie.

U mnie jest nieporownywalnie nizszy koszt peletu niz slomy bo kostka slomy jest 3 razy drozsza od torby peletu. Dodatkowo sprzatanie peletu jest niesamowicie latwe i duzo mniej wymagajace fizycznie, sloma zajmuje duzo objetosciowo i jest ciezka przy sprzataniu, dla mnie zupelnie nie praktyczna.

Zrob research co masz latwo dostepne u siebie w regionie. Maty nie "zastapia" Ci sciolki, jedynie beda przyjemniejsze dla stawow koni i bardziej antyposlizgowe, w porownaniu do golego betonu, jesli np sloma sie poprzesuwa po boksie

Plamkakochanie, czy z pelletem nie jest więcej zabawy? Możesz opisać jak to mniej więcej wygląda z pelletem?
exif,

Zupelnie nie. Pelet zraszasz woda i rozpada sie na taki "piasek"

Wybierasz same kupy spomiedzy tego peletu takimi widelkami z wieksza iloscia zabkow, i do tego wybierasz z peletem tylko mocz. Realnie do wyrzucenia masz mniej vs ze sloma ciezej jest wybrac sama kupe(rozpadnie sie i przeleci przez widly) i zawsze wywalisz slomy wiecej, plus z mojego doswiadczenia mocz bedzie pod sloma sie "chowal" (bo sloma go nie chlonie tylko przepuszcza) i bedzie brzydko pachniec, bo musisz tak na prawde boks wybrac do czyta zeby sie go pozbyc. Z peletem codziennie mam czysty boks, zadnej kupy ani siku.
Plamkakochanie.
Jaka jest cena za worek peletu u Ciebie? Ile kg peletu jest we worku? Na ile starcza jeden worek peletu? Z jakiego województwa jesteś? Pytam bo chcę zmienić też ściółkę i porównuję ceny? Ile worków peletu schodzi Ci na miesiąc na jednego konia? Fakt ze słomą jest bardzo dużo ciężkiej fizycznej roboty ( czy to kostka czy bal) i dużo strat przy częstym wybieraniu kup.
MyLifeStars,

Z cena nie pomoge bo nie mieszkam w Polsce.

Jesli do boksu daje 3 worki to starcza mi to na jakies 12-14dni, czasem daje 5 workow na raz i wtedy starcza okolo miesiac, zaleznie od tego jakiego "brudnego" masz konia i ile sika 😂
Moje konie latem sa w boksach od rana do wieczora czyli po jakies 12h, reszte roku nie uzywam w ogole sciolki bo sa na dworze caly czas.
MyLifeStars,

Z cena nie pomoge bo nie mieszkam w Polsce.

Jesli do boksu daje 3 worki to starcza mi to na jakies 12-14dni, czasem daje 5 workow na raz i wtedy starcza okolo miesiac, zaleznie od tego jakiego "brudnego" masz konia i ile sika 😂
Moje konie latem sa w boksach od rana do wieczora czyli po jakies 12h, reszte roku nie uzywam w ogole sciolki bo sa na dworze caly czas.

Plamkakochanie, a jaki masz boks? Jakie wymiary?

Pellet z czego, słomy?
exif,

Pelet sosnowy, boksy mam 3.6m x 4.2m
exif,

Pelet sosnowy, boksy mam 3.6m x 4.2m

Plamkakochanie, aby było tip top, ile kg w worku? 🙂
Plamkakochanie, a jak to masz na grubość? Zaciekawiłaś mnie z tym pelletem. Mielismy pellet drewniany kiedys w stajni i średnio mi się to podobało. W sensie użytkowo super ale konie mało leżały, derki strasznie sie syfiły etc. Tylko sie zawsze zastanawiałam czy to była kwestia grubości, tak jak ze sciolka konopna ktorej trzeba dać na początek dużo, wybiera tylko z wierzchu na codzien, a po tygodniu wyciaga to co się zrobiło czerwone ze spodu.
Ja chyba robię coś nie tak bo mi się pellet zbija mocno w związku z czym mam jakby warstwę ubitego piasku 🙃 fakt sprząta się dobrze ale mam wątpliwości czy to tak ma wyglądać. Pellet sosnowy. Na razie dałam sobie spokój i wróciłam do grubych trocin.
I nie każdy chce potem taki obornik odbierać jak nie ma się swojego miejsca zbytu
Dla mnie ogromnym minusem pelletu jest ten pył z niego, który się paskudnie osadza na sierści. Szczególnie przy karym koniu dostawałam nerwicy 😅
Mojemu szło 8-10 worków na miesiąc, ale on z tych z dobrym przemiałem materii.
exif,
worki po 18kg
zrobie filmik ktoregos dnia jak bede miala czas jak to wyglada, u mnie nigdy sie nie zbijal, zawsze jest taki "luzny piasek" i konie uwielbiaja sie w tym klasc, fakt ze trzeba otrzepac z derek itp

Jak sie kurzy po paru dniach to polecam podlac woda po wierzchu delikatnie
Witam... Pytanie dot. kabli grzewczych.
Właśnie założyłam poidła automatyczne językowe. Szukam kabli grzewczych. Co polecacie, macie jakieś sugestie co do marki, etc.?
A czy ktoś ma jako podłoże w boksach żwir?
Plamkakochanie, Czekam na filmik. Sama rozważam postawienie koni na pellecie chociażby dlatego że fizycznie łatwiej się to sprząta no i mam jednego uczulonego na kurz więc słoma powinna wypaść z boksu na zawsze. Myślę o pellecie sosnowym
Boksy mam 3x4
ash, Co wspólnego pellet x kurzem to wiem a co słoma to nie wiem. Pellet w pewnej części składa się z kurzu albo jak kto woli z pyłu. Dlatego też pellet dprzedawany jako ściółki na zastrzeżenie w instrukcji stosowania, żeby go zwilżyć po rozsypaniu w boksie. Chodzi też o to by nie był twardy bo działa pod końskim kopytem jak garść kulek stalowych rozsyłanych pod koniem, czyli zwierzak może zrobić FIK!!!
melehowicz,

Ale przeciez pelet wlasnie z zasady sie moczy i wtedy te "kulki" sie rozpadaja na taki "piasek" miekki
Mi akurat zdarzylo sie nawet posypac suchym peletem bo woda mi sie z wiadra rozlala w boksie i kon tez sie bynajmniej nie wywrocil na tym ani nie bylo slisko takze bez paniki 😁

Kurzyc sie bedzie oczywiscie jak pelet jest suchy, wtedy warto podlac troche z wierzchu woda i po problemie 🙂

Dla minimalnego kurzu polecam sciolke z cietego kartonu- wirtualnie zero kurzu.
Tutaj nagralam filmik wlasnie z tej sciolki (uwaga na filmiku sciolka nie jest swiezo polozona, tylko ma juz kilka dni) https://youtube.com/shorts/lalT9DbPLiM

ash,
postaram sie przybrac do nagrania w tym tyg, najpozniej w weekend 💪
Plamkakochanie, Cieszę się że się ze mną zgadzasz.
Macie jakieś patenty na uparte, klejące pajęczyny w drewnianej stajni? Co mogę to ściągam miotłą ale mam wrażenie, że niewiele to daje 😒 czym to zlikwidować? Odkurzacz już zajechałam, nie dał rady. Mokry mop trochę ściąga ale nie z kątów.
Macie jakieś patenty na uparte, klejące pajęczyny w drewnianej stajni? Co mogę to ściągam miotłą ale mam wrażenie, że niewiele to daje 😒 czym to zlikwidować? Odkurzacz już zajechałam, nie dał rady. Mokry mop trochę ściąga ale nie z kątów.
Gillian, owinąc końcówkę kija szmatą (stare psześcierało np.) zebirać kręcąc jak watę cukrową kręci waciarz... wywaląć szmate, zakładać kolejną.
Co pająk (gatunek) to inna nić i niektór się lepią sakramencko i raz jak dotkną powierzchni to wąłsnie się przykleją i ciężko je zdjąć/zmyć.

Oftopp
... jestem w temacie bo moja córka ma fazę na pająki teraz (ah te emocje jak sobie przybiosła gniazdo do domu, wsadziła w pudełko, a pudełko się "otwarło" jak się wylęgły🙂😉 i muszę słuchać o tym co rusz. "Znam" nawet te polskie jadowite- nie wiedziałam, że są🙂
Ja w tym pokoju znajdę kiedyś żywego mamauta zapewne, bo czaszki zwierząt znajduę co chwilę🙂 przyniesone z lasu czy pola. Już są zakusy na preparowanie tych znalezionych jeszcz ze świeżymi tkankami bo mi pogineły rajtuzy ostanio z szafki...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się