Forum konie »

Co mnie wkurza w jeździectwie?

Zuzu., co jest nie tak z tą relacją? Przegląd jak przegląd. Zdjęcia pewnie robione kalkulatorem, bo raczje kadra nie ma własnego fotografa na ME...
budyń, wrzuć na FB "kadra skoki"
monapphoto tam jest i robi zdjęcia, co jest z nimi nie tak?
Gładkie te koniki jak pędzlem malowane.
Ja mam bardziej wrażenie zmiany ruchu w takim polepszeniu przez AI. Od razu wygląda tak sztucznie i komputerowo jak taki gładki koń tak gładko uchem rusza i minki robi. Mój mózg to strasznie drażni chociaż wiem że nie jest to twój AI od zera a tylko filtr. Strasznie nie lubię tego jak ta technologia w obecnych czasach jest już niestety wszędzie
Chodzi wam o tę relację? Czy coś było innego i usunęli? Bo mi nie pasuje do waszych opisów to co widzę, normalne zdjęcie 🤔
Screenshot_2025-07-09-01-21-50-40.jpg Screenshot_2025-07-09-01-21-50-40.jpg
Bardzo fajne zdjęcia i ujęcia, nie rozumiem o co Wam chodzi.
No akurat ta fotograf ma taki styl, plus na hali zwykle jest ciemniej, więc wyciąga się ze zdjęcia więcej i żeby było tak jasno jak u niej, to sporo musiała pewnie poprzesuwać suwaki, skąd taki efekt. Nie trzeba się teraz wszędzie doszukiwać AI. 😃
Zuzu., dokładnie, na niektórych ujęciach wyglądają na sztucznie i nadmiernie wygładzone
Jaka ta fotograf? Przeciez to Monaphoto, a to siostry dwie są.
Normalne fotki, zawsze u nich kupuje i fotki i rolki, super one umieją uchwycić moment skoku itp.
Czepiacie się.
tam był filmik z tego przeglądu nie tylko zdjęcia
Fotograficznie to moim zdaniem straszne te zdjęcia są. Jeśli te krzywizny są świadomym zabiegiem to ja i tak tego nie "kupuję".
Przepuszczone są przez filtry wygładzająco odszumiające stad wrażenie plastic fantastic.
szemrana, a mnie się właśnie ta krzywizna podoba, ładnie się w przekątną wpisują oba konie, ja bym jedynie ucięła więcej lewej i dołu, żeby punkt ostrości wypadł w mocnym punkcie kadru.
A kwestia kolorów i „wygładzenia” to już kwestia stylu danej osoby. Kolory są przyjemne dla oka, jasne, ciepłe, z mocnym kontrastem i niskim punktem czerni - to ostatnio jest na topie i to się sprzedaje, na takich wydarzeniach zdjęcia robi, żeby je sprzedać, a nie żeby były szczytem kunsztu artystycznego. Oczywiście można się pobawić, tak jak tutaj ze skosem, ale zapominacie chyba, że to czysta komercja, którą może ktoś nawet lubi robić, ale na tym zarabia.
I szczerze wątpię aby te zdjęcia były przepuszczone przez AI. To prędzej jakiś preset w lightroomie. A preset to gotowiec, który sobie robisz sam (albo kupujesz zrobiony przez kogoś) - zapisujesz ustawienia edycji zdjęcia, które możesz później jednym kliknięciem przenieść na inne. Bardzo ułatwia to obróbkę dużej ilości zdjęć np. z zawodów właśnie…
Mówię o tych zdjęciach https://www.instagram.com/p/DL2fhRwset7/?img_index=6&igsh=bjM3Mnlpc3R4dDEw

Dla mnie wyglądają jak wygładzone w w facetune
Zuzu., haha tak, jak dla mnie to te konie wyglądają jakby w ogóle nie miały miejscami sierści tylko taką miękką gładką skórkę 🙈 no jak dla mnie zdecydowanie przesadzony efekt
Facella, Przejrzałam trochę zdjęć tej autorki.
W jej relacjach foto są takie zdjęcia, które ja ze wstydem bym kasowała jeszcze przed zrzuceniem na komputer.
Jak mówię... ja tego stylu nie rozumiem. Jestem na nie.
Jeśli ktoś wrzuca do relacji takie kwiatki to albo ja się nie znam, albo jestem za stara albo autorka siląc się na oryginalność obrała przedziwną drogę lub po prostu nie wie co robi.
Bo co można np powiedzieć o takim zdjęciu jak poniżej. A takich cudaków jest tam wiecej.
"Nie wiem co to jest więc jestem artystą" jsl mawiał pewiem malarz.
img_2_1752057383369.jpg img_2_1752057383369.jpg
Lol, na serio? To o to wam chodzi? xddd Odszumianie na max to i konie gladkie, także ja obstawiam, że jednak ktoś się tu nie zna :P
A takie kadrowania to każdy robi i ba, ludziom się podoba. To się robi, co się sprzedaje.
Ale to jest wątek do marudzenia.
Jak nie tu, to gdzie 😉
szemrana, no co, koreczki chciała pokazać, mogła ciaśniej skadrować i tyle. Na swoje zdjęcia ciężko obiektywnie spojrzeć, bo podchodzimy do nich w jakimś stopniu emocjonalnie (a przynajmniej pasjonaci tak mają). Ja mam na swoim fanpage tysiące zdjęć, których dziś bym nie opublikowała, bo nabrałam wiedzy, doświadczenia, albo zmienił mi się styl. Na moment ich publikacji byłam z nich przynajmniej zadowolona, bo inaczej by światła dziennego nie ujrzały.
Naprawdę czepiacie się, jakbyście nigdy nie widziały odszumionego i wygładzonego zdjęcia 🙄 przeglądy i zawody na hali mają to do siebie, że zazwyczaj jest tam ciemno, a w takich warunkach podbija się ISO, które generuje szumy, a szumów na zdjęciach raczej nie chcemy, szczególnie w przypadku zwykłej komercyjnej reporterki. A że ktoś suwaczek przeciągnął dalej, niż wam się podoba, to już kwestia gustu. Nikt nie każe wam za to płacić, a na pewno ktoś kupi - bo takie gładkie, rozmiękczone, jasne zdjęcia są bardzo Instagramowe.
Kwiatki to są wtedy, jak fotograf celowo wybiera najgorsze zdjęcia zawodnika i kręci na niego nagonkę albo nie rozumie co fotografuje i wrzuca najbardziej niefortunne zdjęcia, jakie się da, bo mu wyglądają ekspresyjnie (rozwarte pyski itp.), a nie normalne zdjęcia wpisujące się w przekątną (polecam zajrzeć do podstaw fotografii i liniach w kadrze), może mało z pomysłem skadrowane 🙄🙄🙄 wstyd to jest kraść, a nie publikować swoje prace.
Koreczki powiadasz 🤗
Ok. Znaczy nie znam się ale mam nadzieję, że ma prawo mi się nie podobać..
To tyle miałam do napisania.
Ja jestem stara i obie Mony uwielbiam😍
A co powiecie na takie użycie AI w jeździectwie? 🤣

https://www.instagram.com/reel/DL2ATp4NSkm/?igsh=MTQ5cDc4ZXJrcGh2MA==
donkeyboy, popłakałam się 🤣🤣🤣🤣
Czad 😂😂😂
Wracając do tych zdjęć - ja po części rozumiem obie strony. Retusz takich zdjęć jest trudny i w mojej subiektywnej opinii tutaj zrobiono go bardzo dobrze, ale są zdjęcia których się nie da uratować - jak choćby te na których siwki zlewają się z białym tłem.. No nie szło ich wyprowadzić. Albo to zdjęcie o którym pisała szemrana - często robi się podobne artystyczne ujęcia, ale to po prostu nie wyszło i tyle.
Sama się nieraz bawiłam w amatorskie robienie zdjęć i wiem jak ciężko jest podbić takie fotki, ale mimo to słabo podrobione zdjęcia mnie zwyczajnie irytują, zwłaszcza jeśli ktoś takie sprzedaje (żeby nie było - nie mówię tutaj o tych konkretnych zdjęciach). Widzę, że ten fotograf nie urwał się z choinki, a zarazem rozumiem, że kogoś może wkurzać taka jakość zdjęć, w momencie kiedy publikuje je oficjalny profil.

I tak szczerze - nie ma ujmy w tym że coś się komuś nie podoba…
Nevermind, ujmy nie ma, może ci się nie podobać, wkurzać, ale gadanie, że to wstyd publikować takie zdjęcia jest zwyczajnie nie fair i nie na miejscu. Wstyd to kraść i dupe w necie pokazywać.
Facella, a nie, nie masz racji- to o czym piszesz to też temat ogórkowy.
Jednak się okazało, że załona dymna musiała być tak duża. Nasz kochany wolnościowy rząd przystępuje( wpuszcza )Mercosour.
A co powiecie na takie użycie AI w jeździectwie? 🤣

https://www.instagram.com/reel/DL2ATp4NSkm/?igsh=MTQ5cDc4ZXJrcGh2MA==

donkeyboy, skacze? skacze!, a że przy okazji nakurwia salta to już no w bonusie niejako🙂 Swoją drogą myślę, że powiedzenie "nakurwiać salta" własnie doczekalo się obrazkowej wizualizacji!
Czacik lubi płynąć🙂. Mój mi wczoraj zaczal wciskać zrobienie żywopłotu przy tarasku, żebym się mogła opalać "dowolnie", bo się nowy sąsiad buduje i powinnam się odgrodzić. także ten tego🙂 Ktoś wpisał "chcemy skakac pod niebo"- a cacik- proszę... ale grawitacja bo ja jetsem science based🙂
kotbury, no widzisz, to im się czerwony śledź udał, bo zupełnie mi wyleciał z głowy temat Mercosuru, a co dopiero ludziom, którzy kompletnie się tym nie interesują...
Zmienię temat, ale mnie wkurza, że Polacy tak nie cenią swojego. Ostatnio widuję wiele fiordów czy haflingerów w niskim sporcie i tak sobie myślę - dlaczego my nie docenimy naszych hucułów? Fiordy to też kuce w typie pierwotnym, również ze swoim charakterkiem i krótką, grubą szyją, o masywnej budowie haflingerów nie wspominając. Może nie chodzą wysokich konkursów, ale w tych niższych nieraz tak śmigają, że aż miło popatrzeć. Takich hucułkow sport-kucy się u nas nie spotyka. Kurczę, jak to jest że inni cenią swoje rasy, a nas ciągnie tylko do koni zza zachodniej granicy? Hucuł to przecież jedynie do szkółki się nadaje…
Gdzieś była dyskusja na temat, czy puszczać wodze przy upadku czy nie. Puszczajcie, zawsze. Ja kiedyś puszczałam, a nagle zaczęłam trzymać i się przez to pięknie dzisiaj zawinęłam pod konia jak jeszcze robił rodeo, więc jeszcze z całej tej siły nadepnął mi na rękę. Nie polecam.🙃
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się