keirashara, Clarks właśnie zawsze kojarzył mi się tylko z takimi bardziej "trzewikami do garnituru", za elegancko, ale jak mówisz, że takie trampkopodobne też robią, to obczaję.
Po prostu nie chcę zwykłych trampek, ani butów na cienkiej podeszwie, a że chodzę w kółko w jednej parze butów, to czemu by nie kupić po prostu porządnej tej pary.
Sankaritarina, - chodzenie ciągle w jednych butach jest dość mocno niezdrowe - powinno się mieć przynajmniej dwie pary i nosić na zmianę, żeby miały czas się wywietrzyć i wyschnąć 🙂
Przez internet to ciężko wybadać co dla kogo eleganckim trampkiem 😅 Ja jak pisałam latam w conversach lub NB9060, bo mi pasują do kiecek, jeansów i garniturowych spodni.
Trafiło mi się wesele za miesiąc i potrzebuje butów. Obcasy (szpilka, słupek), 10cm lub więcej, nie w szpic - da się to w ogóle teraz kupić? Czy same niziutkie szpice? 🙁
Eobuwie, Wojas, Badura prawie nic nie ma.
keirashara, Tak, jak o 7: 00 zakładam buty, tak je ściągam o 22: 00, codziennie, przez cały rok. Tylko w zimie once obuwam.
W kwestii szpilek nie pomogę.
keirashara, brilu? Nie wiem jak teraz, kiedyś dużo mieli wysokich i nie w szpic, a mega wygodnych. Patrz na tabelę wymiarów, bo ja od nich czasami musiałabym brać 35 🙈 a normalnie noszę 37. Ostatnio trafiłam piękne bordowe czółenka na vinted i puściłam w świat bo właśnie były za duże.
Sankaritarina, - to tym bardziej jak nosisz cały dzień dobrze jest mieć dwie pary w rotacji 😉 jedne na nogach, jedne schną. Dłuższe życie butów, zdrowiej dla skóry. Facella, - ja mam normalnie 36, więc jak rozmiary wypadają większe może być lekki problem 🤐 ale dzięki, zerknę, bo nie znam tej marki. Pati2012, - mam mocno średnie uczucia dla tej marki, ale muszę spróbować, bo nie mam w czym wybrzydzać 😂
Facella, - kotyl to ma maks 7cm, niziutkie 🙁 te brilu są jakieś 10cm, ale takie dość toporne, wydają się szerokie i wizualnie to mi nie wygląda na dyszkę w ogóle.
Udało mi się dorwać jakieś wyprzedażowe z wojasa, beżowe i albo będą pasować i dobiorę do nich kiecę, albo jak przeboleje te czubki 🙄 to R. Polański ma na stronie wysokie szpilki, a miałam od nich buty i są bardzo spoko.
zembria, - klasycznej szpilki, ale w wersji seksi 🙂 wysokiej (10cm+), z noskiem w migdał najchętniej, ale może być też okrągły, lekko kwadratowy, no byle nie szpic. Może być na platformie, może być bez.
Na równi - bardzo wysoki słupek z pazurem, jakieś mary jane, wrzucam poniżej inspiracje jeśli chodzi o klimat.
Mam rozmiar 36, wąską stopę i umiem biegać w "szklankach", żadna wysokość mi nie straszna.
Za te na focie z rajstopkami to bym oddała prawą nerkę, ale nie mam pojęcia co to 😭
Muszę się pochwalić, bo kupiłam! 😁 Skromne 13cm, noski w migdał, nawet paseczek do trzymania buta na nodze (mam wąskie stopy, więc doceniam, bo już nie jedne buty mi się rozciągnęły i spadały).
Przymierzyłam dziś po tym jak pół dnia łaziłam, więc na spuchnięte stopy, mega wygodne 😍 i na żywo kolor 10x lepszy niż na fotach.
Butki z firmy Neścior, zobaczymy jak z trwałością, ale na pierwszy rzut oka bardzo fajne.
Majorka, - mam takie na szybko wczoraj, bez focusu na buty, ale coś tam widać - przypadkiem kupiłam sobie pasującą kieckę 😂
Generalnie to jaram się nimi jak dzika, w ogóle mają taki nostalgiczny zapach sklepu z butami. Kojarzycie? Jak się wchodziło i pachniało skórą i nowymi butami... lata tego nie czułam, teraz te sklepy w perfumach, żeby zabić smród chińskiej fabryki i plastiku.
Perlica, - dzięki 🙂 ja umiem w nich widzieć głównie to, że 2/3 mi wypadły i nigdy nie odrosły, no i są proste, więc całe życie marzę o kręconych, typowo 😂 ale uwielbiam mieć długie włosy i w końcu znalazłam we Wro kogoś, kto potrafi ciąć dobrze takie. zembria, - no kolor mnie bardzo pozytywnie zaskoczył - ktoś na stronie producenta zrobił im krzywdę, bo wyglądały tak:
No przecież to nie jest nawet blisko tej landrynkowej wisienki na żywo! One nawet w moim zadupiaście ciemnym korytarzu z beznadziejnym żółtym światłem wyglądają lepiej.