Forum konie »

Jak dbamy o zęby naszych koni?

wiecie może jaki jest koszt tarnikowania zębów?
W zależności od tego czym tarnikowane i czy na jasku - od  ok. 50-60 zł do 150 /200 / a nawet 400 zł.
zgodnie z opinią weta, teraz bardzo rzadko się robi już tarnikiem, wlasciwie każdy ma "bosza"  i dzwoniąc do kilku wszyscy podawali mi 230-300 za tarnikowanie, z dojazdem i jaśkiem.

70 to płaciłam z 7 lat temu za tarnikowanie pilnikiem, teraz takich cen już nie spotykam 🙁
w Warszawie 200-300 zł
ożesz kurde 😀 pożeracze cen . muszę się dowiedzieć mojego weta.
Możecie polecić kogoś z okolic Płocka, kto tarnikuje zęby? Oczywiście miło by było, żeby cena też nie była powalająca. Chodzi o 1,5 rocznego konia, nigdy nie miał tarnikowanych zębów, więc nie mam pojęcia czy jasiek będzie konieczny czy nie. Chciałam się też zapytać czy ten jasiek to zwykła pasta czy zastrzyk?
Melduje, że na Śląsku, w zeszłym tygodniu, za tarnikowanie wraz z głupim jasiem płaciłam 150zł 🙂
a ja mam pytanie czy mieliście kiedykolwiek do czynienia z koniem, który ma pęknięty ząb trzonowy i trzeba go usunąć (wybić od spodu przez przewiercenie szczęki czy coś)???
póki co koń chodzi na ogłowiu cooka a ząb jest zaplombowany, bo zabieg wybicia kosztuje podobno 2500zł   🤔wirek:
jeśli wypadnie ta plomba to ponownie plombowanie. ktoś wie ile to kosztuje?

czy ktoś miał problemy z takim zębem ???
wiem że koń je normalnie tylko wszystko gniecione, poza tym nic z nim nie jest.
witam szukam weta który dobrze tarnikuje i sprawdza końskie uzębienie i jest w miare niedrogi🙂 polecicie kogos ze śląskiego?
rati88 koleżanka ma konia z paradontozą. W zębie trzonowym utworzyła się taka pochewka, gdzie gromadzi się jedzenie i gnije. Koń je jedna strona i źle ściera zęby. Weterynarz, specjalista od zębów stwierdził, że trzonowca trzeba usunąć. Operacja trwa około 3 godzin, ale mówił, że bardzo różnie to wychodzi w zależności od tego, jak mocno siedzi ząb. Mówie, że samo rozruszanie takiego zęba może zając kilka godzin i tak naprawdę od tego zalezy cena operacji, bo najdroższy w tym wszystkim jest głupi jaś. Usuwanie zeba wiąze sie z 10-cio dniowym pobytem w klinice. Koszt około 3 tysięcy. Kobyła nie pójdzie na ta operację z racji wieku i charakteru (20 lat, koń bardzo przezywający wszelkie zmiany, więc kolezanka stwierdziła, że sie nie zdecyduje)

Tarnikowanie- Poznań 220 zł
Ręczne ok 150 zł.
czy zgryz schodkowy u konia to bardzo źle?
Usuwał ktoś może kamień nazębny u konia?  👀
Dementek, Usuwał. 😉 Obserwując taki zabieg stwierdziłam, że nie jest to skomplikowana operacja. 🙂
A może podzielisz się swoją wiedzą?  😉  Może być na pw.
[quote author=Cynamonowa_ link=topic=462.msg1590463#msg1590463 date=1353432612]
Melduje, że na Śląsku, w zeszłym tygodniu, za tarnikowanie wraz z głupim jasiem płaciłam 150zł 🙂
[/quote]
Odkopuje.
Cynamonowa kto tyle wziął ?
Widzę że miałam farta też zapłaciłam za tarnikowanie z jasiem 150zł :-)
Mam głupie pytanie, czy 'głupi jaś' do tarnikowania jest podawany doustnie czy zastrzykiem? Mamy do zrobienia zęby i wilczaka do wyrwania, a mój koń większość otumaniaczy ma głęboko w D.
emptyline,
do żyły.
Mój na przykład po doustnym domosedanie był taki świeżutki, że hoho. Sedalin to
mógłby sobie jeść jako smakołyk 🙂.
A zęby zrobione bez problemu (nie na domosedanie, na wersji tańszej).
Uu, to na dożylnym to mój lata dalej wesoło. Na doustnych też można robić? Bo te na niego działają. 🙂
Mój był robiony na doustnym. Myślę, że to zależy od konia/weterynarza 😉.
Uu, to na dożylnym to mój lata dalej wesoło. Na doustnych też można robić? Bo te na niego działają. 🙂


Dożylny nie działa na konia, a doustny tak? To ciekawe, z czymś takim się nie spotkałam jeszcze.
Trzeba też pamiętać, że dożylnych 'prochów' jest wiele, nie tylko jeden właściwy i trzeba testować. Doświadczony vet ma w swojej teczce kilka. Znam konie, które muszą dostawać podwójną albo potrójną dawkę do veta albo golenia  😉

Zawsze możesz zrobić nawet bez, tylko pytanie co na to koń, wet, pomocnik i boks do ktorego się przywiesza 'konstrukcje podtrzymującą'  🤣
Dava, nie wiem jakie miał dawane, ale były to 2 różne i nie działały mimo dawek potrójnych, natomiast Domosedan działał. Co ja poradzę? Stresuję się zwyczajnie, bo koń raczej z tych które spokojnie stać nie będą, dlatego pytam. Jak wet znajdzie dożylny który działa, to super, ale skoro wiem który doustny działa, oczywiście, jeśli można na nim tarnikować, to po grzyba konia stresować i testować?
Ja mam problem tego typu :
Robilam mojemu 7latkowi zeby pod koniec maja, dentystka stwierdzila, ze w jego wieku powinnismy sie zobaczyc za minimum 6miesiecy. Od tygodnia znow mam problem. Oznaki : "zgrzytanie" zebami w boksie, zachowuje sie jaby mu cos utknelo i nie moze tego wydostac. Oglowie moge zalozyc bez problemu, nachrapnik zawsze baardzo luzno zapiety i podczas jazdy znow pojawia sie problem - odchyla glowe, otwiera pysk i zachowuje sie podobniejak w boksie - jakby cos mu w pysku utknelo, zaczyna bardzo intensywnie zgrzytac po wedzidle, ucieka mi z glowa do gory. Przeklada sobie rowniez wedzidlo tak, ze z lewej strony wystaje prawie polowa  🤔 i nie ma znaczenia czy wodza trzymana na duzym luzie, czy zebrana.
Mozliwe, ze po  3 miesiacach zeby sa znow do robienia?  🤔 Przepraszam za chaotyczna wypowiedz, ale mam nadzieje, ze udalo mi sie zobrazowac sytuacje  :kwiatek:
a je normalnie ?
znam z autopsji przypadek, kiedy koń zrobił się osowiały i nie jadł z apatytem tylko memłał paszę i siano
przyjechał vet zajrzał do pyska i stwierdził że koń ma zaklinowany kawałek patyka pomiędzy ostatnimi zębami
patyczek jeszcze był tak pięknie wyprofilowany jak podniebienie i zwykły człek nie zajrzałby tak głęboko i nie dostrzegłby go
może zwyczajnie coś mu weszło między zęby lub któryś się wykruszył - tak czy siak trzeba do pyska zajrzeć
777 akurat z jedzeniem to on nie ma problemow, wcina az mu sie uszy trzesa  😎 w czwartek ma nas odwiedzic dentysta - zobaczymy co mu sie paszczy dzieje 🙂


emptyline do dożylnej sedacji dodać mu trochę narkotyku  😉 na tym najgorsze cholery śpią,  Mam jedną taką na którą ksyzazyna działa chwilę a z narkotykiem stała przez cały zabieg.
Moja klacz też niestety musiała mieć założone kilka szwów dwa tyg temu, bo się pobiła na padoku z drugą taką zołzą i na ksylazynie nie było za ciekawie  😉 Dostała dodatkowego shota i stała jak anioł.
Już dogadam to w takim razie z wetem, chciałam się podpytać, żeby mu bez sensu D. nie zawracać. 😉
Możecie polecić kogoś ze śląskiego (okolice Katowic), kto dość niedrogo tarnikuje ? Dzwoniłam do weta z Olkusza i dowiedziałam się, że wyszłoby jakoś nawet 300zł z dojazdem.. chciałabym w najbliższym czasie zadzwonić.

P.S. Ile mniej więcej trwa taki zabieg usuwania ostrych krawędzi zębów ?
Słuchajcie, dziś wet robił zęby moim koniom, no i mój 6letni hucuł ma za miękkie zęby i wet zalecił kupić dodatek jakiś z jak największą ilością witamin.
polecacie coś ? Może ktoś miał podobny problem ze swoim koniem ?
:kwiatek:
czy ktoś z Was korzystał z usług pani Moniki Szubart jeśli chodzi o zęby? jakie wrażenia?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się