Forum konie »

Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Sankaritarina, Wszystko zależy co koń robi. Moja SP waga 800 + dostaje 0,8 kg owsa dziennie i 0,2kg makucha lnianego i niestety jest strasznie gruba :/ jej praca to duży padok 10-12 h . 2 latek waga 650+ dostaje to samo i wygląda jak klopsik.
Pracujące 6x w tyg uj/skoki. dostają trochę więcej 2kg + 0,4kg makucha lnianego i tylko jeden wygląda jak koń.
No i moje dostają to rozbite na 2x dziennie bo jak to dzielić na 3x 🤷

JulciaKx3, może jęczmień gnieciony zamiast owsa ? Makuch lniany do 1kg dla koni pracujących.
anetakajper, No ale jest mowa o koniu zimnokrwistym z kiepskich warunków, który ma przytyć. Dla takiego konia zestaw "wysłodki + 1 kg owsa" to mi się wydaje trochę jednak mało. Mówisz, że dajesz makuch - ten makuch w małej ilości może zrobić różnicę, tak myślę.
Pytanie jeszcze ile i jakie siano zjada ten koń.
Sankaritarina, Dokładnie... najważniejsza jest pasza objętościowa. Nie jakiś szuwarek prosto z łąki, albo nienakrytej pryzmy. Tylko dobre siano z dobrych łąk bez zgnilizny z dostępem non stop. U mnie to robi robotę, a treściwa to dodatek.
Choć w lecie/upały musiałam dorzucać pracującym więcej (nawet +2/3kg) bo brakowało powera. Teraz przy dawce 2kg mają super moc.
JulciaKx3, Ja bym była ostrożna z dodawaniem większych ilości zbóż dla ziemniaczka, nawet takiego co musi przytyć. Lepiej powoli, niż za szybko, zdrowiej. Dobra pasza objętościowa bez ograniczeń i czas. Oczywiście zakładam, że koń zdrowy, tylko miał za mało żarcia. Dobrze dać na początek jakiś preparat z witaminami B i probiotyk, żeby pomóc ustabilizować pracę przewodu pokarmowego. Wysłodki, makuch lniany, jak najbardziej wskazane. Co do samego owsa, jak masz podejrzenie, że koń źle na niego reaguje, to wywal na razie zupełnie. Zastąp go wagowo taką samą ilością makucha z wysłodkami i poczekaj, czy masz efekty, jeśli nie, to wprowadź z powrotem. Do bezpiecznego podtuczenia a bez zbóż mi się u kilku koni fajnie sprawdzał Saracen Re-leve, nie jest tani, ale jako dodatek białkowy jest bardzo dobry.
Ok, dzięki, sprostuję że konia mam już będzie pół roku ponad, u mnie już sporo przybrała, po wyslodkach jest najlepszy efekt jak na razie, owies dostawała całe życie i była chuda, więc nie ma po nim żadnych efektów, więc owies sam w sobie nic nam nie daje i nie widzę sensu większego podawania go więc chciałabym go zamienić ale żeby nie narobić tak żeby znowu schudła, a nawet jeszcze troszkę dla mnie by musiała przybrać, klacz pracuje delikatnie rekreacyjnie, max lonża raz dziennie pół godzinna stęp-kłus i czasem godzinna jazda step kłus w niektóre dni, z galopem to może raz w tygodniu chodzi albo godzinny lub dwugodzinny teren, więc zdecydowanie się nie przepracowuje, zawsze ma minimum 1-2 dni wolnego w tygodniu, a czasem nawet więcej, zwłaszcza teraz w brzydką pogodę. Nie wygląda tragicznie, o wiele lepiej niż gdy ją przywiozłam, ale kupiłam ją ze złych warunków gdzie stała zamknięta tylko w boksie bez dostępu do padoku i na dosłownie 2xdziennie widełkach siana, jak ja przywiozłam do siebie i dałam jej kupke siana to nie wiedziała co z nią zrobić, więc bardzo powoli przestawiałam ją na nasz system wolnego wybiegu ze stałym dostępem do dobrego siana, dlatego też nie chciałabym przesadzić, a dla owsa po prostu nie widzę u nas zastosowania, więc szukam zamiennika, na lucernę kaszlała, dla tego nie chciałabym ani jej ani owsa w paszy.
JulciaKx3,
Ciężko opowiadać o paszy "nie uczulającej" jak każdy koń może być uczulony na co innego. Niektórzy mają konie uczulone na trawę. Inni na lucernę, marchewkę i chyba któreś zboże (ktoś tu na pewno miał konia z takim "uczuleniem na wszystko").
Natomiast mnie się zdawało, że mój koń jest uczulony. Po zrezygnowaniu z diety "wrzodowej", problemy minęły jak ręką odjął (koń miewał luźne kupy).
No, zamienników owsa jest dużo - chociażby jęczmień, otręby pszenne, otręby ryżowe, można słonecznik dać, makuch ze słonecznika, makuch lniany, niektórzy dają soję. Są to jakieś opcje.
Pasza gotowa jest najwygodniejsza. Na pewno któraś firma ma w ogóle pasze dedykowane koniom zimnokrwistym (albo "z grubsza" zimnokrwistym np. fryzom) - Hippolyt Hesta Mix proszębardzo (aż sobie sama wyguglałam...). Może inne marki też mają. Można poszukać balancera.
Albo rozejrzeć się wśród pasz innych marek opisanych jako "bez owsa".
Moje są obecnie na paszach Sukces (jak i z resztą od paru lat, w trybie stajni przydomowej i lekkiej pracy mi się te pasze sprawdzają - ale mnie nie ogranicza akurat warunek braku owsa), ale był i Hoveler, Saracen, Spillers dobra marka, Red Mills bardzo dobre pasze... No musisz przysiąść i poszukać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się