Oho. 1.8 to sporo, a ta Struktur Energetikum faktycznie potrafi dać kopa.
rzepka, No ale to też zalezy od produktu. Niektóre trawokulki można dawać na sucho (Hoveler na przykład), a niektore należy moczyć (Velti - one naprawde mocno pęcznieją). Chociaż kiedy ja dawałam trawokulki, to niezależnie od zaleceń producenta, najpierw sprawdzałam na ile napęcznieją. No i ostatecznie wszystkie moczyłam.
Olina, Młody tj? Chodzi pod siodłem? 🙂 zembria, Łaciaty pracuje na tej Nubie? Chociaż w sumie mojemu koniowi raczej nie trzeba nadmiernej ilości treściwego u mnie w domu.
Nie wiem co u mnie jest takie kaloryczne, że te wałachy wyglądają jak tuczniki, no... Pewnie trawa...
Ja suchymi trawokulkami z lucerny prawie zadławiłam konia - dostał garść dosłownie w nagrodę i suche utknęły w przełyku. Weta już wzywałam, ale na szczęście za parę minut samo mu to jakoś przeszło przez przełyk, ale akcja wyglądała nieciekawie.
Nie wiem co się wydarzyło z postem u góry, więc jeszcze raz:
kotbury, Skoro dawkowanie z opakowania wg karolina_ to 0,7-2,1 kg (dla konia 700 kg z postu) na dzień to 0,607x3=1,821 kg, więc to wcale nie jest dawka jak dla kota.. Fokusowa, niecale 2 kg jedzenia na konia w robocie 700 kg/doba to jest jednak nie za wiele.
Przy takim dawkowaniu nie obwinałabym paszy za zmainy zachowania, tylo szukała problemu gdzie indziej.
kotbury, tylko to zdaje się nie jest jedyne co dostaje Poza structur dostaje jeszcze 3 kg panto apfel muesli I 3 kg owsa dziennie. I sieczke, ale taka malo kaloryczna (Dengie Meadow Grass lite)
To już robi się prawie 8kg więc nie tak mało, ale żeby nie było nie staję po żadnej ze stron bo konia nie znam a to jednak kwestia indywidualna jakie zapotrzebowanie ma dany egzemplarz 🤷
kotbury, tam bylo ze jeszcze dostaje 3kg musli i 3kg owsa poza tą paszą. IMHO to nie jest mało donkeyboy, a to sorry- bo ja się zafiksowałam na tym!
No to dostaje wagoni w takim razie.
Ja bym wywaliła owies do zera przy układie musi i structur.
Sankaritarina, Oczywiście! Inaczej by się chyba turlał, a nie chodził 😉 Pracuje prawie codziennie, czasem mu wpadnie dzień lub dwa wolnego, ale staram się żeby choć na spacer wtedy poszedł.
Dostaje łącznie prawie 8 kg tresciwej paszy dziennie, troche w końcu zaczal nabierac bo tak to byla duza rama a malo mięśni na niej. Pokombinuje tak jak piszesz kotbury z obcieciem owsa, moze nie w domu bo jest calkiem ok, ale na pewno na zawody gdzie nie ma za duzo swobodnego ruchu i go "troche" roznosi. Ciezko zastapic na zawodach duza łąke z kumplami mimo ze go spacerkuje i czasem lonzuje na latawca.
Swoja droga, ciekawa jestem ile on serio waży, szkoda ze nie ma u nas dietetyka z waga.
karolina_, jak masz jakiś skład węgla, albo złomowisko w pobliżu to zawsze możesz konia wpakować do przyczepy i jechać zważyć przyczepę z koniem, a potem bez 😉
Mam pytanie: czy trawokulki, lucernę granulowana lub esparcetę granulowaną dajecie na sucho, bez namaczania? Wysłodki mocno pęcznieją, więc moczę. Ale te wszystkie trawy w granulach -moja 15-latka chyba dałaby rade zjeść bez namaczania. A gdzieś wyczytałam, ze haki na zębach trzonowych robią się, jak koń ma za mało paszy do gryzienia tylko samo miękkie. No i nie wiem, co lepsze... rzepka, jednak lepiej namaczać,bo to wszytsko pęcznieje..
W kwestii haków,nasz koński dentysta twierdzi,że podawane treściwe nie ma kompletnie znaczenia bo to tylko ułamek czasu i liczy się rzucie siana i trawy i to też nie do końca sam fakt tego co czuje ma znaczenie a to jak. Żeby ścierają się o siebie nawzajem i w naturze koń pobierając z wysokości ziemi często unosił głowę aby obserwować i nasłuchiwać otoczenie. Rzuchwa wówczas wysuwa się i wsuwa do przodu i do tyłu analogicznie do ruchu głowy w dół i w górę. I to właśnie to zapobiega powstawaniu haków jeśli koń ma równy zgryz bez żadnych wad. W naturze gdy są jakieś wady to po prostu przez dokuczliwe hali taki koń chudnie i zostaje upolowany np 😉 konie udomowione nawet z wadami zgryzu ogarnia nam dentysta.
Katasia, to ja chetnie dostanę wzory i Twoją opinię czy się sprawdzaja. Skup zboza jest od nas 8 km ale konia tam wazyc to można jechać dopiero po żniwach
karolina_, Masa ciała = Obwód klatki piersiowej w metrach x obwód podłużny tułowia w metrach x współczynnik. Dla koni półkrwi 75, ale to dotyczyło starego typu. Teraz można przyjąć 73 lub 74. Są też miary do mierzenia wagi skalibrowane, ale na mój ogląd słabo się sprawdzają, bo są dedykowane do innych grup zwierząt. https://photos.app.goo.gl/bjmnjktoHTHK6Lsc7
Dokładnie, pierwszy wzór to ten podany przez melehowicz, drugi to:
Obwód w popręgu (cm2) x długość tułowia (cm) / 11877 = waga w kg.
Długość tułowia mierzymy w linii prostej od guza barkowego do guza kulszowego.
Na studiach liczyliśmy coś jeszcze, na pewno był brany jeszcze pod uwagę obwód nadpęcia, ale już nie pamiętam tego.
Jest też jeszcze coś takiego, ale to już mocno orientacyjne jest:
Tabelka szacunkowego ciężaru ciała:
Wysokość (cm) Ciężar ciała (kg)
112 120 - 230
122 230 - 290
132 290 - 350
142 350 - 420
152 420 - 520
162 500 - 600
172 600 - 725
z tym wzorem ze współczynnikiem może być problemik, bo ja mam fryza. Co prawda nie jakoś mocno ciężkiego, ale jednak one są takie khm powiedzmy grubokościste, na pewno bardziej niż standard, no ale sprawdzę z ciekawości
Katasia nie żeby fryz, ale np. zimnokrwiste mają współczynnik 82
biorąc pod uwagę, szacunkową wagę bazując na wzroście to raczej dotyczy koni gorącokrwistych/szlachetnych, bo mój +- 155 w kłębie, a w 04/2025 ważony przez "mokoszową" ważył 800kg
BUCK, wagę mam, jak ją pomierzę, to w sumie współczynnik się sprawdzi czy w tych widełkach wyjdzie, tylko muszę znaleźć moment na pomierzenie. Ma 172 cm w kłębie i ostatnio była ważona i wyszło 622 (ale była chyba najchudsza odkąd ją mam, czyli od 14 lat...), wcześniej jakiś wynik mam chyba z 2019 roku to było 660, ale najwięcej było chyba 720, albo 715, jeśli dobrze pamiętam ale to były czasy kiedy była mięśniakiem 😉
Waga wadze nie równa, moj kon w tym roku ważył 550kg w klinice, optymalna waga u niego to 630+, rekordowo miał 660kg, 170cm wzrostu. Nigdy nie był przy tym gruby ani wychudzony
Ważony wagami zawsze 😉