Gdzie są konie dla dorosłych, którzy spełniają marzenie i pierwszym koniu?
Są konie do sportu, są konie dla dzieci, są do wygrywania. A gdzie są konie dla dorosłych nie sportowych? 🤣🤣🤣
(Mówię tu o tytułach ogłoszeń)
kotbury, mówisz że wyszło aż tak źle? 😜
Będę szukać!
Wczoraj chwilę się pobawiłam, część rzeczy jest łatwa, sporo jak dla mnie mało intuicyjnych - jak choćby zapisywanie projektów i szablonów - to właśnie kwestia niewiedzy.
Tak samo wybory tła i jego edycja.
Polećcie jakąś stronę gdzie zamówię wydruk zdjęć, ale w rozmiarach jakie mają faktycznie. Wszędzie z automatu kadrują do standardowych wymiarów 20X30 albo 30X40, a ja nie chcę proporcji zmieniać.
Z reguły to laby robią 30x40 więc....
Ja nie wiem jakich proporcji oczekujesz.
Wiem tylko, że jak potrzeba nietypowych rozmiarów to robi się odbitkę na większym papierze (żeby się zmieściła) i potem przycina.
zembria, laby raczej nie drukują w niestandardowych proporcjach. żeby mieć nieprzycięte zdjęcie, to wybierasz opcję z ramką i potem sobie docinasz. ja drukuję od lat w nphoto, jak mieszkałam we Wrocławiu to miałam naprzeciwko domu https://exdrukcyfrowy.pl/ i tam drukowałam, też byłam bardzo zadowolona.
Facella,szemrana, Chcę móc przesłać fotkę z telefonu i wydrukować większą po prostu. Nie mam pojęcia jakie ona ma wymiary tak dokładnie. Tel ma ekran bardziej podłużny niż proporcje 30x40 i szukam gdzie mogę wysłać fotki i mi wydrukują w takim "telefonowym" formacie.
Co to są "laby"? Bo ja taki skrót to jako laboratorium rozumiem, a to chyba nie to 😉
zembria, wejdź w ustawienia aparatu na telefonie lub sprawdź w szczegółach przykładowego zdjęcia jaki masz ustawiony format zdjęć (zwykle jest to 3:4 lub 9:16) i wtedy szukaj
zembria, możesz wydrukować w dowolnym formacie z białą ramką i ją wyciąć po prostu. Mało jaki lab drukuje w 9:16, to jest niepopularny format.
Lab to laboratorium, w tym przypadku fotograficzne.
Facella, Tak będziemy musieli zrobić. Tylko weź to teraz równo przytnij 😝 Bekowa nazwa swoją drogą, trochę jak "studio paznokcia" albo "klinika włosa" 🤣
zembria, pewnie z czasów gdy wywoływanie zdjęć było procesem chemicznym i stosowało się odczynniki. Ja wiem, że nie wszyscy pamiętają czasy przed drukiem zdjęć na papierze foto ale to był kiedyś proces, potrzebna była ciemnia itp
epk, Wiesz co, kiedyś to był po prostu "Zakład Fotograficzny" i tyle, z określeniem laboratorium w tym znaczeniu nigdy się nie spotkałam, mimo, żem stara 😅
Mi ta nazwa się kojarzy z automatycznymi wywoływarkami. Ale że te pojawiły się w latach 90, razem z modą na światowe nazwy, to może zbieg okoliczności?
🤔
Facella, Tak będziemy musieli zrobić. Tylko weź to teraz równo przytnij 😝 zembria, pomyśl czy nie miała byś gdzieś dostępu do gilotyny, a jak bardziej roboczo linijka i nożyk do tapet/tapicerski (jak zwał tak zwał) 😉