Forum konie »

własna przydomowa stajnia

Iskra de Baleron, jakubowice mają w stajni zawodowej
Iskra de Baleron, ja składanych nie widziałam, widziałam tylko przesuwane. Dla mnie mega sprawa jak masz wjazd w te ściany tj. że możesz sobie przesunąć ściany na środkowy korytarz, w stajni masz beton i maszyną sobie wjedziesz sprzątając do zera "na raz".
Jedyne czego bym pewnie pilnowała, to tych kółek-rolek, na których wisi i przesuwa się ściana, pewnie należałoby regularnie smarować. Z resztą jak przy przesuwanych boksach. Nic mnie tak nie wnerwiało jak stare przesuwane boksy, których nikt nie ruszał od x lat i trzeba siły strongmena, żeby koniowi boks otworzyć....
Dzięki za odzew 😀
Mi zależy na „elastyczności” boksów, żeby można było łatwo 2-3 połączyć. Przegrody wysuwane na korytarz są super do sprzątania maszynowego, jednak u mnie nie zdadzą egzaminu bo boksy są sprzątane codziennie lub co drugi dzień.
Widziałam składane grodzie w stajniach hodowlanych ale nie przyjrzałam się na jakiej zasadzie są ruchome. Czy to są zawiasy i jakieś kółeczka czy inny patent.
Iskra de Baleron, ja gdzieś widziałam taki system ze te przegrody się do tylnej ściany "otwierały" a nie na korytarz ale zabij nie wiem gdzie ja to widziałam (nie na żywo, filmik to był)
Iskra de Baleron, https://www.facebook.com/share/v/19pkxBDQim/ tutaj jest to na metalowej ramie i zawiasie. Ale nie wiem kto robi takie w PL.
Iskra de Baleron, Dziś każda większa firma " boksowa" ci to zrobi, choćby Gillmet
Jakieś patenty na super uciekinierów? Jeden koń mi ogłupiał teraz, do tej pory chodził nawet za przysłowiowym sznurkiem a teraz taranuje mi pastucha i zwiewa. Bierze to wszystko na klatę, Elektryzator mam na dziki 6J
espérer, a ile masz poziomów pastucha? U mnie pomogło jak zrobiłam 4 i przestała mi zwiewać. Też mam 6j
2, myślisz żeby dołożyć jeszcze coś ? Zasraniec za przeproszeniem bierze to na klatę i idzie z tym, nic tam nie pęka ale tak napiera że paliki wychodzą z ziemii i się cała ściana kładzie a on sobie pięknie wychodzi …
Na prawdę nie wiem co mu odbiło tyle lat był spokój.. ale w okolicy ostatnio kilka koni zwiało może jakieś przesilenie jesiennie dziady mają
espérer, jeśli masz miernik to sprawdź na ile kopie to twoje ogrodzenie, bo to że elektryzator jest silny nie oznacza wcale że impuls w taśmie jest mocny.
Jak nie masz to kup 😉
Mam mam - kopie ładnie
Ale to hucuł i to już mocno zarośnięty ;p naturalną izolację ma idealna ja już nawet myślę czy mu nie podgolić klaty jak taki cwany …
Ale może spróbuję dodać tam jeszcze jedną linkę tak żeby go na większej powierzchni kopało jak dotknie

espérer, Drut, tylko drut. Dołóż go pomiędzy taśmami. U mnie to załatwiło wszelkie próby ucieczek. W stajni, w której pracowałam powstrzymywało nawet roczne haflingery. A one wtedy zimą wyglądają jak mamuty i są z tytanu. Nie znają strachu 🤣
espérer, Można mu porządnie zmoczyć przód . Wtedy mocniej kopie.
zembria pociesz mnie czy im się potem odechciewało debilnych pomysłów czy jednak mimo takich ziesieków dalej próbowały ?
Jeszcze jak sam zwieje to mniejszy problem bo trzyma się gdzieś blisko, gorzej jak uda mu się kogoś zwerbować ze sobą bo mu się wtedy bawić chce biega podgryza kompana i zapuszczają się daleko
espérer, Nie, jak dodaliśmy drut to po pierwszej próbie był już spokój.
tylko drut. I stałe słupki.
tylko drut. I stałe słupki.
LSW, To nie jest moje pole nie mogę tam dać stałych słupków niestety, muszę to mieć mobilne żeby komuś to pozbierać też do koszenia resztek
espérer, u mnie zdecydowanie zadziałało i skończyło się kombinowanie.
Kopie mocno na kilku poziomach więc nie warto próbować
Wymyśliłam sobie, że ścianę od okna do podłogi w każdym boksie wymaluje na ciemniejszy kolor, farba która da się jako tako myć. Macie pomysł jaka będzie najlepsza?
ash, Dobrze sprawdza się się dwuskładnikowa farba na bazie żywicy epoksydowej lub poliuretanowej. Trzeba dość dokładnie przestrzega zaleceń użycia. Bardzo odporne na działanie odchodów końskich oraz uszkodzenia mechaniczne. nada się też do naprawy uszkodzonych powierzchni (w ograniczonym zakresie).
melehowicz, dziękuję Ci bardzo.
A powiedz tak z doświadczenia, czym najlepiej maluje się stajnie? Tak na pierwszy rzut, nie na odświeżanie. Nie mówię teraz o lamperii ciemnej tylko o całych ścianach w budynku.
Nie ukrywam, że powierzchnia do malowania duża więc nie celuję w najdroższe farby na rynku 🙄
ash, wapnem ( gaszone): odkaża , zabija robactwo, grzyby i pleśń, jest bezpieczny dla koni.
ash, Malowanie wapnem jest niezłym rozwiązaniem, wato dodać najzwyklejszej białej emulsji i szare mydło. niestety jest jeden minus - farba mocno bieli tzn bardzo przywiera do ubrań nawet wiele dni po malowaniu. Ja mam stajnię drewniana - więc nie maluję tylko myję myjka ciśnieniową. jeśli masz stajnię murowaną to proponuję użyć farby zmywalnej . Wapno kiedyś było w modzie bo brak było bezpiecznych środków dezynfekujących. Dziś podłogę posypiesz Dezosanem raz w miesiącu i ściany zrosisz Virkonem S i jest Ok. A ścianę można umyć wg potrzeb. jak zbierzesz trochę kasy to zastosuj farbę co polecałem powyżej i masz spokój na kilkanaście lat - myć i dezynfekować.
Dzięki za fachową odpowiedź
Wracam z pytaniami 🙂
W czym trzymacie owies i inne żarcie dla koni?
Aktualnie mam musli i inne granulaty w słynnych pojemnikach Ikea (tych białych) ale tam wchodzi po jednym worku.
Będę miała paszarnie i chciałabym tam poustawiać i wszystko pozamykać
Ash wielką skrzynię z płyty osb sobie zrób
ash, np bardzo pojemne są pojemniki na odpady zmieszane np 240 l ( po 179 zł), plastikowe sprzedawane np w Lorey Merlin. Żaden gryzoń się nie dostanie. Sprawdzone 😉.
ash, Na worki z paszami mam skrzynię z płyt po rozebraniu starej wielkiej szafy 😉 , większy zapas owsa trzymam w plastikowych beczkach 300l.
mam stare beczki plastykowe 120l z zakręcanymi pokrywami. Trzymam na dworze.
Nie wiem gdzie spytac, to spytam tutaj, w koncu mam konie w swojej przydomowce 😂

Samotne tereny: cale zycie jezdzilam sama w polsce, ale tam zazwyczaj znalam ludzi w okolicy+ ktos byl w stajni i na mnie czekal w raze W. (plus bylam mloda i glupia wiec bylo YOLO 😂😉

Teraz jezdze w towarzystwie ale chce wybrac sie sama pare razy ale w miejsca gdzie chce jechac jezdze przyczepa, czasem nawet kolo godziny drogi od domu, to sa parki specjalne z terenami i sciezkami dla koni, zadnej cywilizacji.

Co robicie w kwestii bezpieczenstwa? Myslalam o tym, zeby sie z kims umowic ze co 30min strzele sms-a ze zyje i wszystko ok, i ze napisze jak bede wracac z koniem w przyczepie juz do domu, i ze udostepnie swoja lokalizacje. Cos jeszcze, co warto by bylo zrobic? Mysle zeby tez przyczepic koniu moze do grzywy plakietke ze swoimi danymi w razie gdybysmy sie rozdzielili i ktos by go spotkal na sciezce a oglowie by sie porwalo.

Czy przesadzam zupelnie??
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się