Młode Konie

Averis   Czarny charakter
19 kwietnia 2010 18:45
breakawayy, dzięki :kwiatek: Rozumiem, że kupno/dzierżawa + utrzymanie za pracę w stajni nie wchodzi w grę?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 18:46
Averis trzymamy mocno najmocniej jak ie da kciuki, żeby Wam sie tylko udało załatwić🙂 😅
breakawayy bombowe konisie 🙂 😍 strasznie lubię jak moja tak bryka na padoku i łbem zarzuca jak na niektórych twoich fotkach.. to takie zaproszenie do zabawy 😀 zawsze się z tego śmieje 😀
Nie ma opcji... Z kasą niestety ciężko, a w przyszłym roku matura. Nie wiem gdzie pójdę na studia, będę musiała się tam utrzymać, nie ma mowy o ciąganiu za sobą jeszcze konia. Na razie mam je na wyłączność, końmi zajmuję się ja (prywatna, przydomowa stajnia), jeżeli bym chciała, mam pierwszeństwo do kupna każdego z nich, ze sporą zniżką i możliwością trzymania tutaj na miejscu. Jednak na razie finanse na to nie pozwalają. Z resztą, 1 miejsce u mnie zawsze ma jego matka, z którą wiele przeszłam, która mnie wiele nauczyła. Myślę na wszystkie strony jak to skombinować, no zobaczymy. Niedługo oba mają iść w trening do Olgi Michalik, później się zobaczy. Może się tak szybko nie sprzedadzą, albo poproszę o przytrzymanie go dla mnie. Wszystko zależy od mojej matury i tego, gdzie dostanę się na studia tak właściwie.
Przepraszam że tak długo, ale musiałam się wygadać, o  😁.

zabeczka17 moje dzisiaj takie roztrzepane przez te upierdliwe meszki  🤔 żyć nam to badziewie nie daje  👿
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 18:54
no po 18 niestety zaczyna się szał...dlatego kupiłam niebieskie nauszniki z siateczką i moskitierę na łeb. ;] gdzieś też  trzeba odkopać w szafie  stare frędzelki na kantarek. a na wyjścia mamy brązową czapeczkę  🙂 jakoś sobie z tym trzeba radzić... niestety nasz padok jest przy strumyku.... i sam orzech który rośnie przy nim nie odstrasza tych cholernych meszek 👿 Moją niunię strasznie w pempuszek gryzą. Smaruje to miejsce specjalnym balsamem.  🤔 cholerne robactwo
breakawayy Jakbym mogła być realnie zainteresowana to już bym tam dawno była 😉 Od dawno mi się chłopak podoba. Jego uczyska mnie rozbrajają (nie wiem dlaczego)
Na razie jeden młody zbój musi mi wystarczyć 😉
Averis   Czarny charakter
19 kwietnia 2010 18:57
breakawayy, trzymam kciuki w takim razie. Wiem jak ciężko jest pogodzić stajnię, utrzymanie konia, studia i pracę, ale jakoś trzeba sobie radzić. aby co- zawsze możesz liczyć na kopniaka na rozpęd z mojej strony- takiego z miłości rzecz jasna 😉
A co do nauszników, my od Burzy dostaliśmy w gratisie do kantarków nauszniki, więc zobaczę, czy zdadzą egzamin. a ochrona uszu się przyda- Karson wybitnie nie lubi muszek w uszach.
zabeczka17, dziękuję  :kwiatek:
dureithel oo tak, w tych uszach jest pewien urok  😁 zawsze rozbraja mnie swoimi minami niewiniątka, gdy wie że coś zbroił  😁 spróbuje mnie skubnąć, ucieka w 2 kąt boksu i patrzy tymi niewinnymi oczkami z miną "coś się stało? przecież ja nic nie zrobiłem, jestem taki grzeczny i stoję sobie grzecznie w kącie caaały czas" zawsze mnie tym rozczula i doprowadza do śmiechu  😂

Averis dziękuję bardzo  :kwiatek: takie słowa bardzo podnoszą na duchu 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 19:55
A propos szaleństwa na łące ;]
Iskrzak i jej koleżanka z boksu obok - Blamka ;] są równolatkami jednak, kobyła jest rasy śląskiej, co mówi samo przez się 🙂
Blamunia jest bardzo złośliwa ;] bo gdy robiłam kopytka Iskrzkaowi... ona brechtała ze mnie 🙂

A tak na boku.. to fajne z niej konisko 🙂

ps. koń jest podpięty na hak ale do krat jest przywiązana specjalnym supełkiem .. jak pociągnie on się rozplącze 🙂
Averis   Czarny charakter
19 kwietnia 2010 19:56
zabeczka17, pierwsze na okładkę kalendarza, a ślązaczka cudowna! Ah, mam słabość do tych koni.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 20:06
Averis to ci powiem że w stajni stoją dwie ślązaczki, siostry po tym samym ogierze;] w dodatku różnica między nimi to 7-8 dni 🙂
Iskra nie ma z nimi szans na padoku ;] nie kopia się babuchy ale ustawiają to moje gorącokrwiste do parteru ;] Wykonują za mnie połowę roboty bo dzieciak jak idzie ze mną pracowac na lonży to  robi to z taka chęcią ;] w dodatku na koniec ja zawsze wyczochram z  20 minut 😀 i to ja rozumiem 😀

pierwsza fotka:z czarną mafią nie ma szans 😀
druga: Aronia i Blamunia ( obydwie w czerwcu skończą 3 lata

Ślązaczki to kochane potworki D: mają maskotkę na padoku w postaci gniadego wypłosza 😀
Averis   Czarny charakter
19 kwietnia 2010 20:09
No, powiedzmy, że są prawie tak samo ładne jak Karson 😎 Musze kogoś dorwać, by porobił nam wiosenną sesję.
zabeczka Młoda Ci pięknieje z dnia na dzień! Jeszcze nie dawno straszny paszczak z niej był, teraz - piękna młoda dama.  😍 😍
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 20:16
Averis nie mogę się doczekać nowych fot Karsona 😀 😅
hate me! dziękujemy 🙂 :kwiatek:
Thilnen   Dżamal Ad-Din
19 kwietnia 2010 20:37
Averis, zapraszam do nas na Anka Rancho, jak Ci już na PW pisałam 🙂 Jeśli będziesz miec podobne terminy to zawsze można spółkę przewozową założyć (jak mój mąż się zgodzi, ale on lubi ślązaki :P ), ty będziesz miała dojazd, a dla nas zawsze mniejszy koszt paliwa.


breakawayy - jak szukałam konia to myślałam o Kobalcie, ale w końcu się do Was nie wybrałam i skończyło się na arabie. Ale bardzo mi się podoba, ma w sobie to coś 🙂

A swoją drogą napisałam do Dodsona brytyjskiego w sprawie paszy dla 2 latka i dowiedziałam się, że polecają Mare & Youngstock Mix (2 kg dziennie) + Alfalfa (do 0,5 kg dziennie) no i oczywiście siano/trawa/sianokiszonka do oporu, a w lecie przy obfitym pasieniu na trawie ewentualnie Suregrow zamiast tego Mixa. I tak do 3-go roku życia. Trochę by mi drogo wyszło, jakbym tak karmiła, ale pomyślę przynajmniej nad częściową taką dietą. Dużo białka w tym wszystkim, no ale chyba w Dodsonie się znają. Opisałam im szczegółowo konia, mają nawet do tego cały formularz, jakby co to polecam 🙂
Thilnen - Twój młodziak na padokach A.Rancho biega?
Thilnen szkoda że się nie wybrałaś, my lubimy gości 😉
zabeczka17, kurde no, powiem Ci że podoba mi się ta Twoja kobyła 😉 naprawdę dobrze wygląda.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
19 kwietnia 2010 21:42
rewir podziękował 😀 😅 :kwiatek:
u nas też zaczyna się szał bo meszki zaczynają się pojawiać czy to jakieś inne bestie
zabeczka17- Iskierka wygląda wspaniale. Wiem powtarzam się ;d
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 kwietnia 2010 11:09
cierp1enie dziękuję, masę pracy w to wkładam aby moja lolita wyglądała jak koń a nie źrebię ;]

Czekamy na pierwszą ruje :P 🙂
A mnie naszło na podsumowanie mojej paskudy Furii  😉

Dzień narodzin:


Po miesiącu:


Pół roku:


Pół roku i 4 miesiące:


Rok:


Półtora roku:


Dwa lata:


Dwa lata i 4 miesiące:


Dwa i pół roku:


Trzy lata:


Trzy i pół roku i dwa miesiące:


I już niedługo zaczynamy pracę  😅
Thilnen   Dżamal Ad-Din
20 kwietnia 2010 13:11
Thilnen - Twój młodziak na padokach A.Rancho biega?



Owszem 🙂 Padoków ma dostatek, nawet się trawka już powoli zaczyna. Chodzi w stadzie kilku koni, ale niedługo będzie przeniesiony do dużego stada. Póki co na Anka Rancho stawiają halę i część padoków jest w remoncie.


Thilnen szkoda że się nie wybrałaś, my lubimy gości 😉


Też żałuję, ale z tego co pamiętam do Ciebie jakoś daleko z Warszawy jest.
coś z tym koniem chyba jest nie tak
dla czego on tak wygląda ?
Ale o co Ci chodzi?
Mega, zapadnięty grzbiet, obwisły brzuch.
dla czego ma taki duży i obwisły brzuch i zapadnięty grzbiet ?
mój koń też ma duży bębenek i do tego jest znacznie tłuściejszy ale nic mu tak nie wisi
może to kwestia żywienia ...  no i cieniutka szyjka a na kłębie zero tłuszczyku - choć to może byc moje subiektywne wrażenie
dodam jeszcze że konik wygląda na całkiem fajnego ale musisz na ten problem zwrócić uwagę bo zdecydowanie jest coś nie halo
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 kwietnia 2010 13:50
ja też mam takie wrażenie... Mega  ona przypadkiem w młodości za dzieciaka nie miała problemów z pęcinkami? ( tyły) a dwa grzbiet się przypadkiem nie zapada? ( ostatnie zdjęcia)..
Lekka praca na lonży nad ustawieniem grzbietu chyba nie zaszkodzi 3 latkowi? ma tutaj na myśli czambon i nic więcej. Bo chyba  ( wnioskuję z Twojego posta) nie pracowałyście jeszcze?
Jeśli jestem w błędzie to przepraszam.
ja już widziałam takie konie
głównie wyglądały tak z zaniedbania a właściwie z braku wiedzy właściciela na temat odżywiania oraz bardzo rzadkiego odrobaczania
młode konie trzeba odrobaczać co 2 miesiące - koniecznie
starsze co 3
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 kwietnia 2010 13:59
Może nie oceniajmy zbyt pochopnie bo wiadomo są różne konie o różnej budowie i typie ... może z żarciem jest coś nie tak rzeczywiście ale dodatkowo przydałaby się lekka paca aby to wyprowadzić.. to całe wykłebienie. Bo jak sie pogorszy to uuuu... szkoda kobyłki.
Myślałam że ta klacz jest zaźrebiona
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się