Thilnen

Dżamal Ad-Din

Konto zarejstrowane: 20 stycznia 2009
Ostatnio online: 15 listopada 2019 o 14:21

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 20 października 2018 o 20:45
Dla mnie taki system karmienia jest bez sensu. Przede wszystkim sprawia, że koń znacznie więcej czasu spędza w boksie. Po drugie te przepychanki to właśnie życie towarzyskie koni, to ich zabawa i układanie relacji w stadzie. To co, że jeden zje więcej niż drugi? Dopóki nie jest tak, że koń chodzi zabiedzony, to najwyżej zje więcej wieczorem w boksie i krzywda mu się nie stanie. Tylko niektóre konie potrzebują jeść owiec 3 x dziennie, większości 2 x dziennie starcza, więc wystarczy im rzucić siano i dać im spokój. A tak to stoją o suchym pysku, nudzą się i tylko wrzodów się mogą nabawić. Rozumiem, że to może być większy wydatek dla stajni, no ale przecież płacimy za jedzenia dla koni. Roboty dużo więcej nie ma, bo za to nie trzeba konia sprowadzać na padok i wyprowadzać z powrotem.

Ale mi się i tak marzy, żeby normą była opcja trzymania konia 24 h na dobę na dworze przez cały rok, z sianem do oporu  😍
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: Thilnen dnia 10 marca 2018 o 19:49
Grace niestety nie tak szybko, jak bym chciała, bo właściciel stajni mnie nie poinformował, że koń zaczął kuleć podczas mojej nieobecności. Więc od wyraźnej kulawizny jakiś tydzień. Leczymy się już od końca września, po drodze było już całkiem dobrze, ale jak tylko koń ma więcej ruchu, to kulawizna wraca.
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: Thilnen dnia 10 marca 2018 o 17:57
tajnaa a wiesz może kto to robi? Dżamala leczy dr Kalisiak, dobra specjalistka i ufam jej ocenie. Po prostu zanim podejmę jakieś decyzje chciałabym rozważyć wszystkie opcje i zasięgnąć opinii innych osób.
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: Thilnen dnia 10 marca 2018 o 03:27
Jestem załamana, mój 10-latek ma od września zapalenie stawu kolanowego. RTG wykazało cystę w kości. Dostał dwa razy steryd plus kwas hialuronowy, Super flex z NAFa i niby było lepiej. Potem zmiana stajni i  od razu mocna kulawizna. Wet po USG dziś stwierdziła, że właściwie trzeba go wysłać co najmniej na rok na łąki. Operacja nie na sensu, bo w zasadzie szansa na poprawę jest bardzo mała. Miał ktoś taką sytuację? Znacie kogoś, z kim by się można skonsultować?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 01 października 2017 o 18:38
Nie mam pojęcia, jeśli ktoś coś wie to chętnie się dowiem.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 01 października 2017 o 15:12
Już drugi rok szukam dla siebie stajni i chyba wreszcie znalazłam 🙂 Byłam dziś w stajni Hubal k. Jazgarzewa i choć wszystko jest tam jeszcze właściwie w trakcie budowy, stajnia zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Konie w lecie stoją cały dzień na pastwisku, a w zimie dostają siano na padok (a o to trudno w tej okolicy). Hala jest olbrzymia, z dobrym podłożem. Można pojechać do lasu na spacer bez przejeżdżania przez żadną drogę/asfalt. Karuzela i kryty lonżownik są murowane, boksy duże, stajnia widna, dwie myjki. Co prawda zewnętrzny plac jest dopiero w budowie i obejście wymaga jeszcze nieco pracy, ale cała reszta wygląda bardzo obiecująco. Jeśli opieka nad końmi dorasta do infrastruktury, to czego chcieć więcej 🙂
Kupno konia
autor: Thilnen dnia 02 marca 2017 o 14:26

Na moje - DZIŚ w pełni zdrowego(!) konia, ułożonego, ujeżdżonego, zdatnego dla początkującego, półkrwi, w wieku 7-10, w kłębie jak wyżej - poniżej 20 tys. można dorwać tylko fartem.
2 lata temu można było przebierać.


Jak widać rynek się zmienia, ostatnio szukałam konia ładnych parę lat temu i inaczej to wyglądało, może stąd mój szok poznawczy 😉 A co się stało, że 2 lata temu można było przebierać, a teraz już nie?
Kupno konia
autor: Thilnen dnia 01 marca 2017 o 13:32
Nie dziwię się, że są kolejki po takie konie, bo jest dużo osób, które nie mają sportowych ambicji, tylko chcą jeździć dla przyjemności. Dziwi mnie tylko mała podaż takich koni. Mam wrażenie, że wielu hodowców widzi w swoich koniach czempionów, którzy będą wygrywać międzynarodowe konkursy i tak je przygotowuje oraz kupców z takimi ambicjami szuka :/
Kupno konia
autor: Thilnen dnia 01 marca 2017 o 12:08
Ja mam wrażenie, że trudno jest znaleźć dobrego konia do jazdy rekreacyjnej. Jak ma dobry charakter, nie zrzuca i jest zdrowy, to właściciel od razu uważa, że to koń do wielkiego sportu i chce 20 tys. Nie każdy zdrowy i dobrze ułożony koń ma od razu sportowy potencjał i nie każdy takiego konia właśnie szuka. A do rekreacji niekoniecznie nadają się tylko albo bardzo stare konie, albo z problemami zdrowotnymi, albo kompletnie nieujeżdżone. Byłabym gotowa zapłacić 10-15 tys. za fajnego konia do rekreacji, ale pod warunkiem, że byłby spokojny, coś tam umiał (nie chodzi mi o lotne zmiany nogi i pasaże, ale takie normalne umiejętności ujeżdżonego konia), miał między 6 a 10 lat (bo młodszy ma jeszcze zielono w głowie). A takich koni w ogłoszeniach jest mało niestety. A szukam konia dla mojego męża, który nie jeździ bardzo dobrze (ale się uczy) i chciałby przede wszystkim jeździć ze mną na spokojne spacery w teren, więc nie wyłożę na takiego konia nie wiadomo jakich pieniędzy.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 29 stycznia 2017 o 14:45
Ja też jestem ciekawa 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 28 stycznia 2017 o 11:44
Tak sobie myślę, że może to właśnie kwestia tego, że właściciele za mało zwracają uwagę na kwestię siana. Gdyby wszyscy pensjonariusze uważali, że siano na padoku powinno być i już, to pewnie pensjonat by nie miał wyjścia. Ja nie miałabym problemu z dopłaceniem 100 zł za to siano. I wcale nie musi go być bardzo dużo, jeśli dasz je w sensowny sposób, czyli w siatkach albo w zadaszonym karmniku z siatki, gdzie konie musza wydłubywać siano i nie jedzą za dużo na raz - to zresztą jest najbardziej korzystne dla koni. Ale to by wymagało przemyślenia sprawy, współpracujących stajennych itp. Nie wiem, czy to kwestia oszczędności, bo jak konie stoją w boksie to dostają przecież to siano. Ale może mniej? Sama nie wiem. W stajniach bez hali tego problemu zdaje się nie ma. Czyli mam wybór - albo warunki dobre dla konia, albo dla mnie. To już wolę rzadziej u niego bywać i nie jeździć za bardzo zimą niż mieć potem problem z wrzodami, nerwicą, drogami oddechowymi czy innymi takimi kwiatkami. Oczywiście nie każdy koń tak reaguje na stanie ciągle w stajni czy brak siana, ale jestem pewna, że mój arab ze swoim temperamentem i przyzwyczajeniem do pastwiska nie przyjąłby tego dobrze.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 27 stycznia 2017 o 22:53
Ech, widzę, że mam za wysokie wymagania 🙁 Nie chodzi mi o to, żeby było nie wiadomo ile siana, ale jednak konie stojące o suchym pysku przez kilka godzin to bardzo niezdrowe. Czy stajnia z halą, padokiem przez cały dzień i sianem na padoku to naprawdę takie rzadkie połączenie? To już rozumiem, czemu tak mało koni wychodzi w zimie, jak stoją w boksie to się nudzą i mniej ruszają, ale przynajmniej nie stoją głodne. Przecież dla końskiego przewodu pokarmowego to musi być masakra... Czy ja może przesadzam i nie powinnam się aż tak upierać na to siano?  😲
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 27 stycznia 2017 o 15:29
malem na padoku w zimie konie nie dostają siana, mój stoi cały dzień na dworze, więc to nie wchodzi w grę. Zresztą nawet na pół dnia nie wyobrażam sobie zostawiać konia bez siana.

insanity chętnie się dowiem więcej na priv 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 27 stycznia 2017 o 10:04
Po analizie sytuacji z sianem iskierka odpadła. Jako opcje rozważam teraz Złotkowskich i Czernidła. Będę wdzięczna za opinie.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 25 stycznia 2017 o 22:19
Mario222, dzięki za informację. Myślę jeszcze o iskierce w Jeziórku.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 22 stycznia 2017 o 00:07
Wspaniała pogoda sprawiła, że po raz kolejny solennie sobie obiecałam, że poszukam stajni z halą, bo jeżdżenie do konia przy takiej pogodzie mija się z celem... Myślałam wcześniej o Korytach, ale po tym jak mieli tam dwa pożary straciłam trochę przekonanie... Mieszkam na Kabatach, interesuje mnie stajnia z halą, żeby koń stał cały dzień na dworze i żeby była możliwość wyjazdów w teren. Plus oczywiście dobra opieka, czysto, ale to chyba wiadomo 🙂 Cena tak do 1200 zł. Mam samochód, więc kawałek mogę dojechać, ale wolałabym żeby było jak najbliżej Warszawy/Piaseczna. Nie wiem jak wygląda sprawa ze stajnią Powsin czy Wilanów, kiedyś raczej czytałam słabe opinie, czy nadal lepiej się trzymać z daleka? Byłabym wdzięczna za opinie i porady na które stajnie zwrócić uwagę 🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 05 maja 2016 o 10:11
bazyl dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Mój mąż właśnie biega triumfalnie po domu, bo to była również jego diagnoza problemu 😉 A co byś mi doradził w kwestii padu?

Dodofon bez podkładki wygląda to podobnie jak z kocem, może trochę mniej się rusza.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 01 maja 2016 o 02:35
Może trochę skacze, ale wg mnie tak w miarę w normie.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 30 kwietnia 2016 o 15:16
Wydaje mi się, że tak, kupione w horsepassion.pl, więc z fachową pomocą 🙂

Tu jeszcze film z kocem + złożoną kilka razy derką (sprawdzałam jak będzie przy grubszym podkładzie) - z samym kocem też tak wygląda.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 30 kwietnia 2016 o 09:06
Pewnie jest tak, jak mówicie, że te pady są za grube. Tu film z Competitorem
.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 29 kwietnia 2016 o 09:57
Competitor, Haf Airnet (był dodatkowo za długi) i Western imports CSF ten krótki.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 29 kwietnia 2016 o 09:35
Ja mam niestety problemy z dobranej padu. Kupiłam już cudowne siodło Diamond C flower, które dobrze leży na moim arabie. Niestety jak zakładam na niego pad (a wypróbowałam już 3), to tył siodła zaczyna mocno klepać, czyli lata góra - dół. Jedyne, co działa, to koc wojskowy, wtedy wszystko jest ok. Jak sami rozumiecie wolałabym coś bardziej efektownego niż szary koc, ale nie mam pomysłu 🙁
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 27 kwietnia 2016 o 13:32
Thilen to co widzialas brame z duzymi końmi to korona się tu przenosi.
Mam stajnie przydomowa tu w okolicy I rzeczywiscie cos ma się otwierac w habdzinie


Nie znam tej stajni, a na ich stronie nic właściwie nie ma 🙁  orientuje się ktoś może ile kosztuje pensjonat i jakie są warunki?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 24 kwietnia 2016 o 11:58
A wie ktoś coś może o stajni w Habdzinku? Widziałam, że konie chodzą, teren olbrzymi, brama z wielkimi zdobieniami końskimi, płot taki a'la "budowa" - jak sądzę to coś innego niż Habdzin.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 24 kwietnia 2016 o 11:48
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg2532739#msg2532739 date=1461244512]
Thilnen ładnie mu 🙂 (btw jak on zmężniał  😲 pamiętam z fotek takiego dzieciucha jeszcze...)
[/quote]

Murat-Gazon dzięki 🙂 Ma już 8 lat w końcu. Teraz planuję mu jakieś mięśnie wyrobić, bo brzuch trochę za duży 🙂

derby glowa do gory - jesli ma kochany dom, to pamietaj, ze bedzie jej dobrze tam 🙂 A ona na pewno za Toba tez teskni 🙂  :przytul:


Wrzucam foto mojego SIWEGO juz araba z wczoraj 😉



szamanka jak ty to robisz, że on jest taki czysty?  👍 mój siwek zamiast białego jest buro-bury 😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] BRAK EDYCJI POSTÓW
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 21 kwietnia 2016 o 13:47
Hmm poprzednio nie udało mi się wstawić zdjęć, więc próbuję jeszcze raz 🙂

A ja się chciałam pochwalić moim westernowym arabem. Dopasowanie siodła i padu trochę zajęło (z padem nadal jeszcze walczymy), ale jestem zakochana w westowym siodle! Jest stabilne, nie kręci się i nie tracę równowagi nawet przy moim zwrotnym koniu, który uwielbia robić nagłe zmiany kierunków 😉


Szczotki i inne akcesoria do czyszczenia
autor: Thilnen dnia 19 kwietnia 2016 o 22:25
Ja zakupiłam szczotkę QuickShed - wydaje mi się, że to też taki brzeszczot osadzony w drewnie, ale ładnie wykonany i świetnie się sprawdza, wyczesuje lepiej niż furminator. Produkcja polska.
https://quickshed.me/
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 19 kwietnia 2016 o 22:17
A ja się chciałam pochwalić moim westernowym arabem. Dopasowanie siodła i padu trochę zajęło (z padem nadal jeszcze walczymy), ale jestem zakochana w westowym siodle! Jest stabilne, nie kręci się i nie tracę równowagi nawet przy moim zwrotnym koniu, który uwielbia robić nagłe zmiany kierunków 😉


Szczotki i inne akcesoria do czyszczenia
autor: Thilnen dnia 09 marca 2016 o 00:28
Czy ktoś korzystał może ze szczotki Quickshed? Wygląda podobnie do SleekEZ i jest zdaje się polskiej produkcji (ale nie jestem pewna). Wygląda super, ale jest tylko jeden czy dwa filmiki pokazujące efekty. Kosztuje 59 zł za 24 cm i 49 zł za 12 cm wersję, więc taniej niż SleekEZ. Zastanawiam się, czy warto kupić. Póki co używam furminatoraz Allegro, ale może to by było lepsze?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Thilnen dnia 06 marca 2016 o 13:48
Szukałam w wątku, ale nie znalazłam zbyt wielu opinii na temat stajni Golden Horse w Korytach. Myślę o tym, żeby przenieść się tam z moim koniem, bo mam już dość stajni bez hali. Ostatnia pogoda doprowadza mnie do szału, bo w ogóle nie da się jeździć  😤 Zależy mi na tym, żeby koń jak najwięcej siedział na dworze z kolegami, żeby dało się spokojnie pojeździć bez tłumu (mam czas w nietypowych godzinach, jeżdżę często k. 13😲0 w dni tygodnia, więc mam nadzieję, że się uda) no i na fajnych wypadach w teren. Jeżdżę west/natural czysto rekreacyjnie. Będę wdzięczna za opinie.
siodła bezterlicowe
autor: Thilnen dnia 03 lutego 2016 o 12:48
Ja właśnie sprzedaję Barefoot Cheyenne, bo się przesiadłam na siodło westernowe, ale się zastanawiam, czy to była dobra decyzja. Cheyenne jest super wygodny i leciutki, jak na mojego araba zarzucam westówkę 15 kg to patrzy na mnie z wyrzutem 😉
Wzmożone ziewanie u koni
autor: Thilnen dnia 03 grudnia 2015 o 21:27
Konie ziewają, jak z nich schodzi adrenalina. Niektóre konie szybciej wchodzą na adrenalinę i szybciej z niej schodzą (np. araby). Mój koń, jak się z nim bawię, to ziewa co chwilę, bo się spina, a potem dochodzi do wniosku, że jednak jest ok i z tego tytułu musi sobie szeroko poziewać 😉 Ale ogólnie to dobra oznaka, zwłaszcza, kiedy się coś robi z koniem, bo pokazuje, że koń się rozluźnia, a o to przecież chodzi 🙂
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 16 listopada 2015 o 21:40
Bartosz co to za ogłowie, a konkretniej nachrapnik? Bardzo mi się podoba, a nigdy takiego nie widziałam.

lossuperktos łączę się z Tobą w bólu, ja też mam ten problem. Teraz mam Barefoot'a bezterlicówkę, ale też zjeżdża do przodu, a jeszcze się kręci na boki. Teraz mam plan spróbować z siodłem west, jak już je nabędę to dam znać czy jest lepiej.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 02 listopada 2015 o 19:02
Planta - wielkie dzięki! Widzę, że dopasowanie westówek jest jeszcze trudniejsze niż zwykłych siodeł, bo dochodzi jeszcze kształt terlicy (o czym nie wiedziałam - dzięki!). Pozostaje chyba zamawianie, przymierzanie i odsyłanie, jeśli nie będzie pasowało 🙂 W razie czego dam znać, ale metodę prób i błędów zacznę jednak na polskim rynku.
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 02 listopada 2015 o 10:05
Planta - śliczny koń, faktycznie podobny z budowy. Ma piękną maść!
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 01 listopada 2015 o 22:24
Planta wow, wygląda super! Jeśli będziesz tam to przy okazji popytaj o siodła dla arabów, może chociaż jakąś firmę polecą, w Polsce wybór jest niewielki. Ale sprowadzenie siodła ze Stanów pewnie majątek kosztuje 🙁

Rozmawiałam z Horsepassion, ale mają dla mnie tylko jedno siodło, w dodatku trochę za drogie i mi się niezbyt podoba (jest jasne, a ja bym chciała ciemne w odcieniu czerwonym na mojego siwka).

Mierzyłam go ostatnio według szablonu i wyszedł rozmiar łęku Very Wide (Extra Wide), jak na konie pociągowe o.O

Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 31 października 2015 o 10:27
Planta - no ja właśnie mam bezterlicówkę Barefoot Cheyenne i jest super wygodna, ale niestety kręci mi się niemiłosiernie na moim arabku. Mam cichą nadzieję, że może westówka będzie bardziej stabilna... Może zainwestuję też w napierśnik. A jeśli w tym sklepie nie można zwrócić po przymierzeniu to kiepsko :/ Niestety nie mam doświadczenia z westówkami, więc będzie mi ciężko ocenić, czy dobrze leży. Najważniejsze, żeby nie było za wąskie i za długie no i żeby się nie kręciło... Niestety wybór siodeł westernowych w Polsce nie jest oszałamiający.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 30 października 2015 o 00:52
Dzięki za informację 🙂 Jak rozumiem najważniejsza jest szerokość łęku przedniego, długością nie trzeba się aż tak przejmować?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 29 października 2015 o 21:37
Witam, z tego, co widziałam kilka osób jeździ na swoich arabach w siodłach westowych. Ja mam właśnie plan przesiąść się z bezterlicówki na siodło west, bo potrzebuję czegoś bardziej stabilnego przy moich niesamowitych umiejętnościach jeździeckich i zwrotności mojego konia 🙂 Możecie polecić jakiś sklep/firmę przyjazną arabom i ich siodłowej specyfice?
Styl western (dawniej kącik)
autor: Thilnen dnia 29 października 2015 o 21:34
Witam, zaczęłam się ostatnio przymierzać do siodła west dla mojego arabka. Wiadomo, mało kłębu, szeroki i krótki grzbiet, okrągła kłoda - boję się, że dobieranie właściwego siodła nie będzie łatwym zadaniem. Póki co znalazłam jedynie WWR Shop z siodłami typu arabian - czy ktoś takie posiada/może polecić? A może znacie inne sklepy, w których mogłabym coś odpowiedniego nabyć? Będę bardzo wdzięczna za porady 🙂
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 07 października 2014 o 17:34
My ostatnio zwiedzaliśmy plaże nadwiślańskie 🙂 Na początku było dużo furczenia na wchodzenie do wody, ale potem już dzielnie przemierzał piaski i błota 🙂




siodła bezterlicowe
autor: Thilnen dnia 23 stycznia 2014 o 19:57
Dzięki za informacje odnośnie popręgów 🙂
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 23 stycznia 2014 o 19:55
Martolina - dzięki 🙂

Dżamal ma w tej chwili niecałe 6 lat, więc już ma prawo trochę wysiwieć 🙂 Od kilku miesięcy regularnie pracujemy, więc trochę zaczyna nabierać mięśni.

Tu zdjęcie z dzisiaj - ma futro!

Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 22 stycznia 2014 o 21:17
Może ktoś mi doradzi - przymierzam się do zakupu Barefoot Cheyenne dla mojego arabka i się zastanawiam jakiej długości popręg ujeżdżeniowy mu kupić? Wszechstronny do Winteca mam 115 cm. Ktoś ma jakieś doświadczenia? Ponoć siodło ma długie przystuły.

A tu nasze zdjęcia z jesieni:






siodła bezterlicowe
autor: Thilnen dnia 20 stycznia 2014 o 21:34
Mam pytanie, jakiej długości popręg kupić dla araba do Cheyenne Drytex? Zwykły popręg mam 115 cm. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: Thilnen dnia 12 października 2013 o 19:05
Możesz też spróbować poćwiczyć na beczce albo kostce słomy. Weź carrot sticka i walnij z całej siły w kostkę siana kilka razy. Potem spróbuj opuścić energię (można na przykład podejść do przyjaciółki i się przytulić, żeby nam powiedziała, czy udało nam się być przyjaznym). I znów podnosimy energię, walimy w kostkę siana, a potem próbujemy opuścić energię. Takie symulacje są bardzo dobrym ćwiczeniem.
Puśliska
autor: Thilnen dnia 02 czerwca 2013 o 02:34
Ja się ostatnio załamałam, bo kupiłam nowe puśliska, a mój Wintec ma tak zrobioną szlufkę do końcówki puśliska, że przechodzi na drugą stronę siodła i ociera się o czaprak. W związku z tym mój czaprak ma już zabrudzenia od puśliska  😵 Czym można takie puśliska wyczyścić, żeby przestały brudzić? Próbowałam szmatki i szmatki z kremem, ale to niewiele dało. No i czym to zmyć z czapraka...
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 29 maja 2013 o 16:32
I jeszcze kilka bardziej dynamicznych:







oraz z siodła:


Konie czystej krwi arabskiej
autor: Thilnen dnia 28 maja 2013 o 21:32
Mój arabek sprzed tygodnia (jak jeszcze była ładna pogoda):

żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: Thilnen dnia 13 maja 2013 o 18:47
Myślę nad zakupem jakiejś podkładki pod siodło i trafiłam na podkładki Kentaura. Niestety ani w sklepie, ani na ich stronie nie jest napisane jak się właściwie to stosuje? Mają kilka różnych podkładek, np.:
http://okser.pl/p/130/9361/kentaur-luxus-podkladka-pod-siodlo-zele-i-podkladki-osprzet-do-siodel-dla-konia.html
http://okser.pl/p/130/10447/kentaur-podkladka-korekcyjna-zele-i-podkladki-osprzet-do-siodel-dla-konia.html

a do tego takie wkładki:
http://okser.pl/p/130/9362/kentaur-podkladki-korekcyjne-zele-i-podkladki-osprzet-do-siodel-dla-konia.html

Ma ktoś doświadczenie z tymi produktami?