Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

pupka nic nie zależy od płci, braku jajek, bądź odwrotnie - no oprócz płodności. Mojego konia kupiłam jako 3 letniego ogiera, spokojne, mające gdzieś klacze (nawet grzejące się), ale za to był bardzo zainteresowany wałachami - można było się zastanawiać nad tym czy u koni również istnieje homoseksualizm, ale to mniejsza. Wykastrowałam go i serdecznie zapraszam do nas na jazdę, czy będziesz w stanie go chociaż przytrzymać przed przeszkodą 🙂
Co do klaczy to się nie wypowiem, bo to jak kobiety przed okresem, co jazdę nie wie się co się dostanie  😁

Ooo dzisiaj jeździłam kilka koni, w tym dokładnie 5 klaczy, jedna bardzo wyrywna, ale bardziej do góry niż do przodu (po prostu nie jest w stałym treningu i jej odwala), reszta to były takie muły, że chyba dzisiaj nie wstanę z łóżka. Później jeździłam swojego, to się z nim trochę pokłóciłam na temat tego, że istnieje coś takiego jak stęp, później arabka, którego kompletnie nie ogarniałam i czułam jakbym siedziała na małej motorynce, która się zatrzymać nie da, następnie koń koleżanki, który chodził po prostu bardzo poprawnie, nie zamulał, rytmicznie, z impulsem.
I jaki tu ma wpływ na to czy to były wałachy czy klacze? Wszystko zależy od stopnia wyszkolenia konia, jeźdźca, charakteru konia i nawet głupiej pogody 🙂

szemrana,wyluzuj, bo ci zwieracze puszczą... Ja bym nie pisała od razu o kimś ,ze jest pseudoznawcą jak nie mam bladego pojecia o kim piszę. Szkołke w tamtym miejscu prowadzil wtedy Tadeusz Szymoniak m. in, zreszta gdzies sie trzeba uczyc, pewnie ty nie musiałas, od pierwszej jazdy poziom grand prix


I tenże Tadeusz Szymoniak dawał kursantom konia z którym sam sobie nie umiał poradzić.  😁

Moje zwieracze pominę milczeniem 🙂 Wstydzę się publicznie robić kupę.

Behemotowa, to jesli ten twój ogier został wykastrowany tak pózno, moze dlatego sie nie zmienił, albo mu to zabierze znacznie wiecej czasu. Ja z tego co pamietam, to hormony sa wydzielane z mózgu, i usunięcie jajek w pózniejszym wieku u ludzi, nie wiem jak jest z tym dokładnie u koni jesli chodzi o pózną kastrację, nie powoduje często nawet wielkiego spadku potrzeb seksualnych, co wiecej dawni kastraci niezle radzili sobie w lózku, obejrzcie sobie film- Farinelli- ostatni kastrat. Hormony to nie tylko potrzeby seksualne, ale calokształt zachowania, ale moze na konie- a wrecz na pewno, termin kastracji tez ma duzy wpływ

Ufffff .......czyli jednak nie wszystkie to leniwe ścierwa 🙂
Farinelli mnie rozbawił 🙂

a tego wałach znasz 🙂
Leniwe bydlę  🏇

pupka no cóż jest już prawie dwa lata po kastracji, jest coraz bardziej energiczny. W każdym razie nadal zapraszam do mojego równoległego świata, gdzie klacze są leniwe, a wałachy energiczne.
Nie no serio, skoro masz źle wyszkolonego konia to nie będzie Ci szedł rytmicznie, z impulsem, no nie ma takiej możliwości. Może jest charakterny i ogólnie jest koniem energicznym, do przodu, ale wtedy nie będzie szedł jednym rytmem, jeśli będzie źle zrobiony. Koń to koń, każdy inny, ale to już od nas zależy jak ten koń później będzie poruszał (i czy w ogóle).

Bo u ogiera jajka działają jak koła, kręcą się, toczą i koń jest pchany naprzód. Klacz też ma w środku jajeczka i one tak samo robią za napęd. A wałach nic nie ma, no to bez napędu na dwa koła nie dziwne, że się zmula.

Dżizas...

pupka, może te ogiery w szkółkach to były po prostu jakieś konie po sporcie, czyli takie, które ktoś miał kiedyś szansę, zanim wylądowały w kabarecie, wypracować i dobrze zrobić? Może to były jedyne normalnie ujeżdżone konie, na których siedziałaś? A te biedne wałki, od początku pokorne, trafiały pod najbardziej nieudolne jeździeckie tyłki i snucie noga za nogą to jedyna rzecz, o którą je proszono, albo nawet i od takich koni oczekiwano?

Kastrowanych było u mnie osiem koni - moich albo powierzonych mi w trening. Żaden nie zmienił swojego charakteru, potrzeby ruchu, szybkości uczenia itd. Przestały jedynie tracić mózg na widok innego konia, a dwa z pomysłem na łażenie na tylnych łapach przestały się również wspinać, ale to co lubiło pracę i ruch zostało do przodu i niezmordowane, a to co było leniem podszyte, tak samo miało ochotę bumelować bez gonad, jak i z nimi.
Bardzo lubię pracować z wałachami, bo można je świetnie zorientować na człowieka i wtedy naprawdę szybko i chętnie chłoną wszystkie nowe rzeczy. Ogiery w pracy - te samcze, jurne - mają często trzysekundową pamięć złotej rybki :7 i jest to niezły wrzód na du... na pupce.

W ogóle to spędziłam w niedzielę dwie godziny z książką na padoku, doglądając wałacha, który przez ten cały czas średnio co 2-3 minuty piszcząc z uciechy odpalał wrotki i sadził srogie barany. Może on skubany po prostu nie wie, że już dawno temu był wykastrowany? Jutro mu powiem, żeby (nomen omen) nie robił sobie jaj i się zmulił, bo już czas najwyższy 😎

hormony sa wydzielane z mózgu
pupka, o biologii na poziomie szkoły podstawowej masz pojecie takie samo jak o jeździe konnej...  🙇
Proponuję od czasu do czasu sięgnąć po jakąś ksiażkę, lub chociaż WIKIPEDIĘ
quantanamera też mam wałka, który wrotki odpala i luzem i pod siodłem... może również nie zauważył braku jajek... tylko nie wiem czy po ponad 7 latach od kastracji mogę mu to tak wprost zakomunikować?  😜

Nie możesz, to by była zbrodnia!

Jejku.... jak ja to swojemu wytłumaczę???? Chłop 14l skończone, a odpala wroty, mało! potrafi jeszcze kwiknąć do kobyły!!! cholercia, czeka mnie poważna rozmowa wychowawcza.....

a ja mam leniwą kobyłę... to znaczy że jest gender ?? wczoraj nad stajnią była tęcza może to znak ?  😁

Ja mam leniwego wałacha. Ale jako ogier też nie tryskał energią, może bezpłodny był.

To jest nic. Ja mam wałacha, który kryje 😁 I jak ja mam mu wytłumaczyć, że powinien się zmulić i odpuscić sobie przyjemnostki z koleżankami z padoku, bo to nie wypada tak bez jajek?   😂

quantanamera - teoria o jajeczkach napędowych - made my day!  😀

W ogóle to spędziłam w niedzielę dwie godziny z książką na padoku, doglądając wałacha, który przez ten cały czas średnio co 2-3 minuty piszcząc z uciechy odpalał wrotki i sadził srogie barany. Może on skubany po prostu nie wie, że już dawno temu był wykastrowany? Jutro mu powiem, żeby (nomen omen) nie robił sobie jaj i się zmulił, bo już czas najwyższy 😎


Nie mogłam się powstrzymać 😁

[img]https://scontent.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11694018_1013965831947351_5411522367333068822_n.jpg?oh=a6423d6e211bc5bf75df0ab79477465c&oe=565073FF[/img]

CzarownicaSa, ale fajny! 😀

Wiem, że to dopiero roczniak, ale na tych zdjęciach no mała żyrafa
klik

Kastorkowa, nieładnie zbudowany roczniak (bardziej w oczy rzucają się stawy skokowe), ale co w tym zadziwiającego lub nietopowego?

Wiecie co, naprawdę nie sadziłam, ze taka tępota panuje na tym forum, które mogłoby sie zdawac, ma wysoki poziom.
Tak, za produkcję hormonów odpowiada przede wszystkim mózg- produkcja androgenów.  pozostaje pod kontrolą hormonu tropowego wytwarzanego przez przedni płat przysadki mózgowej lutropiny.
Hormony to jest coś, co ma wpływ tez  na całościowe zachowanie, czy to konia, czy człowieka.
Co następuje u ludzi kiedy pojawia sie niedobór tastosteronu, artykułów jest wiele, zacytuje czesc jednego
"Testosteron – oprócz znanego działania na aktywność seksualną, płodność oraz męską sylwetkę, jest bardzo ważnym hormonem, który ochrania cały układ krążenia z mięśniem sercowym na czele, układ nerwowy i wiele innych struktur organizmu. Testosteron jest jednak wybitnie wrażliwy na stres. W tak zwanym stresie przewlekłym poziom testosteronu może spadać niemal do zera, a to obok negatywnego wpływu na sferę seksualną i wygląd zewnętrzny, może mieć katastrofalne skutki dla zdrowia całego organizmu. W porównaniu do mężczyzny z prawidłowym poziomem testosteronu, mężczyzna z niedoborem tego hormonu będzie się starzeć szybciej. Z większym prawdopodobieństwem pojawi się u niego otyłość brzuszna, wcześniej zachoruje na chorobę serca, miażdżycę lub nadciśnienie."
Inny artykuł z Koni i rumaków, który traktuje o kastracji i plusach i minusach jej zrobienia w pózniejszym wieku "Kastracja po 2. roku życia sprawi, że późniejszy wałach będzie miał bardziej samczy wygląd, stanie się masywniejszy, ale może zachować też i wybujały temperament". Jednym ze wskazań do kastracji jest agresywnosc i nadpobudliwosc ogiera, czyli tym samym jego temperament sie zmienia po zabiegu, to jest to, z czego sie smiejecie, że jajeczka napedzaja. Wiadomo jak chodzi w siodle koń pobudliwy, a jak ten mniej pobudliwy/
Przejrzałam tez specjalnie dla was wpisy z innego forum w wątku o wpływie kastracji na zachowanie, i jednak były całkiem częste przypadki, zwłaszcza u koni kastrowanych wcześnie, ze zachowanie sie zmieniało diametralnie:
"Gniadoszka » Śr sty 30, 2008 13:57
To mój Gniady jest Łogrem, bo ogrem, to dawno przestał być 
Kiedyś ogier pełen wigoru i taka wielka sprężynka ... Teraz łogier bez jajec  Osiołek, dla którego tabun koni może obok biegać, a jego nic nie rusza ... Jest trawa, jest OK 
Bardzo się zmienił i trochę żałuję, że został tak wcześnie wykastrowany"
x
"przez Karmelita » Śr sty 30, 2008 16:10
Zapewne ogierów przed i po 
Mój jeden po kastracji STRASZNIE się zamulił, dlatego temu zostawiam jajka. Niech ma"
x
Angeel » Śr sty 30, 2008 14:54
"moj zakonczyl ogierowanie jak mial 2,5 roku .  jeszcze przez poprzednia wlascicielke .
szkoda, bo gdybym go dostala jako ogiera to bym go zostawila, bo ten kon to oaza spokoju ;p
i moze bylby troche bardziej "dynamiczny" jakby nie byl wykastrowany ... "
Wy macie problem z czytaniem ze zrozumieniem, więc powtórzę, że nie pisze, że kazdy koń sie zmuli po kastracji,  wiele osób nie widzi róznicy, z tym , ze najczęsciej u koni kastrowanych pózniej. Ja po prostu tez własnej obserwacji widze, że z włachami jesli chodzi o temperament jest najgorzej

pupka, nie masz racji, bardzo nie masz racji.

pupka, to malo widzialas. Serio.  Charakter konia jest głównie zależny od jego charakteru. Kastracja usuwa głównie popęd seksualny i chęć dominacji. A nie to czy kon chce klusowac czy nie.

hormony produkowane przez mózg  😜

Mi się zdaje, ze wręcz przeciwnie, widziałam b duzo, ale wy tu potrafiie tylko przechodzic ze skrajnosci w skrajnosc, i w wielu wypadkach sądzicie swe sądy po jednym koniu jakiego posiadacie LOL . i znowu, ja nigdzie nie napisałam, że to jak koń chodzi nie jest zalezne głównie od jego charakteru. Jak najbardziej, ale usunięcie jąder ma ogromny wpływ, poczytajcie chocby jak na człowieka wpływa niedobór hormonów. Na konia o wybujałym temperamencie usuniecie jąder moze miec nawet dobry wpływ, jednak w przypadku innego- o tendencji wrecz przeciwnej, to moze sie okazac po zabiegu, ze nie bedzie mial ochoty chodzic wcale....

pupka, a co powiesz na konie chodzace 3* w wkkw. Nie wszystkie to ogiery. 

....
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Całkowita edycja posta

Nadal nic mnie nie zrozumiałas, ja nie pisze, że nie ma b chętnych do pracy włachów, bo fakt, ze glównie u konia liczy się charakter, jezdziłam na takich wałachach nawet w szkołkach że pacierz odmawiałam, tak rwały do przodu, tyle że jednak widze tendencję taka jak opisałam, te najgorsze przypadki zamulenia, jakie maja często szkołkowe konie, zdarzały sie we większej proporcji u wałachów niz klaczy. Wiadomo, ze wpływ ma też  pozywienie, trening, ale nawet przy gorszym pozywieniu i duzej liczbie godzin, porównujac w ramach jednego osrodka, klacze wypadały lepiej jesli chodzi o chec do jazdy, dlatego moge jednak ze sporym prawdopodobieństwem przypuszczac, ze tamten kon- którego los jest własnie niepewny- gdyby był ogierem, chodziłby lepiej ( pewnosci rzecz jasna nie ma)...
Zastanawiam sie, jesli u ludzi niedobór testosteronu powoduje wczesniejsze starzenie, jak jest z tym u koni?

pupka, bo w szkolkach jest stosunkowo wiecej walachow niz klaczy, wiec Twoja teoria jest bledna juz z samego zalozenia. Czysta statystyka.
kon mialby wieksze szanse, jakby ktos go wczesniej ujezdzil i przygotowal do wymagajacej psychicznie pracy, ktora jest praca w szkolce.

Strzyga- róznie z tym bywa. Jezdziłam b długo w miejscu w którym faktycznie była ogromna przewaga wałachów, ale teraz z kolei jezdzę w miejscu, gdzie właściciel kupuje chętniej klacze, pytałam go dlaczego i on mówi, ze je łatwiej w razie czego sprzedac. On tez jest jedna z osób co preferuje ogiery, a ma 30 lat doswiadczenia w zajezdzaniu, zawodach, wałachy mówil ze lubi najmniej.

Pupko [swoją drogą co za inteligentny nick]. Każdy autor opracowania naukowego pisząc o temperamencie ogiera ma na myśli jego libido. Podczas kastracji koniowi usuwa się jądra, a nie przysadkę mózgową. na zgniłym zachodzie podstawą handlu końmi są wałachy, każda klaczka to w zasadzie przy produkcji koni sportowych to w zasadzie ewidentna strata. tak jak Ci Halo napisała, mylisz się i to bardzo.

Nick "pupka" chyba mówi sam za siebie. Nikt o nawet przeciętnej inteligencji tak by się nie zalogował 😉

Co wy się kłócicie, ona nie dość, że swoją teorię argumentuje jazdą na ponad 100(!) koniach, to jeszcze ma naukowe dowody w postaci innego forum i artykułu z gazety. Jak dla mnie jest oczywiste kto ma rację.

Jak dla mnie to zaczęły się wakacje i pupce się nudzi.
Pupkę to trzeba chyba do stajni ruszyć, przy gnoju pozapieprzać i pouczyć się trochę o koniach, zamiast brednie na forum wypisywać. Przynajmniej jakiś pożytek będzie.