wakacje z koniem

CeraŁ   dużo dużo zmian..
20 stycznia 2009 15:28
Nrzoskwinia napisz coś więcej!!!  🏇 najlepiej na pw co i jak xd. bo tak jak pisalam wyzej szukam kogos najlepiej z moich okolic zeby gdzies na holiday pojechac xd a jura jak najbardziej 🙂 A jak nie Z Tobą to i tak jestem zainteresowana którąś z tamtych stajni ;p
Tu w miare fajnie jest opisane 😉
http://gtj.pttk.pl/pl/szlaki/jurajski.html

I różne kontakty są podane. Może znajdziesz coś dla siebie 😉

Jednak ja lubie zapuścic się na dłużej w jednym miejscu i krązyć po okolicy 😀
byłam w Karlinie 😉
CeraŁ   dużo dużo zmian..
20 stycznia 2009 16:52
brzoskwinia    (po pierwsze sorki za przekręcenie nicku post niżej  :hihi🙂 Dzięki za stronke! 🙂
Ja też właśnie szukam czegoś gdzie się mogę powłóczyć  😜 bo potrenować to jadę w ferie  😁
Tam naprawdę jest przyjemnie 🙂 Byliśmy w Karlinie, po 40 minutach naprawde przyjemnej jazdy byliśmy już na Podzamczu w Ogrodzieńcu 😉 Tereny raczej piaszczyste.

A na ferie gdzie się wybierasz ?
Mam do Was pytanie, otóż miesiąc wakacji (od  czerwca do sierpnia) jestem zmuszona wygospodarować na praktyki zawodowe, a ponieważ mam taki kierunek studiów, że mogę je odbyć w parku narodowym/ krajobrazowym. Wymyśliłam, że aby nie rozstawać się na tak długo z koniem, zabiorę go ze sobą do Roztoczańskiego Parku Narodowego- bo jedynie ten kojarzy mi się z końmi😉Miałby przy okazji zmianę srodowiska, nowe tereny do zwiedzania i kumpli do poznania. Wyczytałam na ich stronie, ze prowadza też chów stajenny, a że konik jest grzeczny i towarzyski, napisałam do nich meila z zapytaniem czy mogłabym odbyć u nich te praktyki i zabrać ze sobą towarzysza, który mógłby chodzić z konikami polskimi,oczywiście odpłatnie, z własną paszą, trocinami itd. Czekam teraz niecierpliwie na odzew z ich strony.Jak myślicie są jakieś szanse? A może znacie inne miejsca na tego typu 'wakacje'?

niestety Roztocze nas nie chce🙁
Wiecie czy są jakieś stajnie w okolicach Helu, Jastarni? Bo tam też jest opcja na te praktyki🙂
proszę o usuniecie tego posta- pomyłka
A ja na pewno w tym roku pojadę do mojego ukochanego miejsca na ziemi - WRTC Furioso🙂 Stajnia westowa ale i dla klasyków miejsce się znajdzie🙂 klimat, cisza, spokój, piękne tereny, ujeżdżalnia, świetni ludzie🙂 jeżdżę tam (z przerwami dwoma niestety🙁 ) co roku od 7 czy 8 lat! i nie zamierzam jechać nigdzie indziej🙂 już się nie mogę doczekać🙂😉) może nawet pojadę nie na dwa tygodnie ale 3?? a co:P

tu parę zdjęć:
ujeżdżalnia:


z konikami w tle:


wyjazd w teren:


i szczęśliwy ochlapany wodą koń opanierowany na round penie🙂

CeraŁ   dużo dużo zmian..
29 stycznia 2009 23:48
Breva  miejsce wydaje sie super 🙂 a gdzie dokładnie? 🙂 jakie woj. ? 🙂
Dokładnie to Stare Żukowice🙂 kawałeczek od Tarnowa🙂 stronka: http://www.furioso.pl
Breva, dlaczego my sie nigdy nie spotkalysmy, coo?
Przyznaje- Furioso ma swoje uroki. I w zimie i w lecie.
Furioso jest dla mnie tak cudowne ze sama bym tam zamieszkała  jest tam pięknie a ludzie sa naprawde cudowni  🙂
Mnie w tym roku marzą się Bieszczady,ale to od funduszy zależy.
Breva jak bedziesz to dawaj znać w jakiś teren pojedziemy 🏇
wszystko prawda dziewczyny🙂 dlatego nie mogę się doczekać wakacji!!! a w lutym jedziemy odstawić kobyłę, więc wprawdzie będziemy tam chwilkę ale i tak się cieszę jak nie wiem🙂

małaMi - a od kiedy tam bywasz?:> często bywasz?🙂 bo ja w zeszłym roku nie byłam - nie udało się wyjechać🙁 i 3 lata temu nie byłam, a tak to co roku od chyba 2002?🙂 zazwyczaj na dwa tygodnie🙂 planujesz być tam jakoś na dłużej w wakacje?

Ciska - to jak uda nam się w końcu "zjechać" w F w wakacje?🙂

Dekster - chętnie o ile wyprostuje do tego czasu mojego konia i przestanie mnie zabijać w terenie:P coś się mu ostatnio zmieniło i w teren owszem, ale sam, bez "grzyba" na plecach:P a tak w ogóle hmm Dekster - od czego nick? dobrze kojarzę?:> znamy się czy się nie znamy?:>
Breva  to wszystko zalezy od tego czy będe miała wspólnika do podróży( koszty transportu)  , a bardzo bym chciała  🙂

zarzuce temat wsród znajomych z końmi i zobacze
no to jak będziesz miała wieści z frontu to daj znać😉
ale w tym roku tak bardzo chce  ze jest szansa iz nawet jesli nie bede miała wspólnika to przyjade z tym moim rudym padalcem , ale mysle ze w sierpniu byłoby lepiej bo ja przez miesiac troche ogarne  😁
Gdzie warto wysłać dziecko na obóz jeździecki?Byłam tylko w Kuclandii,więc nie mam porównania.Ważne,żeby dziecko faktycznie jeździło,a nie tylko wsiadło na chwilę na konia a resztę czasu się nudziło.
Breva w samym Furioso byłam tak na dluzszy czas we ferie zimowe dwa lata temu bodajze. Tak, to czasem odwiedzialam ich na pare godzienek. No i jezdzilam przez jakis czas konia niedaleko. Tak dokladnie to paredziesiat metrow wczesniej  😉

D&A a Lewada?
Lepiej byłoby coś bliżej Warszawy,ale Lewadę też wezmę pod uwagę.
niestety o tamtych okolicach nie mam zielonego pojecia. A annopol?
A czy macie jakies opinie odnosnie SK Moszna?🙂 podoba mi sie ich propozycja na wrzesien dla studentwo, ale czy ktos byl/widzial/uczestniczyl ?🙂
Z tego co czytalam w temacie to ktos sie tam pojawil, wiec moje pytanie: jaki poziom jazd?🙂
ja po maturze pakuje kobyła i spadamy do października w bieszczady 🙂 ta myśl utrzymuje mnie przy życiu 🙂
zuzzz czy Ty aby nie zuzupower jestes?  😁
ja tez sie wybieram, wybraliusmy date 28 lipiec wahamy sie miedzy bieszczadami a gorami siwetokrzyskimi.
Thilnen   Dżamal Ad-Din
26 lutego 2009 11:31
A ja mam taki pomysł (ale to pewnie dopiero za rok), żeby z koniem się wybrać na działkę do rodziców do Puszczy Augustowskiej. Nie ma tam żadnej normalnej stajni, tylko zwykła wieś. Tak się zastanawiałam, czy postawić konia w takiej wiejskiej stajni, ale wydaje mi się to nienajlepszym pomysłem, bo to są zazwyczaj takie ciemne komórki bez okien za to z dużą ilością gnoju. Myślałam też o ogrodzeniu kawałka pastwiska u sąsiada i postawieniu tam wiaty dla konia - w lecie jest ciepło, to może sobie łazić cały dzień na łące. Ale się boję, że ktoś ukradnie albo koń gdzieś ucieknie... Co sądzicie o takim pomyśle?
majek   zwykle sobie żartuję
26 lutego 2009 11:48
Thilnen... Będzie świetnie...

Ja swoim koniem jeździłam na kilkudniowe rajdy i mieszkał sobie po działkach znajomych, ew. grodziłam mu kawałek pastuchem (potrzebne 4 drzewa) i spałam sobie w hamaku obok konia - jak było ciepło... Było fajnie, jak mnie bujał... 😀
Mój kolega postawił na kilka dni konia we własnym ogródku w podwarszawskich Michałowicach.

Nie wiem, czy Twój koń jest płochliwy czy cuś, ale możesz zainwestować w taki biały ogrodowy pawilon i go porządnie przymocować do czegoś - to już jest namiastka wiaty, a kosztuje niedużo... Nie wieje, nie pada... Ma 3x3 metry i może sobie stać na wybiegu na wszelki wypadek...


Ucieczka? Kradzież?
No nie wiem... 
Pastuch by Ci się na pewno przydał. Z prądem oczywiście.

A co do kradzieży... No cóż. Wszędzie może się to zdarzyć.

Ja na Twoim miejscu bym brała konia i jechała na działkę.

uważaj tylko na słynne augustowskie noce  🤣
majek   zwykle sobie żartuję
26 lutego 2009 12:36
Co to są słynne augustowskie noce?
Thilnen   Dżamal Ad-Din
26 lutego 2009 13:41
Właśnie? 🙂

M4jek: dzięki, przywróciłaś mi wiarę w super wakacje z koniem 🙂
Co myślicie o Krainie 100 Jezior.
Tereny dzikiej natury i pustkowia... Lodowiec kiedyś zrobił tu niemałe zamieszanie 🙂

Tamarynowa Osada na Pograniczu 2 Parków Krajobrazowych, gdzie jest 11 Rezerwatów Przyrody.

www.vaqueros.zic.pl

A to są dobre strony zimy w Osadzie. Dawno nie było tyle śniegu 🙂

pozdrawiam z Osady
Ktoś na poprzedniej stronie wymieniał "Stadninę na Dębinie" ( http://www.stadnina.org/index.php ) Gdyby ktoś chciał coś wiedzieć o tym miejscu, to służę pomocą, bo właśnie tam trzymam swojego rumaka 🙂 Mogę szczerze polecić tereny: 1,5h do rzeki Raby- dość płytka rzeka, nasza konie lądują tam w lecie średnio raz w tygodniu 🙂, 1,5h do Puszczy Niepołomickiej (fajne ścieżki konne i rowerowe 😀iabeł🙂, na prawdę jest gdzie pojeździć
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się