Dzięki, od lat nie oglądałam żadnych sportów jeździeckich, ale teraz śledzę rywalizacje, przepiękny i emocjonujący kros, dzisiaj skoki też emocje, szkoda że TVP praktycznie nie transmituje jeździectwa.
Dopiero nadrobiłam - Japończycy total szacun! Jung - dzizus, ależ on ma nerwy ze stali! No nawet mu brewka nie drgnęła 😜😁
Co do naszej drużyny… nie było mnie chwilę a naprawdę brzydkie się zrobiły komentarze w social mediach… z jednej strony, wiemy o co kaman, who is who i kto takie a nie inne decyzje podjął, a z drugiej… ehhh, polaczki 😑 ze skrajności w skrajność, w dodatku nie dogodzi się, nie ma opcji 🙄
Ok, przejechali to ja się już moge delikatnie spuścić z łańcucha.
Moon - nie, nie Polaczki. Czym innym jest zwykłe pierdololo marudne czym innym sytuacja, która zaistniała.
Nie ma dla niej w moim odczuciu usprawiedliwienia. Żadnego!
Jak dla mnie potrzebne jest większe niż publiczne lincze dochodzenie.
Mam nadzieję, że znajdzie się więcej zawodników, którzy odważą się głośno powiedzieć o metodach trenigowych trenera i dlaczego był zakaz nagrywania i świadków treningów.
Sprawa ma drugie dno i chyba każdy to czuje. Co do krytyki to ciężko jest komuś nie związanemu z tym sportem wytłumaczyć, że ostatnie miejsce jest ok. Bo te wszystkie tłumaczenia i usprawiedliwienia obiektywnie nie przekonują, to jest rywalizacja i w tej dyscyplinie byliśmy najgorsi. To jest sport jak każdy inny, reguły sa takie same i skoro inni potrafią a my nie to chyba nie ma się z czego cieszyć. Tym bardziej jak się wróci do propagandowych filmików droga do Paryża czy jakoś tak, no trochę jest dysonans 😉
Miszka, w ogóle nie na opcji porównania kraju gdzie jest kilka ośrodków z crossem w całym kraju, a krosowki ma 1-2 stajnie na województwo z krajem gdzie całą zimę prawie każdy koniarz, od nastolatka do 50 letniej panci zapierdziela mury, rzeczki, itp na huntingu a nie wyjeżdżając z kraju można pojechać najbardziej prestiżowe zawody na świecie
karolina_, pozwolę sobie na mały żart: orlik jest w co drugiej wiosce i poprawy nie widać 😉
Prawie każda stajnia ma maneż a w uje też mistrzami nie jesteśmy 😉
Tych problemów musi być więcej niż tylko infrastruktura.
Iskra de Baleron, oczywiście, ale akurat WKKW infrastrukture ma fatalna. W ujeżdżeniu jest posucha koniowo - treningowa, mało trenerów z doświadczeniem w dociąganiu koni do GP w kraju, wiec mamy jednostki które stać na długie wyjazdy treningowe za granicę albo regularne ściąganie trenerów z zagranicy. I potem trochę nie ma z czego wybierać
karolina_, - z jednej strony prawda, z drugiej nie wyjaśnia to wyniku na poziomie 60% na czworoboku. Część zawodników miała problem pojechać prostą czy w literkach. To już nie jest infrastruktura issue i kwestia huntingowych tradycji.
Bo ja w cholere rozumiem ducha w krzakach czy spóźnioną zadem lotną. Nie trafiania w literki i nie wyjeżdżania narożników na tym poziomie już nie bardzo.
Patrząc też na inne starty naszych zawodników to nie zaprezentowali oni swoich możliwości w pełni. Może nie było szans na medal, ale na ciut wyższe miejsce tak. Ewidentnie "coś" się podziało i to coś powinno być wyjaśnione.
Btw. wiele miejsc z infrastrukturą zostało zwyczajnie zaniedbane, takim polskim zwyczajem, że jak starsze czy kiedyś "państwowe" to niczyje 🙄 sama to obserwowałam, cross w Drzonkowie kilka lat gnił i się jarał na wakacyjnych ogniskach, czasami nie było nawet komu trawy na nim skosić przez cały sezon. Przykro się na to patrzyło, w pewnym momencie strach było tam jechać pogalopować, bo rozpiździaj, resztki przeszkód i potłuczone butelki. Widziałam, że ogarnęli trochę rewitalizację... ale kurde, można było na bieżąco dbać, jakieś bare minimum.
Dla mnie przykładem jak dzięki sensownemu działaniu i nakładom można osiągnąć super wynik jest Japonia - bo oni tak trochę wyskoczyli z nikąd i pokazali mega fajną jazdę.
. Co do krytyki to ciężko jest komuś nie związanemu z tym sportem wytłumaczyć, że ostatnie miejsce jest ok. Miszka, ale właśnie nie jest ok! Gdyby konie były świeże, a skład pierwotny to wynik miał szanse być zgoła inny!
xxagaxx, Andreas Dibowski w 2015 roku, kiedy dostał nominację na trenera kadry narodowej, dosiadał i odnosił sukcesy na polskiej hodowli koniu Adampol, który kosztował 5 tyś. zł. Ale zawsze możemy się tłumaczyć brakiem koni, czy brakiem kasy w koniach.