Jakie elektrolity polecacie? Naciau, ja dawałam kiedyś z Baileysa, bardzo spoko, Dodsona też dawałam, też spoko (wyniki krwi się poprawiły po obu).
Katasia, Wrzodami to bym się chyba tak nie przejmowała, ale ostatnio przy rutynowym robieniu zębów, wetka zwróciła uwagę, że widzi... próchnicę. No niestety, winny jest cukier, za dużo cukru w diecie. Koń wtedy jadł Spillersa albo Saracena, nie pamiętam teraz, ale jedno z dwóch + Foran B-Complete + mesz z Saracena tak "na smak" co 2-3 dni (no plus trochę owsa, siano w normalnej ilości). Z czego na Spillersie to tak z rok był, Forana zjadł 2 butelki.
No i teraz pytanie co jest przyczyną? Raczej nie ten owies. Będziemy monitorować i w ostateczności plombować, bo podobno można, da się, sprzęt tylko jest potrzebny.
Pasze i dodatki wtedy wywaliłam. No, nie wydaje mi się, żeby to jeden suplement nagle czynił spustoszenia, ale jednak warto patrzeć szerzej.
edit: to też nie mogła być trawa, trawy nie było.
Próchnica to nie tylko cukier. Szczególnie u koni.
To słabe szkliwo- czyli niedobory witaminowow mineralne wapnia, fosforu, koagenu i paru innych.
Także za mało śliny (za "dobre" siano) - z amało włókna niestrawnego przy jedzeniu.
To również zaburozne ph i leki p. wrzodowe (inhibitory pompy protonowej) oraz np. NLP czy sterydy.
Za gęste meszyki z mąckzami (gotowce z mąką w skłądzie) i za dużo papek - oblepiających zeby.
Ten cukeir per pasza (jeśli dawany norlanie a nie wiadrami) to ma najmniejsze znaczenie, o ile koń jednak czerpie wiksozsć kalorii z prztwarzania siana i ma ok z produkowaniem kwasów tluszczowych.
Nigdy w sumie na to tak jakoś mocno nie patrzyłam, ale ostatnio taka rozkminka mnie złapała po prostu, bo nie wiadomo ile jest tam cukru, nikt nie podaje ilości, ale zakładając, że dla koni sportowych chevinalu daje się nawet 50 ml, takiego nutri calmu 50 ml, to jeśli ktoś daje oba, to mamy 100 ml melasowo-sacharozowego ulepka. Ile tam jest cukru, nie wiem, ale ludzie demonizują melasowane sieczki, które są lekkie i daje się ich często po garści do posiłku, a suple na bazie melasy już pomijamy. Polecono mi tu ostatnio skorzystać z chata gpt do takich zapytań - twierdzi on, że melasa buraczana to 60-70g cukru w 100ml. Chevinal jest na bazie melasy buraczanej i jest jej tam z pewnością duużo, w 50 ml może być w takim razie nawet 30g cukru,a to jakieś 9 kostek cukru. A jeśli tyle samo jest w nutri calmie, to mamy 60g/18 kostek cukru. Może być mniej, ale może być tyle, bo nikt tego nie podaje do wiadomości.
Katasia, w dawce dobowej każdego preparatu z forana jest tyle cukru co w dwóch garściach siana.
Słuchajcie inulina (tak polecana koniiom ochwatowym) to też cukier. Każdy węglowodan to cukier. Błonnik strawny to cukier....
I oczywiście- wpieprzenie koniowi wysooskrobiowej paszy na raz dużó- będize skzodzić, ale wikszość odadtków suplementacyjncyh to nie robi jakoś szczególnie różnicy dobowej (czy nawet chwilowej), o ile nie lejemy szklankami.
kotbury ile jest cukru w dwóch garściach siana ? w garściach damskich czy męskich ? z pierwszego czy drugiego pokosu ? bo twoje odpowiedzi odnośnie cukru zawsze są takie same to może uściślijmy konkretnie ile ?
o ile koniowi zdrowemu te przysłowiowe ,,dwie garści siana,, cukru nie zaszkodzą to juz dla konia z cushingiem i po kilku ochwatach może być to problem
a w zasadzie to dziwne ze producent z kraju z największym odsetkiem ochwatów nie podaje własnie tego parametru
Też bym się chętnie dowiedziała ile jest cukru w dwóch garściach siana.
Z powyższych warunków "próchnicowych", mój koń się na pewno nie łapie na powód lekowy i "za dobre siano" - tzn jakie? Jakie to jest "za dobre" siano?
Niedoborów też raczej nie ma - fakt, badań krwi nie miał dokładnie w momencie robienia zębów tylko jakoś przed, też pudło.
Mesz - no okej, w tym Saracenie (reklamowanym jako niskocukrowy) jest mączka z ziaren soi (o ile o taką chodzi).
B-Complete w składzie: sacharoza, sorbitol, glicerol, inulina, miód.
W Spillersie (też opisane "niskocukrowy") podejrzany mógłby być burak cukrowy (odmelasowany), w Saracenie melasa.
Może po prostu było za dużo tego dobrego.
blucha, duże garście siana z niską frakcją włokna niestrawnego.
Przecież jeśli ktoś uważa, że 60ml. suplementu dziennei robi próchnice/wrzody itd. wpisz dowolne to i tak nie będzie dawał - bo ma taki światopogląd (i ma do niego prawo).
Dla porównania, duże jabłko to około 30g cukru prostego ogółem 🙂 więc jeśli ktoś ma konia ochwatowca, z problemami metabolicznymi i nie zaleca się podawania nawet jabłka, to być może suple z forana też nie powinny być podawane. Ale jak ktoś ma takie problemy, to chyba najlepiej zapytać swojego weta czy dietetyka. W innym wypadku nie widzę problemu z podaniem koniom 30g cukru dziennie dodatkowo. Porównanie z sianem zupełnie nietrafione moim zdaniem
Churros, no to będziemy przeliczać na jabłka albo marchewki w takim razie🙂
A co do ochwatu - it's not the suger baybe!... to nie umiejętność wejścia konia w prodkcję odpowiedniej ilości ( i jakości) lotnych kwasów tłuszczowych🙂 I jako rykoszte tej dysfunkcjo każdy gram cukru będzie robiła dalszą kaskadę.
Drążyć przyczynę, suplementować odpowiednie omegi i cukier nie będzie robił spustoszenia...
W kwietniu odeszła Lali przyjaciółka, czyli moja Dziunia, w wieku 33 lata.Lala bardzo to przeżyła, przez dobę chodziła po boksie, spocona, zestresowana ( mimo dawania uspokajaczy). Na drugi dzień przywieźliśmy Dorę, moją byłą klacz, która miałam u siebie 15 lat temu, a która do teraz stała w pensjonacie w Krakowie. Od razu się zaprzyjaźniły, teraz jest super. Ale sarkoidy pojawiają się po 2-3 miesiącach od silnego stresu i podejrzewam ten właśnie stres związany ze śmiercią Dziuni ( umarła w sąsiednim boksie i Lala to widziała) jest przyczyną spadku odporności i sarkoidów. Nie ma ich duzo, ale szczególnie jeden jest niefajny, bo w uchu.Teraz jest w trakcie leczenia.
Ok. (To znacyz nie ok, i bardzo współczuję sytuacji. I nie wstydze się tego napsiać- współczuję twojemu koniowi utraty przyjaciela).
Moim zdaniem dobrze jest takiemu koniowi dać l- tryptofan. To jets prekursor serotniny i melatoniny w zasadzie calość jego produkowana jets w jelitach. Stres u konia to zawsze armagedon dla flory bakteryjnej jelit ale najpiew zanim probiotyki i zioła to ja bym uzupełniła ten włąsnie l- tryptofan bo on jest potrzebny do wielu reakcji. bez serotoniny jest depresja a bez meltoniny nie ma wchodzenia w głęboką fazę snu= spadek odporności.
Z mojego doświadczenie przy dużych niedoborach wysycenie nastęuje dopiero po około1,5 miesiaca, czyli jak się podaje preparat to widoczne efkety są po połtorej miesiaća, ale oczywiście dla ciała są dobre efkekty już wcześniej.
Przy sarkoidach to nie zawsze jest tak, że trzeba "układ odpornościowy pobudzać", bo przetsymulowany a nie precyzyjny to będzie bardziej zmęczony a sarkoidy to dość "podstępna" mechanika powstawania.
Z innych zawsze dla odporności skóry to jest - cynk i miedz (NIE TLENKI!!!!) i selen - może być selenian sodu (nieorganiczny) przez krótki okres czasu (3 tygodnie), żeby nie przeładować.
Dopiero po tym czyli po takiej kuracji bym dobierała inne rzeczy np. probiotyki.
Puma, Edwina Tops Aleksander konim startującym podaje stale.
Ja wsumie nie wiem i to jest dobr epytanie.
W tori powinno się robić przerwy, żeby ta flora bakteryjna "sama się" ogarniała... no ale jak koń ma stresy czy jakieś stany post chorobowe to no... w sumie przerwy bez sensu.
kotbury, dzięki za odpowiedź. Właśnie się zastanawiam czy zasiedlenie flory seriami wystarczy, czy będą sobie potem tam żyły same. Czy stale dodawać. Przedawkować też można (u ludzi), nie wiem jak u koni.
Będę grzebać w temacie w takim razie 😉
Polecicie mi jakiś fajny suplement na stawy dla roczniaka?
Moja młoda prawdopodobnie zaliczyła jakieś uderzenie/uraz i ma lekko uszkodzoną trzeszczkę, Wetka zaleciła suplementację. Ogólnie ona wygląda bardzo dobrze, dostaje suplementy ogólne i nie chce przesadzić, bo wiem że z suplementacją źrebaków trzeba uważać, ale jednak ta trzeszczka trochę mnie martwi 🙁
Polecicie mi jakiś fajny suplement na stawy dla roczniaka?
Moja młoda prawdopodobnie zaliczyła jakieś uderzenie/uraz i ma lekko uszkodzoną trzeszczkę, Wetka zaleciła suplementację. Ogólnie ona wygląda bardzo dobrze, dostaje suplementy ogólne i nie chce przesadzić, bo wiem że z suplementacją źrebaków trzeba uważać, ale jednak ta trzeszczka trochę mnie martwi 🙁 Lootra, jako suplement polecę Ost- o-glycan. On na takie rzeczy jest...
Ogólnie szukaj czegoś z wapniem, fosforem, KOLAGENEM!!!, miedzią, manganem
ale... urazy trzeszczki u mlodziaków to często jest zły bilans wapnia do fosforu w diecie.
Przelić to sobie uwzględniając pastwisko.Imho najpierw przelicz. Potem dobirz suple.
kotbury, Myślisz że wyjdzie to we krwi? Jak jej robilam w styczniu wyszło tak i nie dostałam żadnych uwag
Dietę ma dość ubogą bo dostaje garść musli niskoenergetycznego dla smaku, garść sieczki z traw, probiotyk i witaminy hoveler 90g, ale wygląda aż za dobrze 😅
Lootra, tylko wynik wapnia i fosforu z krwi jest niemiarodajny w kontekście diety - tak długo jak zdrowy organizm będzie miał możliwości to będzie starał się kompensować niedobory korzystając np z zasobów wapnia gromadzonych w kośccu. Wynik z krwi jest bardziej adekwatny dla chorób metabolicznych/ zaburzeń hormonalnych.
Rusticalle, ale i tak w wynikach widać, to o czym pisze kotbury. Zaburzenie równowagi wapniowo-fosforowej. Po tym co pisze Lootra - odbił się brak zbóż w żywieniu źrebaka. Pisała o tym ostatnio również Kasia Wiszowaty w końskich wieściach.
espana, dostawała owies ok 6-7 miesięcy swojego życia, odkąd zaczęła jeść i kraść od mamki, odstawiłam dopiero jakiś miesiąc temu, jak poszła na trawę bo jest szlachetna, ale tylko w teorii póki co 😩
Lootra,
Fosfor trzeba będzie uzupełnić 😀
Dobrze by było wrzucić jej dietę w kalkulator aby sprawdzić jej "odżywczość". Na pewno nie wolno przesadzać z bogatością diety, ponieważ nadmierne żywienie może prowadzić do przyśpieszenia wzrostu, a to do OCD 😀
cześć co na strzykające stawy dla 6 letniego małego konia?? Od 5 tygodni podaje ostoflex z forana ale nie wiem czy to się nadaje czy nie XD różnica chyba jakieś jest ale chce mieć pewność