Magdzior, ja chętnie podam dużą dawkę babki, ale konie tego nie chcą jeść w tej zalecanej i mam problem. Trzeci - nie mój, ale pod moją opieką - strajkuje już przy 100 gramach, a gdzie tej dawce do zalecanych 500 gr? 🙁 U mnie graniczna wartość to 150 gr 🙁 Czyli mogę podać max 300 gr dziennie - pytanie czy to coś da w praktyce czy tylko wywalam kasę bez sensu? I nie oczekuję od siemienia odpiaszczania, jedynie wydaje mi się, że taka dieta (siemię, olej) może mieć jakiś pozytywny wpływ na usuwanie piasku.
Gaga No niestety wszyscy mają ten problem, że konie tego nie chcą jeść, 300g już się łapie w dawce terapeutycznej więc jakby Ci się chciało pobawić to spróbować i zrobić test nie zaszkodzi. W klinice nie ma z tym problemów bo daje się psyllium po prostu sondą do żołądka choć bywa to wyzwaniem bo konsystencja nie jest łatwa.
Najlepiej do tego się sprawdzi długa rękawica rektalna (weci mają).
Chwytasz świeżego parującego pączka, wywijasz rękawiczkę i dolewasz wody. Taką rękawiczkę z niespodzianką odwieszasz na noc. Na drugi dzień sprawdzasz czy w palcach rękawiczki zebrał się piasek (po rozpuszczeniu pączka).
Tadam!
edit. Warto dodać, że test rękawiczki ma sens po podaniu przez tydzień dawki terapeutycznej psyllium (dawki masz na poprzedniej stronie).
Hej, szukam plantago psyllium łuska -u Podkowy brak 🙁 W necie taki bałagan, że jak wpiszę plantago psyllium łuska to są oferty na ovata lub całe nasiona plantago psyllium. Jednego konia mam w klinice już po operacji, a obawiam się o drugiego bo razem wcześniej wyciągały z ziemi kłącza perzu z piachem. Dr Samsel zalecił natychmiastowe odpiaszczenie drugiego konia, więc staram się na szybko zamówić. Poratujcie proszę sprawdzonym linkiem na plantago psyllium łuska w rozsądnej cenie 🙁
zembria prześledziłam cały wątek z czego wynika, że ta jest najlepsza. Jajowatą najlepiej z dużą ilością wody a płesznik nie. Konia nie zmuszę, żeby się napił po jedzeniu
Ha, dobre. W nazwie płesznik, w opisie też, w składzie jajowata. Mniejsze z tym czy działa tak samo, ale to według mnie bezczelne wprowadzanie klienta w błąd. Edit: mksklep podaje w składzie plantago psyllium 🤔
Ha, dobre. W nazwie płesznik, w opisie też, w składzie jajowata. Mniejsze z tym czy działa tak samo, ale to według mnie bezczelne wprowadzanie klienta w błąd. Edit: mksklep podaje w składzie plantago psyllium 🤔
to chyb można zgłosić, bo to jest serio nie fair...
mam pytanie dotyczące testu rękawiczki. Wzięłam bobka w rękawiczkę, zalałam wodą i zawiązałam supeł, ale zastanawiam się jakim cudem wyczuję jutro jakiś piasek w palcach jak już teraz ten bobek nie rozpuszcza się do zera tylko wpada w palce rękawiczki. Co robię źle?
zembria no właśnie rozmiętoliłam, ale cała ta kupa wpadła w palce rękawiczki.... zajmuje prawie całą długość palców... 🙁 jaki duży powinien być ten bobek do testów? może za duży wzięłam, choć starałam się wybrać jeden z mniejszych.
mindgame, może za mało wody wlałaś? Idea jest taka że większość zawartości rozgniecionego pączka jest lekka więc po odstaniu trzyma się przy powierzchni wody a piasek cięższy spada na dno i jest wyczuwalny w czubkach palców rękawiczki.
zembria fajny pomysł, dzięki! pytanie z innej beczki, jak mam nieotwierane od nowości psyllium z OH ale z datą ważności czerwiec 2020 to jeszcze się nada? 😉 czy do kosza?
Klami, Kilka lat temu raz do roku zaraz po sezonie pastwiskowym (miałam akurat konie na takich stepowych "łąkach" z ubogą trawą), ale szczerze powiedziawszy, nie wiem czy tak powinno się robić.
Rudy jest świeżo po kuracji akurat teraz, ale po sezonie chyba zrobię drugą...
Pytanie nr 1: babkę płesznik w ogole można dawać tak "całorocznie"? - dobra, doczytałam, że raczej średni pomysł...
Pytanie nr 2: stosował ktoś Mebio Digest Cleaner?