Wojenka, jestem fanką Shoshy 😜 smartini, on przez ten nos to wiecznie wygląda jak szczeniak :P ładny jest, będziesz wystawiać? btw. moja ma 53-54cm jak ją mierzyłam na początku miesiąca i...26kg. Czołg! A nawet nie jest gruba, wygląda dość smukło. Grube kości, ot co. 😁
Rudzielec tabletki cerenii są w rożnej gramaturze i rożna dawka jest wymagana w zależności od celu podawania, w Szczecinie masz otwarta dziś do 21 duża przychodnie gdzie na pewno maja cerenie.
niesobia nie pamiętam kto dokładnie, ale ktoś tutaj chwalił się sprowadzonym z Rosji pieseczkiem, co prawda innej rasy, ale może móglby tego hodowce podpytać, wydaje mi się, że tak najlepiej pocztą pantoflową :kwiatek:
RaDag ma chyba swoją terrierkę z Rosji 🙂 Na fb jest grupa ZKwP / FCI - szukam hodowli, szczenięcia, opinie., sporo hodowców tam więc jak sami nie hodują to pewnie kogoś z zagranicy znają, może warto tam zapytać
Hej, mało się udzielam w tym wątku, ale czytam Was regularnie 😉 Poszukuję psiego laryngologa w Lublinie lub jakiegoś dobrego weterynarza czy gabinetu, pies ma nawracające zapalenie ucha, tzn weterynarz nie jest już pewny co to i nie ma pomysłów na leczenie dlatego chce pomóc znaleźć innego (nie chodzi o mojego psa), objawy to czarna maź w uchu i swędzenie.
Hej, mało się udzielam w tym wątku, ale czytam Was regularnie 😉 Poszukuję psiego laryngologa w Lublinie lub jakiegoś dobrego weterynarza czy gabinetu, pies ma nawracające zapalenie ucha, tzn weterynarz nie jest już pewny co to i nie ma pomysłów na leczenie dlatego chce pomóc znaleźć innego (nie chodzi o mojego psa), objawy to czarna maź w uchu i swędzenie.
Pies moich Rodziców, ale to zupełnie nie jest związane z alergią, ma podobny problem. W uchu siedzi grzyb i świerzb. Na okres suchy wszystko znika, wraca jak jest wilgotno/mokro. Nie wyleczyliśmy, zaleczyliśmy. Niestety.
kortina, robili wymaz z ucha i dawali do posiewu? Jakiej rasy jest piesek? Jest kundelek to jakie ma uszy. Smrodek i maz w ucho poza alergia moze rowniez oznaczać grzyba.
To jest ON, zapytam o ten wymaz. Pies aktualnie jest zdrowy to znaczy nie ma objawów widocznych gołym okiem, a pytam bo tak wynikło z rozmowy w święta, że maja problem z tymi uszami i pytali czy nie kojarzę jakiegoś weta, ale ja na razie nie potrzebowałam specjalisty. Sama mam cocker spaniela 5msc i już zdążyłyśmy zaliczyć grzyba w uszach 🤔
W Lublinie polecam lecznicę weterynaryjną Rex na LSMach. Współpracują z dobrymi lekarzami z klinik wet na głębokiej. Na klinikach pracuje wiele dobrych lekarzy, ale niestety od problemów alergologicznych/dermatologicznych nikt mi nie przychodzi do głowy.
Mamy kogoś na forum, kto siedzi mocno w BARF'ie? Wrzuciłam post na Barfne Korepetycje, ale zasadniczo zostałam nieco zignorowana, niczego się nie dowiedziałam, także szukam jeszcze tutaj pomocy. 👀
W Lublinie polecam lecznicę weterynaryjną Rex na LSMach. Współpracują z dobrymi lekarzami z klinik wet na głębokiej.
Podpisuję się całym sercem pod poleceniem REXa. Mają klinikę obok parkingu na Leonarda, zaraz obok tych niebieskich pawilonów. Wszystkie zwierzaki leczymy u nich i nigdy się nie zawiedliśmy. Dr Dorota Różańska naprawdę zna się na rzeczy (a na pewno będzie wiedziała kogo w razie czego polecić).
Ja dzisiaj jadę po malucha 😜 Siedzę jak na szpilkach, a muszę wytrzymać do 14:30...
Z dermatologów lubelskich polecam dr Dorotę Pomorską-Handwerker. A jak będzie trudno dostępna to Grzegorza Kalisza z KaVet. Ale przedewszystkim żeby właściciele wzięli wszystkie wyniki jakie pies miał robione i "historię choroby" od poprzedniego lekarza.
kortina, badania porządne tych uszu u dermatologa i tropu alergicznego też bym nie wykluczała. Parę psów znam co im się alergia tak objawia - generalnie syfem w uszach i tendencjami do infekcji tychże.
madmaddie, dzięki że pytasz! Wczoraj, jak przyjechaliśmy do hodowli, maluch biegał z rodzeństwem jak szalony, więc się umęczył i w domu nam niemal natychmiast usnął. Staruszka przyjęła taktykę ignorowania i udaje, że mały nie istnieje. W nocy niestety dziecziak płakał i piszczał, ale mam nadzieję, że się przyzwyczai 🙂
fin, ja na początku spałam na ziemi przy otwartej klatce, bo nie miałam siły siedzieć czekać, aż zaśnie, a sama nie chciała zostać (klatka stoi w przedpokoju, nie zmieściła się w pokoju). Budziłam się z kulką przytuloną do mnie 💘 potem zaczęła spać koło łóżka na kocyku, przeważnie też spała pod drzwiami, a teraz to ino w łóżku, chyba, że się zrobi za ciepło :P
w końcu trafiła mi się godzina wolna w widełkach pracy sklepu więc pojechałam po DogCopenhageny 😍 Już je uwielbiam! Teraz tylko znaleźć jakąś pancerną smycz w tym odcieniu, najlepiej z amortyzatorem, i heja!