joakul, Daw-Mag, np. Dominus, mogą zrobić Ci z tybinką dowolnej długości. Albo kupisz używane ze standardową, to mogą skrócić na życzenie i zmienić pozycję klocka.
Comandore, ja miałam szyte siodło na miare, i p. Joanna Janusz-Góra (sklep Equiversum podlegający pod głównego przedstawiciela, czyli Arpav) tak "świetnie" wymierzyła siodło, że poszło do poprawek za free. Ale gdybym na własny koszt chciała wymienić te tybinki (bo zostały wymienione na nówki) to musiałabym zapłacić ok 3 tys.
wabankowa, ono jest jednotybinkowe? Jeździłam w jednotybinkowym Lemetexie o podobnym kroju i był straszliwy, ale to na pewno nie ten sam model. To było siodło nie pozwalające usiąść, nie dające w ogóle miejsca na nogę - mam szczupłe uda i nie mogłam ich tam wcisnąć, klocek narzuca bardzo pionową pozycję nogi, a siedzisko ją uniemożliwia. Jest bardzo głębokie, ale nie da się w nie usiąść, bo jest tak szerokie, ciasne (w sensie między przednim a tylnym łękiem ciasne) i dziwnie wyprofilowane. Plus konstrukcja siodła prowokuje do robienia kaczego kupra, wywala na wyjątkowo wysoki tylny łęk, który szczególnie w galopie katapultuje jeźdźca w powietrze 😜
Ajlona, miałam Doge, i poza tym że było mięciutkie i bardzo wygodne to niestety ale nijak nie mogłam w nim ułożyć nogi. Jednak dopiero jak wsiadłam w 100% dopasowane moje siodło to odczułam tę bardzo znaczną różnicę 😉
Mam Prestige Doge. Jest miękkie i wygodne, jednak ja w przeciwieństwie do Facella nie uważam, że jest to siodło mocno trzymające. Siedzisko sość płytkie, spore poduszki kolanowe. Na pewno nie jest to siodło, gdzie siedzi się blisko konia. Wszytsko zależy na jakim jesteś etapie i czego wymagasz od siodła. Fajne siodło na początek, ja bylam z niego bardzo zadowolona. Teraz już mi zaczyna w nim brakować głębokości i bliskości konia, więc powoli oswajam się z myślą zmiany.
W przypadku Prestige Doge ja tylko zwracam uwagę, że siodło jest dostępne do zamówienia z 2 rodzajami klocków - mniejsze i większe. Tego potem nie ma nigdzie w opisie siodła, ale to ma spore przełożenie na odczuwanie siodła. Jeździłam w Doge z mniejszym klockiem a potem swoje miałam z większym - różnica jest dość spora. Podobnie zresztą jak różnica między starą i nową wersją Doge - stąd proponuję jednak pytać dokładnie jakie siodło (która wersja) i jaki klocek.
Ajlona ja siedziałam w nowej wersji dodge i dla mnie był to niewypał. Nie mogłam w nim usiąść, zwłaszcza na moim mocno wybijajacym koniu, nie mogłam też utrzymać łydki w jednym miejscu podczas anglezowania. I siodło wcale nie jest takie trzymające. Musiałam się namęczyć żeby wysiedzieć w nim.
Czy dobrze myślę, że Euroriding Titan II należy do tych trzymających? 👀 Jeździłam wcześniej w Diamancie i w Titanie jest mi znacznie łatwiej, poręczniej. Nie miałam szansy w zbyt dużej ilości ujezdzeniowek posiedzieć - dlatego pytam.
Titan na pewno jest trzymający- wystarczy popatrzeć na głębokość siedziska i giga bloki 😉 Ale dla mnie był wygodny i nie zakleszczający- to już pewnie kwestia budowy etc Za to Diamant moim zdaniem (niebieski znaczek) nie dość, że trzymający to zakleszczający mimo sporego na mnie rozmiaru (17tka, która w Euroridingu jest spora, Titana miałam 16,5), szczupłych ud etc.
Mocno trzymające to może jednak przesadziłam 😉 ale jednak trzyma, trochę ogranicza ruchy nogi. Nie każdemu się to spodoba. Mnie się siedziało dobrze, ale na dłuższą metę to nie jest to, ten klocek dla mnie trochę za duży, siedziało się w nim za mało w koniu. Jednak pomogło mi usiąść, z czym miałam problem. Przejeździłam trochę różnych koni w różnych siodłach i tylko Equipe bije Doge'a, szkoda, że nie miałam możliwości jazdy w innych Prestige'ach (ujeżdżeniówkach).
Szukam nadal, więc zapytam jeszcze raz.. 😉 Co polecicie na szerokie, bardzo proste końskie plecy? Wiele z poleconym mi tutaj próbowałam- większość niestety jest "za mało na proste plecy", a co wygląda fajnie- cena nie dla mnie, bo szukam czegoś tak do 2 tys.. W miare fajnie leżał Sattelprofi, ale ani na ebayu, ani na polskich portalach nie znalazłam ani jednego. Może ktoś mógłby rzucić jakimś pomysłem? :kwiatek:
lenalena potwierdzam nowa izabelka i nowy wintec pro dressage (takie z perforowanymi panelami od spodu). Stare modele, na gładkich panelach zupełnie nie leżały na prostych plecach.
lenalena - Również potwierdzam, mam nową izabelke na płaskim i szerokim koniu 🙂 Aczkolwiek, jak spasujesz coś innego, to będę bardzo wdzięczna za podpowiedzenie co to było, bo obecnie myśle nad zmianą swojej na coś z węższym twistem.
Dziewczyny szukam siodła używanego do 3tyś. Mam 157 cm wzrostu i 45 kg. Miałam siodło top reiter junior 16,5" tybinka 42cm, ale zachciało mi się prawdziwej ujeżdżeniówki żeby zacząć trenować. Sama nie potrafię nic znaleźć, bo to siedzisko za duże albo tybinka dla tych z nogami do nieba 😵
Zdjęcia w Top Reiterze (nie linczujcie za fatalną jazdę 😡 )