Nie ma lepszych od Mayadelorez. Mam kilka par, wszystkie inne poszly juz dawno w odstawke, mam nadzieje ze wrocą do oferty zimowe, bo juz czas 🙂 są mega wygodne, dobrze sie piorą, lej bez zmian, brak zmechacen.
Potwierdzam co napisano - bryczesy sztos. Compresion - to jest to. Wyglądają super, wytrzymują codzienne pranie i suszenie w suszarce, świetnie się w nich jeździ. Pikeury zdecydowanie gorsze. Nie sądziłam ze to kiedyś powiem 😂 Tez czekam na zimowe.
A jak z siodłem, nie odbijają się, nie niszczą? Plus jak z nogawkami? Pikeury to jedne z nielicznych, w których nie mam luźnych, wypchanych kolan już od nowości 🙄
Zero wypchanych kolan. To jest taki materiał bardzo rozciągliwy - chyba sie nie wypycha. Co do siodła to trochę się te sylikonowe leje odbijają - jak chyba w każdych silikonowych, ale nie niszczą. Ja mam cielęca skore i nic jej nie jest.
Aga_Leming, - a nogawki też wąskie? Bo ja mam czasem luzy w kolanach fabrycznie, w nowych gaciach 😅 Chyba mam jakieś zbyt chude kolana zdaniem producentów spodni, tylko nie bardzo da się tam utyć 😂
Ja mam tylko compression i o innych się nie wypowiem -
W porównaniu do legginsów Pikeur to te maja dużo większa jakość. Mam kilka modeli legginsów pikeura zarówno letnich jak i zimowych - w każdych gumka się strzepi. Materiał w Maya Delorez compression za to wydaje się lepszej jakości. To jest taki turbo rozciągliwy materiał który się super dopasowuje do sylwetki wiec nigdzie nie wisi, ale ja jestem raczej z ludzi o oblych kształtach 😉 wiec mnie nigdzie nie wisi za to super się rozciągają wszedzie gdzie trzeba. Mam rozmiar M ale wydaje mi się ze w S tez bym weszła ze spokojem. Z uwagi na te rozciągliwość materiału trudno mi sobie wyobrazić żeby osobie która kupi odpowiedni rozmiar miało coś wisieć, ale trzeba testować samemu bo co człowiek to inna sylwetka, tyłek i opinia 🙂
Moim zdaniem nic nie wisi, dziewczynki nastolatki u mnie maja bardzo chude nogi i XXS albo XS sa dla nich super dla mnie XS tez super wiec ten material jest genialny. Na siodle sie troche odciskaja ale no coz fajnie miec siedzisko sygnowane mayadelorez 😁😁
Śpieszę donieść, że w mojej opinii bryczesy Function z Maya Dolorez wypadają z pół rozmiaru mniejsze niż Performance. Co jest dla mnie trochę zdziwkiem, bo byłam pewna po składzie, że to jest dokładnie to samo.
Także jakby się ktoś rozglądał za czarnymi S-kami Function, to zapraszam na priv (przepraszam za reklamę!, ale wiem, że teraz ludzie na BF się obkupują, a może jak ktoś je będzie chciał, to nie będę odsyłać).
Kupiłam na blakfrajdeju bryczesy Horze Crescendo Desiree białe i wczoraj je odebrałam. Niestety (albo i stety) cały silikon jest w kolorze żółtym. Panie w sklepie twierdzą, że takie do nich przyszły. Nie wiem czy tak ma być czy to już zmęczenie materiału. Generalnie całe nie wyglądają za dobrze, przybrudzone, wyglądają jakby się walały po magazynie. Pytanie do osób, które posiadają te bryczesy: czy silikon fabrycznie był biały czy żółty? Nie widać żeby gdzieś parciał czy się odklejał, ale ten kolorek mnie zastanawia. Mam 2 lata rękojmi w razie wu.
Gosic, no nic, oby to nie wpłynęło na długość użytkowania, tym bardziej że najbliższe zawody planuję jechać za 1,5 roku 😅 Ale do tego czasu jeszcze mam rękojmię.
czy któraś z Was ma rozeznanie w zimowych bryczesach? czym się różnią softshelle od spodni podszytych polarem pod kątem użytkowania? widziałam jeszcze w opisach materiałów jakieś "termoaktywne dzianiny". który materiał jest najbardziej mrozoodrorny, wiatroodporny i przy tym wygodny?
kamcia665, - tu nie ma niestety prostej odpowiedzi, wszystko zależy od potrzeb. I softshell=/=softshell, tak samo dzianiny techniczne czy termoaktywne. Można zrobić to dobrze, można słabo, jakość nie zależy od kategorii. Bardziej już od firmy.
Mi się mega sprawdzają zimowe legginsy z True Ridera, wygodne i ciepło w pupcie. Snuje się stępem przez kontuzję konia, halę mam z siatki i na wygwizdowie, więc rozgrzać się nie mam jak. Kupiłam mojej mamci, która jeździ tylko do lasu i jest zmarźluchem, też sobie chwali.
Mam też starsze softshelle z Pikeura, również ciepłe, tylko mniej wygodne, bo lej zwykły, a mi się już tylek przyzwyczaił do elastyczności silikonów 😅 O, Animo jeszcze jedne takie ciut grubsze mam i też są bardzo spoko, ale one takie raczej jesienne niż na mrozy stricte.
Softshell jest przede wszystkim wiatroodporny i zwykle hydrofobowy, choć nie wodoodporny. Acz sam materiał w odczuciu przypomina piankę. Raczej nie jest tak wygodny jak dzianina.
Wpadam powiedzieć, że legginsy Mayi Delorez, to najlepsze spodnie na świecie. Są mega wygodne, dopasowujące się do ciała, nigdzie nie cisną i nie uwierają, bardzo dobrze się w nich jeździ i siedzi w domu.😅 Lej mocno się klei, po pierwszym praniu nadal tak samo. Jestem zachwycona i je uwielbiam, najchętniej wszystkie bym teraz wymieniła na ich spodnie. A i do tego ten materiał nie łapie w ogóle brudu, a jak uz złapie, to schodzi od przetarcia nawet ręką, czy chusteczką. No idealne są.😍
S są na nie odrobinę duże, tak jak wszystkie standardowe dżinsy 38. A Function były ciasne dość. Tak, że jeszcze mogłabym nosić, ale już dla mnie trochę niekomfortowo.