keirashara, o ciekawe co piszesz, bo faktycznie jestem przed pełnymi badaniami krwii. Ostatnie miesiące to sam stres, tragedia w jelitach, tragedia z koncentracją i ogólnie moja kondycja psychiczno-fizyczna jest w kiepskim stanie. Ale też zastanawiam się czy te obtarcia przy kolanach nie są od bryczesów z silikonem, albo już cholera wie od czego. Niby pierdoła ale diablo boli, dziś już byłam u swojej granicy żeby zacząć wyć z bólu na tym koniu 😒
Ollala, - to nie wsiadaj kilka dni. Smaruj tą maścią z witaminą A czy czymś nawilżającym. Poleciłabym solcoseryl, ale wycofali 😑 Polonżuj, popracuj w ręku w stępie, idź na spacer na uwiazie, albo daj sobie i koniu wolne. Nie umrze, a Ty nie jesteś w stanie prawidłowo jeździć i działać dosiadem uciekając od bólu. Jak nie dasz wszystkim warstwą skóry się zregenerować to będzie wracało.
No, przy koniach myślimy o tym, że trzeba robić badania jak coś się dzieje skórnego czy z sierścią, a o sobie często zapominamy 😉 a to różne rzeczy mogą być. Jak w organizmie jest problem, to tkanki się osłabiają, wszystkie, w tym skóra.
Zgadzam się z tym co już napsiano bo problem znam z autopsji.
Dopuki nie wyleczyłams iebe miałam stopy, które się od kapci obcierały.
U mnie działa - całkowita eliminacja żywności olei roślinnych, spożywanie dużej ilości kolagenu (rozły, wywary mięsne, szpok kostny), wywalenie zdiety fitynianów (ciemne pieczywo) i szczawianów (rośliny zielone, ziemniaki itd.).Ograniczenie owoców- cukier i jako jego następstwo szybsza glikacja. Dużó cholesterolu dieteycznego jajka, boczek).
Cynk, miedź, magnez, i inne witaminy w biodostępnych formach oraz tauryna - czyli serca i watróbka raz w tygodniu.
To był dla mnie game changer.
Natomiast jeśli chodzi już o mecaniczny efekt. Zobacz czy nie musisz zmienić bryczesów ( i skarpet) na takie, które mają więcje bawłeny w składzie. Ja tak mam i rzeczy 100% poliester mi się slabo sprawdzają. Ok, jest wygodnie, ale jednak jak noszę włókna ze sporą domieszką naturalnych to moja skóra jest "piękniejsza".
Może potrzebujesz top skarpetkę. To jest detal a czasem warto wydać więcej kasy na naprawdę dobre skarpety.
Ollala, mi się w zgięciu kolan raz na jakiś czas (tak 1-2 razy w roku) obciera skóra. bryczesy różne, oficerki te same. Z moich obserwacji (w moim przypadku) to się dzieje jak się niefortunnie zmarszczą bryczesy w miejscu gdzie krawędź oficerki przebiega. Problem taki, że jeżdżąc regularnie nie ma się to kiedy zagoić bo strup się narusza przy kolejnej jezdzie. Doraźnie radzę sobie plastrami na odciski (problem znika do zera) ale trzeba je (jeśli już) przyklejać tylko do jazdy bo inaczej te strupy się kiszą w nieskończoność pod plastrem i się baaardzo powoli goją 😅
azzawa, trochę się boje coś naklejać już bo na ostatnim treningu miałam opatrunek, który mi się zwinął i nie musze chyba mówić że więcej z tego było szkody niż pożytku :/ jak je naklejasz w takie newralgiczne miejsce żeby się nie zwinęły?
Z takich rzeczy na obcieranie to mi się sprawdał compeed w sztyfcie. smaruje się tym mijsca narażone na otarcia a to zostawia taki śliski ale nietłusty film na skórze.
To są takie na odciski compeed właśnie, one się kleją na całej powierzchni wiec nic się nie zawija ale przez to też nie oddycha - wiec traktowałabym je jako ostatnia deskę ratunku aczkolwiek ja kiedy wsiadałam jeszcze codziennie, z lenistwa przenosiłam je przez tydzień bez odklejania (trzymają się na mur beton nawet pod prysznicem)...
Powiem tak - jak nie jeździcie zawodowo to serio, kilka dni pracy z ziemi na czas zagojenia konia nie zabije, ani marzeń olimpijskich nie pogrąży 😉 Dajcie sobie się wygoić, zanim tam się porobią blizny.
Na otarcia na piętach od oficerek ja mam inny sposób choć też z plastrem. Działa od lat - także na jakieś inne miejsca na stopie. Potrzebny jest plaster z opatrunkiem ale taki na metry. I np. na otarcie na pięcie ucinamy taki mocno szeroki kawałek, u mnie to ok 7cm. I kleimy to tak, żeby dolny rant wypadł na dole pięty a górny praktycznie w tym zagłębieniu nad piętą. I na to skarpetka ale taka konkretna, żadne cieniutkie luźne. I nic się nie zagina, nie roluje. Zwykłe plastry też mi się rolują - z tym nie ma problemu. Aaaa i noszę do czasu aż skóra jest idealna, czyli jeszcze jak jest taka przesuszona po strupkach to jeszcze też. Kilka dni wychodzi na bank, ale załatwiam problem na zawsze. Kiedyś to samo zastosowałam pod kolanem ale to już było bardziej upierdliwe i sprawdziło się zimą, jak pod bryczkami miałam rajstopy jeszcze.
keirashara, normalnie bym tak zrobiła od razu, ale aktualnie jeżdżę tylko dzięki uprzejmości mojego trenera na jego koniu, kiedy ma możliwość mnie wsadzić. Więc mam do wyboru przez czas gojenia się ranek nie być w stajni w ogóle (czyli realnie pewnie ze dwa tygodnie) albo zacisnąć zęby i jakoś się ratować 🙁
Ollala, Spróbuj w takim razie wydłużyć sobie strzemiona, tak o 2 dziurki, albo najlepiej w ogóle bez przez ten czas. Jak noga będzie mniej zgięta, to miejsca pod kolanem nie będziesz urażała. Ja przy rozjeżdżaniu oficerek się tak wyratowałam, po pierwszej jeździe właśnie obtarłam pod kolanami, wydłużyłam strzemiona na następne kilka jazd i się ładnie zagoiło, bez żadnego zaklejania. A potem już wróciłam do swojej ulubionej długości.
Ollala, - a masz może podpiętki w oficerkach? Jeśli nie to kup, one też trochę zmienią przyleganie buta - albo jak zembria pisze regulacja długości puślisk 🙂
Natomiast powiem tak - ja mam tkankę bliznowatą, bo byłam głupia. Nie opalam nóg, bo wychodzą mi plamy. Uda mam przebarwione na stałe. Dziś bym odpuściła na te 2 tygodnie.
Dzięki dziewczyny, spróbuję coś wymyślić z tego co mi napisałyscie.
keirashara, ja mam i tak całe nogi już w bliznach niestety :/ a i tak nigdy się nie wystawiam na słońce bez filtra 50 bo moja skóra bardzo źle reaguje. A jak nie muszę to i tak nigdy nie siedzę na słońcu bo nienawidzę 😀
Ollala, - no to blizny będą tak reagować. Niestety ta tkanka jest już inna. Możesz sobie spróbować w takim razie maści właśnie typowo na blizny (np. cepan, choć wali cebulą to skuteczny, może są już jakieś nowsze i lepsze).
Z bliznami też jest dobrze pracować u fizjo 🙂 Mobilizacja blizn to złoto. Pod tym jest powięź, pewnie z przykurczami i poklejona cała.
Zadbaj o to, a i na treningach w siodle zaczną się dziać cuda, serio 🙂 ja żałuję, że tak późno nauczyłam się myśleć o sobie. Jednak nauczyłam i kuuuurde, no poczułam gigantyczną różnicę. Zrobiło się nagle łatwiej, to ciało bardziej posłuszne temu co chce z nim zrobić, nagle przestało boleć.
Czy ktoś zamawiał oficerki z temu albo allie? Wyglądają identycznie jak te mountainhorse, są to co prawda syntetyki, ale cena jest wręcz śmiesznie niska, zastanawiam się czy jako takie robocze dadzą radę chociaż dłużej niż 3 miesiące 🤣
Waderka110, jak potrzebujesz tanie oficerki syntetyczne, to poczekaj tydzień - dwa bo wchodzimy z nową marką i będą, a przynajmniej sprawdzone, nietoksyczne i z gwarancją.
Jadą do nas z Niemiec. Będę poniżę 600pln za legitne oficerki. zamek z tyłu z gumą, sznórówka elastyczna z przodu w zgięciu.
Potrzebuję kupić skorzane oficerki na niską osobę. Kupiłam Kavalkade Maximus 37S i klops... na szerokość idealne, na długość niestety są znacząco za długie i zakrywają mi kolano. Szukam w budżecie do 1500zł, profil wszechstronny lub ujeżdzeniowy ???? Ktoś ma jakieś pomysły?
Wigorowa123, możesz zobaczyć rozmiarówkę np w sklepie horze.pl . Albo na stronie producenta tattini.it. jak już znajdziesz oznaczenie swojego rozmiaru to możesz po prostu wrzucić model z rozmiarem w google i wyskoczą ci różne sklepy które mają te buty.