Prezes Pamir, lat 29 pozdrawia kącik Seniora! Troszkę dziadka odpaliłam - na spacery do lasu, bo widzę, że brak mu ruchu + tak bardzo się upasł, że trzeba go odchudzić troszkę 😅 chyba zadowolony - jak tylko wyjeżdżamy w miejsca gdzie da się pogalopować to ponosi… 🙈
wikq_equestriann, - dużo dobrego białka w diecie, selen i witamina E (najpierw sprawdzić krew, bo nadmiar jest toksyczny), a do tego rozsądna robota. Robota jak w każdym innym wieku, tylko raczej nie na lonży (duża ilość ruchu po kole może być killerem dla stawów ze względu na przeciążenia, a starsze konie zwykle już coś w stawach mają). Jeśli z ziemi to praca w ręku, można nawet na spacer w lecie na górkach w ręku, górki robią dobrze.
W zasadzie to tak jak w każdym innym wieku - tylko z naciskiem na to białko. U swojego obserwuje, że on od kilku lat musi być na paszy z dobrym białeczkiem, bo inaczej górna linia leci. Był młodszy to mógł wyglądać na sianie i garści owsa, a teraz musi dostać więcej.
keirashara, a co to konkretnie jest dobre białko? Bo im więcej czytam tym mniej wiem. Soja zło,makuchy fe,lucerna to już wgl zło tego świata. To gdzie jest dobre,łatwo przyswajalne białko w końcu?
lacuna, - ja korzystam z gotowej paszy 😉 Mój koń od zawsze je mało, więc nie opłaca mi się bawić w substraty.
Sprawdza mi się krauter hippoveta lub Natur Solo.
Lacuna -bardzo dobry ( i drogi) preparat na odbudowę mięśni grzbietu to Foran Muscle.Daje się 60 ml dziennie do paszy, ja dawałam 2 x po 30 ml do paszy (płyn). Efekt jak na zdjęciu, różnica ok 6 tyg miedzy zdjęciami (klacz ma 25 lat).Oczywiście do tego 4 razy dziennie po wiadrze paszy z sieczkami, owsem, jęczmieniem, witaminami, minerałami, otrębami, trawokulkami, lucerną (!), wysłodkami, itd.
wikq_equestriann, Pytanie ile lat ma emerytka, czy & jakie przypadłości chorobowe + co może robić.
Jeśli może chodzić pod siodłem, to spacery po górkach są zawsze dobrą opcja (tylko koń musi pokonywać je w jednym tempie i spokojnie).
keirashara, a co to konkretnie jest dobre białko? Bo im więcej czytam tym mniej wiem. Soja zło,makuchy fe,lucerna to już wgl zło tego świata. To gdzie jest dobre,łatwo przyswajalne białko w końcu? lacuna, Też bym się chciała dowiedzieć.
rzepka, A tam był jakiś powód odchudzenia? Klacz na coś chorowała/choruje?
Załączam zdjęcia mojego. Jeszcze 19, także względem niektórych w tym wątku, to chyba młodzieniec. Jestem zadowolona, bo się nam udaje cały czas trzymać wagę i dobrą kondycję. Dieta złożona obecnie głównie z siana, trawy, owsa i paszy (Sukces akurat) + zioła i witaminy.
Sankaritarina, - tak jak wyżej - korzystam z gotowej paszy, mieszanki. Mój koń źle reaguje na lucernę, z sieczek zostaje nam esparceta jeśli to cokolwiek ma dać poza mentalem właściciela, że koń je sieczkę.
Widzę, że jak daje pasze z lepszym rozkładem białka niż w owsie - krauter pellet, Natur Solo, no to koń wygląda dobrze plecami. Jak zeszłam z paszy to momentalnie plecy poleciały.
Nie czytam czy ta soja zła, czy lucerna zła (no dla nas tak, ale to sprawdzone empirycznie po prostu 😉 ), czy cośtam złe. Nie korzystam z substratów, bo daje pół miarki do posiłku - ten koń od zawsze je chomiczo. Nie opłaca mi się to. Biorę gotową mieszankę, zbilansowaną i patrzę na konia, czy mu leży.
Fajne efekty miałam też kiedyś po suplach Gold Medal.
Moja w tym roku 27 wiosen. Wciąż aktywna i wciąż pełna energii i na codzien w rozruchu ale jednak obserwuje już właśnie spadek z mięśni głównie na "górze konia". Dotychczas też raczej ekonomiczna ale w ostatnim czasie zaczęłam dawać tego treściwego coraz więcej i więcej. W zeszłym roku miała wyrywany ząb,ogólnie kontrolowana z każdej strony zdrowotnej i sprzętowej także obwiniam jednak po prostu wiek. Teraz dostaje owies,jęczmień,sieczkę i makuch lniany,rozważam zmianę na soje,bo niby "lepsze" białko ale z owu dużo ludzi twierdzi,że samo zło.. idzie się namotac
Lacuna pewne kwestie w tym wieku to już sprawy osobnicze, jak jest najedzona, ma stosowny do wieku i własnych predyspozycji ruch, to chyba trzeba się powoli pogodzić z pewnymi procesami.
adriena, wiadomo. Dlatego też np nie idę w zaparte,że zawsze była top na garstce paszy to tak już ma być tylko karmie ile trzeba i już. Ale zaczęło to wychodzić bardzo mało ekonomicznie gotowcami więc podpytuje o komponenty 🙂 jestem świadoma,że ona już tak naprawdę jest na równi pochyłej ale jednocześnie nie wyobrażam sobie nie dokarmiać jeśli już takie na wymagania i potrzeby i szukam najlepszego dla niej rozwiązania. A trochę przestaje mnie być stać na gotowe w takich ilościach 😅
Lacuna moją jest normalnie na owsie plus 1x dziennie mesz zrobiony z (obecnie dawka mniejsza bo jest już lekko gruba) pół miarki meszu Zlotowitala, pół miarki meszu Saracen Recovery, dodaję dużą garść owsa, zalewam,mocno to pęcznieje, dodaję dużą łopatkę otrębów. Dostaje to dziennie. Wygląda super i cenowo jest ok.
keirashara, a co to konkretnie jest dobre białko? Bo im więcej czytam tym mniej wiem. Soja zło,makuchy fe,lucerna to już wgl zło tego świata. To gdzie jest dobre,łatwo przyswajalne białko w końcu? lacuna, no czy ja wiem, czy to jest zło... Moja geriatria (29 i 31)
je lucernę i śrutę słonecznikową i gra gitara 🙂
ms_konik, a ile tej śruty dajesz? Ja miałam fazę jakiś czas (z rok-poltora może) na bez zbożowe,bo poniosła mnie fala "zboża to zło" i kobyla dostawała śrutę słonecznikowa,sojowa,makuch lniany,otręby ryżowe i lucernę-do tego wysłodki jeszcze i olej lniany. Wszystkiego tak po szklance i po zalaniu robiło się całe wiadro żarcia-takie wiadra dostawała 3 dziennie i.. wyglądała najgorzej ever :P a to bomba białkowa jak tak teraz spojrzeć na ten zestaw.. weszłam na owies z jęczmieniem i sieczka i wrocila do wagi aż miło i funkcjonuje mi to dobrze całkiem bo i energia jest i masą jak należy ale właśnie tak od roku obserwuje że plec już nie ten się robi. Do 20 roku życia jadła pół miarki Zlotowitalu hest z pół miarki sieczki 2x dziennie i mesz po robocie jako trzeci posiłek i wyglądała top ale to już zamierzchłe czasy..
lacuna, obserwuję, że zdrowe starocie (bez cushinga, insulinooporności itd)
potrzebują tej energii dodatkowej ze zbóż. Swego czasu najwięcej owsa z całej stajni
dostawała 34-latka 🙂 i skończyły się problemy ze wstawaniem.
Śruty słonecznikowej dostają do 500 g dziennie, po połowie do karmienia.
To i ja się dołączę-mój grubeł lat 20, RAO, w sezonie pastwiskowym (12h na pastwisku) dostaje miarkę Natur Solo plus sieczka plus ewentualnie pół miarki owsa, w sezonie nie pastwiskowym dostaje to samo razy dwa, plus sianokiszonka. Do tego witaminy z Mebio/Hippolyt , okresowo biotyna, ziółka dla RAOwców i suple na stawy
Chodzi pod siodłem 4-6 razy w tygodniu, taka ambitna rekreacja z zacięciem ujeżdżeniowym😎
Niestety tydzień temu zakulał (pierwszy raz w życiu) i leczymy stan zapalny w stawie pęcinowym🙁
Sankaritarina Już wcześniej tłumaczyłam. Klacz 25 lat, stajnia wolnowybiegowa, nie radziła sobie w zimie. W lecie na trawie było ok, ale w zimie dostawała za mało treściwego (chociaż pasza była -ale w magazynie), a siana nie mogła jeść mimo regularnych wizyt dentysty Nikt nie zauważył, ze tylko żuła siano, robiła kulki i wypluwała, nie mogla ich przełykać. Teraz u mnie też tak ma, ale dostaje 4 razy dziennie wiadro paszy z owsem, jęczmieniem, kukurydzą, trawokulkami, itd.Do tego ten Foran Muscle chyba też pomógł, bo bardzo szybko się pozbierała.Jeszcze jedna fotka porównawcza - w kwietniu i teraz.Oczywiście trawa też zrobiła swoje😁 Nie wiem dlaczego fotka wyszła bokiem
Rzepka, a możesz napisać w kg albo litrach, ile to jest "wiadro"? Walczę z naprawą zębów, ale na razie przegrywam, koń który zawsze był pączkiem, teraz straszy żebrami. Ale za dużo na jeden raz też boję się dawać, bo wiadomo...
Wiadro ma u mnie ok 20 l, dostaje tak 3/4 wiadra na 1 odpas, ale ponieważ mieszam suche z mokrym to waga zależy od ilości wody w paszy, więc nie liczę "kg". Ponadto w tym jest sporo sieczki owsianej, ponieważ nie może jeśc siana i musi mieć jakiś błonnik/zapychacz.