Forum konie »

własna przydomowa stajnia

lacuna powodzenia na nowym! Dobrze, że dzielnie zniosły zmianę🙂
Na ogiera i wałacha dopłaty nie dostaniesz, nawet jak są ras zachowawczych🙂


po to jest forum , zeby pisac wszystko co slina na jezyk przyniesie. Nawet nieprawdę.
Zawsze potem mozna sprostowac : wydawało mi się. albo:" słyszałam gdzieś"
Przez to, ze najwiecej maja do powiedzenia ci co najgłośniej krzycza a nic nie wiedzą, forum przestało byc platforma wymiany doswiadczeń i wiedzy.

A ja dostałem dopłatę na 2 wałachy małopolskie.  Czyli jednak dają dopłaty. I wcale mi sie nie wydaje, bo kasę wziąłem do kieszeni realnie, nie wirtualnie.

Sprawa jest prosta do załatwienia. Wystarczy sie dowiedziec a nie szukac pomocy na forum. I mam nadzieję, ze w kazdym biurze ARIMR jest do załatwienia od ręki.
Dziś zaczynamy  😎
Czy ktoś się orientuje jak wygląda sprawa dopłat na konie z ARiMR ?


No przecież są/były dopłaty tzw. paszowe do  łąk i pastwisk.
Jeden koń obejmuje dopłatami ok. 2,4 ha .
Gdzieś mi sie obiło, że juz ma ich nie być od tego roku 🙁
ale jak będę skłądać wniosek to się dowiem dokładnie.
Na wałachy i ogiery też się dostawało, liczył się ryj przeżuwający 😀
LSW, dzięki za sprostowanie 😉
Niestety się i tak nie kwalifikuję bo w rasach się nie mieszczę 🙁
[quote author=Dorcysia link=topic=19013.msg2073523#msg2073523 date=1398084722]
Na ogiera i wałacha dopłaty nie dostaniesz, nawet jak są ras zachowawczych🙂


po to jest forum , zeby pisac wszystko co slina na jezyk przyniesie. Nawet nieprawdę.
Zawsze potem mozna sprostowac : wydawało mi się. albo:" słyszałam gdzieś"
Przez to, ze najwiecej maja do powiedzenia ci co najgłośniej krzycza a nic nie wiedzą, forum przestało byc platforma wymiany doswiadczeń i wiedzy.

A ja dostałem dopłatę na 2 wałachy małopolskie.  Czyli jednak dają dopłaty. I wcale mi sie nie wydaje, bo kasę wziąłem do kieszeni realnie, nie wirtualnie.

Sprawa jest prosta do załatwienia. Wystarczy sie dowiedziec a nie szukac pomocy na forum. I mam nadzieję, ze w kazdym biurze ARIMR jest do załatwienia od ręki.
[/quote]

ale nie z programu ochrony zasobów genetycznych więc zupełnie nie jest istotnym fakt, ze są one małopolskie,
piszą co ślina przyniesie  .....
Chyba, że te wałachy dają co najmniej co drugi rok źrebaka :P ...
Proszę nie mylić dopłat do ras zachowawczych z dopłatami zwierzęcymi/paszowymi, w których rasa nie ma żadnego znaczenia.
http://pzhk.pl/blog/2014/02/27/rok-2014-bez-doplat-zwierzecych/
Widzieliście takie ogrodzenia: http://www.equisafe.pl/index.html ? Zareklamowali się na facebooku i weszłam z ciekawości.
Wydaje się fajne, żadnych linek, czy plecionek  😉
strzemionko - mniej fajne są po zajrzeniu do cennika 😉

Odnośnie dopłat paszowych - wsio fajno, tyle, że w tym roku już ich nie ma - są tylko dopłaty JPO (jednolite), ONW (niekorzystne warunki, co zresztą od przyszłego roku będzie mocno ograniczone), ewentualnie ST (strączkowe/motylkowate) z dopłat które mogłyby interesować koniarzy i są to dopłaty do upraw/gruntów nie zwierząt.
Akurat w temacie dopłat i PROW-u jestem na bieżąco - o ile się da nadążyć za ustawodawcą 😉
[quote author=zielona_stajnia link=topic=19013.msg2076606#msg2076606 date=1398352913]
strzemionko - mniej fajne są po zajrzeniu do cennika 😉
[/quote]

wiadomo  😎

chodzi mi raczej o fajność samą w sobie i wygląd  🙂
Widzieliście takie ogrodzenia: http://www.equisafe.pl/index.html ? Zareklamowali się na facebooku i weszłam z ciekawości.
Wydaje się fajne, żadnych linek, czy plecionek  😉

Znajoma bardzo chciała, cenowo wyszłoby jej podobnie do drewnianego, która ma obecnie. Estetycznie ładne, wpada w oko. Biel jednak trudno utrzymać w czystości.
aa nie tylko biel jest 😉 czerń i inne kolory (ale nie wiem jakie, nie jest napisane 😀)
[quote author=Być. link=topic=19013.msg2076616#msg2076616 date=1398353855]
Widzieliście takie ogrodzenia: http://www.equisafe.pl/index.html ? Zareklamowali się na facebooku i weszłam z ciekawości.
Wydaje się fajne, żadnych linek, czy plecionek  😉

Znajoma bardzo chciała, cenowo wyszłoby jej podobnie do drewnianego, która ma obecnie. Estetycznie ładne, wpada w oko. Biel jednak trudno utrzymać w czystości.
[/quote]

Tylko to zawsze będzie ogrodzenie ala pastuch a nie jak drewniane 😉
bo w tej cenie to tylko takie do drewnianego można porównać 😉 to pełne wychodzi dużo drożej.
okolo 80 - 130 zł za metr (!) , brama nawet 800 za metr (!)  (do cen z cennika trzeba vat doliczyć) to chyba jednak drożej niz drewniane..
i jeszcze między słupkami 1,6-2 metry - to chyba mocne nie jest w takim razie skoro tak gęsto ....
słupki do pastucha po prawie 20 - no to już lepiej, ale tez co 4 metry..drewniane raczej rzadziej sie ustawia?

no...ale bajer wizulany jest 😉 (choć takie gęste mi się średnio podobają jednak)
ja mam słabość do widoku - piękna zielona trawa na wzgórzu i białe ogrodzenie  🙄

No, już schodzę na ziemię  😡


Ale ceny zabójcze, fakt. Kiedyś wstawiałam tu ceny tych ogrodzeń plastikowych, sama brama za 800 a ceny przęseł... i jakby się policzyło wielkość grodzonego terenu to... końca nie widać  😉
Obecnie  jestem na etapie grodzenia  0,8 ha łaki na pastwisko dla koni    koszt    6000 zł  Ogrodzenie drewniane  przęsło 3m wysokie 2,0m  do tego wiata  metalowa i bramy oraz pastuch Ako Agrartechnik ( odpowiednik Kerbl)

Equi safe  fajne ale drogie nawet jesli  nastepne elementy są tańsze to i tak 1 ha  ogrodzenia 10-12 tyś zł  Taniej wyjdzie ogrodzeni stalowe cynkowane.
[quote author=Być. link=topic=19013.msg2076616#msg2076616 date=1398353855]
Widzieliście takie ogrodzenia: http://www.equisafe.pl/index.html ? Zareklamowali się na facebooku i weszłam z ciekawości.
Wydaje się fajne, żadnych linek, czy plecionek  😉

Znajoma bardzo chciała, cenowo wyszłoby jej podobnie do drewnianego, która ma obecnie. Estetycznie ładne, wpada w oko. Biel jednak trudno utrzymać w czystości.
[/quote]

szczerze mówiąc sądzę, że jest jednak dość drogie:
Przęsło z dwiema poprzeczkami białe  :
2m wys., 1,4m ponad ziemią
2m między słupkami
64,00zł/m

poza tym ogrodzenie wysokie na 140 cm jest dla mnie jednak trochę niskie. HDPE to nie jest czasem materiał jak rynna? ogrodzenie hektara to koszt 25 600. sądzę, że za taką cenę spokojnie można zrobić piękne drewniane ogrodzenie. nawet z kotwami i pomalowane na biało 😉  a jeśli ma byc trwalsze-metalowe też pewnie wyjdzie mniej...  Ciekawi mnie w jaki sposób drut przewodzi prąd, jeśli jest nawinięty na tą rurkę i niczym nie zaizolowany od jej strony...

Ale nie można złego słowa powiedzieć, bo śliczne!i zabawy mniej niż ze stawianiem drewnianego.
Isabelle , zgadzam się , tez sprawdzalam , i metalowe spawane może wyjść taniej , a jest mocniejsze . Drewniane też ma szansę wyjść taniej . Niestety , i drewniane i metalowe w naszych warunkach klimatycznych powinno się jednak raz w roku przemalowac . Nasze białe  drewniane malujemy raz w sezonie po zimie .
To zalinkowane ogrodzenie mój źrebak szybko by przetestował - musiałabym od środka dać linkę pastucha na długich kotwach ( co zrobilismy na naszym drewnianym , dzięki czemu jeszcze stoi )
Isabelle, i to ceny netto - dolicz 23% do tego 😉
horse_art, ja bym nie doliczała  😎

Domino a masz może dane co do cen metalowego spawanego?
choć szczerze mówiąc... jednak biały płotek jest najpiękniejszy. Kiedyś podobały mi się deski z oflisem, ale jak je już mam, to mam wrażenie, że bałagańsko wygląda...
Isabelle, najwyżej byś go odzyskała - ale i tak zapłacić musisz 😉))


a naj- naj piekniejsze sa te takie białe ale nie z rurkami tylko deskami....
w pl tez sprzedają - plastikowe. cena tez taka 🙁
horse_art, tak się robi, żeby nie płacić  😎

mnie najlepiej podobają się takie z wyżłobieniami w kantówkach. takie coś, tylko wbłębienia mniejsze :
[img]http://www.tartak-roma.pl/system/files/galeria/Kantówka_H_90x90.JPG[/img]

wtedy deski się wsuwa od góry i przybija. Tak (mało mam zmysłu technicznego, więc nie muszę mieć racji...) mi się wydaje, że stabilniej trzymają deski, deskom ciężej się jakoś odpruć i polecieć w siną dal, bo co najwyżej opadną. no i nie widać łączeń desek...

z tym, że to pewnie droższa impreza z tymi kantówkami z rowkiem 🙁 generalnie mało gdzie widzę  duże areały ogrodzone w sposób piękny i praktyczny. bo o ile jakieś pół hektarka można, tak przy np 5-8 hektarach to się już robi bardzo solidny koszt 🙁 cały czas też kombinuję jak pogrodzić naszą nową ziemię i chyba w ramach oszczędzania... przełożę deski ze starego a tam dam tylko taśmy robiąc dwie kwaterki po niecałym hektarku.
[quote author=Być. link=topic=19013.msg2076616#msg2076616 date=1398353855]
[quote author=strzemionko link=topic=19013.msg2076517#msg2076517 date=1398346183]
Widzieliście takie ogrodzenia: http://www.equisafe.pl/index.html ? Zareklamowali się na facebooku i weszłam z ciekawości.
Wydaje się fajne, żadnych linek, czy plecionek  😉

Znajoma bardzo chciała, cenowo wyszłoby jej podobnie do drewnianego, która ma obecnie. Estetycznie ładne, wpada w oko. Biel jednak trudno utrzymać w czystości.
[/quote]

szczerze mówiąc sądzę, że jest jednak dość drogie:
Przęsło z dwiema poprzeczkami białe  :
2m wys., 1,4m ponad ziemią
2m między słupkami
64,00zł/m

poza tym ogrodzenie wysokie na 140 cm jest dla mnie jednak trochę niskie. HDPE to nie jest czasem materiał jak rynna? ogrodzenie hektara to koszt 25 600. sądzę, że za taką cenę spokojnie można zrobić piękne drewniane ogrodzenie. nawet z kotwami i pomalowane na biało 😉  a jeśli ma byc trwalsze-metalowe też pewnie wyjdzie mniej...  Ciekawi mnie w jaki sposób drut przewodzi prąd, jeśli jest nawinięty na tą rurkę i niczym nie zaizolowany od jej strony...

Ale nie można złego słowa powiedzieć, bo śliczne!i zabawy mniej niż ze stawianiem drewnianego.

[/quote]
Nie analizowałam, bo znajoma sama to zrobiła i wg cennika podliczyła kwotę, ale zapewne wiele opcji brała pod uwagę jak dwie żerdzie w poziomie itd. Osobiście uważam, że ładne dla oka, ale mnie nie stać.
Mam pastuch i póki co, tak zostanie.
Isabelle , mnie wychodziło ok 50 -55 PLN/mb materiał i robocizna , plus malowanie , którego kosztów nie doliczyłam się do końca  , elementy miałam mieć z odzysku          ( skup złomu ) gdzie znalazły się piękne metalowe rury do wody z demontażu .
Założenie było takie , zeby też to  na bialo pomalować . Ale w końcu stanęło na drewnie - opcja metalowa była zdecydowanie mniej sielankowa ...drewno wyniosło nas  60PLN /mb  z montażem i z malowaniem .
Isabelle, miszczu 🙂😉) wiem o co chodzi, ale eistety nei kazdy sprzedawca tak może 🙁
no nic.
a te słupki H - brzmią super 🙂


a myslałyście nad żywym ogrodzeniem? ja sobie planuje tak kiedyś zrobić.
posadzić np brzozy, albo topole...  co te kilka metrów, za pastuchem (albo i przed potrzebą grodzenia) i za jakiś czas drzewa jako słupki wykorzystać- a rosnie to stosunkowo szybko, a starsze już obżerane nie jest. cień + ogrodzenie (słupki) dozywotnie. mamy tak kawałek z ujeżdżalnią - no i jest super.
mozna tez różne gatunki i gęściej - a potem wycinac co niepotrzebne mić na żerdzie czy opał 🙂

jedyny problem to możliwość zeżarcia przez dzikie zwierzeta - miał byc u mojego gospodarza taki, ale po paru dniach sarny odkryły że młode drzewka sa smaczne ....
ceny bywają złudne.
kantówka 120 cm (7x7) leroy - 10 zł/szt
-----------//----------- tartak - 60 zł/ 15 szt
więc można wszystko liczyć tak, żeby się nie opłacało 😉

dominoxs, to drewno też nieźle. mnie wyszło jednak mniej. w sumie to jak liczę to za deski z oflisem około 800 metrów bieżących - około 1500 zł. plus słupki 150 sztuk- 500. ale do tego jeszcze miałam elektryzator, 3 warstwy taśmy, izolatory, drewno na bramę, paliwo na zwózkę słupków, wypożyczenie świdra kilka stów, gwozdzie... Olej przepracowany własny, korowanie ponad 200 słupków ręcznie...  no i koniec końców nie pomalowałam 😉  z tym, że moje ogrodzenie nie jest ładne. teraz czekam na czas małża, żeby przyjąć drugą dostawę desek na drugą warstwę, ale przestałam się spieszyć, bo i tak po pierwszym pokosie może będziemy grodzić dalej...

pokażesz fotki?

Horse Art marzę o takim ogrodzeniu, bo póki nie dogrodzimy do lasu (a jeszcze ze dwa hektary odległości-lasek majaczy na horyzoncie...) to mam patelnię... ale właśnie nie wiem jaki rodzaj drzewa rośnie najszybciej i jaki byłby najlepszy. próbowałam studiować temat, ale nie wyszło 🙁 masz jakieś sprawdzone info? myślałam o jabłoniach, bo od razu jabłka, ale może coś rośnie prędzej?
u nas sarny potrafią być bardzo blisko:


widać jak to wygląda z jedną warstwą desek i konstrukcją anty-kucykową. dodam, że paliki są co 3-4 metry, a przez to, ze wąsko-wydaje się, że koniec ogrodzenia jest tuż obok. widać też lasek. a tam gdzie sarno-łosie biegną będzie dalej nasze pastwisko, to co jest podwoi szerokość  😍
wierzba rośnie błyskawicznie - i jako sadzonki wystarczy powbijać odcięte gałązki, czy kawałki nawet takie grubości reki - - z takich to będize wersja żywopłotowa - bo popuszczają bokami 😉 - moze by sie dało bez poprzeczek wtedy. z tym mam doświadczneie z obserwacji pościnanych i pozostawionych do następnego roku - sa ukorzenione, rozrosniete i już się ich zabrać nie da - bariera neido ruszenia i płotka do ogródka - wsadzone w nasz piach takie grubosci ręki urosły. ale.... kora i pedy są przepyszne - w każdym chyba wieku....

brzoza - nasadzilismy w ogrodzie - kilka lat i są calkiem wielkie drzewa 😉 - ale jako młode - smaczne - kolega taki płotek robił , ale konie puscił ich nei osłaniając  jak miały kilka cm średnicy - nie ma juz brzózek 😉

topola - fajne bo proste. tez rośnie wszedzie (u nas na piachu czyli wszedzie:P) - popularne wlansie jako wzdłuż dróg czy miedzy. ale jak ma te 50 lat - jest mega grube (2 osoby żeby objąć) i wyjaławia glebe... ale mozna przeciez sciąć szybciej a i na duzym obszarze to nieistotne 😉


owocowe - konie je zjedzą czy wczesniej czy później 😉, tzn u nas na padokach rosną... ale to taki padok na 1 konia, a drzew masa. no ale długo rośnie i chyba jako płot to się nei sprawdzi - chyba, że co któres? bo rowne nie są.
może mirabelki? taki krzaczor - bedzie też jak żywopłot i tak można przycinać - tez wzdłuż dróg rosną 🙂

świerków też by można .... ale konie obgryzają gałęzie - czyli można jako płot dopiero jak czubek będzie poza zasięgiem.... w lesie rosną szybko w góre, ale na otwartej przestrzeni wolniej - bo i  na boki

o takie moje typy i "na szybko" spostrzeżenia 😉
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg2077510#msg2077510 date=1398430588]
jedyny problem to możliwość zeżarcia przez dzikie zwierzeta - miał byc u mojego gospodarza taki, ale po paru dniach sarny odkryły że młode drzewka sa smaczne ....
[/quote]

sarny obgryzają bardzo, nie wiedziałam, że to takie szkodniki  🙄 jak moje ścięte drzewa leżały w lesie i czekały sobie (trochę czekały bo załatwianie formalności ciągnęło się i ciągnęło) to sobie te drzewka z zewnętrznych, wystających stron obgryzały  🤬
Ale podobno obgryzają tylko brązową część, pozostałą zostawiają.
horse_art,  mnie nie trzeba krzaków. chcę drzewa-drzewa. takie, żeby co maks 6 metrów dać drzewo, pomiędzy słupek i przybić deski.

mirabelka raczej odpada, bo potem... wszędzie leżą mirabelki. i to gnije, śmierdzi i przyciąga osy. A ja os nie lubię.

które z Twoich obserwacji rosną najszybciej? raczej nie będę sadzić gałązek tylko kupię sadzonki (jak największe się da)
to brzozy. bo wierzby też krzakowate. no i jak chwast rosną troche....

a topole to nie wiem... same duże widuje, jakos przestały byc modne...
ale dopytam pracownika - on był przy sadzeniu to powie po jakim czasie są "drzewami", no i w lesie pracował to moze też cos podpowie

brzozy moze znajdziesz samosiejki gdzieś na nieużytkach przy jakiś ruinnach, placach itd (gdzie rosną duże, a nie są samosiejki  koszone to rosną jak głupie, u mnie sie wychodowały na rogu ujeżdzalni 😉 - ale juz zeżarte - zimą je koza i kn dorwały)
- mozna takie i 2- metrowe (moze i więcej) wykopać i się przyjmą - tak ojciec ogród obsadzał.
szybciej bo duże i za darmo 😉
Isabelle - wpadnij do mnie mam do likwidacji parę hektarów brzózek do wyboru do koloru od małych po 2 metrowe 😉
  Gdybym chciała zrobić stałe ogrodzenie to najtańsza opcja to wycieczka na duże złomowisko i najęcie spawacza do "złożenia" ogrodzenia.
  Obecnie mam złożony materiał na wiatę na około 100 bel siana - wyszło jakieś 800 zł (konstrukcja dachu) myślę, że razem z pokryciem zmieścimy się w 2500 tyś.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się