Forum konie »

własna przydomowa stajnia

brzezinka, pięknie masz 🙂
brzezinka, cudnie, co tu dużo mówić.
Dziewczyny po 10-ciu latach od zakupu mogę się z Wami zgodzić - jest cudnie, tzn. tak jak sobie wymarzyliśmy (chociaż może zabrzmi to nieskromnie). Ale dla porównania pokażę Wam jak wyglądało to miejsce zaraz po zakupie.

Obecnie,


10-sięć lat pracy, najpierw remont domu, potem stajni, potem budowa kolejnej stajni, w zeszłym roku plac do jazdy. Gdzieś kołacze się nam jeszce marzenie o hali ale to marzenie pewnie będzie musiało długo poczekać, chociaż tak do końca nie wiem czy na nasze potrzeby, czyli jeździectwa na poziomie ambitnej rekreacji hala jest nam konieczna....
Teraz widać ile pracy włożyliście w to miejsce 🙂 A hala zawsze sie przydaje 😉 Tym bardziej że domyslam sie że u Ciebie klimat surowszy niz w innych rejonach Polski 😉
no to mnie troszkę pocieszasz 😉 brzezinka
Ja jestem u siebie 6 lat.. więc jak za 4 będzie u mnie tak wyglądać to baardzo dobra perspektywa 😀 🤣
Narazie siedzimy w ,,ziemi,, czyli doprowadzamy ziemię do użytku po tym oczywiście jak postawiliśmy domek ..
Ogrodziliśmy kawałek łąki i doprowadzilismy stajnię do możliwości zamieszkania.. bo remontem tego nazwać się nie da... no ale mam nadzieję że uda się coś wiecej nam osiągnąć...
brzezinka,  przecudnie! jak ja zazdroszczę górkowatych terenów! u nas to tak płasko, nieciekawie, nigdy tak cudnie nie będzie wyglądało! pokaż jeszcze wnętrze stajni 🙂
Angela, grunt to pozytywne myślenie i konsekwentne realizowanie planów, krok po kroku. Jak się wie czego się chce to wcześniej czy później uda się to zrealizować. No i chyba najważniejsze, żeby te plany były wspólne, bo jakoś nie wyobrażam sobie gdyby mój mąż miał inne zainteresowania to pewnie nie wyglądało by to tak jak teraz wygląda...
Vesna co do klimatu to jest stosunkowo ciepły, do Bieszczad nam jeszcze daleko...
Isabelle to prawda pagórki maja niepowtarzalny urok, wnętrza stajni poszukam i wkleję...
brzezinka, Wow, robi wrażenie! Świetne! Nie dość, że okolica przyjemna dla oka to jeszcze wszystko "okołostajenne" tak ładnie zrobione. 😍 Aż człowiek kompleksów dostaje.  😡 Sporo koni macie w stajni?
Halę namiotową możecie ewentualnie postawić - taniej, a już coś co chroni przed padającym śniegiem i deszczem. 🙂 (gorzej w sumie kiedy podłoże zamarznie, ale z drugiej strony, w wielu halach murowanych też czasem zamarza).
Nie mam pod ręką takich konkretnych zdjęć wnetrza stajni, znalazłam coś takiego:


I jeszcze taki pokój socjalny przy stajni:


Sankarita, mamy to tylko i wyłącznie na własne potrzeby, obecnie na stajni jest 6 koni, (siódmy w drodze), 5 jest naszych a jeden zaprzyjażniony hotelowy...

Dziekuję za wszystkie miłe słowa :kwiatek:
rewelacja! jedna z najpiękniejszych stajni jakie widzialam. aż dziw, że nie masz hotelu i na własne potrzeby taki pałac🙂 drzwi od boksów są bardzo oryginalne 🙂

macie patenty na zamknięcia bramy? bo zasuwka się rozpina (przełożę ją wyżej, żeby dynks byl blizej zamkniecia), i potrzebuję dodatkowego zamknięcia
Zazdroszczę, zdjęcia po prostu przecudne, tak samo jak warunki. U mnie nigdy nie będzie tak wyglądać, ale ważne, że własne.  😉
brzezinka, Aha, rozumiem 🙂 Fajnie mieć tyle obszaru dla małej ilości koni - na pewno masz przez to zadbane pastwiska i święty spokój 🙂 W środku bardzo przytulnie! Ten barek to mi się podoba 😀
Czytasz moich myślach, bardzo cenię sobie święty spokój i to że moje konie mają w miarę komfortowe warunki bytowania...
brzezinka,  chyba się zgubiłam, ile masz tam terenu wybiegowego dla zwierzaków?
W jednym kawałku około 4 ha....
brzezinka mieszkasz w cudownym miejscu  💘 widać jak wiele pracy, czasu i pieniędzy włożyłaś, ja mam nadzieję że za parę lat też będzie u mnie tak pięknie  🙇 
brzezinka,  fantastyczne maja warunki Twoje ogony!


HA! zwyciestwo techniki! Makita, 5,5KM 49cm3, z wysokim momentem obrotowym i głowicą tnącą zamiast wiercącej działa!! damy radę wywiercić, choć jak jest kamień to o mało rąk nie urywa. bierzemy na weekend i stawiamy słupki, trudno, tydzień się robota przeciągnie, ale bedzie solidnie 🙂
Brzezinka - cudna stajnia  😍

Powiem wam tyle, jak patrze na wszystkie przydomowe stajnie to widzę wszystko to czego zapewne wam brakowało w pensjonatach, każdy tu chce żeby wszystko było piękne, czyste, konie szczęśliwe. Ja po miesiącu na swoim widzę że stało się to o wiele za późno i żałuję że tak to się ślimaczyło wszystko. Skończyła się walka o słomę, siano, wypuszczanie, wyrzucanie obornika, spokojną kawę w siodlarni.

Brzezinka - my z podkarpacia i się jeszcze nie znamy, jak to się stało 🙂 Zapraszam na kawę!
Brzezinka masz tam tak pięknie że mimo tylu zdjęć czuję niedosyt 🙂
brzezinka, niesamowite! tak niedawno, zdawałoby się, wstawiałaś foty z umacniania skarpy, z przebudowy przejścia... a tu WOW, jakby od zawsze tak było.
Isabelle,  mąż obejrzał Twoje zdjęcia i stwierdził, że jakbyśmy stanęli na głowie to tak pięknie nigdy nie będzie u nas 🙂

zdradzisz, jak wygląda ocieplenie domu? będziemy robić na wiosnę, a marzy mi się taki styl trochę jak ranczo, więc dużo drewna (wielka drewniana brama np). i się zastanawiam czy może być tak: mur-ocieplenie-drewno (bądz to, czym masz obłożony dom)
Presja na kawę zawsze, dzięki za zaproszenie... :kwiatek:
Ircia najważniejsze jest widzieć czego się chce i pozytywne myślenie a na pewno się uda.. 🙂
halo mnie też sie wydaje jakby to było tak niedawno kiedy kupiliśmy to gospodarstwo a tu już 10 lat. Wspomniałaś o umacnianiu skarpy. .. Wiecie, chyba roboty ziemne to były najgorsze prace jakie tam wykonaliśmy. Na całym tym podwórku nie było praktycznie skrawka prostej ziemi, wszędzie z górki albo pod górkę. Żeby postawić tą stajnie drewnianą musieliśmy zebrać całą górkę żeby powstała taka platforma. To samo na placu treningowym i ścieżkach komunikacyjnych...
Biczowa, specjalnie dla Ciebie jeszcze coś takiego, a po resztę jak Cię to interesuje to zapraszam na stronę, link pod moim awatarem 😉


Isabelle jeżeli to do mnie pytanie, to dom jest ocieplony wełną min. i na to odeskowanie... Jeżeli chcesz coś jeszcze wiedzieć to pytaj śmiało...

I jeszcze raz dziekuję Wam za miłe słowa, fajnie jest słyszeć że nasze "dzieło" komuś się podoba... :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Chyba jednak miałyście racje, że tabliczki nic nie pomogą.
Przywieszaliśmy je wczoraj wieczorem, przy jednej z pensjonariuszek z prośbą o zamykanie drzwi, gaszenie światła itp.. Wyszła z siodlarni zostawiła zapalone światło i otwarte drzwi, powiedziała dobranoc i odjechała, a my byliśmy na korytarzu i montowaliśmy tabliczki na pozostałych drzwiach  😵
Nasze miny były bezcenne.. :/ 

edit.

brzezinka, tam jest bajecznie..  💘
W&P, Wiesz no.... ludzie są wredni. 🙁 jak się niektórym nie powie ostrzej oraz głośno i wyraźnie, to nie zrozumieją. Można sobie tabliczkować i.... nic. Musiałabyś zebrać pensjonariuszy, postraszyć ich podwyżką cen (taki pomysł się tu chyba gdzieś przewinął z tego co pamiętam), wyłożyć swoje racje tonem nie znoszącym sprzeciwu i nie dać sobie wejść na głowę. I potem im głośno zwracać uwagę jeśli czegoś nie robią...
W&P i dlatego właśnie póki nie muszę wolę nie mieć pensjonariuszy. Ale Waszą minę to sobie wyobrażam, sama miałabym podobną. 🤔wirek:
brzezinka cudownie. Zawsze marzyłam o tym żeby mieć las tak blisko. A ja od swojej działki do najbliższego lasu będę miała ponad trzy kilometry  🙄 Ale dobre i to wiec nie marudzę za bardzo. Moja stajenka miała powstać pod koniec wakacji ale okazało się, że jeszcze nie możemy domu zamknąć ehhhhhh, wiec stajenka na jesień. Dobrze, że chata drewniana to i wykończeń w środku mniej. A ja nie mogę się już doczekać, chyba bardziej przeprowadzki konia niż swojej własnej do nowego domu. Zazdroszczę, że już macie konie u siebie 😉
Brzezinka- obejrzałam całą stronę i podpisuję się pod zdaniem, że macie tam cudownie!

ALE najbardziej zakochałam się w Garfield'zie 😍 😍 Matko jak ja marzę o takim rudym puchowym kocie 💘
(..) jak się niektórym nie powie ostrzej oraz głośno i wyraźnie, to nie zrozumieją.


Dokładnie! Dlatego mam zamiar wytoczyć ciężkie działa i niestety ale chamstwo trzeba zwalczać chamstwem. Nie mam już zamiaru chodzić i grzecznie zamykać drzwi, gasić światło i udawać, że jest ok. Cóż pozostaje mi głośno zawracać uwagę, nie mam zamiaru już prosić, bo ile można.
Laguna, niestety rudy już z nami nie mieszka.... 🙁  Jak poczuł wolę bożą to się wyprowadził zdrajca jeden.. 🤬 Ale już mamy następcę, czarnego jak węgiel Leona  🙂
brzezinka,  źle mi się kliknęło 😉  oczywiście, że do Ciebie 🙂 zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami:1.ocieplenie, chałupa otynkowana, pomalowana na ciemny brąz plus takie obramowanie prostokątynymi kamieniami (raz jeden wystaje mocniej raz wystaje mniej, jak cegły) w kolorze venga plus czerwony dach, albo 2. ocieplenie, odeskowanie, czerwony dach. masz jakieś porównania cen ile to moze kosztować? to są zwykłe deski pomalowane impregnatem czy jakieś specjalne?

W&P,  masakra z tymi ludzmi... aż się odechciewa... proponuję radykalne rozwiązanie (bo jak powiesz, że np 2 zł za nie zgaszenie światła, 3 zł za otwarte drzwi i 5 zł za kupę to może być ciężko ściągać) wykręcić żarówki i powiesić latarkę, i wyjąć drzwi. zaraz zaczną skamleć, że im zle a wtedy powiedzieć, że widocznie im zbędne drzwi i wolą mieć sprzęt w otwartym miejscu, a światła nie gaszą, wiec dopłata do prądu na stałe albo latarka. w mig się nauczą 😉 przetestowane 😉

dziś machnęłam zdjęcia telefonem po drodze, jaką bramę chcę zrobić. z tą różnicą, że przesła z  szerszych desek z oflisem 3 poziomo, w rogach dwie pionowo i jedna na skos, a u góry taki wygięty ala szyld z tych samych desek zamiast tego daszku





Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się