Ja do mojej Venezi mam pusliska z Horsepolu seria Exclusive . 10 lat temu kupiłam za 100zł i jak nadal dalej spisują się rewelacyjnie, ale za jakiś czas mysle kupic pusliska API Premium? lub Villa Horse
pierwszy pewnie 17 cali, 31 łęk, drugi - 18, 32 łęk, a numeracja w prestigach się zmieniała - tzn sam numer po tych 4 cyfrach pierwszych, bo one zawsze mówiły to samo, rozmiar siodła i rozmiar łęku
O Versailles to ja się dzisiaj dowiedziałam, że w ogóle istnieje 😡 oglądałam dzisiaj. "Pomacałam" również Modenę i.... aua, siedzisko wydaje się być mocno twarde, w ogóle to siodło jakieś toporne. Za to Lucky Dressage.... łaaaaaaaaa! Niby 16, a wygląda na dość spore, głębokie, mięciutkie, takie "drobne" a wdzięczne i ładne, że hoho. Aż zapragnęłam nagle ujeżdżeniówki i zaczęłam żałować, że zainwestowałam w Silvera. 😁 Przyglądałam się też Venus i muszę się zgodzić - wszystkie "dodatki" typu przeszycia i "fale" na tybinkach wyglądają nieco cepeliowato i kiczowato, ale samo siodło "po zmacaniu" wydaje się być całkiem całkiem. Tyle z opinii polegającej tylko na oglądaniu i dotknięciu siodła. 😉
"Pomacałam" również Modenę i.... aua, siedzisko wydaje się być mocno twarde, w ogóle to siodło jakieś toporne.
bo wrażenie miękkości z macania, do odczuć jakie ma się siedząc mają się jak piernik do wiatraka najczęściej posadź pupę i wtedy oceniaj czy Ci twardo w nim czy nie
Jest jeszcze jedno - te siedziska, w nówkach są w ogóle zazwyczaj twardsze niż po miesiącu jeżdżenia. Dlatego np. przedstawiciele wolą dać testówkę do pojeżdżenia komuś, żeby trochę ją wysiedział, zanim pójdzie na testy do klientów. Kilka jazd na takim siodle i siedzisko staje się duuużo przyjemniejsze. Z tym, że modena to takie trochę twardsze siedzisko ma.
epk, ale wsiadając w modenę tego tak nie czuć i całkiem inny jest odbiór tego siodła niż po ocenie jesdynie wzrokowej, wiem bo sama tak miałam testując ten model 😉
tak też jest z passierami - są twarde dość w macaniu, ale wsiadasz i się okazuje że nie jest twardo! wręcz dałoby się powiedzieć że właśnie mimo wszystko miękko, bo jest wygodnie i komfortowo nie da sie tego generalizować
A to już inna sprawa - też w niej siedziałam, i nie miałam wrażenia twardości jakiejś masakrycznej. Z tym że potem siedziałam w venus i akademy, i te są miększe jednak.
k_cian, Nawet luźnych spostrzeżeń wzrokowo-dotykowych napisać nie można? Przecież nikt o zdrowych zmysłach w wyborze siodła nie będzie się kierował opinią kogoś, kto w tym siodle nie jeździł, jedynie oceniał tak, na podstawie luźnych spostrzeżeń. 😉 Drugiego siodła jak na razie nie szukam, więc testować nie będę. 😉 Owszem, nie da się tego generalizować -> polecam wsiąść w któregoś pleszewa - miękko, miękko, jak się wsiądzie - to nagle się okazuje, że ała.
jeździłam: Prestige Green Star, miałam na jeździe testowej, nie zachwycało, ale i złe nie było, to nie było coś takiego 😍 😅 , tylko normalne, zwyczajne siodło. więcej nie wypowiem się, bo nie pamiętam - to było niespełna rok temu. Prestige Silver Star wszechstronny. było ok, ale czułam, że siędze dużo nad koniem, ale mimo to, dobrze go czułam. skakało się ok, ale jak to mi bardzo nogi uciekały do tyłu.
i posiadam: Prestige Top Dressage, jakiś starszy, ale nie wiem który. jest cudowny, nie oddam, chyba, że koń powie, że jest bardzo bee, bardzo fajnie mi się w nim siedzi. bezproblemowo puszczam piętę w dół, mogę usiąść wygodnie, prosto 😅 a i koń je lubi. Prestige Venezja, bardzo fajne siedzisko, głębokie. Mi bardzo pasuje, koleżance straszni leci noga do przodu, ja mogę sobie swobodnie puścić piętę, nogę mam w odpowiednim miejscu 🙂
Prestige Versailles miałam na testach. W porównaniu do archimede ktore miałam równoczesnie było cudowne. Było wygodne, miekkie, fajnie zrobione i śliczne. Ale nie pasowało mi. Nie mogłam się odnaleźć w ogole w tym siodle. Za to koń był zachycony. Siodło jakby na Niego robione 🙂
mam je pół roku, od nowości, ale ja używałam nie wiele, bo koń praktycznie stał 😁 mam niestety pod moim zadkiem jedynie, myślę że to najlepsze, na koniu mogę zrobić jutro 😀
A jak to jest z rozmiarami łęków Prestige? Taki na normalnie wykłębionego konia to ok 32 czy jak? Ja mam 33 i się tak właśnie zastanawiam.... Jak jest u Was z rozmiarami łęków w siodłach Prestige i ile razy musieliście zmieniać w trakcie ich użytkowania? ( Wiem , że zależy od tego jak koń się zmienia w trakcie treningów itd- ale pytam z ciekawości jak to u Was wyglądało 🙂