Sivrite, ja byłam zdecydowana na rusty rose i tak długo się zbierałam aż mi w końcu przeszedł koło nosa i tak długo żałowałam, aż zobaczyłam właśnie ten plum, ze mam teraz trochę mniejszy żal ;p lusia722, a zobacz jaką różnice robi zwykle swiatlo… ja bym się zastanawiała czy to ten sam czy nie, gdybym nie wiedziała 😉 ale i tak jest piękny. Mój koń dzisiaj taki niewyjsciowy, ale nie mogłam się powstrzymać. ;p tylko mi w stajni dogadywali, że ja nie pod kolor się ubrałam 🙁
martrix, to prawda, ale w każdym świetle jest przepiękny. Wykonanie super, teraz tylko pozbierać resztę sprzętu i będzie cudnie.
Kurczę jeszcze dwa Equito mnie kuszą Milk Chocolate co jest zrozumiałe, ale ten drugi kocham od kiedy się pojawił, ale trochę się boję, bo to totalnie nie mój kolor https://www.tackshop.pl/pl/p/Czaprak-Peppermint-Dressage/612
Co myślicie? Skusić się
lusia722, - Milk Chocolate tak, ale ten Peppermint bym odpuściła 😉
Czekam na fotki/nagrania Plum na Księciu. Oglądam tik-toka tylko dla Niego 🙊💕 martrix, - ja tak sobie nie mogę wybaczyć derki z futerkiem deepberry, ale nic w zamian nie znalazłam 😤 I trochę PSoS Rose, ale nie aż tak jak tej derki. Więc w pełni rozumiem zakup 😀
Generalnie ze szmat to chyba najbardziej teraz choruję na derkę z futrzanym kołnierzem w jakimś ładnym kolorze... albo czarną z fajnym sznurem. Czapraki mi się podobają, ten Equito niby też bardzo, ale nie woła mnie tak mocno, jak lansiarska polarówka 😂
Meise ładnemu we wszystkim ładnie 😍 chociaż faktycznie ten odcień fioletu nieco pogrzebowo wyszedł na czarnym tle... ale ja zdecydowanie nie jestem fanką fioletu, także możliwe że przemawia przeze mnie ogólna niechęć do tego koloru 😉
keira wspaniała kolekcja, podzielam zdanie na temat Eskadrona. Kiedyś to była moja ukochana firma ale od czasu zeszłorocznego Heritage (ten czarny i złooty 😓 ciągle powtarzam że pluję sobie w brodę że pochytrzyłam, wzięłabym dosłownie każdą rzecz z tej kolekcji) to lipa za lipą i dlatego zaczynam "przesiadać się" na konkurencję.
Zamówiłam właśnie ES Desert Rose by dopełnić looku cukierkowego kucyka, będzie landryna 😅
Pytanie: czy ES robi jakieś obniżki na Black Friday? Jeszcze mnie Monaco lub Dark Sky gryzą...
lusia722, hahaha pepperminta tez mam 😅 i to są moje jedyne dwa equito jakie mam… jak do tej pory. Ale coś czuje ze będzie więcej, bo jak dzisiaj zobaczyłam nowości w tackhopie to mi się w głowie zakręciło ;p
Ale piękny ten Equino, fiolety to trochę nie moja bajka w końcu tez ze mnie człowiek stypa, ale robią efekt 😍 Mnie ten czarny z brązem kusi, oj kusi. 😇
Feno bierz na izabelka monaco!! Dark sky takiego efektu wow na izabelach nie robi.
Na dniach chcemy odwalić kuce gniadą i izabelka w komplety monaco blue i sesja 😎 Marzy nam się taka rodem z instagrama, dwa galopujące obok siebie kucyki w identycznych zestawach, ale jak to wyjdzie to zobaczymy 😅
dairoxroxi - Ty wiesz, że ja czekam na taka sesję 🙃 Lusia - bierz bo są juz tylko dwa :P feno - ES wysłał sklepom wytyczne co do BF i większość tych nowych kolekcji nie może zostać obniżona na BF 🙁 Ale nie wiem jak sytuacja będzie u nich wyglądać - więc trzeba obserwować ich media i stronę.
No ja z kolorami zaszalała w tym roku, ale tylko dwa razy. Jeden mam najpiękniejszy odcień świata z niebiesko-zielonych, drugi to właśnie to ten fiolet. Pepper byłby najjaśniejszym w mojej kolekcji, ale spokojnie jak zostanie jeden w Tackshopie to pewnie z chciwości kupię 😂
No właśnie ja z jasnymi mam problem, bo kuc ma białe w miejscu czapraka i trochę te jasne na nim giną, dlatego nie zdecydowałam się na mojego wymarzonego Ruffle Sand😓
Matrix, ja to samo! Rusty Rose było czaprakiem przez który w ogóle poznałam tę firmę, bo wzdychałam do niego kilka miesięcy i nie wzięłam. I żałuję okropnie. 😐 Może powtórzą? Black Peach też już chyba wyszło, zanim zostało mi sprezentowane, to był chyba drugi rzut.
Peppermint mam tylko takie z daleka. Na niesiwym siwym jest klimat, ale nie wiem jak będzie na siwym siwym 😉 martrix,
Ten kolor to totalnie sztos! Super sie prezentuje💗💗
Ech, niestety w moim przypadku podobnie, jak ostatni Heritage sztos i udało mi się zebrać sporo gratów z kolekcji, zwłaszcza w czerni (przymierzam się do obfocenia kolekcji, ale jeszcze chwileczkę 😀), tak od tamtej pory posucha i nie skusiłam się już na nic :/ Rustic Red rozczarował mnie bardzo, taki spłowiały na słońcu odcień czerwieni 🙁 Cała nadzieja w kolejnym Heritage, ale tak jak mówicie - konkurencja kusi aż za bardzo ... Monaco Blue na karym miodzio ... Jak mnie znów rozczarują to nie będzie wyjścia, bo wszystkie braki kolekcyjne mam już uzupełnione. Jedyne co do mnie przemawia, a jeszcze nie upolowałam to Glitter Black z kolekcji Platinum Pure ... Niestety ceny na niemieckim ebayu za sam czaprak oscylują w granicach 160-180 ojro ... A zew świeżej krwi nie gaśnie :P
feno, - masz idealnego konia do Desert Rose 😍 Chyba brałabym Monaco z tych dwóch wymienionych. Renobiusz, - ja mam takie dwa braki, derka deepberry i pad violet-navy z nici z 2010. Ewentualnie cotton navy z tego niciaka, bo wtedy miałabym już wszystkie 🙊 Niby śledzę czasem niemieckiego eBaya, ale ja po niemiecku ni w ząb niestety 😕
Dziewczyny, nie wiecie czy można gdzieś zobaczyć na żywo próbnik kolorów i materiałów Mattesa?
Wiem że jest konfigurator online, ale niestety przekłamuje barwy na tyle, że mu nie zaufam na 100%.
SzalonaBibi - proszę 😉 akurat mam jeszcze wszystkie kolory.
Od lewej: Sage, Seagrass, Thyme i Peppermint
Edit: jedno zdjęcie się nie dodało. Fotka robiona teraz przy sztucznym świetle
I chyba wstawienie na forum lekko zmieniło kolory...
Kurde, no... Jakbym większych problemów nie miała 🙄
Raczej się skłaniam do Bow Thyme lub Peppermint. W tymianku boję się, żeby lamówka nie zlała się z dość jasną Kucynką. A w mięcie nie wiem jak czarna lamówka będzie się zgrywała z brązowym siodłem u Waldencji.
A chcę kliknąć jutro, bo potem mogę nie mieć głowy i możliwości.
Dylemat straszny 😀