hmmm nie wyglada to zachecająco. Może firma zaczyna dopiero swoją działalność i nie ma dobrze przetestowanych produktów. I na pierwszy rzut oka, jako użytkownika oryginalnego reitexu to reitex kurzy się dużo mniej, jest bardziej stabilny, cięższy,  mniej grzaski i nie taki puchaty  (co w moim odczuciu ułatwia wybieranie z niego tych nieszczęsnych kup)

Lillid pisze pw

Żadna opcja nie jest idealna. A jaka opcja sprawdza się u Was. Dodam że mam podbudowe z tlucznia i piachu zageszczonego. Także zwykly piach/zuemia rodzima absolutnie odpada.

Powiedzmy ze to moj autorski pomysł, skonsultowany z osobami z uk (podobno tam jest to takze popularne). Sam reitex jest super tyle ze sie i tak konie dokopują do podbudowy, która sklada sie m.inn z piachu. Szczególnie dokopują się podczas lonżowania, skoków czy w przypadku koni, które maja kiepską równowagę i w zakretach w galopie mocno idą naprzód.

Odkopuję temat. Jak z perspektywy czasu sprawdza się kostka gumowa na karuzeli? Modne to teraz ale jak z trwałością, łatwością w utrzymaniu czystości, elastycznością?
Z góry dziękuję za odpowiedź M.

Tak, bo jednak sie trochę pylą, poza tym elektryzują. Oczywiscie nie jest to absolutnie konieczne. My pomieszane mamy z piachem (dla mnie na plus wzgledem samej scinki) ale polewanie  kilkuminutowe calego placu jest konieczne.

Ja polecam, posiadamy na placu ujeżdżeniowym, właściwie wiecej plusów niż minusów.
plusy
- nie trzeba równać, raz w tyg poprawić grabiami
-  raz dziennie nawadnianie
- jest elastyczne  i wygodnie sie pracuje wiekszości koni
- fajne wizualnie
- nie stoi woda jesli zrobi się drenaż
- utrzymuje długo wilgoć
-

minusy
- strasznie ciezko wybrać kupę, szczególnie taką która rozleci sie na pół placu
- trzeba zrobić obrzeze placu tak zeby scinki nie uciekały na zewnatrz, inaczej są wszędzie
- cena i to że siłą rzeczy za jakiś czas trzeba tego dosypać

-

Misskiedis co jakiś czas  polecam weryfikować informacje 🙂 w Ulmagu jest hala ta o której piszesz z banerami i jest w niej zimno zimą ale deszcz na głowę  nie pada i nie wieje. Jest to hala używana do rekreacji / lonzowania koni. Poza tym jest druga hala namiotowa 20/40 i kryty lonżownik. Place do jazdy 20/40 ; 20/60 oba z nawodnieniem i plac skokowy na którym nawodnienia nie ma. Padoki dla koni tylko piaszczyste. Pensjonat jest ale miejsc brak aktualnie. Pozdrawiam

Z tym kwarcem tez nie do konca tak jest. Sasiedzi maja czworobok z profesjonalbym drenażem, geowłóknina i systemem nawadniania z 8 armatkami wodnymi. Polewaja 4h dziennie, waluja po każdej ! jeździe i jest kopny masakrycznie za chwile. Drudzy nie maja drenazu, tylko geowloknine ale mają nawodnienie, jednak słabsze i mniej wydajne. Tam to wogóle nie da się wjechać. Obie stajnie mają piach z Białej góry. Dlatego szukam innego. Skoro oni nie daja rady. A lanie wody jak z weza strazackiego nie wchodzi w gre. Ani u nas ani u nich. Za slabe pompy i za mała ich wydajność.

Z doświadczenia sasiednich stajni kwarc odpada.  Moge wymienic piach tylko na jaki. Mam nawodnienie, ale nie chce  5h dziennie polewac sam kwarc 🙂 co jest w golden horse w Korytach ? Wszyscy bardzo chwala a nie jest to jakis specjalny piac. Ktos wie ? Co jest w Agrosie na zewnetrznym placu?

Dzieki za info o piasku. Czy ktoś z Was ma namiar na przyzwoity piach w woj mazowieckim. Nie chcę kwarcu. W dwoch stajniach obok nas mają ogrom problemów z nim związanych. Potrzebuje jakiejs alternatywy. Piach ktory mam na placu jest grzaski. Niezaleznie od ilosci wody nie osiada. Czy dodanie kilku ton flizeliny lub innych scinek ma szanse go jakos ustabilizowac ? Ma ktos podobne problemy ? Plis help...

I napiszcie prosze czy ktos testowal kwarc nie z Boleslawca. Moze jakies polecane miejsca ? A moze inny piach tez sie sprawdza ?

Nie jesteś 🙂
Może to przypadek i brak czasu ale liczę jednak na jakiś profesjonalizm, skoro firma się tutaj zareklamowała.
M.

Ale to jest właśnie mail na który nie ma odzewu. Przynajmniej ja nie mam. Poczekam jeszcze i zobaczymy.

Hej. Czy macie jakiś kontakt z użytkownikiem Anatex ? Albo tel lub jakiś mail na który odpowiada ? Jest to dość pilne. Potrzebuje czymś sprawdzonym ustabilizować piach na czworoboku. Zrobić taki materac. Ma ktoś może doświadczenie w którą stronę się kierować ?

Hej paa, dzięki za odpowiedź. Mam zakupione 30 tafli luster 160/220 wiec jest tego bardzo duzo. Wystarczy na obłożenie całej długiej i krótkiej ściany hali. Nie wiem czy będę wieszać wszystko, czy też część sprzedam, zostawię na inne place, zobaczymy. Na razie muszę ustalić na jakiej wysokości to powiesić, żeby było bezpiecznie i wygodnie. W niektórych stajniach są pionowo w innych pod kątem. Chyba faktycznie trzeba na bieżąco podczas montowania określać kąt nachylenia.
Ktoś mi kiedyś mówił, że zaparowanie może być spowodowane złym materiałem którym lustro jest podklejone.

Nie znalazłam nigdzie wątku o sposobie montażu i rozmiarach luster na placach dla koni.
Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie i może podpowiedzieć jak wysoko je zamontować, czy prosto (równolegle) do ściany hali czy pod kątem (jakim?), czy ich ustawienie lub to co jest pod nimi wpływają na to czy są zaparowane? Czy im większe lustra, tym lepsze.
Jak je rozmieścić. Całą ścianę czy tylko część, czy też całe dwie ściany, krótką i długą?
Czy montaż na zewnątrz w naszym klimacie wogóle ma jakiś sens?
Aha ja chcę je montować na hali 20/40, chciałabym aby jadąc po długiej ścianie hali było widać całego konia po drugiej stronie.
Jak to jest w Waszych stajniach ?

Do mnie też napisali. Tylko już nie z Texasu a z Houston jest 🙂
Nigeria, Rosja, Estonia i Austarlia też swego czasu były grane.
🙂

Znajoma otworzyla pod koniec zeszlego roku w okolicach Makowa Mazowieckiego (Krasnosielca) stajnie skierowana wlasnie na emerytow i rekonwalescentow. Ma ok 30 ha, w tej chwili zima konie chodza po zwyklych padokach ale bedzie to na pewno jeden taki raj dla koni. Wlascicielka jest zyczliwa, uczciwa i bardzo odpowiedzialna. Ma w tej chwili 3 swoje konie i dwa prywatne. Pensjonat z tego co wiem to 600 zl i bedzie to z pewnoscia miejsce do ktorego bedziemy oddawac na emeryture konie z naszej warszawskiej stajni. Jesli ktos chce podam kontakt na p.w.

Czy ktoś z Was brał może do adopcji konia z Vivy - Korabiewice?

Moja uczennica w zeszłym roku zostałaby (przepisy paraujeżdżenia dopuszczają start w takich ostrogach) zdyskwalifikowana za ostrogi z gumowymi nakładkami SPRENGERA. Piszę tu o firmie specjalnie, bo oni mają taką gume na ostrogach zamontowaną na stałe.  Więc nie polecam ryzykować. Zawody odbywały się w Aromerze. 
Po co ryzykować że jednak ktoś zauważy ? Akurat Pani Piasecka jest bardzo dokładna jeśli chodzi o przepisy i dobrze 🙂

dar 915 zł z Vat (cena z dziwną końcówką ze względu na podatek).

CIACH! Kolejny raz reklama!

Bardzo proszę o przeczytanie Regulaminu oraz dostosowanie się do zasad forum
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnpmod.gif[/img] Wielokrotne przemycanie reklam

Swego czasu znałam konia który notorycznie odgniatał się od betonu, wyjadając spod siebie wszystko co było można (przynajmniej taka była podejrzewana przyczyna).  W efekcie na jednym łokciu robiły się takie odgnioty, które później zamieniały się w ropnie i wet musiał to przecinać, potem codziennie płukać, po ok miesiącu się to goiło i znikało a za rok powtórka. Usuniecie trwałe wymagało zoperowania (żeby nie skłamać kaletki maziowej właśnie).

CIACH! Ogłoszenie

Ciach!
ogłoszenie

Achaja wg mnie to jest Max Benz model Master albo Specjal

hej czy ktoś z Was trzyma konia  (lub trzymał) w stajni Campoverde ?
Potrzebuję pilnie zasięgnąć informacji.
Pozdrawiam Byczek

A ja mam pytanie do właścicieli i użytkowników hal. Jak Wam się one sprawdzają przy takich zamieciach i wiatrach jakie obecnie mamy w Warszawie?
Kto z Was ma porównanie stabilności i jakości mocowania plandek (na gumy i oczka w plandekach a prowadnice/ szyny jak zasłony).
Interesują mnie także różnice praktyczne między halą łukową a halą z dachem dwuspadowym.

Potrzebuję także namiary na sprawdzoną porządną firmę która dobrze i nie jakoś kosmicznie drogo przestawi mi taką używaną halę.
Będę wdzięczna za odpowiedzi
Byczek

Dziekuje za odpowiedz 🙂
Majtki polecam takie fioletowe siatkowe. Sa wielorazowe i schna w pol godziny i nie ograniczaja dostepu powietrza.
Emolium jest super. My uzywamy i mimo ze drogie to naprawde warto.
A z takich potrzebnych rzeczy o ktorych ja zapomnialam warto kupic jeszcze jalowe gaziki, swietlik do zaparzania i sol fizjologiczna do przemywania oczu
M

Hej dziewczyny. Czy wiecie w ktorym momencie zycia malenstwo przestaje machac gwaltownie raczkami czy  tak jakby podrygiwac przez sen ? 

aszhar a mnie się wydaje, że taki wózek jak te które wymieniłaś nie bardzo nadają się na spacery do lasu, stajni itp. Każdy mi odradzał trójkołowce jeśli chcę jeździć po czymś innym niż równych chodnik czy ścieżka w parku. Moja koleżanka ma wózek Stokke taki na 3 kołach właśnie i bardzo sobie chwali w Warszawie jak idzie z psem i dzieckiem na zakupy ale jak jedzie na działke to narzeka że przydałby się drugi...
ja kupiłam tego typu wózek :
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=emmaljunga+

sporo moich znajomych koniarzy jak się okazało taki właśnie mają i sobie chwalą. Nie do zdarcia i bardzo praktycznych, choć nie każdemu się design podoba i nie każdy chce taki grzmot dźwigać 🙂

I pytanie do dziewczyn z Wawy.
Wczytuje się w Wasze rozmowy o szpitalach i opiece podczas i po porodzie. Gdzie rodziłyście albo będziecie rodzić i czy polecacie ?
thx
M

A miałyście styczność z takimi które te wkłady mają wpinane? Można wtedy tylko wkłady wymieniać bez otulacza?
Są dużo tańsze i na chłopski rozum wydają się być jeszcze praktyczniejsze.
A ile takich pieluch wielorazowych powinnam kupić  ?

Dzięki  :kwiatek:

przewertowałam wszelkie info w wątku na temat pieluch wielorazowych. Ma może któraś z Was obecnie  do czynienia z takimi ? Tych modeli i rodzajów jest dużo, ceny też są przeróżne.
thx

hihi chyba źle zrozumiałam 🙂

Gratulacje zen, o ile dobrze zrozumiałam !,  Mi zostały 2 miesiące dokładnie 🙂

jeśli mi się nic nie poplątało to 23 tydzień. Mam termin na lipiec 🙂
W sensie że mój avatar jest reklamą ? Nawet nie zwróciłam na to uwagi. 2 lata temu jak założyłam oficjalnie działalność to zmieniłam avatar. Poproszę znajomą o wykasowanie napisu i będzie ok 🙂 Chwilowo i tak nie funkcjonuję normalnie bo najzwyczajniej w świecie brakuje na wszystko czasu 🙂

dzięki, taką mam nadzieję bo wszędzie same pozytywne opinie.  Upolowałam właśnie 2 używane Emmy i teraz nie wiem którą kupić 🙂 Może ktoś chce w Warszawie to podam namiary.
M

Witajcie dziewczyny,
mimo nie udzielania się ogólnie na forum, w tym wątku mogę do Was spokojnie dołączyć 🙂
Te które są już po urodzeniu dzidziusia, doradźcie mi jaki wózek w warunkach stajennych spełnia najlepiej swoją funkcję. Emmaljunga ma szanse się obronić ?

Na wysokości miejsca gdzie szły  jest co najmniej 6 stajni, z których mogłyby uciec derkowane konie. Na pewno nie jest to stajnia w Zagórzu

Witajcie. Miałam jechać na Cavaliade ze swoją zawodniczką ale niestety ze względu na kontuzję konia najprawdopodobniej nie wystartujemy. Mamy zakupione noclegi w hotelu po bardzo dobrej cenie których chętnie się pozbędę. Noclegi z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. Pokój dwuosobowy ze śniadaniem. Cena 160 zł za dobę (czyli po 80 zł od osoby) Hotel Gaja, bardzo blisko Targów (Najchętniej sprzedałabym w całości - 2 doby)
mój numer telefonu - 504 036 112.
Pozdrawiam Magda

Masz rację cieciorka, źle skalkulowałam wszystko  i jest to tylko i wyłącznie moja wina. Chciałam przy okazji skonsultować siodło bo byłam ze swoimi uczniami na zawodach w tej samej stajni.  Mam nauczę na przyszłość i tyle. Człowiek uczy się całe życie i nie jest nieomylny.

W ramach wyjasnienia sytuacji z Pania Małgosią Dmochowską która pisze o moim zakończeniu sprawy z jej siodłem.

Jestem w stałym kontakcie z Pani wetką od pleców i z tego co wiem Pani koń miał problemy z plecami od dawna, a nie od czasu siodła passier.  Sprawa Pani siodła nie była zakończona, z ustaleń z Bogdanem miała je Pani ponownie wyjeździć ze wzgledu na nowe wypełnienie w panelach, które jest nieułozone własnie dlatego że jest nowe. Potem ostatecznie miała być korekta wypełnienia o czym nie warto jak rozumiem już było pisać. Nie powiedziałam że siodło jest gotowe jak i nie powiedziałam że nie da się z nim już nic zrobić.  Oczywiście chciałam zwrot kosztów dojazdu do Pani (co jest chyba logiczne) i formowanie wypełnienia wykonywane na mój koszt. 
Pozdrawiam Magda Waszkiewicz

Gajara czy Ty mówisz o siodle Albion czy o siodle HBC, że sprawdzał Ci je osobiście pasowacz??? Nie chciałabym niepotrzebnych nieporozumień.
A wszystko napisane  przeze mnie powyżej ma mobilizować do przemyśleń wyłącznie nad samym sobą i jest skierowane do wszystkich, którzy oczywiście chcą przeczytać i skorzystać lub nie.

Dramko ja uwielbiam model wrotki tak jak wiele osób tutaj i każdemu dobrze jeżdżącemu klientowi je zaproponuje nawet jeśli będzie w nim jeździł tylko do lasu ale tak jak mówisz nie ma cudów. Siodła same nie jeżdżą, żadne 🙂

pozwolę sobie wtrącić własne 3 grosze.
po pierwsze - miałam przyjemność w siodle wrotki siedzieć pewnie więcej niż 2 lata  temu poraz pierwszy u nikogo innego jak samego wrotkiego i było to chyba najwygodniejsze siodło skokowe w jakim miałam przyjemność siedzieć. Podobną opinię wyraził mój klient, z którym oglądałam wówczas konia, mimo iż jego jazda była na poziomie stricte rekreacyjnym. Miałam okazję siedzieć własnym 4 literami w większości siodeł dostępnych na rynku. Droższych i tańszych. Jedyne które komfortem nie odbiega od wrotkiego to pewien model devocoux. Klient mój chciał takie siodło zakupić od razu ale odradziłam mu je. Dlaczego ?
Bo jeździł rekreacyjnie... Zdarzało mu się jeszcze wtedy stracić równowagę, usiąść raz z tyłu, raz z przodu, poza tym kawał chłopa z niego,i z długimi nogami.. Model  WROTKI  który jak wszyscy wiemy jest siodłem close contact i jego zaletą jest to że my - jeźdźcy  więcej czujemy , ale NASZE konie również!.
Powiedziałam wtedy tylko, że siodło jest cudowne i jeśli kupie sobie kiedykolwiek siodło skokowe to będzie właśnie TO siodło ale absolutnie nie zgodzę się że może w nim jeździć każdy.
Uważam że jak KAŻDY CLOSE CONTACT nie jest to siodło do nauki i kiedy ktoś zamierza skakać, tak jak mój klient, raz w miesiącu przez krzyżaki a poza tym wozić się po lesie to takie siodło nie jest mu potrzebne i nie sprawdzi się w przypadku niestabilnego jeźdźca.
Ciąg dalszy historii jest taki że ów klient zakupił konia, zakupił spasowane idealnie  (przez obcą zagraniczną znaną firmę) siodło. Koń okazał się być wrażliwy na każdy ruch ciała, nogi, zmianę ciężaru itp. Na koniu przez 3 miesiące  jeździł wyłącznie trener, koń nabrał mięśni, chodził na kontakcie, luźny okrągły, właśnie w tym siodle. Po 3 miesiącach  zaczął na konia wsiadać właściciel.  I jeździł po swojemu. Po kolejnym miesiącu, konia bolały plecy, koń nie dawał na siebie wsiąść, ponosił, zrzucał i zgubił absolutnie wszystkie mięśnie z całej górnej linii grzbietu. W tym samym siodle wciąż.
Jaki  z tego morał ?
- nawet najlepsze siodło nie jest po to aby korygować błędy jeźdźca, może pomagać, ale w pierwszej kolejności człowiek  musi posiadać choć trochę wyczucia własnego ciała i prawidłowych nawyków
- nawet najlepiej spasowane siodło przy nieprawidłowym dosiadzie Bardzo ale to Bardzo szybko zacznie robić krzywdę koniowi
- nawet najlepiej uszyte na wymiar nowe siodło, jeśli będziemy w nim popełniać podstawowe błędy przestanie leżeć w równowadze, przestanie leżeć symetrycznie,  być może zacznie nam zjeżdżać, jego środek nie będzie środkiem a panele zaczną przylegać punktowo. Czyli  - zrobi krzywdę koniowi
- siodło za szerokie pod jeźdźcem nie posiadającym równowagi obije koniowi całe plecy i znów - zrobi krzywdę
- to samo za szerokie siodło z jeźdźcem który ma równowagę i bardzo dobry dosiad absolutnie nie zrobi nic złego. Wręcz przeciwnie. Koń będzie rozwijał się prawidłowo.

to tak na szybko podsumowanie, bo niestety nie mam więcej czasu na pisanie. Myślę że podstawowym problemem wielu osób jest nieumiejętność doboru siodła do własnych umiejętności i potrzeb i [font=Verdana]brak krytyki wobec samego siebie[/font]. Niech ktoś mi wytłumaczy po co ktoś zamawia sobie siodło Close Contact (nie chodzi tu już o konkretną firmę), kiedy brakuje nauki, treningu, trenera.  Bo jest się wtedy bardziej PRO?, bo ładnie wygląda, bo ma ładną nitkę białą dookoła?, bo jest modne i inni takie mają?
Nie jeździmy siodłem, tylko na siodle. Chcemy sprawdzić równowagę skokową ? Poskaczmy sobie na oklep. Wsiądźmy na brykającego konia i opanujmy swoją równowagę Siodło ma nam pomagać a nie jeździć za nas.

AMEN

Sorki za czepiactwo, ale i tak reklama. Do zapraszania na stronę lepsze będą ogłoszenia.
Nie będę pisać dalszych szczegółów żeby nikt nie krzyczał że to reklama.
Zapraszam na prv

Magdalena Waszkiewicz

ogloszenie
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogloszenie w niewlasciwym miejscu

Caira, Tomasz Nagas? Na 100 % to jego okolice.

Kasia Żukiewicz też jest dyplomowanym chiropraktykiem, masażystką i lekarzem weterynarii. Robi również akupunkturę i generalnie zajmuje się fizjoterapią koni. Wg mnie jest osobą bardzo doświadczoną i co najważniejsze wciąż poszerzającą swoją wiedzę.
Zresztą o jakości usług najlepiej świadczy stadko zadowolonych pacjentów 🙂