"Nie ogarniam jak..."

Mozii   "Spełnić własną legendę..."
19 kwietnia 2017 15:44
Nie widzieć, a o tym nie mówić to dwie różne rzeczy 😉 Chociaż dziwi mnie trochę, patrząc na to jak różne plotki roznoszą się w naszym środowisku lotem błyskawicy, że nigdzie to mimochodem nie wypłynęło, kiedy jedna Pani drugiej Pani...
U nas w Konstancinie kiedyś była podobna historia, nie wiem może CzarownicaSa też pamięta. Instruktor w pobliskiej stajni, był znany z tego, że lubi "podszczypywać" dzieci. Ktoś się za niego wziął dopiero po jakimś czasie. Wiem, że trafił do pudła, ale szczegółów nie pamiętam.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 kwietnia 2017 15:57
Tam pewnie sam był .. podszczypywany 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 kwietnia 2017 16:07
Misiek nie pamiętam, ale cóż- u mnie w technikum był nauczyciel(notabene nasz wychowawca), który dobierał się do dziewczyn. I to trwało jakiś czas, dopiero jedna z dziewczyn z naszej klasy zainterweniowała, zgłosiła sprawę i go usunięto.
E., jeśli oprawcą jest zupełnie obcy człowiek a gwałt łączy się z napaścią na ulicy szybciej ofiara się przyzna niż gdy osoba jest znana, bliska, mająca zaufanie otoczenia.
Ofiarami były nastolatki, więc wchodzące w sferę erotyki. Czasem do pewnego momentu dziewczynkom imponuje zainteresowanie, komplement, miłe gesty. Same kokietują itp. (nie zawsze, ale często). Tylko kiedy zaczynają się wycofywać oprawca nie ma zamiaru słuchać nie.
Misiek69, ja chyba gościa kojarzę, miał imię na M?
desire   Druhu nieoceniony...
19 kwietnia 2017 20:10
nie zapominajmy o tym, że sporo 15latek bardzo dobrze wie, co to jest seks, ma już go za sobą i jest świadoma jakie niesie konsekwencje. 😉
desire, jaki procent wg Ciebie to "sporo"?
I głęboko wątpię, czy są świadome konsekwencji...

Słabo wypada Twój post w kontekście tego konkretnego wydarzenia  🤔
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
19 kwietnia 2017 20:37
Wynika że same chciały, wiedziały i im to imponowało 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
19 kwietnia 2017 20:43
To najczęstsze myślenie: sama chciała, sama kokietowała, ubrała spódnicę, tańczyła, upiła się... znaczy, to ona sprowokowała.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 kwietnia 2017 20:51
Młoda dziewczyna może uwodzić starszego faceta, bo może jej to imponować, to fakt. Ale faktem też jest, że starszy facet ma mózg i to nim powinien myśleć, nie przyrodzeniem. To on powinien być dorosły. To on powinien powiedzieć "dzieciaku, stop!" a nie "ale przecież sama chciała".
desire   Druhu nieoceniony...
19 kwietnia 2017 21:39
buyaka, Strzyga,  Mozii,to była dygresja, całkowicie odbiegająca od tematu, przecież do nikogo sie nie odniosłam, tylko tak o rzuciłam, skoro pojawił się temat nieświadomych nastolatek, może rzeczywiście dość niefortunnie.  ale oczywiście jak to re-volta, zawsze dopisze historie i w cudze usta swoje słowa na siłe włoży.  🙄  🤔 
a jeśli chodzi o reszte -  jestem ze wsi, bardzo katolickiej (!) wsi 😁 a moje koleżanki z podstawówki były bardzo świadome,  w tych tematach miały rozeznanie. Pare już wiedziało czym smakuje seks i ginekolog (z mojej klasy, nie z całej szkoły!). W wieku 13-15 lat 80%  dziewczyn z trzech klas, które znałam (czyli około 30) miało już za sobą świadome doświadczenia z[s] facetami[/s] chłopcami(no może z facetami to za dużo powiedziane, bo co niektórzy, założe się, wyobrażą sobie tutaj 30-40latka, więc uznajmy, że z chłopcami czyli te widełki 18-22). Nie na zasadzie "niewinnie kokietowała, bo powiedział komplement". Gdy pomieszkiwałam w mieście (początki liceum, czyli te 16 lat) to wszystkie moje ''miastowe znajome'' były już w jakimśtam stopniu doświadczone (i nie mówie tu o pierwszej miłości). Dlatego buyaka, patrząc na moje podwórko stwierdziłam, że sporo. 😉

CzarownicaSa, nie wiem po raz który, ale na pewno kolejny 😉 - zgadzam się z Tobą. :kwiatek:
słowo pisane ma to do siebie, że nie możemy go połączyć z mową ciała, gestykulacją i mimiką rozmówcy.
Tym bardziej, że uważasz, że była to dygresja. Szkoda, że w żaden sposób nie zaznaczona.
Nie obruszaj się tylko w przyszłości klarowniej wygłaszaj opinie.
Takie uroki forum.

A statystyki mają to do siebie, że pokazują jaki jest trend w społeczeństwie. Gdybym miała bazować z kolei na moim podwórku, to bym z pełną stanowczością mogła stwierdzić, że inicjacja seksualna w Polsce oscyluje wokół 19 lat.
Zależy głównie od kręgu kulturowego(no i paru innych czynników).
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
19 kwietnia 2017 23:58
Kilkunastolatka może mieć za sobą inicjację seksualna ale niekoniecznie oznacza to że rozumie do końca co to seks i jakie może nieść konsekwencje.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 kwietnia 2017 01:01
desire, Takie dowody anegdotycznej, "ze swojego podwórka" mają to do siebie, że nie są zbyt miarodajne. Ja znam dużo dziewczyn, które straciło dziewictwo w wieku 24-26 lat. Ale nie wyciągam z tego wniosków, że dziewczyny w Polsce w tym wieku przeżywają inicjacje seksualną.
Dzionka Nie wiem, nie pamiętam. Bardziej chodziło mi o fakt, że tyle ludzi wiedziało a gość przez długi czas był bezkarny.
16 latki doskonale wiedzą do czego jest seks. Dla mnie sprawa jest bulwersująca, ale też zastanawiająca. Byłam też świadkiem (jeden namiot) namawiania przez 15latkę instruktora, doskonale wiedziała co robi i po co, ten akurat nie skorzystał...wydaje mi się, że tu jest sporo prawdopodobnych możliwości i nie jeden scenariusz jest prawdopodobny. Jestem ciekawa, czym się skończy postępowanie. (dygresja) To jest ciekawe, media też tak podchodzą, że o 16latce mówi się dziecko/nastolatka/młoda kobieta w zależności od sytuacji i tego co akurat komuś lepiej pasuje
Ja absolutnie nie twierdzę, że same dziewczyny sobie winne. Od żartów niewinnych do gwałtu jest kawał drogi. Ja tylko mówię, że gdy dziewczyny do pewnego momentu akceptują takie zachowania (a dlaczego nie miałyby przyjąć komplementu? pożartować?) to później we własnej głowie mogą się obwiniać.

Nika77 pamiętam podobne sytuacje z obozów harcerskich. Nastolatka wpakowała się dorosłemu facetowi do łóżka i czekała tam na niego nago 😉. Afera na całego była, ale facet też zaprawiony w bojach z dziewczętami kazał się ubrać i powiadomił rodziców.
Bycie nastolatkiem nie jest latwe. Kazdy z nas to przechodzil, wiec doskonale powinien wiedziec, ze to czas poszukiwan wlasnej osobowosci, seksualnosci. Nie jeden sie zaplacze w sytuacje, w ktorej wcale nie chce byc, a z ktorej nie wie jak sie wyplatac. To, ze sytuacje dziewczyna sprowokuje, to  nie daje nikomu prawa zeby ja wykorzystac 'bo sama chciala'. Czasem czyjas wyzywajaca postawa jest forma obrony...

Moja kuzynka zostala kiedys napadnieta w dzien. Facet ja przewrocil i spuscil sie na nia. Poszla na policje i na poczatku policja sie ucieszyla, ze ona sie zglosila, bo mieli z tym facetem coraz wiecej problemow- posuwal sie coraz dalej. Niestety przesluchania wygladaly w ten sposob, ze ona- ponizona do skraju zalamania nerwowego- wycofala sie ku wielkiemu oburzeniu policji.

Osoby, ktore byly ofiarami przestepstw seksualnych zmagaja sie ze wstydem, a otoczenie nie pomaga w ogole.
Młoda dziewczyna może uwodzić starszego faceta, bo może jej to imponować, to fakt. Ale faktem też jest, że starszy facet ma mózg i to nim powinien myśleć, nie przyrodzeniem. To on powinien być dorosły. To on powinien powiedzieć "dzieciaku, stop!" a nie "ale przecież sama chciała".

Żeby one jeszcze były pełnoletnie, to może było by obleśne, ale przynajmniej juz nie podpada pod paragrafy.

U nas w Polsce panuje jeszcze niestety "kultura gwałtu" czyli właśnie "sama sobie winna" i to jest niesamowicie przykre.
Przykłady idą z samej góry dla niektórych - vide Paetz...
Averis   Czarny charakter
20 kwietnia 2017 15:11
Przy takich rozmowach bardzo lubię przytaczać takie porównanie: czy jeżeli dwóch facetów się spije i zalegnie na tej samej kanapie i ten drugi po pijaku odbędzie stosunek analny (bez wyraźnej zgody zainteresowanego), to jest to gwałt, czy może facet jest sam sobie winien, bo pił alkohol i poszedł spać z gościem pod wpływem?

I nie ma czegoś takie jak "nie bronię gwałciciela, ale...", nie ma żadnego ALE. i 15-latka może latać nago po obozie i nikt nie ma prawa jej tknąć. Najwyżej zakryć kocem i powiadomić rodziców. U nas niestety nie uczy się dziewczyn i kobiet stanowczego sprzeciwu. Kultura gwałtu kończy się gwałtem, ale zaczyna o wiele wcześniej. Ile z was na przykład na seksistowskie żarty i oblesne aluzje reaguje nerwowym śmiechem? Zamiast powiedzieć, że sobie tego nie życzy?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
20 kwietnia 2017 15:15
Tutaj ciekawa kampania na temat sprowokowania gwałtu ubiorem
Averis, mądrze mówi, polać jej!

Do dziś wspominam z obrzydzeniem jakże subtelne aluzje kilku moich instruktorów/trenerów z czasów nastoletnich 😤 Na swoje nieszczęście byłam z tych cichych, grzecznych i nieśmiałych nastolatek, co na durnowate teksty o cyckach i macaniu tyłeczka się raczej zarumienią niż solidnie odpyskują, zabiorą się i trzasną drzwiami. A szkoda.
majek   zwykle sobie żartuję
20 kwietnia 2017 16:21
Za moich czasow wszystkie nastolatki wzdychaly do kazdego osobnika plci meskiej w klubie, niewazne, czy brzydki, ladny, zonaty, stary czy mlody...

edit: co oczywiscie faceta nie usprawiedliwia
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 kwietnia 2017 16:30
Averis dobre porównanie, zapamiętam sobie.
Zgadzam się z kulturą gwałtu. Społeczeństwo bardzo lubi tuszować takie sprawy i zbywać, bo przecież "nic się nie stało/zapomnij o tym/to Twoja wina".
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 kwietnia 2017 16:35
Wstrętne dzieci też przecież uwodziły księży.
i 15-latka może latać nago po obozie i nikt nie ma prawa jej tknąć.

🤔wirek:
A może by sobie należało zadać pytanie, czemu 15latka ma biegać nago po obozie?
Granica moralnosci jest trudna do wyznaczenia, a w zasadzie niemożliwa. Owszem, gwałt pozostanie gwałtem, a kawały seksistowskie pozostaną kawałami nie na miejscu.
Ale jeżeli twierdzisz, że 15 latka ma prawo biegać nago po obozie i to jest całkowicie normalne, to nie wiem czy z tobą wszystko jest ok.  🤔wirek:
Proponuję czytać i rozumieć całą wypowiedź zamiast interpretować jej kawałeczki pod siebie. Proszę, pomogę i podrzucę dłuższy kawałeczek, łatwiejszy do interpretacji.
...nie ma żadnego ALE. i 15-latka może latać nago po obozie i nikt nie ma prawa jej tknąć. Najwyżej zakryć kocem i powiadomić rodziców...
Doczytałam CAŁĄ wypowiedź, i to się zdziwisz, nawet ze zrozumieniem  🤣  I szokuje mnie, że ktoś może uważać, że 15latka ma prawo biegać nago. Nie, nie ma! I tu już nie chodzi o gwałty, ale o samą moralność. To na nas, jako na starszych spada obowiązek czegoś takiego jak wychowywanie młodzieży. Nauka moralności i przyzwoitości. Gwałt pozostanie gwaltem, bez względu na to czy facet napadł i rozebrał kobiete, czy wykorzystał to że ona biegała nago. Nie chciała, to nie chciała i koniec, bez względu na okoliczności.
Ale jeśli natomiast uczymy młodzież, że ma prawo biegać nago, róbta co chceta, a potem się dziwimy że są gwałty.  🤔  Czyli co, Averis pozwala swoim dzieciom biegać nago po ulicy?
Tak jak wiele z nas już tu zauważyło, duża część młodzieży aż za dobrze wie co to seks, chociaż z umiejętnościa radzenia sobie z konsekwencjami jest kiepsko. Co nie zmienia faktu, że to na nas, jako na osobach starszych spoczywa obowiązek uczenia moralności.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się