DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

czy był tu może przepis na flo? Bo nie mogę znaleźć...  🤔wirek:
lizzy   Bo ja na hubertusie gonię stajnie a nie lisa :)
25 września 2013 19:18
Dziewczyny, zabieram się za derkę polarową 😀 Ma ktoś może jakiś krój rozrysowany? 🙂 Wiem że ciężki nie jest, ale może ktoś akurat robił i ma już doświadczenie 😀
xequus, na zdjęciach "cały koń" będzie dobrze 🙂😉)
przywiązywałaś tylko czy + kleiłaś kryształki?
W końcu dotarły moje rzeczy do szycia i mogło powstać moje najnowsze intensywnie różowe, puchate dzieło 😉
Materiał: alkantara, środek: 3cm ovata, spód: siatka bawełniana
fuksja z szarą lamówką i sznureczkiem ecru

*niestety na zdjęciach nie udało mi się uchwycić koloru 🙁

Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
26 września 2013 08:22
okunka przepiękne zestawienie kolorów  💘
Biczowa - dziękuję  :kwiatek:  zastanawiałam się chyba godzinę, czy zrobić lamówkę w tym samym kolorze, szarym czy czarnym 😉 z fuksjową też by było ładnie, ale za mocno dawało po oczach  😁
Sio   nowe wcielenie marchewki
26 września 2013 08:54
czy był tu może przepis na flo? Bo nie mogę znaleźć...  🤔wirek:


esef ja zamiast tradycyjnego, wstążkowego flo robiłam takie jak na zdjęciach. Z filcu w arkuszach i podklejałam na tekturkę -2 warstwy-jedna pod płatkami i jedna pod listkami-dzięki temu nie wychodził przodem spinacz. A buton zamawiany przez stajnię.
w diy na towarzyskich bylo o flots. ale chyba bez takiej instrukcji jak sie rbi tradycyjne. mozna to na youtube znaleźć.
generalnie to wycinasz kółeczko z papieru, od spodu spinacz np, a od wierzchu plisujesz i przyszywasz wstążeczkę - 1 lub kilka jedną na druga. na to naklejasz mniejsze kółeczko - ozdobne. i tyle. łatwe. bez instrukcji robilam. najlepeij wziąć jakieś sklepowe i rozbroić 😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
26 września 2013 09:21
[quote author=horse_art link=topic=88.msg1884799#msg1884799 date=1380134790]
xequus, na zdjęciach "cały koń" będzie dobrze 🙂😉)
przywiązywałaś tylko czy + kleiłaś kryształki?
[/quote]


Pokombinowałam strasznie 😉 bo same kryształki są wiązane na żyłce jubilerskiej, ale od spodu naklejony jest pasek skóry licowej, żeby "zabezpieczyć" żyłkę przed przetarciem i w razie przerwania się gdzieś żyłki, żeby nie rozwaliła się cała 🙂

Tutaj zdjęcie na modelu z przymiarki długości. 62cm okazało się dużo za duże 😉 skróciłam jakieś 10cm, bo wchodziło mu aż na oczy 😉 a dzisiaj wrzucę zdjęcia już skończonego i miejmy nadzieję dobrze pasującego, bo skróciłam trochę na oko...
Edit: ze pętelkami ma 59cm, a na początku same kryształki z rozpędu zrobiłam na 62cm 😉
okunka zupełnie nie moje kolory, ale zakochałam się w tym padzie  💘
okunka kolory śliczne  😍 tylko chyba lamówka mało naciągnięta?

ja nie mogę zabrać się za końskie DIY ciągle bo cały czas musze siedzieć w psim i nie ma kiedy 🙁 za to psia kolekcja ubranek będzie w kolorach zbliżonych do eskadrona 2013/2014 bo grafit, fiolet i morski 😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
26 września 2013 12:46
A przed chwilą na szybkiego powstał naczółek na bazie starego z ogłowia Artemis, ale przyznam szczerze poległam przy ściskaniu w kupę cyrkonii i pozostały szeroko 😉 a to naczółek do ogłowia w tereny, więc wyjątkowo piękny nie musi być 🙂





Edit:

pierwszy naczółek na modelu 🙂

okunka, jest przepiękny! tylko czy 3 cm to nie za cienko? kiedys uszyłam sobie pad z 5cm ovaty i niestety się ubił, nie jest już po użyciu taki puchaty, to co dopiero 3cm 😉 no chyba, że to jakaś niemal nieubijająca się ovata jak w Caballach? 😀 kolory też dobrałaś świetne 🙂
xequus, pierwszy po skróceniu wygląda fajnie 🙂 to są takie mega świecące się cyrkonie?
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
26 września 2013 19:44
harja, tak typowe bling-bling 😉 tasma cyrkoniowa 🙂
okunka kolory śliczne  😍 tylko chyba lamówka mało naciągnięta?


Lamówka faktycznie jest średnio naciągnięta, nie próbowałam na siłę naciągać, bo nie chciałam testować wytrzymałości igieł 😉
no i to też kwestia mojego sposobu obszywania lamówką... szyłam "jednocześnie" z dwóch stron  😵 Zastanawiam się, czy nie lepiej sobie przefastrygować albo najpierw szyć od spodu, a potem od góry?

I mam pytanie odnośnie naszywania na czaprak paska na popręg... czy wypełniacie czymś albo robicie podwójną warstwę? Bo moje paski się trochę "ubijają" i zwijają i nie wiem czy czymś wypełnić, bawić się z flizeliną, czy po prostu podwójnie złożyć materiał?

Zabieram się za polo-pad...  😀iabeł:

harja  właśnie zamierzam przetestować, jak na razie wydaje mi się, że się nie ubije, bo dobre wypełnienie, ale okaże się po praniu  🏇
Dużo latwiej jest na dwa razy lamować.

Ja jak mam miekka alc. to daje do srodka pasek nośny, a jak ta ze wsztywnikiem no to skaładam i robie pasek wiec sila rzeczy jest kilka warstw i jest sztywny.
okunka, to zdaj relację później 🙂
a co do lamówki to najlepiej chyba najpierw od spodu, a później od góry.
Zorilla dzięki! Nie wpadłam na to z paskiem nośnym, a mam takich sporo, to się w końcu na coś przydadzą  🤣

harja Z lamowaniem spód-wierzch, obawiam się, że z moim antytalentem to będzie zarówno na wierzchu jak i na spodzie pięknie widoczny szew 😉 ale przy następnym czapraku sprawdzę tą metodę, może nie będzie tak źle.

Przeszywanie na środku lamówki pomaga "wyrównać" fałdowania czy tylko wzmacnia? Bo widzę, że w większości padów typu ANKY itp tak jest zrobione. Wydaje mi się, że padło już parę słów na ten temat, ale nie mogę się dokopać.
Przy podwójnym szyciu jest sztywniejsza i miękki pad trzyma kształt, dodatkowo sporo nierówności ukrywa 😉
Tzn na raz? Dla mnie to hardcore.
Dla mnie też 😉
Czy jest tu jakaś osoba zajmująca się rymarstwem? Marzy mi się pasek do spodni a'la Dyon, ale tyle kasy za niego nie dam 😵
łatwa sprawa.
kółko z tekturki (stare pocztówki sprawdzają sie idealnie)
no i igła nitka i wstążka.
a z tyłu zamotowac duzy spinacz srebrną taśmą np😉

xxKooniexx   Wprowadzam do doliny łez, teorie sensu życia.
01 października 2013 18:58
Potrzebuję zrobić szory dla kozy (dla znajomej)
robił ktoś coś podobnego?
(niekoniecznie skóra, a jakiś nylon czy coś podobnego)
xxKooniexx, co ta koza będzie ciągać? 😵
Pochwalę się moimi nowymi tworami 🙂

  to jest fiolet, niestety nie umiem zrobić zdjęcia, żeby wyszło dobrze  🤬

ale czad 😀
widziałam gdzies koze z wózeczkiem - na jakimś starym zdjęciu. ale budowy uprzęży nie pamietam

myśle, że podobna do psich puszorków (tak to się zwie?)
paski parciane grube - jak rączki w torbach, albo z lonży tylko np podkładki dac jakieś.

ja chce zrobić janczary dla małego grubego. do szorowej uprzęży.
marzyły mi sie od zawsze, ale cena okropna jak na "zabawke".
na targach rękodzieła znalazłam dzwoneczki (troche małe ale największe jakie spotkalam...) i zastanawiam się, jak się za to zabrać - co użyć (z "podręcznych" materiałów i bez konieczności rymarstwa jakiegoś wielkiego, ... na jakie miejsce (szyja, szory?) i jaką prędkość kulek osiągnie jak to pierwszy raz zadźwięczy hahaha 😉))
a jak się nei zdecyduje na takie klasyczne...to zrobie takie 😉 http://tiny.pl/qhvnk

JSBach - nie pokazuj! - ja walcze z czaprakoholizmem!!!
przepraszam, już uciekam :kwiatek:
zeby to mi było przedostatni raz!!!

kurde... ale ten ostatni super...idealny pod nową skokówkę....
ahrrr!!! ty potworze!
będzie przedostatni bo do soboty mam jeszcze 4 do uszycia 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się