McClellan

Święta racja Wawrek Nawet jeśli dorwie coś do remontu to i tak renowacja będzie tańsza niż kupno nowego, a zadowolenie 100% i konia i jeźdźca murowane. Nie wiem jak z terlicami polskich replik, ale miałam wątpliwą przyjemność pojeździć w podróbie z Indii. KOSZMAR
Mam możliwość kupna kulbaki McClellan model 1904 i zastanawiam się czy to oryginał. Terlica napewno dreniana, skora bardzo ciemna, na ławkach resztki baranka, na terlicy widnieje sygnatura złożona z dwóch liter BN a pod tym dwie cyfry trudne do odczytania. Czy ktoś może czoś doradzić.
/ciach/
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie
Victor O - zdjęcie poprosimy.
Wawrek

To jest jzdjęcie części siodła z sygnaturą.
Wawrek
To pozostałe zdjęcia tej kulbaki.
To oryginał. Gratuluję!
Wawrek

Dziękuję za konsultację.
Niemniej jednak ta cena oscylująca w okolicach 2k jest trochę hmm... Może pomyśl jednak o ściągnięciu czegoś zza Wielkiej Wody?
Wawrek

To prawda, ale jeszcze negocjujemy warunki, więc sprawa w toku. Inna rzecz, że te kulbaki na naszym rynku w ostatnich 2-ch latach mocno zdrożały i jak pojawia się oryginał to zaczyna dobijać do tej kwoty. A jeśli chodzi o USA to szczerze mówiąc niczego nigdy nie ściągałem, więc nie wiem czy by mi się udało to zorganizować.
Witam, przez moje ręce przewinęło się kilka McClellanów więc się wypowiem ;-)

Jako rymarz zajmujący się min. remontem tych siodeł polecam oryginały, podróbki nie mają rawhide'u, przez co są dużo twardsze. A jeżeli oryginał zrobi się twardy to na ogół dlatego, że zużyty rawhide się rozdarł lub pękły szwy z rzemienia. Warto zwrócić też uwagę na rozmiar 11" będzie najlepsza dla ludzi o wzroście poniżej ok 170cm, 11 1/2" w przedziale 170-180cm i 12" powyżej 180cm. Np ja mając 173cm w 12" fruwam, a w 11 1/2 świetnie się siedzi.

W tej chwili mamy w stajni na stanie 2 sztuki, 11 1/2" i 12". Pierwsze nowe na terlicy wykonanej na zamówienie w stanach, drugie pochodzące z 1 wojny światowej, całkowicie odnowione i ulepszone do standardu M1928.

PS. Jeżeli byłby ktoś zainteresowany remontem tych siodeł, uzupełnieniem brakujących elementów lub uszyciem kompletnego rzędu (ogłowie, sakwy, puśliska, fendery itd) to mogę pomóc. Wszystko wykonuję w oparciu o oryginalną instrukcję fabryczną, szyję ręcznie. Mogę również znaleźć odpowiednie siodło w USA i je sprowadzić oraz odremontować.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
19 marca 2014 19:44
Dementek Teoretycznie jaka cena takie siodło. To oczywiście replika (podróba) z zupełnie inną terlicą niż oryginał. Mieliśmy takie w stajni. Jest wykonane z przyzwoitej skóry. Co do komfortu jazdy zdania były podzielone. Jeździły w nim różne osoby, niektóre zachwycone, inne mniej. Dla mnie między repliką a oryginałem jest kolosalna różnica. Mam oryginał przetestowany na długich rajdach i ani ja ani klacz nie narzekamy. Jest zdecydowanie wygodniejszy niż tamta replika. To jednak rzecz gustu. Znam osoby dla których nawet oryginał jest nie do przyjęcia pod względem twardości 🙂
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
19 marca 2014 20:48
Czyli to raczej siodło do powożenia tyłka w rekreacji?
Zainteresowało mnie to siodło ze względu na cenę. Widzę różnice w budowie i nie wiem, czy by się nie rozpadło na koniu  😉 I jak z dopasowaniem na konia.

Oryginalnego McClellan'a widziałam w jednej ze stajni. Obmacałam go, ale nie jeździłam, bo siodło było prywatne.
Nie jest złe, na konia pasowało całkiem przyzwoicie. Podejrzewam że się tak szybko nie rozpadnie. Nowe ze sklepu ma napewno gwarancję 🙂
Witam, po długiej nieobecności. Po długich poszukiwaniach, zamówiłem siodło u p. Pydo. W piątek do mnie dotarło. Co do jakości to ok. jestem po jeździe próbnej i na razie boli mnie d... albo raczej nogi 🙂 zobaczymy jak się dotrzemy 🙂 na razie ciężko się wypowiedzieć, jest inaczej niż w poprzednich 🙂
Napiszcie mi czy to jest prawidłowy punkt oparcia w tym siodle. Na grafice zaznaczyłem na czerwono. Bo ja już sam nie wiem 🙂 Jeździcie to wiecie na czym siedzicie 🙂
Trudne pytania zadajesz 🙂 Proszę o łatwiejszy zestaw. To co zaznaczyłeś to jest niby to co Cię najbardziej boli tak?
Mało czytelny rysunek, ale podejrzewam, że próbowałeś zaznaczyć guzy kulszowe. Faktycznie na tym sie w tych siodłach  siedzi. Bolą mięśnie pośladków, które muszą najnormalniej w swiecie przywyknąć i tyle. No jak ktoś ma tłuściutkie uda to może jeszcze boleć ich wewnętrzna strona, ale to przejściowe 🙂
Właśnie chodzi mi o to, że moje kości kulszowe znajdują się typowo w dziurze 🙂 jestem chudy i siedzę jakby na udach. Wiem, że głupie pytania zadaje :/
Twoje pytanie nie jest głupie. Nawet jeśli guzy kulszowe sie nie mieszczą to oparcie jest na pozostałej częćci kosci miedniczej (k. kulszowych) i udach. Zresztą co to za różnica? I tak boli tyłek, przynajmniej początkowo. Potem jest już super. Uwielbiam to siodło, bo potem jest już wygodnie, a to ważne jak sie jedzie rajd 250 km 🙂
Wielkie dzięki kwagga za odpowiedź. Będę teraz docierał. Jak pierwszy raz wsiadłem to właśnie nie wiedziałem czy dobrze siedzę, czy nie. Uciskało, ale to nic. Ponieważ po przejażdżce i zejściu z konia nic nie bolało. Po moim ostatnim niepowodzeniu z siodłem siodlarza, kupiłem kulbakę 36 daw-mag. To po pierwszej jeździe w niej nie mogłem się usiąść na krześle, tak mnie bolały 4litery. I tak było po każdej dłuższej przerwie. A w McClellanie nie ma tego efektu, funkcjonuje normalnie. Ps. Kulbakę sprzedałem 🙂
Odświeżam wątek, może głupim pytaniem ale ciekawa jestem waszych odpowiedzi więc zaryzykuję:
Czy siodła marki Podium to taki upgrade siodeł McClellan'a? Można jedno z drugim w ogóle porównywać czy to zupełnie dwa różne światy choć momentami się przeplatające pod względem wyglądu?
A podiumy to  siodla do rajdow dlugodystansowych? Zasadniczo kazde siodlo będzie upgradem siodła ktore pamieta XIX wiek. Przede wszystkim jest to drwwno obcianiete skóra podiumy podejrzewam ze to syntetyki z wypelniaczami żeby w tylek miękko było no i nie maja podiumy wywietrznika przez cala długość siedziska 😉
Tak do rajdów.
No technika do przodu idzie, więc miękko być musi 😉
Generalnie "bezterlicowa jestem" więc jakoś w parze mi to idzie.
Podoba mi się ta ich ekstremalna lekkość i przewiewność właśnie (podium). W Mc to już prawie przeciąg 😉
AgnieszkaQ, Nie mają nic wspólnego, jeździłam w obu. Tzn. W McC. tylko raz i podziękowałam, było mi mega niewygodnie, a Podiumy są jak najbardziej wygodne.
Mamy McCallana, podium i bezterlicówkę, każde inne 😉 Każde wygodne i doskonałe na rajdy 😀
Dzięki za odpowiedzi 🙂
A ja mam pytanie odnośnie kontaktu do kogoś kto może uszyć czaprak pd McC i sakwy.
Szukałem tego w necie ale mam problem z wielkością tych rzeczy. Siodło używam na arabku i większość sakw jest za duża, obijają i konia i mnie...

Co do czapraka to zależy mi aby bylo to coś w rodzaju czapraków używanych w siodłach kawalerii WP. Obecne kładę koc i na to najzwyklejszy czaprak jako hamulec... Siodło na samym kocu lata w 4 strony świata co jest mało komfortowe i bezpieczne. Do tego przez grubość koca i czapraka leży dość wysoko...
Co do czapraka to zależy mi aby bylo to coś w rodzaju czapraków używanych w siodłach kawalerii WP.


tylko że tego siodła raczej do niego nie przytroczysz chyba że będzie robione specjalnie pod nie, ale musiałabyś się zwrócić do rymarza bo ten czaprak wojskowy to skóra+ b.gruby filc, generalnei jest to tragicznie ciężkie i wg mnie nieporeczne, ale sakwy mozesz przytroczyć jak znalazł, koszt pewnie ok 1000 zł cię za to wyjdzie - jezeli skóra
ja bym się zwróciła do kogoś kto szyje czapraki - wrzucałam ostatnio gdzieś namiary, do laski której czapraki mi się b podobały - super poduszki amortyzujące na grzbiecie, czapraki eleganckie + wszyte sakwy.
Możesz ew przytroczyć banana za siodłem i dorobić szlufki na czapraku.

albo skrócony pad westernowy?
Faktycznie z tym czaprakiem masz rację...
Nad skróconym westowym też się zastanawiałem i chyba samemu pokombinuję.
A czy taki pod siodła podium też się nada? leży gdzieś w piwnicy po nieudanej próbie z takowym siodłem więc może warto wypróbować.... Chociaż głównie chodzi mi o to że to siodło (produkcja pleszew) na samym kocu lata, a sam czaprak taki zwykły jest za cienki dla takiego siodła, szczególnie na moje wędrówki jedno i kilkudniowe... stąd też moja myśl o czymś co będzie konstrukcyjnie zbliżone do czapraka WP a może nieco lżejsze - zastosowanie innych materiałów?
Jeśli zaś chodzi o sakwy to skórzane na pewno będą najbardziej wytrzymałe natomiast nie jest to dla mnie konieczność. Równie dobrze mogą być wykonane z poliestru np 600D, który też raczej nie przemaka...
Może ktoś ma coś takiego i może zrobić fotki i podać wymiary to na pewno mi ułatwi sprawę...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się