Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

galop- jesli chcesz, wez oba imiona... nikomu to nie zaszkodzi, a dzidzia bedzie miala jakis wybor kiedy juz bedzie chciala o tym sama decydowac 🙂 a jesli zdecydujesz sie na kolejne dziecko, na pewno znajdziesz jeszcze tuzin imion, ktore beda Ci sie podobaly 🙂 Victor jest w papierach Victor Marcel- Wiktor mial na drugie moj dziadek, a Marcel to z kolei jeszcze zyjacy dziadek mojego chlopa, cudowny starszy pan! oczywiscie uzywamy tylko Victora, ale kto wie jakie zachcianki bedzie mial moj syn jak nieco podrosnie...? ja jestem Aleksandra Maria, rodzice do tej pory chcac mnie troche podraznic mowia do mnie Marysia 🙂

my_karen- super, ciesze sie!!

mam jeszcze pytanie- kiedys dzielilam sie moimi watpliwosciami dotyczacymi spania na brzuchu. wtedy byla to ulubiona pozycja Vica, z jego kolkami bylo to tez dobre rozwiazanie. potem spal grzecznie na plecach, ale znowu odkad zrobil sie bardziej mobilny, znajduje go co noc spiacego na brzuchu... na poczatku przewracalam....ale musialabym to robic co pol godziny. co Wy na to? zostawiac? czytalam gdzies, ze dla dzieci, ktore juz same potrafia sie przekrecac, niebezpieczenstwo jest duzo mniejsze.....
Lalena, mamy to samo z tym spaniem na brzuchu też przekręcam a Bobas zaraz jest na brzuchu i też się troche denerwuje.
AAAAAA też sobie zazdroszczę, że takiego chłopa mam, gorzej tylko z opieką nad młodymi  😁

Muffinka, a gdzie będziecie, bo my w pierwszym tygodniu sierpnia w Chałupach.

Repka, ale zazdroszczę  😍
majek   zwykle sobie żartuję
13 czerwca 2011 12:59
demon, zazdroszczę, bo ja swojego nie mogę na żagle namówić. Za to posłuchał mnie, cholera i wybiera się na kurs latania (oczywiście małym samolotem). Wszystko przeze mnie, następnym razem, jak go będe przekonywać, że `trzeba spełniać swoje marzenia` i `za 20 lat będziesz żałował` to się ugryzę w język.
No nic, na razie zafundowaliśmy mu jakieś wstępne `loty` gdzie podobno dostanie stery do łapek, no i się przekonamy, czy jego wrażliwy żołądek sobie poradzi ze startem i lądowaniem...
W sumie dobrze, że o lotach kosmicznych sobie nie marzył...

Magdalena, dziecko cudne, ale tatuś jaki młody! Wygląda jak starszy brat!
majek mój też by pewnie polazł na taki kurs, ale na szczęście na samolot nas nie stać, a że mój chłop lubi mieć własne gadżety 😉 także mam kłopot z głowy  🤣
A wczoraj wieczorem tak sobie pojęczeliśmy,że tylko praca i dzieciaki no i urodził sie taki pomysł. Pół nocy oglądaliśmy filmy z regat tymi F1 żeglarstwa i stwierdziliśmy,ze za 5 lat tez będziemy tak śmigać  😁. Kuję żelazo puki mąż napalony i jestem po wstępnej rozmowie ze sprzedawcą  🏇. 
Dodam, że pomysł jest o tyle powalony,że choc żeglarstwo nie jest nam zupełnie obce, to taki extreme sport jest nam znany jedynie z Eurosport  🤣
demon w Chłapowie 😉
O to mamy 10 min. samochodem od siebie. Może się spikniemy ? Ja liczę że u nas plaże będą w miarę puste bo młodziaki będą siedzieć od strony zatoki  😉, jak to w Chałupach.
demon bardzo chętnie 😉 Jedziemy ze znajomymi ale napewno znajdzie się czas na spotkanie.

ana doszło moje nosidło 💃
My też ze znajomymi i mam nadzieje,że z naszą nową " laleczką", ale może uda nam sie z jedno plażowanie  😉. Puszczam pw.
my_karen, bardzo mi miło, nie myślałam, że ktoś będzie chciał takie foty często oglądać, ale teraz kusisz i zaraz pewnie wstawię więcej  😀


Magdalena, dziecko cudne, ale tatuś jaki młody! Wygląda jak starszy brat!

niedawno pani go poprosiła o dowód w pubie. Mnie kiedyś pan nie chciał puścić ze stacji benzynowej, bo "nie mogę mieć prawa jazdy, skoro na pewno jestem niepełnoletnia", a jak jestem, to "pokaż dowód".
(Oboje mamy skończone 30 lat  :wysmiewa🙂, przynajmniej zmarchy nam się później porobią  🤣
Muffinka, to wrzucałaś?
Mnie dziś moja pani doktor załamała - jutro mam się stawić o 9 rano w szpitalu, na parodniowe "wakacje"  😵 😵 Będą mi przeprowadzać dokładne badania, pod względem ewentualnego zatrucia ciążowego- raptem ze 3, 4 dni w szpitalu  😵 Z jednej strony to może i dobrze- ostatnio wyczytałam, że 10% dzieci urodzonych po zatruciu ciążowym umiera,  więc albo definitywnie wykluczą albo potwierdzą i zaczną leczyć, z drugiej strony jeszcze nie zostawiałam mojej 3,5-latki na tak długo, po za tym dom, konie, psy -kto to wszystko ogarnie  🤔  😵
Sznurka wygrzebałaś to, czy to można gdzieś kupić?  😁
my_karen   Connemara SeaHorse
13 czerwca 2011 18:20
Kopyciak, w ktorym tygodniu jestes? Też miałam podejrzenie zatrucia ciążowego, tylko ja na sam koniec ciaży i zatrzymali mnie na patologii juz do konca. Martwiłam sie strasznie o dom i zwierzaki kiedy szłam do szpitala, dali sobie świetnie rade, Ty teraz dbaj o siebie, na patologii dobrze sie Toba zajma, a moze to wcale nie zatrucie i szybko wyjdziesz :kwiatek:

Dziewczyny, dopajać takie male dziecko? Mam dwie wersje od dwoch poloznych i zgłupialam...
Do sześciu miesięcy na pewno nie, jeżeli karmisz piersią.
I to jest wersja od wszystkich lekarzy i położnych jakich ja znam.
my_karen   Connemara SeaHorse
13 czerwca 2011 18:38
Tak wlaśnie myślałam az do dzisiejszej wizyty poloznej i wolalam sie upewnic, dzięki 🙂 Dziwna babka i dziwne poglady miala, nie tylko w tym mnie zaskoczyla lekko... (pytalam jej 'na przyszlosc' o te zapowiadane upaly).
my_karen  ja jestem teraz w 24 tygodniu  😲 jak by mnie chcieli zatrzymać do końca ciąży to chyba im w nocy ucieknę  👀 😁 😁
Cały czas się pocieszam, że wykluczą zatrucie i grzecznie mnie odeślą (najlepiej jeszcze jutro  :hihi🙂 do domu...
Dzięki dla wszystkich którzy mi polecili kupno lego duplo, u nas zrobiło szał  😜 
wczoraj wieczorem kupiłam wielkie wiaderko 🙂😉
polecam wszystkim 🙂
sznurka super to 😎
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
13 czerwca 2011 19:35
niedługo przylatuje ze Stanów mój brat ze swoim 3 letnim synkiem. Dziadkowie zobowiązali się kupić małemu rowerek ale taki żeby po wyjeździe małego został dla mojej Hani. Przeszukałam temat ale nic nie znalazłam więc pytam o rade. Jaki wybrać dla 3 latka żeby później moja Hania mogła sie na nim uczyć jeździć?
Kopyciak, jeżeli to cie pocieszy to leżałam na sali z dziewczyną która przez cc urodziła w 26tygodniu przez zatrucie ciążowe właśnie i maluch ma się dobrze.
Pegasuska - nie pocieszy  🤣 ja się jeszcze za szykowanie wyprawki nie wzięłam  🤬 nie planowałam porodu przed wrześniem  👀  w końcu to dopiero minął półmetek  😵 Pocieszam się, ze wykluczą zatrucie i odeślą co najwyżej z nakazem odpoczynku i wtedy zakupie leżak i umieszczę w cieniu i będę wszystkim palcem pokazywać co jest do zrobienia- i nie zejdę z leżaka do połowy września  😎  😁
Kopyciak - trzymaj się i życzę, żeby wykluczyli zatrucie! :kwiatek:

Muffinka - gratuluję wyboru wózka i dawaj foty młodego w nosidle 😜

Lalena, Pegasuska - z tym spaniem na brzuchu - niebezpieczeństwo dotyczy noworodków i maluszków, które nie trzymają stabilnie główki. Z tego co pamiętam, to 5-miesięczniak już chyba super podpiera się na rączkach,prawda? To chyba zagrożenia nie ma - ale poczytajcie jeszcze....

A ja wróciłam od gina z nakazem odpoczynku, bo nie donoszę....mimo, że szyjka super, to główka pcha się w kanał i niestety pojawiły się nieregularne skurcze  👿 mam jeść magnez, odpoczywać i dotrwać do 38 tygodnia....i chyba spakuję torbę, O!

Dziewczyny - wszystkie zdjęcia Waszych Bąków cudne!! 😍 Już nie mogę się doczekać tego mojego 😅

My_karen - karmisz piersią, czy butelką swoim mlekiem - bo jeśli butelką to mleko się miesza i możliwe, że dlatego kazała w razie upałów dopoić. Bezpośrednio z piersi leci najpierw wodniste mleko (więc nie ma potrzeby dopajać), a potem dopiero gęste, tłuste i treściwe 😉
Kopyciak, trzymam kciuki za wykluczenie zatrucia.
ana - zwolnij tempo, a skoro główka się pcha to prawdopodobnie jak już przyjdzie ten moment, to pójdzie szybko i sprawnie. Tego Ci życzę  🙂

A co powiecie na to - cooo, ja nie umiem chodzić???
(Julka jutro KOŃCZY ROK!!!)
Magdalena - Jula cudna!! 😍
A rodzę przez cesarkę, innego wyjścia nie ma, więc wolę umówić się ze spokojem na termin niż jechać w środku nocy ze skurczami.. 😉
Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
13 czerwca 2011 22:01
Dziewczyny. Julka z powodu kolek spała od bardzo wczesnych dni na brzuszku. Głowę podnosiła sama od samego początku. Ale zalecenia są, żeby kłaść na plecach, więc decyzja pozostaje dla rodzica.

No i napaliłam się na rowerek dla Julki i szukam. Jakieś wskazówki? Julka jest niska, więc chciałabym, żeby swobodnie nogami dotykała ziemi. I co z kaskiem? A jakieś ochraniacze? Gdzie to z takim dzieciakiem jeździć, bo chyba po chodniku przy ulicy to odpada.

ana: no to się oszczędzaj. Niech chłopaki koło Ciebie skaczą, a Ty czekaj do porodu.

demon: zazdroszczę tych żagli. Ja jestem dziewczyna z Mazur, urodzona pod żaglami, całe życie na wodzie. Raczej szuwarowo - bagienne, ale zawsze to żagle. Niestety, potem konie wzięły górę i łajby poszły w odstawkę. Ale jeszcze kiedyś popływam.
aha. A cesarka z wyboru, czy masz wskazania? Poprzednio też miałaś cesarki?

A Jula - no faktycznie, fajnie nam wyszła  🤣
Zabieramy się za dalszą produkcję, trochę się boję bo ona jest w opcji dla początkujących - a drugie, jeśli będzie w wersji "standard" to pewnie da mi w kość  😎
Biała, Euforia - poczytajcie sobie www.aktywnysmyk.pl - o rowerkach biegowych. Moich chłopcy zwariowali, Adam jest nie do zatrzymania na swoim najmniejszym Puky (myślę, że dla Julii byłby super) - mógłby jeździć pół dnia 🏇 Myślę, że za rok pojedzie normalnym rowerem z pedałami bez bocznych kółek - biegówka to chyba najlepszy nasz zakup 😅

Magdalena - po dwóch cesarkach nie ma innej możliwości porodu.
ana fotki będą jak wróci mąż z delegacji i będzie miał mi kto je zrobić.
A Ty odpoczywaj 😉
Oczywiście że laufrad/rowerek biegowy 🙂 Dla trzylatka rewelka, tylko ten mniejszy Puki może być za mały.. zależy jaki duży chłopczyk. Dla Julii Białej powinien być dobry.
Kaziut już kurczę wyrasta ze swojego Puky L, a na pedałach to nie ma za bardzo gdzie jeździć, bo ja mam 5 m spadku na działce i drogę szutrową pełną dziur.. A laufrad jest zaj...y również na taki teren, można nim wjechać prawie wszędzie.

A trampolina to był super zakup, polecam! Siedzi tam codziennie, skacze, bawi się, leży. A jak jest ich więcej to już w ogóle mamy spokój 🙂



No to wszystkiego najlepszego dla Julii!  :kwiatek:. Sto lat i gratuluję pierwszych kroków !!   😅


EDIT: Ana no to jeszcze tylko tydzień - malutko  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się