M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Horciakowa- a farbki do czego były użyte? 🙂

JARA- wanna boska. Gdzie ją wyszperałaś? Musze ją mieć 😉
kujka, ja też tak mam u rodziców - super sprawa, o wiele wygodniej niż klasycznie przy podłodze.

buyaka, pomalujesz na intensywny, ciemny kolor i umrzesz w tym pokoju na klaustrofobie... granatowy, bordowy - nie, naprawde 🙂 lepiej zeby kolor byl intensywny ale nie pochlaniajacy swiatla, pokoj jest waski i dlugi i mozna go latwo "zabic".
rtk - Ja mam połączenie wanny z prysznicem -  sprawdza się rewelacyjnie. Wcześniej był sam prysznic - zasłonkowy.
coś w tym stylu:




u mnie wanna półokrągła, szybka pojedyncza przydymiona
kujka my też mamy. Polecam.
ja bym się troszkę jednak bała długich kąpieli w wanooprysznicu, którą wstawiła jara
Mam przed oczami, kiedy to któregoś pięknego wieczoru, podczas kolejnego pławienia się w cieplutkiej wodzie, rozszczelniają się drzwi prysznicowe i wypływam ze wszystkim na podłogę  😂

Ner, w sumie to masz rację. Z tym, że ciężko mi będzie przeżyć z takim nijakim kolorku wokół. Zawsze moje pokoje były pomalowane na intensywne, energetyczne kolorki. A tym razem wybrałam takie cementowe coś. w sumie, to sama nie wiem czemu  😵 może coś jeszcze pokombinuję, ale faktycznie, pomysł z tą dużą ścianą i głębokim kolorem w jednym powinnam sobie odpuścić.
Mi się marzy prysznico-wanna. W naszym następnym mieszkaniu na pewno taką zainstalujemy, bo jednak brakuje mi spokojnego wymoczenia się w wannie od czasu do czasu...
Dlatego my mamy na razie wanne z parawanem. Wanna była dla mnie, prysznic dla męża. Teraz i ja przestałam kąpać się w wannie codziennie. Tylko od czasu do czasu. Więc prysznicowanna dla mnie super sprawa.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
16 września 2012 19:48
Muffinka, kurzem się nie martwię, bo i tak mam w planach co jakiś czas je wymieniać 🙂

Laguna, do malowania klamerek - na pierwszym zdjęciu widać kilka przypiętych do kartonika od farbek 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 września 2012 20:33
buyaka, wanna jest chyba tylko modelem 😉 a mi chodziło o sam przykład jak można zrobić 🙂
Kujka ja miałam taki układ w swoim poprzednim mieszkaniu i aktualnie też zrobiłam piekarnik razem z mikro wyżej niż normalnie.
Jest to mega wygodne i praktyczne!

Na razie mam mega sajgon w kuchni jak widać... i dostałam szału jak zobaczyłam te maskownice nad mikro i przy ścianie które nie są lakierowane i wyglądają masakrycznie.... muszę domówić dechy lakierowane, żeby to ładnie wykończyć...
Julita, fajnie 🙂 czyściutko 😀
a co będzie po prawej od zlewu? że dziura jest?
Anaa, pewnie płyta indukcyjna 🙂
kujka   new better life mode: on
17 września 2012 19:14
dzieki dziewczyny! no to juz na bank chce taki piekarnik!! 😀
Dzionka, o matko, racja 😉 zaćmienie miałam, chyba myślałam że płyta już jest po prawej i tak mnie dodatkowa dziura zmyliła 😉 hihi
Anaa Tak jak Dzionka mówi😉 Dziura na płytę... Czekam na nią i czekam... niestety kupienie białej płyty indukcyjnej nie jest latwym zadaniem ale już niedługo ją odbiorę😉 Dziura nad dziurą na płytę zostawiona na okap, który też będzie biały😉 A na ścianie będzie jakiś kolorowy Lacobel, najprawdopodobniej różowy😉 I ta zmywara oczywiście też będzie zakryta frontem😉 Wreszcie mój dom zaczyna wyglądać jak dom a nie budowa😉
kujka Dobry wybór🙂
Julita to Scavolini?
Julita, pokaż efekt końcowy później, strasznie jestem ciekawa 🙂
Hexa Scavolini to raczej takie moje kuchenne marzenie... Niestety nie mój przedział cenowy😉 To tylko Black red white.
Dzionka Pochwalę się pochwalę! Tylko to jeszcze trochę potrwa😉
Na zdjęciu nie widac różnicy, ładna 🙂 Podobają mi się białe kuchnie - tylko mi się do tego marzy śnieżnobiały Corian na blaty.
Mi też się podobają. Ciekawa jestem tylko jak z funkcjonalnością.
mi sie marzy biala, ale zdecydowanie rustykalna 🙂 np jak ta.. bajka 🙂

Muffinka Mam nadzieję, że biała bardziej funkcjonalna niz czarna...😉
Wcześniej miałam czarne lakierowane fronty i czarny marmurowy blat... to była masaaakraaa! Fronty kiedyś przez nieuwagę przetarłam szorstką stroną gąbki i zostały rysy... każdy paluch było widać, każdy okruch.. wszystko...
nerechta Takie kuchnie też mi się bardzo podobają i mają swój klimat!

Ja już się nie mogę doczekać przeprowadzki... ale co miesiąc jest, że "za miesiąc to juz na pewno"😉 Strasznie mi się do ciągnie długo na tym etapie... a jeszcze kupa roboty... Najbardziej przeraża mnie robienie ogrodu... Macie jakieś ogrodowe inspiracje?
U mnie też właśnie coś na kształt bieli 🙂 I może nie rustykalności, ale leśności (tzn. drewna sporo).


Taką bym mogła miec 🙂

Rustykalna też super ale to już w odpowiednim otoczeniu.
Muffinka - dlatego na blatach chciałabym Corian - najłatwiejszy w utrzymaniu czystości przy bieli.
ash   Sukces jest koloru blond....
18 września 2012 15:46
Hexa cudo 😍
Ostatnio zakochałam się w mieszkaniu znajomych znajomych, zrobionym całym w bieli tylko delikatnie przełamanej naturalnym drewnem ( stół w jadalni). Prawie 80 m2 salonu połaczonego z kuchnią, jadalnią i kącikiem kawowym. Na podlodze biała żywica ( tak jak na zdjęciu powyżej). Wrażenie niesamowitej czystości i sterylności ale jednocześnie przytulności wbrew pozorom. Od tamtej pory moje mieszkanie cos mi zbrzydło  🤣

edit:



coś dla wielbicielek białych kuchni  😂
Teodora -  a jak w utrzymaniu w czystosci takich lakierowanych frontów? Nie widać na nich każdej kropli i zacieków? 
Bo my właśnie kupilismy moim rodzicom takie lakierowane szafki do łazienki i obawiam się jak to będzie wyglądać w toku uzytkowania
nerechta, mrau inspiracja!
Ja teraz chciałabym właśnie inną kuchnię. Może kiedyś będzie mi dane urządzać się jeszcze raz.  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się