Aparaty fotograficzne i inne sprzęty foto

Chciałabym pójść sobie na jakiś kursik obróbki zdjęć. Tzn robię zdjęcia w jpg bo mam słaby komputer i nie dźwiga mi ps lub lr (sciągałam wersje próbne i szlag mnie trafiał przy samym otwieraniu programu a co mówić o obróbce zdjęć więc nauka, tzn w ogóle sama edycja raw poszła w niebyt) Raw są ciężkie no i jeśli nie wiem co z nimi robić, to łatwiej mi poprawić jpg w jakimś podstawowym programiku. Mam w planach zmienić komputer, ale też nie stać mnie na jakiś kombajn, ten mój niby parametrami powinien być wystarczający. Chętnie bym pouczyła się na cudzym sprzęcie i aby mi ktoś podstawy wytłumaczył. No i aby to nie był niewiadomo jaki koszt. Co polecicie?

Jakiej marki masz aparat?

Canon 70d

Gdyby Nikon, miałabym pewien pomysł, ale oprogramowanie dla Canonów znam za słabo.

Mam pytanie i mam nadzieję że ktoś mi to łopatologicznie wyłoży bo nie ukrywam że mam mętlik w głowie.
Chcę kupić obiektyw do Nikona 70-200 f2.8 do fotografii głównie sportowej.
Wątpię by udało mi się kupić nówkę... no ale ja nie o tym.
Zarówno Sigma jak i Tamron ma kilka modeli (raczej na używanego nawet Nikkora się nie porwę z racji ceny) ale który obiektyw warto upolować.

- Tamron 70-200/2.8 Di VC USD G2 (cena mało przyjemna)
- Tamron 70-200/2.8 Di VC USD 
- Tamron 70-200/2.8 Di LD (IF) Macro  (ponoć za wolny AF do sportu)

- Sigma 70-200/2.8 EX APO DG OS  (cena zbliżona do Tamrona Di VC USD)
- Sigma 70-200/2.8 EX APO DG Macro II

Wiem że używane sigmy są problematyczne - czy tyczy się to wszystkich czy tylko starszego modelu bez OS?

Gdyby Nikon, miałabym pewien pomysł, ale oprogramowanie dla Canonów znam za słabo.

No szkoda 😉 ale dzięki przynajmniej za chęci 😉
A ja mam problem z moim aparatem C70d.
Mam 3 baterie do niego, dwie były z aparatem (oryginał i zamiennik)  i kupiłam sobie na szybko jeszcze jeden zamiennik, aby mieć w gripie 2 sztuki i jakby co, nie przekładać i nie tracić czasu. Poza tym podejrzewałam, że nikt mi nówki sztuki baterii nie podaruje w gratisie, tak więc na szybko coś taniego kupiłam 😉 I teraz... każda z tych baterii bardzo krótko trzyma. Fakt, że wena sobie na razie poszła w kąt i raczej sobie dłubie przy ustawieniach i w trybie lv, który mocno wyczerpuje prąd , ale jak pojechałam na zawody, zrobiłam około 350 - 400 zdjęć na 2ch bateriach.
Wcześniej miałam 700d i na jednej baterii potrafiłam przeżyć cały urlop, robiąc pewnie około 500 zdjęć. Aparat ma około 20 tys klapnięć. I tak się zastanawiam, czy wszystkie te baterie są do doopy (bo już stara, wyeksploatowana lub marnej jakości) czy mam jakiś błąd w aparacie i tak mi ten prąd zżera? Czy może ogólnie już ten typ aparatów jest taki prądożerny i to normalka?

coś jest nie tak- ja w 60d ok tysiąc klapnięć na wyeksploatowanej baterii Canona robię, w 5d m3 baaardzo podobnie, a zamienniki trzymają prawie tak samo długo.

Ok, czyli ostatni punkt, że te typy tak mają mogę skreślić.
Pozostaje mi marna jakość baterii lub jakiś błąd w aparacie.
I teraz... jakie zamienniki są dość dobre? Tzn jakiej firmy? Coś po prostu dokupię i przetestuje. Jeśli to nie pomoże, to w aparacie jest coś takiego, co może zżerać tak drastycznie prąd? Nie ukrywam, że akurat wolałabym ten punkt wykluczyć 😉

Zamiennikom bym nie ufała - mam dwa, różnych firm i wywołują jakieś spięcie, wywala error, aparat się wyłącza, a aku rozładowuje do zera. Aparat był niedawno w serwisie i ustalili tam, że to wina akumulatorów.

my korzystamy w firmie z zamienników i spisują się prawie tak samo dobrze jak oryginały. Megane, sprawdzę jakiej są firmy jak będę w studiu, pewnie we wtorek, albo w poniedziałek  :kwiatek:

Kurcze, przy swoim starym aparacie miałam bdb zamiennik, ale niestety sprzedałam ze sprzętem i nie pamiętam nazwy. Tamten faktycznie był jak oryginał i działał świetnie.

Madmaddie będę wdzięczna :kwiatek:

Megane, ja do mojego Canona używam zamienników firmy Newell i jestem bardzo zadowolona. Trzymają tyle, co oryginał 🙂

Jeśli chodzi o zamienniki, mam z tym mieszane doświadczenia. Do starszego Nikosia D90 miałam jakiś tani zamiennik, chyba Hama? Działał identycznie jak oryginalny akumulator, zero różnicy. Ten sam zamiennik chciałam potem wziąć do D300s, bo typ aku ten sam, ale D300s nim pluł. Wkładałam nałądowany, pokazywał, że jest naładowany a po kilkunastu zdjęciach już migał, że się rozładował. Oddałam go chłopakowi, który odkupił ode mnie D90 I jemu dalej działał idealnie.

Cobrinha ja bym się obawiała kupić zdalnie bez możliwości zwrotu jakiegokolwiek szkła, szczególnie gdy zależy na szybkim I trafnym AF. Starsze Sigmy rzeczywiście u części osób nie działały prawidłowo, na model OS narzekań już było znacznie mniej. Co nie znaczy, że starszej Sigmy nie trafisz w dobrej cenie, nie wyeksploatowanej I dobrze współpracującej z Twoim aparatem. Plus taki, że rynek tych szkieł jest dość spory, więc poluj I przymierzaj. Nie skreślałabym starszego modelu jeśli trafi się dobry egzemplarz.

Tamrony VC cieszą się troche lepszą opinią niż Sigmy, na pewno warto I jemu się przyglądać. Niezależnie od znaczka, jak trafisz egzemplarz w dobrym stanie, myślę, że będziesz zadowolona 🙂

Ja się tylko nieśmiało wproszę z prośbą o zerknięcie na [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,52.msg2765943.html#msg2765943]mój ostatni post z poprzedniej strony[/url]  :kwiatek:

Lena raczej najstarsze modele chyba sobie odpuszcze
modele bo niestety nie mam innej możliwości zakupu jak przez internet. Sigmy starsze wadliwe jak pisałaś a Tamron ma za wolny autofokus.
Licząc na odrobinę szczęścia będę polować raczej na Tamrona VC albo ewentualnie Sigme OS chyba że się pokusze na nowe szkiełko i nie będę się martwila że mi się jakieś lewe trafi.

Miałam podobny dylemat, skończyło się na systemowym 70-200/4, bo portrety mogę sobie robić stałkami, a "czwórka" lżejsza, cieszy się bardzo dobrymi opiniami I ma super stabilizację. Cenowo wyszła jak Sigma OS. W weekend popstrykam na hali to się podzielę opinią z pierwszej ręki 🙂

Mam Nikona DX SAM VR ED IF 55-200 1:4-5.6
ale chcę coś jaśniejszego.

Jaką masz puszkę? Jak z sinikiem AF, to możesz się rozejrzeć za Nikkorem 80-200/2.8

No to sobie potestowałam i mam nie lada zagwozdkę. Otóż 90% zdjęć w ruchu jest kompletnie nieostra. 95% zdjęć statycznych wygląda świetnie (jak na ISO 5000 na hali). Jutro/pojutrzę skoczę jeszcze raz na zawody z innym szkłem, niestety nie mam drugiego tele, więc spróbuję z 85-ką. Jak myślicie, to wina szkła czy body? Ktoś miał kiedyś podobny przypadek?

Jaki czas migawki miałaś ustawiony?

Lena, trochę za mało danych i przydałyby się przykładowe zdjęcia.

Czas 1/320s. Foty niektóre są tak kuriozalne, że aż je jutro wywołam i wrzucę.

edit: dodaję linki do zdjęć (celowo bez obróbki, także wybaczcie)

Większość wygląda tak, czyli ostrość jest nigdzie
https://www.flickr.com/photos/lena_i/40812439622/in/photostream/
https://www.flickr.com/photos/lena_i/25982149097/in/photostream/

część jest ostra w zaskakujących miejscach, np. w rogu kadru, gdzie w ogóle nie ma punktów AF
https://www.flickr.com/photos/lena_i/25982141797/in/dateposted/

te trochę lepsze wyglądają tak
https://www.flickr.com/photos/lena_i/40853708051/in/photostream/
https://www.flickr.com/photos/lena_i/39959635565/in/photostream/
https://www.flickr.com/photos/lena_i/40853705901/in/photostream/

edit 2: dodaję jeszcze pytanie.
Jakiej migawki normalnie używacie w hali, żeby mieć efekty lepsze, niż ten bałagan powyżej? Na 1/500 wczoraj było lepiej, ale jeszcze nie to.

Lena, między 1/200 a 1/500, chociaż na kwidzyńskiej hali przy późniejszych konkursach pewnie zdarzało się i 1/160, ale staram się poniżej 1/200(250) nie schodzić jednak. Przy zestawie Canon 7D i obiektywnie 70-200L 2.8. Chociaż w bardzo słoneczny dzień pamiętam, że mogłam sobie pozwolić na hali na większe szaleństwo, ale to rzadko 🙁

No proszę, a u mnie dopiero przy 1/500 jest sensownie a dzisiaj wrzuciłam 1/800 i z >300 zdjęć nieostrych było może 20.

Lena, nie wiem dlaczego, ale żadne zdjęcie mi się nie otwiera - wyskakuje error 404.

Usunęłam śmietnisko, spanikowałam niepotrzebnie zamiast się zastanowić i skrócić czas migawki 😉 Wrzuciłam za to kilka fotek, które wyszło w miarę ok 🙂

No właśnie widziałam te pozostałe i zastanawiałam się o co chodzi 😁 to dobrze, że już wszystko w porządku 😀

Ja dorzucę jeszcze jedno pytanie...
Sigme raczej sobie odpuszcze po doglebniejszym zbadaniu tematu. Niestety nie mogę zdecydować czy lepiej porwać się na Tamron 70-200/2.8 Di VC USD (ewentualnie nowego G2 jak trafi się okazja - wcześniejsza wersja jest bardzo trudno dostepna)
czy dołożyć i brać Nikona VR II.
Ponoć Nikor jest trafniekszy jeśli chodzi o AF przy szybko ruszających się obiektach no i na pewno jeśli chodzi o bagnet jest bardziej pancerny.
Nie wie  też jak wypada w rzeczywistości ogniskowa w Nikkor bo dla przykładu porównując Canona i Tamrona ten drugi tak naprawdę ma mniejszego zooma choć teoretycznie powinny być takie same.

porównując Canona i Tamrona ten drugi tak naprawdę ma mniejszego zooma choć teoretycznie powinny być takie same.

Co takiego? 70-200 to 70-200...
Ja bym dołożyła do Nikkora albo nawet szukała wersji VR I.

No też mi się tak wydawało ale poszperałam na you tube i ewidentnie widać różnice pomiędzy Tamron a Canon 70-200.
Jeśli miałbym brać Tamrona to wolę brać nowszego VRII niż starsza wersję.
Na korzyść Tamrona przemawia lepsza stabilizacja i cena.