Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"

Notarialna chodź do mnie, mamy akurat wolny pokój  😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
13 kwietnia 2010 21:27
Juz lecę... Najwyżej ci ustawię tatuśka do pionu 😁
Notarialna, żebyś wiedziała, że ja tu zaraz skombinuję taką wersję odwiedzin, że będziesz mogła zostać ile chcesz (latami licząc ) Tylko z pokoju będę musiała wywalić 3 akwaria rybek taty i dostawić jakieś miłe mebelki  😎 Za tydzień-2 masz ładny pokoik pod Warszawą gotowy  😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
13 kwietnia 2010 21:32
Pod Warszawą to ja mam dużo znajomych u których mogłabym zanocować 😁
Ale najpierw muszę znaleźć pracę, a potem kasy odłożyć coby na życie starczyło. Dziennych studiów mam dosyć, wynoszę się na zaoczne,wolę do pracy tez pójść niż siedzieć codziennie bezczynnie na zajęciach.

Planuję również zmienić numer po wyprowadzce i nie dawać znaku życia przez jakiś czas.
Radziłabym Wam zalecić tatusiom badanie ciśnienia krwi. Na mur beton mają masakryczne wartości i to się rzuca na łeb. Daje się leczyć. Niestety, nie każdy lubi być z lekka ospały, pogodny, życzliwy ludziom. Do leczenia zmusza czasem zagrożenie życia. Zawał, udar itp.
asds   Life goes on...
14 kwietnia 2010 09:17
:emot4: :emot4: :emot4: :emot4: :emot4: :emot4: :emot4: :emot4: :nunchaku: :nunchaku: :nunchaku: :nunchaku: :nunchaku: :nunchaku: :/ :/

zaraz będzie normalnie  :bum:
halo a wiesz, że to dobry pomysł? Jak tatuś będzie miał dobry humor to mu to zaproponuję   🤣
Wojenka   on the desert you can't remember your name
15 kwietnia 2010 21:09
Jakiś pech mnie prześladuje,a wczoraj to już w ogóle...
Jechałam pociągiem KM z biletem dwustrefowym.Doczepiły się kanary,że taki bilet to nie obowiązuje,że musi byc bilet conajmniej dobowy.Żadne tłumaczenie,argumentacja,prośba,nie dociarało.Jakbym mówiła do ściany.Kanary od razu chciały wypisywać mandat.Zaparłam się jak osioł,bo kary płacić nie mialam zamiaru.Do cholery miałam bilet na dwie strefy!Powiedziałam,że nie mam dokumentów.Kanary zaprowadziły mnie na komisariat.Tam zrobili mi kipisz w plecaku,dostali się do dokumentów i wypisali mandat na 500 zł za wprowadzenie w błąd funkcjonariusza.
Do tego kara od kanarów około stówki.
Pięęękny dzień...
Można pisać jakieś odwołania???
Wojenka,  🤔  Przepraszam wszystkich kanarów, którzy są w porządku ale ostatnie naprawdę dochodzę do wniosku, że to mega chamy i naciągacze   😤
kujka   new better life mode: on
15 kwietnia 2010 21:19
Wojenka, jasne ze mozna, pisz jak najszybciej!
Wojenka- ja mieszkając w Krakowie pisałam odwołania , w Kielcach też i zawsze mi szli na rękę 🙂

Notarialna- a praca wakacyjna i wyjazd  wakacyjny do tej pracy wchodzą w rachubę? Myślisz nad czymś takim? Teraz jest koniec roku szkolnego/akademickiego, wszyscy są już znudzeni i mają dość, ale myślę, że nie warto rezygnować z dziennych studiów.

Alabamka- jeśli czujesz się zagrożona postaraj sie o pomoc. Pierwszy kontakt to pedagog szkolny, są ośrodki interwencyjne, niebieskie linie i inne. Ale myślę, że Twój ojciec ma problemy, z którymi nie może sobie poradzić (w pracy może, albo brak pracy) i stąd jego wyładowania. Sama wiem, że jak coś mnie w pracy wkurzy to mało brakuje zazwyczaj do tego by się na dziecku nie odbiło (ale nie w ten sposób).

Ja ze swoją matką nadal nie potrafię się często dogadać, tak było jest i pewnie będzie- trudno. Zawsze mi też mówiła - ucz się zamiast do koni jeździć, bo z tego pieniedzy nigdy nie bedziesz miała. I tu się pomyliła, ale nie do końca. Utrzymuję się od początku studiów i to w większości z pracy przy koniach, ale posiadam tez inne, kierunkowe porządne wykształcenie, dzięki któremu nie muszę się martwić z czego żyć, gdy  pewnego dnia okaże się , że jestem do koni za stara, albo, ze znudziło mi się czyszczenie końskich zadków.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 kwietnia 2010 21:33
marysia550, Ja niestety jestem zmuszona do rezygnacji z dziennych. U mnie na kierunku są 3 osoby, z tym dwie chcą się wynieść z uczelni na uniwerek. ja chcę zostać, ale przecież nie będą utrzymywać kierunku dziennego dla jednej osoby. A nie chcę zaczynać po raz 3 od początku. A, że wtedy ta kasa co poszła na czesne zostanie zmarnotrawiona to wolę licencjat zaliczyć zaocznie niż znowu się tułać po nowych uczelniach.

Myślałam o Au-pair, szukałam takich ofert co nie byłoby problemu z końmi, ale większość tych co mają konie ma niebotyczne wymagania co do koni i dzieci. A gastronomię omijam szerokim łukiem.
Notarialna- moja koleżanka miała tak podobnie na architekturze krajobrazu w prywatnej szkole, likwidacja kierunku, tylko im zaproponowali przeniesienie bodajże na SGGW. Praca za granicą Cię interesuje? Najlepiej to chyba po znajomości mimo wszystko.
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
15 kwietnia 2010 21:39
Ja juz wymiekam w zyciu prywatnym i forumowym, a forumowe to pol mojego dnia..........  🙇 😕
Nie chcialam tu pisac ale juz nic gorszego stac sie nie moze......  😵
kujka   new better life mode: on
15 kwietnia 2010 21:39
Notarialna, a nie mozesz wziac dziekanki teraz na rok? znajdziesz prace i wrocisz na studia w trybie zaocznym, bedziesz mogla wyprowadzic sie szybciej
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 kwietnia 2010 21:41
Za dziekankę to zostanę wydziedziczona z rodziny. 😵 Niestety nie mam możliwości wzięcia dziekanki, bo mam też warunek z prawa na karku.

Z wydziedziczeniem nie żartuję. Serio mówię.
Ja juz wymiekam w zyciu prywatnym i forumowym, a forumowe to pol mojego dnia..........  🙇 😕
Nie chcialam tu pisac ale juz nic gorszego stac sie nie moze......  😵


a co robi dziecko jak Ty na forum jesteś?? tak z ciekawości pytam  🤣
a co się stało?
marysia550, niee ja się nie czuję zagrożona tylko mam dość jego charakteru i tego że chce ustawić mi po swojemu życie.
edit:literówka
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
15 kwietnia 2010 21:43
Juz sie boje tego watku..........    😵
Ale powaznie, wszystko mi sie sypie wszystko co mozliwe wlacznie z szybami lecacymi, malo mnie nie zabola............  😁 🤔wirek:
kujka   new better life mode: on
15 kwietnia 2010 21:43
Alabamka, wiem ze nie powinnam tego pisac ale ja bym po prostu podrobila ten piep. podpis.
Kujka, kurde no już chciałam ale przy składaniu papierów musi być rodzic a mama wie, że się ojciec podpisać nie chcę ... I to jest problem... Już próbowałam nawet delikatnie mamie to zasugerować bo do kilku w wawie składam a tylko do jednej chcą podpis też ojca to się skapnie do którego mi nie podpisał?  😁
Alabamka- skoro potrzebuje się rozładować fizycznie (rozwala cos tam w pokoju) to do różnych rzeczy może dojść.
marysia550, nie... On wrzaśnie i tyle bo wie, że ja się z nim po prostu nie potrafię kłócić .. muszę się tego nauczyć. Zresztą sprawy wyglądają tak, że on powie "nie" a potem ja ślęczę nad nim i mu tłumacze a on nie słucha ... Po prostu ignoruje, ogląda telewizje i nic nie mówi. Ja błagam tylko o podpis no   😤   
Kujkaaa... Ty z Warszawy jesteś?  A ile masz lat? Możesz wyglądać na matkę 13 letniej dziewczynki czy nie bardzo?  😁

edot: błędy
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
15 kwietnia 2010 21:54
Hahahhaha kujka mozesz? Pamietaj ze 13 latki tez rodza wiec? Musiala bys miec te minimum 26.  😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 kwietnia 2010 21:55
marysia550, Cóż skoro mój (mimo moich 21lat) rękę potrafi na mnie podnieść... to wszystko jest możliwe

Ja dzisiaj przyznam się szczerze tak samo perfidna byłam jak on dla mnie.
'Grzecznie' się pyta mnie o coś tam a ja twardo milczę i robię swoje. Jak zaczął podnosić głos to zmierzyłam go pogardliwym wzrokiem od góry do dołu, prychnęłam i poszłam dalej robić swoje 😁

Miło patrzeć jak ciśnienie rośnie ojcu, ale też głupawki można dostać jak widzę jak się stara powstrzymać od wybuchu 😁
Alabamka- a jakie są argumenty decydujace w sprawie wyboru szkoły? A może wystarczy raz się poniżyc i po prostu porosic o ten podpis motywując to czyms....(nawet nie do końca prawdziwym typu: zajęcia z astronomii, kółko fortepianowe  :oczy2🙂

Notarialna- no tak jesteśmy uzależnieni od starych niestety ( ja też bo czasem potztrebuję opieki do dziecka), ale może wynieś się i podaj starych o alimenty  😁
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
15 kwietnia 2010 22:04
🏇 zaleznosc do pilnowania dziecka? Hmm moj to niedosc ze chleje, drze puche to jeszce trzeba mu placic......  🤔wirek:  😂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 kwietnia 2010 22:04
Nie, to jest ostatnia rzecz, której bym chciała. Niestety ojciec jest świetnym aktorem, kilka moich bliskich znajomych zna te realia i byli na początku bardzo zaskoczeni reakcja mojego ojca.
Ale wkroczyć na wojenną ścieżkę sądową.. To już mogę się spokojnie wieszać. Skoro w domu mnie tak traktuje to wyobraź sobie jakie ploty by roznosił po rodzinie...
Notarialna- z rodziną to sie dobrze na zdjęciu wygląda
adrianna- więc uzależnienie jest zawsze
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
15 kwietnia 2010 22:06
mogę pojęczeć?
mam natłok myśli, moje problemy się pchają żeby się wypłakać komuś w ramię, a jednocześnie ktoś inny na kim mi zależy też tego potrzebuje, kolejna osoba, na której mi zależy mnie olewa, koń kuleje, w dodatku mój wet dziś przysłał praktykanta, tłumacząc się kolką, który nie potrafił mi się określić czy to co widzi w endoskopie to blizna czy grzybica i jeszcze postraszył mnie trochę na ten temat.
czeka mnie noc z geografią i mapą Afryki oraz moimi myślami kłębiącymi się do wyjścia. jest mi źle.
ufff. wybaczcie  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się