Ostrzeżenia - dyskusja

m.indira   508... kucyków
25 stycznia 2009 16:08
no i mi sie dostało , zaaaa avatar , bo ma 130 wysokości ... jakby wysokość miała hmm jakieś wieksze znaczenie , ale ok , poszedł konik ...
opolanka   psychologiem przez przeszkody
25 stycznia 2009 16:18
ej indira nie przesadzaj. Nic Ci sie nie dostało, poprosiłam Cie grzecznie na PW, zebyś go zmniejszyła, bo dostalam donos, wiec musze się jakoś zachować w tej kwestii. Ustalilismy wspólnie wielkośc wiec nie wiem do kogo masz pretensje?

😵
m.indira   508... kucyków
26 stycznia 2009 11:17
ej Opolanka , spokojnie 😀
nie oburzyłam się
nie gniewam
nie robię pretensji
napisałam tak sobie , by może uświadomić innym że w sumie przepis to przepis , ja go w końcu też nagięłam , całe 8 pikseli w wzwyż , co nie miało zupełnie znaczenia , bo forum nie rozjeżdżało , ale prawo to prawo , równe dla wszystkich , więc i dla mnie też ...
sorry jak odebrałaś to jako atak 😀 , zupełnie bez pretensji do Ciebie
opolanka   psychologiem przez przeszkody
26 stycznia 2009 12:16
:kwiatek:

wyjasniło sie 😉
dlaczego tyle osób ostatnio ma ostrzeżenia? coś mnie ominęło?
m.indira   508... kucyków
07 lutego 2009 09:10
bo forum rządzi się własnymi prawami ...
właśnie przejrzałam regulamin r-v , by móc się najpierw wypowiedzieć i nie oberwać przy okazji
i tak (znalazł się nawet błąd w literówce) :
cytat:
1. Obowiązuje szeroko rozumiana kultura osobista oraz szacunek dla poglądów innych użytkowników.
(posty zawierające treści wulgarne, pornograficzne, rasitowskie  będą natychmiast usuwane)

czyżby nie dotyczył on Modów , którzy hmm w dość osobliwy sposób podchodzą do wypowiedzi użytkowników , przez właśnie nie szanowanie odmiennego zdania , oraz dyskusji , która nie zawsze , ale w większości przypadków jest wymianą zdań , z pogranicza kultury , ale podkreślam , właśnie pogranicza ?
czy w takim razie , własne zdanie jest na cenzurowanym?

cytat :
12. Administratorzy ani moderatorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników forum !

a jednak ponoszą , gdyż właśnie moderowana wypowiedź , dorzuca 3 grosze , i snuje tylko domysły i pytania na PW , czy ktoś wie co tam było napisane , bo ciekawość ludzka jest pierwszym stopniem do piekła ?

cytat :
5. Korzystaj z opcji "edytuj" by uzupełniać i poprawiać swoje posty. Nadmierne nieedytowanie postów będzie karane ostrzezeniem.

nie każdy się do tego stosuje , i nie dostaje za to ostrzeżenia , inni za to hmm dostają , czasami też nawet za nadmierne edytowanie , czego już zupełnie nie kumam ...

napisze to co napisałam w tym temacie : http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1957.240.html
cytat:
a ja nie rozumiem i niech mi to ktoś łopatologicznie wytłumaczy , za co i Pokemon i Korsarz dostali się na czarną listę?
nie można mieć swojego zdania i głośno go wypowiedzieć?
po cholerę więc forum?
w dodatku , ja nie widzę nic co zasłużyło by na MODEROWANIE ...
Kobiety opanujcie się , bo każdy się 3 razy zastanowi zanim coś napisze , a w końcu zrezygnuje z jakiejkolwiek wypowiedzi , chcecie drugą Voltę ziejącą pustkami , czy bawicie się czasy PRL-u ?

może tylko dodam jeszcze jedno , rozmowy moje na gg z innymi użytkownikami , potwierdzają moje obawy , bo większość woli tylko czytać , niż się wypowiadać a potem dostawać za szczerą wypowiedź ... gdyby tak było w realu , każdy powinien chodzić z obitą gębą , gdyż za wypowiedź odpowiada osobiście ...
i to by było na tyle
Już odpowiadam za co te osoby dostały się na moderowanie. Nikt nie dostaje tego na ładne oczy, tylko muszą nabroić.

POKEMON wrzucała na forum ogromne foty, które ładowały się bardzo długo i zostało mi to zgłoszone przez użytkowniczkę. Napisałam zatem do Pokemon bardzo grzeczną prośbę, by nie wrzucała tak ogromnych zdjęć, bo inni użytkownicy mają z nimi problem. Pokemon odpisała mi krótko, że nie ma na to czasu, czy ma odejść z forum i czy ja tylko się jej czepiam, czy wszystkich.

Zdębiałam, bo nie zrozumiałam skąd ten ton na moją prośbę. Wysłałam zatem prośbę o stosowanie innego tonu wobec mojej miłej prośby i zastosowanie się do niej.
Oczywiście Pokemon wciąż swoje, że nie życzy sobie, żebym to ja do niej pisała (?) i że byłam agresywna w swoich privach. (gdyby ktoś miał wątpliwości mogę udostępnić naszą korespondencję i sami sobie ocenicie jak sprawa wyglądała w rzeczywistości - mam to czarno na białym) Niestety nie zakładamy, że każdy użytkownik będzie wybierał sobie moda, który będzie mu mógł zwracać uwagę, toteż zupełnie nie rozumiem dlaczego do próśb jednych można się stosować, a do innych nie.

To było moje pierwsze starcie z pokemon, za które nie została w żaden sposób ukarana.

Drugie to wpadnięcie w wątek o koszcie utrzymania naszych koni i zrobienie tam małej prywatnej rozruby. Niekulturalne teksty do sznurki zostałyby jedynie ukarane ostrzeżeniem, ale edytowanie postów na które ktoś już zdążył odpowiedzieć i zastępowanie je "A przepraszam, nie chce mi się walczyć z wiatrakami." jest tutaj surowo karane. Jeśli ktoś nie bierze odpowiedzialności za swoje własne słowa, to po prostu niech nic nie pisze, będzie spokój. Jak wcześniej mówiłam - edycja jest przywilejem, jeśli ktoś z niej nie umie korzystać, lub nadmiernie ją wykorzystuje - zostaje ukarany. Tak właśnie stało się w przypadku Pokemon.

Jeśli chodzi o KORSARZA, który wdał się w nieprzyjemną dysputę z Deltą w tym samym wątku...

Delta nazwała cudze stanowisko głupotą... zgadzam się, że nie powinna, ale puściłabym to mimo uszu... gdyby na to nie zareagował Korsarz, który zaczął Delcie wrzucać pytając między innymi "czy ma mózg". W związku z tym, że dyskusja na temat głupoty i rozumu rozciągnęła się znacznie i padały niewybredne teksty - obie osoby zostały ostrzeżone za brak kultury i offtopowanie na 2 tygodnie - na wyciszenie emocji.

Jednak Korsarz nie potrafił pogodzić się z ostrzeżeniem, więc zaczął mnie wrzucać na pw. Kiedy spokojnie starałam się sprawę wytłumaczyć, że nie pozwolę na chamstwo w wątkach, bo czytają to też inni, Korsarz stwierdził że jestem nieobiektywna, bo powinnam mu pozwolić się bronić i jechać po delcie jak po łysej kobyle. Kiedy znów próbowałam wytłumaczyć jakie jest moje stanowisko Korsarz nazwał mnie cytuję "leniwą babą, kretynem, nieukiem" i ułomem intelektualnym.
Jednym słowem wysoka kultura. (Oczywiście cała korespondencja do wglądu)

Ponieważ nie mogę nikogo karać za to co pisze do mnie w privach, rzecz została bez echa. Do momentu jednak, w której Korsarz uprzejmy był nazwać w swoich kolejnych postach swoich interlokutorów "ciulami", które Opolanka zamieniła na "osoby", żeby nie kuło w oczy i nadała Korsarzowi wyższy stopień ostrzeżenia, czyli wypowiedź moderowaną.

Coś jeszcze wyjaśnić?

Ja rozumiem Wasze rozgoryczenie, ale my na prawdę nie nadajemy ostrzeżeń z powietrza na wyładowanie stresów. Ogromna większość nadawanych ostrzegów jest konsultowana wspólnie na naszym forum moderatorskim i decyzja podejmowana jest wspólnie.
Najwięcej ostrzeżeń pojawia się w ogłoszeniach, ponieważ ludzie notorycznie nie czytają regulaminu tego wątku, dublują, nie edytują, wstawiają za dużo zdjęć, nie wywalają przeterminowanych aukcji etc.

m.indira, bardzo się cieszę, że prosiłaś o wytłumaczenie nadania tych ostrzegów i zachęcam wszystkich, którzy mają podobne wątpliwości do zadawania pytań. My prowadzimy skrzętną dokumentację naszych działań i chętnie odpowiemy na wszystkie pytania, podpierając się naszymi zapisami  🙂
a tam, zaraz rozgoryczenie. Nazwałabym to zwykłą babską ciekawością.

A za co Quanta ma ostrzeżenie? i Dzionka miała?
może to jest modne, a ja nic nie wiem  😉
Quanta ma na próbę, testujemy usprawnienia w administracji,

Dzionka za przewinienia w ogłoszeniach i niereagowanie na moje prośby 🙂
babska ciekawość zaspokojona. Dziękuję  🙂
m.indira   508... kucyków
07 lutego 2009 10:36
dzięki za wyczerpującą odpowiedź ...

jednak , chyba podzieli moje zdanie większość użytkowników , korespondencje PW nie należą do forum , więc nie widzę powodu by się na ten temat wypowiadać ...
bardzo mi przykro Aurelia , że w ogóle o tym wspomniałaś , to tak jakbyś chciała udowodnić że nie Ty jesteś winna , a prywatna rozmowa nie ma dla Ciebie prywatności , w dodatku chcesz te rozmowy okazać , a to już zupełnie do mnie nie przemawia , pokażesz grzeczną Aurelię i ludzi którzy na Ciebie napadają bo mają swoje zdanie , któremu Ty się sprzeciwiasz , co nadal jest prywatną rozmową , a nie FORUM...

i małe ale...
rozmiar zdjęć , niestety jest kwestią sporną , nie każdy bowiem ma program graf do obróbki fot , nie każdy musi się na tym znać , wciska zdjęcie na stronkę i śmieje michę , bo jest ... lecz w rozmiarze większym ... moje zamieszczane nigdy nie są mniejsze niż 700x550 , a największe to 800x600 , bo takie mam zamieszczone na innych forach , jednak sprytny skrypt R-V zmniejsza je do odpowiednich rozmiarów , więc nie kumam w czym problem ? ja nie dostałam za to żadnego ostrzeżenia ...

kochałam moderowanie Deidre , i nigdy tego nie ukrywałam , trzeba wiedzieć kiedy wkroczyć , ona to wiedziała ....
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 lutego 2009 11:39
m.indira, ale zwróc uwagę na to, że a) nie wszyscy mają super szybkie hiper mega wypaśne łącze, które im odraziutko ładuje te zdjęcia i zmniejsza. Niektórzy jadą na necie radiowym, bezprzewodowym czy innymi cudami. Takim osobom fotki mające 2000x3200 ładują się w nieskończoność, co uniemożliwia korzystanie z forum.b) Na pewno na photobucekcie i picasie jest możliwość zmniejszenia zdjęcia, a czyjeś lenistwo nie jest dla mnie żadną wymówką.

Jeśli chodzi o Korsarza, to wybacz, śledziłam ową dyskusję i notorycznie obrażał w niej Deltę i inne osoby. Dla mnie to karygodne i bardzo dobrze, że został upomniany.

A jak inaczej wyjaśnić wątpliwości skoro upomina się osoby przez pw?
jednak , chyba podzieli moje zdanie większość użytkowników , korespondencje PW nie należą do forum , więc nie widzę powodu by się na ten temat wypowiadać ...
bardzo mi przykro Aurelia , że w ogóle o tym wspomniałaś , to tak jakbyś chciała udowodnić że nie Ty jesteś winna , a prywatna rozmowa nie ma dla Ciebie prywatności , w dodatku chcesz te rozmowy okazać , a to już zupełnie do mnie nie przemawia , pokażesz grzeczną Aurelię i ludzi którzy na Ciebie napadają bo mają swoje zdanie , któremu Ty się sprzeciwiasz , co nadal jest prywatną rozmową , a nie FORUM...


Ja nie prowadziłam żadnych prywatnych rozmów z Korsarzem, tylko prowadziłam z nim korespondencję (którą on zaczął) na tematy ściśle związanymi z wydarzeniami na forum i tylko i wyłącznie forum i moich na nim obowiązków dotyczące. Nie jestem Wam w stanie inaczej wyjaśnić wątpliwości. Nie piszę na forum, żeby nie zaśmiecać upomnieniami. Jak piszę na priv to znowu dostaję po tyłku, że to moje prywatne sprawy. A to nie są moje prywatne sprawy, tylko sprawy moderatora, którym jestem. Zacznijcie odróżniać zatem mnie jako mnie i mnie jako moderatora, bo ja jako ja na prawdę na privach wolę gadać o przyjemniejszych rzeczach niż słuchać wrzutów Korsarza.

Rzeczywiście próbuję udowodnić swoją rację w tej spornej kwestii. Do mnie z kolei nie przemawia to, że popisywanie się chamstwem na forum i w stosunku do moderatorów nazywasz "posiadaniem swojego zdania". Ja ani słowem nie odezwałam się w sprawie "Ile kosztuje utrzymanie konia", ja miałam zastrzeżenia co do sposobu wypowiadania swoich racji przez użytkowników forum.
A prawda jest taka, że ja siedzę najczęściej na r-v z różnych względów i wiele razy interweniuję, przez co wiele osób mnie nie lubi. Ja to rozumiem, bo nikt nie lubi być karanym, ale są tacy, którzy karę przyjmują z godnością, przepraszają, obiecują poprawę etc a nie obrzucają moda mięchem za to, że śmiał ich upomnieć.

Było dużo kontrowersji na temat moich wypowiedzi, dlatego przemyślałam swoją postawę i diametralnie zmieniłam ton privów i upomnień i rzeczywiście jeste w stanie udowodnić, że wina nie leży po mojej stronie 🙂

Co do zdjęć, sprawę wyjaśniła już Strzyga, za co bardzo dziękuję :kwiatek:. Nie chodzi o rozmiar 800x800 bo tego się nigdy nie czepiam, chodzi właśnie o monstrualne rozmiary typu 2000x3000, które rozjeżdżają użytkownikom forum.
ushia   It's a kind o'magic
07 lutego 2009 12:05
indira, tak szczerze mowiac to zaczynasz przypominac wrotkiego ze swoim wiecznym "bo dawniej bylo lepiej"
mozesz sobie kochac moderacje Deidre, ale jej nasza milosc uszami wyszla i zrezygnowala - koniec i kropka
nie dziwie sie aktualnym modom ani przez minute - glaskanie po glowce powoduje ze "dyskusja" szybko zmienia sie w zwykłą pyskówke a potem ludzie strasza sie sadami
rownolegle forum zamienia sie w smietniko-tablice ogloszen i m.indira ma kolejny powod do narzekan, tym razem dlatego, ze modzi nie reaguja  🙄

a PW JEST czescia forum - ba, znam fora na ktorych modzi maja dostep do skrzynek i bany za chamstwo w pw sa rownie szczodrze rozdawane jak za wyzwiska w watkach

tutaj jest dosc specyficznie i mozna bezkarnie napisac moderatorowi ze kretynem i głąbem - bezkarnie, bo mod nie da ostrzezenia za obrazenie siebie, zeby mu potem nie napisali, ze jest stronniczy i stara sie siebie wybielic

domagalas sie wyjasnien, dlaczego Korsarz i Pokemon maja kare, a jak je dostalas to zle, bo aurelia "pokazuje sie jako grzeczna"
sposob, w jaki uzytkownik reaguje na upomnienia jest istotny przy podejmowaniu dalszej interwencji i stad zostal wymieniony w tlumaczeniu
mozna oczywiscie bylo napisac ogolniej o calej sytuacji, ale to z kolei nie spelniloby oczekiwan "dociekliwych" broniacych wolnosci slowa  🙄

ani jedno ostrzezenie nie zostalo przyznane dlatego ze ktos "ma swoje zdanie" tylko dlatego, ze wyraza je w sposob niedopuszczalny


a propos zdjec - wiesz, jak ktos nie umie/nie chce zmniejszac, to niech wstawia linki, bo skrypt owszem, automatycznie zmniejsza, ale zanim to zrobi za kazdym razem musi je przeladowac z oryginalnego rozmiaru
forum jest spolecznoscia i skoro ktos wprost mowi "mam innych uzytkownikow w nosie, bo JA nie mam czasu i ochoty na drobny zabieg ulatwiajacy im zycie", to slusznie dostaje ostrzezenie - spolecznosc istnieje pod warunkiem , ze jej czlonkowie poczuwaja sie do jej tworzenia, rowniez idac sobie na reke
amen
  Hm, spóźniłem się trochę, bo też chciałem zapytać dlaczego za nadmierną edycję postów wywala się kogoś aż na miesiąc, a za ciula i inne ciekawe określenia dostaje się ledwie ostrzeżenie - a tu wszystko się ładnie wyrównało i wyjaśniło. 😎 Jak miałem jeszcze wczoraj jakieś wątpliwości, tak po wypowiedzi Aureli się ich pozbyłem.

  Tak uzupełniając wypowiedź Ushii, w której zostało zawarte niemal wszystko, to o ile dobrze pamiętam, to Deidre w czasach kiedy "dokoptowała" sobie Nizmierną, sama kilka razy pisała, że bardzo chciała by sprzątać offy i ogólnie działać bardziej zdecydowanie, ale nie bardzo Jej się uśmiechało stawiać czoła bandzie rozwrzeszczanych Voltowiczów, "bo śmiała coś wyciąć!".
Tak na szybko, drugi komentarz w linku:
http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=6051&st=0&sk=t&sd=a&start=150

  Wyzywanie via PM, a wyzywanie kogoś na łamach forum, znamionuje to samo - poważne braki w kulturze i jak najbardziej jest to sprawa forum.
m.indira   508... kucyków
08 lutego 2009 09:26
Usia
cytat:
rownolegle forum zamienia sie w smietniko-tablice ogloszen i m.indira ma kolejny powod do narzekan, tym razem dlatego, ze modzi nie reaguja  icon_rolleyes

tyś się nie pomyliła czasem ? bo ja sobie takiego faktu nie przypominam ...  porównywanie mnie z Wrotkiem też jest nie na miejscu , bo nie mamy ze sobą nic wspólnego , a moja wypowiedź na tym forum o moderowaniu Deidre pojawiła się dwu krotnie , raz w zacytowanym wątku (przekopiowana tutaj) i raz w innym , więc nie rozumiem aluzji ...

Aurelia

jeszcze jedno pytanie , czy raz nałożoną karę tzn np moderowanie , można przedłużyć o kilka dni , bez podania przyczyny i powiadomienia o zmianie ukaranego?

no i na tym temat zakończę ...
rownolegle forum zamienia sie w smietniko-tablice ogloszen i m.indira ma kolejny powod do narzekan, tym razem dlatego, ze modzi nie reaguja  icon_rolleyes

to chyba była wizja przyszłości a nie przeszłości, dlatego sobie tego nie przypominasz 🙂

Jeśli chodzi o przedłużenie kary... nie widzę takiej możliwości. ZAWSZE ukarany jest powiadamiany za co jest kara i zawsze może zgłosić swoje wątpliwości modom. Nie Nie miałam jeszcze takiego przypadku, żeby komuś przedłużyć karę o kilka dni. Musiałaby taka osoba dostać priva o tym, że kara została zmieniona, bo te wysyłają się automatycznie.
Ewentualnie mogła się pojawić wcześniej taka sytuacja, ze względu na to, że okazało się, że urządzenia administracyjne nie działają tak, jak potrzeba. Mianowicie po wpisaniu w rubrykę na ile kara jest nakładana - kara powinna zdejmować się automatycznie. Ponieważ okazało się jednak, że to nie działa (Quanta została o tym poinformowana), musimy zdejmować ostrzegi "ręcznie" i stąd mogły być kilkudniowe obsuwy. Teraz przy każdym ostrzegu piszemy kiedy wygasają, bo to co miało działać automatycznie, nie działa.

Jeśli taka sytuacja była, to z góry przepraszamy. Jednak użytkownicy, którzy mieli podobną historię najczęściej nam zgłaszali, że ostrzeg powinien wygasnąć i nie było kłopotu.

Próbuję nakłonić Quantę na poprawę tego systemu, bo jak widać rodzi to niepotrzebne nieporozumienia, o czym Quantę lojalnie uprzedzałam. I uważam, że jest to istotniejsze niż nowe toperki na stronie. Może Wy się wypowiecie na ten temat?
ushia   It's a kind o'magic
08 lutego 2009 10:23
to jest wygodniejsze, czy az tak istotne - przy odrobinie dobrej woli uzytkownikow - nie

chociaz, jak widac wyzej, czyhanie na najmniejszy bodajze slad wpadki modow dla niektorych staje sie glownym sensem istnienia na forum
m.indira   508... kucyków
08 lutego 2009 15:44
Usia pijesz do mnie?
jeśli tak to się mylisz i to bardzo , zapytałam , odpowiedziano mi , jak widzisz , a widać że czytasz , Grzegorz też chciał o to samo zapytać , i nie obraź się ale czepiasz się ...
i nie jest to dla mnie priorytetem , czyhanie na błąd modów ...
Dostałem PW od Pokemon z prośbą o przeklejenie w tym wątku, ponieważ z wiadomych względów nie może się wypowiedzieć, tak więc czynię:
Pozwalam sobie napisać do Ciebie pw, ponieważ... niestety aurelia robi z siebie męczennicę, a zły pokemon czyha na jej cnotliwą moderację. Sprawa wygląda inaczej. Aurelia przedstawia sprawę z jednej strony, ponieważ ja nie mam możliwości głosu. Zapytaj się proszę - dlaczego linka i 777 nie dostały chociażby ostrzeżenia za nazwanie mnie - osobą o niskim ilorazie inteligencji i że mi się w dupie przewróciło. Jak widać lince można, pokemonowi nie. Prosta przyczyna - aurelia wpadła na forum Parkur jakiś czas temu i zrobiła kompletnie odjechaną rozróbę na zasadzie - Wy jesteście debilami i ja odpowiedziałam jej równie kulturalnie. Stąd swoiste animozje od tamtego czasu.
Dobra, nie będę przynudzać. Jeżeli uważasz za potrzebne może to PW być podane do "publicznej wiadomości".
Pozdrawiam serdecznie.
Jedyne czego żałuję to wątku - czy coś ci to movie...
Pokemon/Beata
PS wypowiedź usunęłam - nie wiedząc, że linka ją cytuję właśnie po to, żeby nie ciągnąć kłótni, wystarczy popatrzeć na czas.

Witam ponownie. Jak najbardziej można  tamtą wiadomość przykleić, jak leci.
Tak, dostałam wiadomość od modów o uciszeniu mnie do 29 lutego za usunięcie postu - i aurealia ponownie kłamie pisząc, że usunęłam po zacytowaniu go przez linkę - a jaki wtedy miałoby to sens? To tak logicznie myśląc. Nie chciałam ciągnąć tej bzdurnej wojny z "różową księżniczką", bo dla mnie to jakaś paranoja była.
Aha i akcja z przedłużaniem "uciszenia" - aurelia ponownie kłamie - ponieważ, uciszenie było do 29 lutego, natomiast po poście do niej, że będę sprawę wyjaśniać z quantą, nagle(!) zamieniło się do 5 marca - czyli ktoś tu coś mocno kombinuje.
No i w końcu ostatnia sprawa, dlaczego za takie teksty w stosunku do mnie:
sznurka - "niektorym od budowania czyjegoś wizerunku via internet w d u p a c h się poprzewracalo" - czyste chamskie przekleństwo różowej księżniczki
777 - "moj iloraz inteligencji nie równa sie z ilorazem niektórych tu osób wiec lepiej wróce do tych ksiązek o których pisała sznurka - wiecej pożytku mi to prezyniesie niz czytanie tych durnot przez niektóre osobniki"
Skoro Korsarz dostał ostrzeżenie za to, że dokładnie napisał - że ktoś pisze głupoty (moderowanie dopiero za ciula), a tutaj mamy podobną sytuację.
No normalnie Orwell...
Pozdrawiam
Beata
PS w sumie to też się nadaje do przyklejenia  uśmiech


Prosiłbym tylko o nie traktowanie mnie jako strony w sporze - Pokemon poprosiła mnie o możliwość umieszczenia Jej pytań do Modów, jak też kilku wyjaśnień i nie bardzo znajduje powód, by prośbie odmówić.

M.indiro ja chciałem zapytać o coś innego  😉. Nie miałem przysłowiowych "wątów" do Modów, za całą tą akcję z ostrzeżeniami/uciszaniem. Nurtowała mnie proporcjonalność kary w stosunku do edytowania/wyzywania kogoś. Mamy w tej chwili o ile rozumiem, sytuację następującą:
wyzywanie/obrażanie kogoś ----> upomnienie/ostrzeżenie ------> dalsze wyzwiska ------> wypowiedź moderowana
wyedytowanie całego posta -----> uciszenie na miesiąc

Tak na moje, to chyba proporcje są troszkę zaburzone. Recydywista (bo jednokrotna tego rodzaju sytuacja, skutkuje ostrzeżeniem) w obrażaniu nadal może pisać na forum, tyle że pod czujniejszym okiem Moderatorek. Osoba, która skasowała treść swego posta ma zablokowane udzielanie się na cały miesiąc. Nie dałoby się też nałożyć ewentualnie wypowiedzi moderowanej, czy też nałożenie takowej nie zabiera możliwości wyedytowania treści swych postów?
caroline   siwek złotogrzywek :)
09 lutego 2009 00:08
Nie dałoby się też nałożyć ewentualnie wypowiedzi moderowanej, czy też nałożenie takowej nie zabiera możliwości wyedytowania treści swych postów?

jak sie ma wypowiedź moderowaną to nie można edytować żadnych swoich postów. jak wygaśnie "kara" to i edycja wraca.
wiem... z autopsji 😉
Dodam jeszcze,że rzadko czytam w ogóle wątek techniczny i regulaminy.
I dobrze,że tu zajrzałam bo teraz wiem czym grozi nieumiejętne używanie opcji Edycja.
Podobnie jak Grzegorz2 -sięgałabym po zawieszanie tylko w przypadkach rażących a zawieszała na krótko.
Uciszenie na miesiąc - to praktycznie -rezygnacja z dyskutanta .
Obym była złym prorokiem a Pokemon zniósł karę dzielnie i wrócił.
delta   Truth begins in lies.
09 lutego 2009 08:00
Dostałem PW od Pokemon z prośbą o przeklejenie w tym wątku, ponieważ z wiadomych względów nie może się wypowiedzieć, tak więc czynię:


Skoro Korsarz dostał ostrzeżenie za to, że dokładnie napisał - że ktoś pisze głupoty (moderowanie dopiero za ciula), a tutaj mamy podobną sytuację.
No normalnie Orwell...
Pozdrawiam
Beata
PS w sumie to też się nadaje do przyklejenia  uśmiech



Chciałabym się odnieść do tego kawałka - Korsarz nie dostał ostrzeżenia za nazywanie czyiś poglądów "głupotami" to ja tak nazwałam czyjeś myślenie, ale tu nie konkretnie o to chodziło a co całą tamtą dyskusję.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 lutego 2009 08:03
Istnieje opcja zablokowania edycji - lub możliwośc edycji do 5 min po wysłaniu posta. Rozważamy z modami i z adminem taką formę, aby nie było takich roszczeń i pretensji.
m.indira   508... kucyków
09 lutego 2009 08:07
Grzegorzu , bardzo mnie cieszy to co napisałeś , gdyż sprowadza się to właśnie do przewinienie-kara ...
nadal jednak nie uzyskałam odpowiedzi na ten pkt regulaminu

cytat :
5. Korzystaj z opcji "edytuj" by uzupełniać i poprawiać swoje posty. Nadmierne nieedytowanie postów będzie karane ostrzezeniem.

jeśli edytuje się bowiem za dużo razy to dostaje się też ostrzeżenie , lub inna , bardziej dotkliwą karę ... więc co? EDYTOWAĆ czy NIE? może więc uwzględnić i TO w regulaminie ?

osobiscie też uważam że system przewinienie-kara , czasami jest nieadekwatny ...

no i jeszcze jedno AURELIA , dlaczego nie ostrzegłaś też 777 i Sznurki , bo jeśli Pokemon ma rację , stałaś się w tym sporze stronnicza , a zaszłości wzięły górę i zaburzyły obiektywizm ...

Tania , napisałam kilka postów wyżej , że ludzie na gg przyznają się iż się boją wypowiadać , i zabierać głos po ostrzeżeniu , dziwisz się ?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 lutego 2009 08:29
słuchajcie, spokojnie. Za chwile wyjaśnimy to z modkami i cos postanowimy w tej kwestii.
My też jesteśmy ludźmi...

nie blokujcie edycji- ta możliwość to wielki plus tego forum
spokojnie -poukłada się.
Pokemonowi proponuję dać rozgrzeszenie  😁
m.indira   508... kucyków
09 lutego 2009 09:00
Tania , edycja do 5 minut to też rozwiązanie ...
zdąży się dopisać to co się zapomniało ...
opolanka   psychologiem przez przeszkody
09 lutego 2009 09:08
Proszę o cierpliwość. Sprawa jest w toku. Tworzony jest taryfikator ostrzeżeń, aby było jasne za co, na ile i jakie ostrzeżenie można dostać. Aby wszystko było proste i klarowne, a forumowicze nie bali sie odzywać. Bo to przecież nie o to chodzi. nie ostrzeżenia sa najwazniejsze na tym forum.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się