Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Ja swoje obecnie przestawiłam na agrovital, wychodzi tanio, mega przyjemny Pan jest właścicielem i rozwozi zamówienia. Fakt, maja droga przesyłkę i to już się najmniej opłaca, ale chyba w tych cenach lepszych jakościowo i składowo nie widziałam. Wychodzi jakoś niewiele drożej niż podstawowy granulat hovalera, tyle ze to muesli 🙂

kotbury super  :kwiatek: w takim razie po skarmieniu tego hovelera się skuszę.


Oj, ale ja nie jestem paszoznawca, raczej sobie spojrzałam pod kątem porównania rynkowego.

Dalej im tam w opisy nie wchodziłam - spojrzałam na pierwszą z brzegu paszę.


Ja się przyznam - aktualnie karmię swojego niepracującego konia paszą bezowsową niecałe 55 pln za worek 20kg... miałam dowóz do stajni ale teraz zmienił się dystrybutr i podjeżdżam do magazynu.
Mam też olejowaną lucernę (sieczkę) od nich za 60pln za worek.
Dodaję do tego witaminy z eggersmana.

Gdy koń pracował dostawał dokładnie to samo ale w większych dawkach oraz gdy potrzebowałam to w zależności co było potrzebne to albo dodatkową śrutę kukurydzianą albo sojową, makuch lniany itd. I to kupowałam po prostu jako substraty paszowe.

Mi się taki system sprawdza bardzo - mam aktualne badania krwi morfo z biochemią rozszerzona i jednyna rzecz, która teraz wyszła- bo to okres linienia dodatkowo to niedobór cynku - więc wjechała hesta na ten problem.

Do takiego patrzenia na każdy włożony w konika pieniążek zmusiła nas koronka i nasze bankructwo... i o dziwo, okazało się, że takie podejście nie dało żadnych różnic jeśli chodzi o zdrowie i energię konia.

Wcześniej koń był przez jakiś czas i na polinen i na mebio i na hipolicie i ... wyniki krwi miał gorsze.

Gdzie taka sieczke mozna dostac za tyle? 🙂

kotbury, co to za pasze?

kotbury doskonale rozumiem podejście budżetowe. Dla mnie w prowadzeniu wrzodowca sprawdza się mieszanie Brandona XS + pasz od osoby co zaczęła na własny użytek pasze pod AQH robić. Na tych paszach stoją u nas w pensjonacie konie "w standardzie" i wszystkie wyglądają ok, energia jest - a cenowo wychodzi fajnie. Co prawda każdy koń ma dodatki wg potrzeb (owies/jęczmień/susze/suplementy itd.), a dla swojej się obawiałam czy będzie ok - póki co ponad rok i jest cacy 😉 Pomijam suplementy dla wrzodka i susz z lucerny jakie w nią pakuję, ale tego nie przeskoczę - a paszę mogłam nieco "zbudżetować" 😉

kotbury, ja ostatnio pokusiłam się i próbę skomponowania musli. W sumie głównie dlatego, że chciałam wykluczyć soję z paszy a dodatkowo mój koń nie może lucerny. W efekcie na rynku nie pozostaje za dużo pasz w formie musli (z granulatami łatwiej) a ze względu na ostatnie problemy z przyjmowaniem pokarmu szukamy czegoś bardzo atrakcyjnego dla niego.
No i po wszelkich wyliczeniach wyszło mi, że oszczędzę 100zł w stosunku do karmienia pełnoporcjowego. A nie liczyłam jeszcze kosztów dostarczenia do mnie tych półproduktów, więc za moment okaże się, że wyjdzie na to samo. Ciut się załamałam 😉

I ja niestety, po wielu latach muszę z przyczyn finansowych z Nuby zrezygnować 🤔 Czy jest jakaś inna firma, która zrobi mi mieszankę na podstawie receptury? Małe ilości, nie więcej niż 250 kg 🙄

zembria, spróbuj może właśnie napisać do agrovital, wydaje mi się, że jest opcja własnego skomponowania pasz, ale mogę się mylić 😉

kotbury, co to za pasze?




To są jakieś belgijskie pasze. One są takie dość proste - nie ma tam różnych rita-tita rokitników, porostów, jeżówek itd.  (a przynajmniej to musli podstawowe, które biorę nie ma). Nie ma też melasy w składzie. Dla mnie akurat istotne.
Mają jeszcze bodajże granulat sportowy bezowsowy i musi sportowe- już z owsem.


Będę w stajni to zrobię fotkę jak wygląda to musli. Ma w składzie frakcje granulowane z lucerny i wysłodków. I to widać.
Z innych produktów dostępnych u nich to tam jest jeszcze taka fememntowana kukurydza i na zimę to imho dla koni pracujących jest petarda. Ale ma  krótki termin do spożycia- bo to fermentoweane, "żywe" znaczy się.

Niestety z tego co się orientuję aktualnie nie ma sklepu online i jest tylko dystrybucja tu lokalnie. Chyba można do gościa zadzwonić i się ustawić na wysyłkę - ale cen nie znam.


Gdzie taka sieczke mozna dostac za tyle? 🙂


Teraz tej sieczki nie ma na stanie. Zbierają zamówienia na transport. Ale jak będzie to ci mogę kupić worek na próbę, to ci mój mąż podrzuci do Szczecina. Podjedziesz sobie na Dworcową z biura odebrać🙂.

Uprzejmie poprosze 🙂 mam rzut beretem bo ja z Potulickiej 🙂

Jeju, może się wezmę za dystrybucję tego w Szczecinie🙂  😁
Ja tak tęsknię za tym miastem i tak bym się chętnie chociaż jedną nogą przeprowadziła z powrotem... ale nie mam żadnego punktu zaczepienia (sensu tego ruchu). Żadnej pracy, biznesu tam, kontaktów.

czeggra1, znalazłam info, że karmisz / karmiłaś Spillersem Shine + Conditioning . Czy po czasie możesz coś powiedzieć o tej paszy? Jak Ci się sprawdzała?

epk, nie karmi już chyba Spillersem z tego co pamiętam

Kotbury no to bedziesz miala punkt zaczepienia  :hihi. Zapraszam na kawe ofkors przy okazji 🙂

czeggra1, znalazłam info, że karmisz / karmiłaś Spillersem Shine + Conditioning . Czy po czasie możesz coś powiedzieć o tej paszy? Jak Ci się sprawdzała?

Już tą paszą nie karmię. Konie wyglądały bardzo ładnie, a nawet powiedziałabym że zbyt okrąglutkie się robiły. Ta pasza jest zdaje się z dodatkiem melasy i otrąb ryżowych, a mojemu ISH to na mózg szkodzi 😉 😉. Folblutka miewała się dobrze, ale zmieniłam obydwojgu dietę na Simple System i od blisko roku nie mam na co narzekać  🙂.

Zrobiłam eksperyment z trawokulkami od soyamix (ktoś pytał, jak się zachowują namoczone). Jedną porcje zalałam zimną wodą, drugą gorącą. Zalane gorąca wodą rozpadły się prawie natychmiast, zimną - mniej więcej po 2 godzinach (ale w pomieszczeniu ciepłym, bo w domu to robiłam). Nie zrobiła się brzydka paćka, koniom smakowały.


Jakby ktoś chciał, mogę wysłać zdjęcia, bo eksperyment udokumentowałam  😉

czeggra1, no ta melasa mi słabo leży ale otręby ryżowe już bardzo. Podejrzewam, że mojemu na głowę nie walnie bo jemu żadna pasza nie wali 😉. Szukam czegoś, co jest apetyczne i dobrze pachnie, żeby wciągał bez marudzenia.

epk, pamiętam, że pachnie super i jedli bardzo chętnie  🙂

czeggra1, bardzo dziękuję  :kwiatek:

kotbury ah to pardon  💃 myśłałam, że może.
W każdym razie no próbki zamówione (chyba? 😀 przez formularz na stronie, mam nadzieję, że poszło, bo potwierdzenie zapisu do newslettera mi nie przyszło), na basicowy granulat i tak się pewnie skuszę. Hodowlanki skład bardziej niestety podoba mi się u Złotowa.

Patrzyłam z ciekawości sobie teraz na agrovital, został poruszony i tak, gdyby byli np. na allegro i mieli smarta, to byłoby naprawdę bosko i cudownie, bo składy bardzo fajne mają z mojej laickiej perspektywy, nie tylko w Basicu (patrzyłam też na granulaty "do owsa", "control", "strong" rzekomo dla ciężkich - one nawet z wysyłką kapkę lepiej się prezentują, ale to granulaty, chociaż składowo też miód na moje serce). I teraz znowu mam dylemat w które pasze iść. Argh...  😂 Muszę sobie zrobić tabelkę, chyba zamieniam się w "człowieka tabelkę".

Nie sądziłam, że polski rynek całkiem porządnych pasz jest taki duży, szkoda że jak się w temat nie wgłębisz, to będziesz znać tylko pro-linen, ewentualnie uni-pasz, bo wysyp jest tego na allegro, a sklepy lecą w importy głównie.  🤔 Albo to ze mnie taki ignorant, bo poza Złotowem (poznanym na rv), bogusławicami, nubą (ostatnio się dowiedziałam, że to polskie) i magic horsem to nic nie znałam.  😡

Pytanie trochę z innej beczki: na allegro są pasze Złotowa i (chyba! chyba że już mi się pokręciły pasze) pasze o tym samym składzie i dawkowaniu, ale od no-name (po wpatrzeniu się w worek na foci, nazwa firmy to MAR-ROL. Ktoś coś wie, orientuje się?

Mój paszy ze Złotowa nie tknie. Nie i koniec. A szkoda, bo mam ją stacjonarnie no ale 🙂 Agrovitalem karmię pełnoporcjowo od września, z prostego powodu - operacja tak mi dała po kieszeni, że nie stać mnie na nic innego  😂 😂 daję musli Gastro i marchewkowe oraz granulat Hoof, który służy mi za podstawę do homemade meszu. Jestem zadowolona, koń błyszczy jak lusterko, zjada bardzo chętnie. I tylko koszt wysyłki jest łyżką dziegciu w tej beczce miodu  😜

do polskich firm dorzucam jeszcze LIRA z paszą Chrupka, była już w wątku wspominana. z ich oferty przyglądam się paszy z ekstrudowanego siemienia lnianego, bo zimą karmię FITMINEM len ekstrudowany, więc może w kolejną zimę...

edit: i jeszcze JAR-PASZ znany z ogłoszeń na re-volcie pokusił się o paszę
edit2: Bogusławie

No wlasnie chce testowac golden fiber z Liry 🙂

Znajomego stajnia cała jest na golden fiber i bardzo sobie chwali 🙂

Właśnie! O chrupce kompletnie zapomniałam, a to moje rejony. Ile ja się w radiu reklam nasłuchałam, jak jeszcze mieli głównie dla bydła pasze.  😂

Mój koń wygrał sobie kiedyś sport z Chrupki i nie zrobiła na mnie ta pasza dobrego wrażenia. Takie słodzone płatki śniadaniowe... niby ta energia była, jadł chętnie, ale no jakoś nie 😉

Hippovetowe Mebio to też polska produkcja. I Equine Nutri Plan chyba też, Sukcea. Trochę tego u nas jest jak się poszuka.

keirashara, Ty piszesz o paszy. A dziewczyny o Golden Fiber. To zupełnie co innego. To włókno 🙂

Dziewczyny ja zamawiam Agrovital z koleżankami na palety i nie dość, że przy palecie wychodzi grosze wysyłka to jeszcze zawsze mamy rabat za zakup hurtowej ilości 🙂 piszemy na maila zamówienie i zawsze nam indywidualnie wyceniają. Bardzo miły właściciel i kontakt zawsze top.
Wcześniej sama mieszkałam pasze ale niestety w obecnej stajni nie mam możliwości trzymania tylu worków z komponentami. Muszę w sumie do nich napisać czy by skomponowali paszę na zamówienie, może jest to jakaś myśl 😉. Również mam wrzodka 

Ja jeszcze dorzucę Magic Horse - https://magia.sklep2.pl/ . Naszego cushinga p. Nina prowadziła żywieniowo do końca i nigdy nie odmówił jedzenia.

Hermes Dzięki, skontaktuję się i dowiem :kwiatek: