Pranie czapraków, derek itp.

Ja korzystałam kilka razy z Pranimalii i na razie nie bede szukac innej 😉
Z uslugi prania bylam bardzo zadowolona - derka i czaprak jak nowe (az kolezanka zapytala mnie czy sobie kupilam nowa derke 😉)
Z tego co wiem Pranimalia obsluguje glownie Warszawe, ale ponoc tez dowoza im pranie ze Slaska i Lublina.
Zobaczcie sobie na stronce liste punktow przyjec.
Ja w kazdym razie - polecam ich.
znow reklama
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] ponowna reklama na forum. uciszenie do czasu zmiany nicka na "niereklamowy"
Zdecydowanie Pranimalia.pl!!
Najlepsza jakość ze wszystkich pralni zoologicznych, jakie wypróbowałem w Waszawie. Do tego mają wiele punktów odbioru i całą masę usług dodatkowych, jak np transport koni.

Godne polecenia!!

Czy na Śląsku istnieje pralnia, która przyjmuje końskie derki do prania?


Z tego co się orientuję, to Pranimalia jeździ często na śląsk i zabiera pranie po drodze. Takie było ostatnio info na Facebooku.

edytuj posty!  😤
jak wyprac Matessa, żeby z futrem nic się nie stało?
można go do pralki normalnej wrzucić?
mozna🙂 ja dodaje  plyn melp czy jakos tak i pieknie sie pierze
a w ilu stopniach?
mogę normalnie płyn do płukania dać i proszek?
nie pralam nigdy w proszku wiec nie wiem  🤔
puszczam na 30,bez wirowania,odcieka  sobie na wieszaczku nad wanna a potem z luboscia sie czeszemy psia szczotka 😂
Anderia   Całe życie gniade
16 sierpnia 2011 21:33
To cudo: http://konik.com.pl/pl,product,3523843,srodek,do,prania,eskadron,textil,wash.html naprawdę działa czy to tylko chwyt marketingowy - ludzie kupujcie bo Eskadron?  😉
aajusiaa   W grzywie wiatr, w kopytach magia... :)
19 sierpnia 2011 11:32
Jeśli chodzi o pranie to polecam przejsc się do Waszych pralni w okolicy... 🙂
Sama tak zrobiłam i najlepsze są ceny ! 11zł za derkę i 7zł za czaprak ! Nie dosc, że rzeczy są wyprane rewelacyjnie, żadnych śladów użytkowania to nawet jakimś cudem pozbyli się końskich włosów które bezlitośnie wbijały się w pralkę i nawet po 3 praniach na pusto można było na ludzkich ciuchach je znalesc ;/
Tylko jakoś głupio mi zanieść końską derkę cuchnącą moczem i uwaloną w końskiej kupie.
Ponadto w moich pralniach za upranie derki polarowej licza tyle co za wypranie zimówki w "końskiej pralni"
aajusiaa   W grzywie wiatr, w kopytach magia... :)
19 sierpnia 2011 14:46
Hmm mi też było głupio ale szczelnie zawiązałam worek i ostrzegłam, że to brzydko pachnie. Uśmiechnęły się tylko komentując, że wolą śmierdzącą końską kupą niż nie raz ludzkim potem...
jak wyczyścić kask w środku?
Od dwóch lat już go używałam no i trochę już śmierdzi...
Gillian   four letter word
27 sierpnia 2011 13:27
uprać ręcznie? 🙂
a nie zatkam tam czegoś albo nie zepsuję... 🤔 🤔
Bo sodą oczyszczoną go posypałam i potem odkurzyłam... niby mniej waliło ale po 2 - 3 jazdach znowu to samo, a poza tym strasznie mnie czoło swędziało...
Czy ktoś z Was może policzył ile orientacyjnie wychodzi koszt jednego prania w domu? Ciekawa jestem jaka to może być kwota😉
Ja to kiedyś z mamą przeliczałam i wyszło na to że się nie opłaca i że lepiej dać do pralni 🙂
Nie pamiętam ile nam to wyszło dokładnie. Ale jest to zależne od pralki, typu prania (na jakie nastawiasz) i bierzesz pod uwagę ilość wody jaką pralka "bierze", płyn do prania oraz prąd zużyty do prania np w programie który trwa np. godzinę.
Do tego zwykle trzeba po takim "końskim praniu" przepuścić pustą pralkę ja dodaję też trochę proszku, żeby się choć trochę wyczyściła i żeby można było prać w niej potem ciuchy.
Tak więc minimum to masz 1 pranie końskich + taki sam program pustą lub tylko na płukanie i wirowanie - wtedy trwa krócej.f
Do tego możesz doliczyć czas i wysiłek który jest niemały przy praniu np grubej derki :/ bo jest nieźle ciężka.
Syf w łazience, a potem suszenie tego na suszarce w domu lub ogródku.

Ja ostatnio prałam derkę. Wsadziłam ją do pralki wewnętrzną stroną. Po wypraniu (godzina) derka była niedokładnie wypłukana z zaciekami, więc ją wyciągnęłam obróciłam na drugą (zewnętrzną) stronę i wsadziłam jeszcze raz do pralki na samo płukanie i wirowanie - nie dodawałam już proszku.
Efekt? Jak nowa ze sklepu!  😅
No ale potem trzeba było puścić pralkę na pusto, więc pranie tej derki wyszło mnie nie mało :/


Anderia   Całe życie gniade
27 sierpnia 2011 19:23
dariamajka kask możesz spokojnie wrzucić do pralki, o ile masz do niego pokrowiec/worek, ja tak swój uprałam i wyszedł czysty i pachnący, a pralka cala  🙂
Hej.
czytając wątki zobaczyłam pytanie o domowe sposoby czyszczenia wędzidła i odpowiem na to .
Ja ostatnio przez przypadek dowiedziałam sie jak można super wyczyścić wędzidło
a mianowicie potrzebny jest tylko piasek i woda .
Piaskiem czysci się najpierw dokładnie wędzidło i spłukuje wodą ( widziałam efekt jest jak nowe błyszczy sie i wgl )
A ja jakieś 2 miesiące temu wyczyściłam podrdzewiałe strzemiona mleczkiem cifa i są teraz super! 🙂
Anderia nawet taki http://konik.com.pl/pl,product,1322326,kask,tattini,pro.html  ??
Hm... dać mogę, tylko czy nie dostanę uczulenia od proszku?
To nie dawaj proszku  😉
Anderia   Całe życie gniade
28 sierpnia 2011 13:47
dariamajka ja mam taki, więc bardzo podobny do tego Tattiniego, nie wiem czy nie taki sam tylko różniący się firmą. Jak pisałam, przeżył, ja prałam z połową miarki Ariela i wszystko było ok.
Anderia dziękuję za radę, jednak zdecydowałam się wyprać go ręcznie😉
Nigdy nie wiadomo, może bym coś poniszczyła, a jak czyściłam to zauważyłam, że odkleja się mi jedna rzecz. W końcu jednak nie dało się za to 5 zł  😀
Wyczyściłam go Białym Jeleniem. Więc jak wyschnie to dam znać czy nic mnie nie swędziało podczas jazdy, choć wątpie  🙂
😕
pralam dzis pierwszy raz jeden ze swoich ulubionych czaprakow/padów  (pasiak brazoo-pomaranczowy, bawelna, usg)
generalnie nie byl zapuszczony - stroche zabrudzony od wewnatrz, no i slady od oficerek na pomaranczowym (z pasty albo / i  od blota z butow)
najpierw splukalam i pomoczylam pod prysznicem, potem rzuciłam do pralki (40 stopni, z proszkiem)
no i wszystko pieknie oprócz  tego, ze zostaly te sladu od butów.... to wina proszku - jakis rex czy cos takiego, czy ..no niewiem...o juz sie nie spiera i tyle?🙁
z kaskami uwaga - mój prania nie przeżył, wyjęłam go z pralki w elementach
Czy Prapra jeszcze działa? Jako, że ceny mają przystępne to postanowiłam oddać im derki do prania ale ich strona wygasła. A jeśli działa, to ma ktoś do nich kontakt? Albo może do jakiejkolwiek innej pralni w Warszawie, która ma ceny niższe niż w Pranimalii i Pasi-koniku? 😉
do pra pra ten sam kontakt co do dodsona
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
30 sierpnia 2011 09:52
Prapra nadal działa 🙂 strona chwilowo nieczynna, ale tylko chwilowo. W sprawie pralni zapraszam na pw 🙂
Libella, ostrzegam - nie polecam Pra Pra. Oddałam sprzęt do prania właśnie ze względu na to, że i tak od tej samej osoby zamawiałam paszę. Ceny fajne - to też plus. Ale czapraki wróciły zmechacone, wypłowiałe, jakby prane w zbyt wysokiej temperaturze. Od tamtej pory korzystam wyłącznie z usług Pranimalii.
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
31 sierpnia 2011 12:37
Fioukova szkoda że piszesz o  tym na forum, a nie mówisz po odbiorze czapraków, że coś jest z nimi nie tak  👿 Pralnia chętnie dowiedziała by się co się konkretnie stało, bo pierzemy mnóstwo padów, czapraków, derek i wszyscy dotychczas byli zadowoleni. Niestety pralnia to nie magiczna wróżka, która stare, brudne rzeczy zmieni w nowe i nieużywane. Oczywiście staramy się, żeby nawet najbrudniejszy sprzęt, wracał jak nówka sztuka, ale tak jak pewnych zabrudzeń nie da się usunąć, tak zużytego sprzętu nie da się zmienić na nowy.  Każdy może wyrazić swoją opinie, ale osobiście jak by mi ktoś zniszczył czapraki, to bym o tym głośno krzyczała przy odbiorze, dlatego jestem co najmniej taką postawą zdziwiona  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się