CZEKOLADA

Ta strona jest straszna.... koniec. Ide do sklepu.

Edit: juz pochłaniam Milkę jogurtową...mmmm
straszny offtopic ale to nic ( w koncu chodzi o czekoladee !  :tanczacalinka🙂
robiłam na rumie bo nie miałam nic innego pod ręką, a że rum stał na półce bo drinki robili to wykorzystałam  😎
yga   srają muszki, będzie wiosna.
18 lutego 2009 17:57
boże, znowu pożarłam truskawkowego wedla  🙇
Na mnie zupełnie nie działa to, co tu piszecie  😎 Może dlatego, że od miesiąca magnez zażywam.

Spróbowałam dziś znowu Toblerone, które zalega mi na biurku otwarte od kilku miesięcy (750g i nienapoczęte 400g) - strasznie to słodkie, jak Wy to możecie jeść w większych ilościach?  🤔wirek:
annn, ja właśnie nawet rumu nie mam pod ręką... 🙁
annn, ja właśnie nawet rumu nie mam pod ręką... 🙁


To nie dodawaj nic, najwazniejsza jest czekolada 😍
Moona, ja raz w życiu spróbowałam Toblerone, kiedy dostałam to w prezencie. Oświadczam, że tak jak kocham czekoladę, to ten wynalazek zupełnie mi nie pasuje.
Milka laciata wlasnie znika...... 😉

Mnie tez Toblerone jakos nie pasuje. Za twarda moze?? Sama nie wiem. Dziwna, nie odpowiada mi.
zaba   żółta żaba żarła żur
18 lutego 2009 21:30
Czy Wam też na noc włancza się tzw ssanie?  😁
zaba, zdecydowanie tak 😉
zaba   żółta żaba żarła żur
18 lutego 2009 21:37
i jak sobie z tym radzisz? 
Eeee..... nie radze. Kolejne czekolady znikaja z szafki.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
18 lutego 2009 22:00
zaba, ic mi nie mów. Sama świadomość, ze czekolady leżą w szafie w komodzie to aż mnie ściska. A staram się nie ruszyć...
zaba, ja mam aktualnie ssanie, ale nie z powodu nocy, tylko z powodu doła...

Daj mi ktoś czekoladę🙁
U mnie w domu na szczęście nie ma ani jednej tabliczki  🙇 I dobrze, bo Milki wszelakiej maści przez ten wątek od paru dni chodzą mi po głowie  🙂 .

(Tja, nie ma czekolady, ale za to są inne słodkości  😤 😂 )
nazibaby77, u mnie w domu słodycze i to w znacznej ilości nie przeżyją nawet 2 dni...
yga   srają muszki, będzie wiosna.
18 lutego 2009 22:22
uroczyście oświadczam, iż...
RZUCAM CZEKOLADĘ!
zaba   żółta żaba żarła żur
18 lutego 2009 22:23
U mnie w domu już nie ma nic słodkiego-wszystko zostało pochłoniętę!  🍴
Ale ssanie mam na tyle silne,że jestem w stanie naciągnąc na piżamę dres i pociąc do najbliższego nocnika (czyt sklepik nocny)  😎  Na samą myśl o KINDER BUENO język mi do tyłka ucieka...  😜
yga, tego nie da się tak łatwo rzucić... 😁

zaba, jak dobrze, że nie mam na osiedlu żadnego nocnego....
m0niSka , nie mów takich rzeczy, bo zaraz jeszcze poczuję chęć rywalizacji i pójdę zjeść to co jakimś cudem zalega 😀iabeł:
zaba   żółta żaba żarła żur
18 lutego 2009 22:27
zaba, jak dobrze, że nie mam na osiedlu żadnego nocnego....


ja też nie mam,ale nie wiem czy to tak dobrze,bo teraz musze hektar po słodkie zapier*****  👿
nazibaby77,  gdybym miała taką możliwość to na pewno zrobiłabym to samo... Ale jestem pewna, że u mnie nic nie zalega, bo gdyby zalegało to już dawno by było przeze mnie zjedzone  😅

zaba, a ja umrę z niedoboru czekolady  🤔wirek:
zaba   żółta żaba żarła żur
18 lutego 2009 23:01
Maaaaam  💃
4 paczuszki KINDER BUENO i popiję je Colą 😜
Zdrówko,Baby!  🥂
Milka truskawkowa 😍
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
22 maja 2009 22:50
Czynię postępy! 😅
Zadnego slodkiego od jakiś 2 tygodni! 😁
pół opakowania ferrero rondnoir  🏇
popite mountain dew  😀iabeł:
czekoladki Frutti di Mare, biała+mleczna czekolada a w środku nadzienie 🍴 właśnie pałaszuje konika morskiego 🏇
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 maja 2009 13:54
a ja rzucam czekoladę  😉 już dawno jej nie jadłam.. ale za to wczoraj piłam pyyyyyyyyyyszną gęstą gorącą czekoladę z baileys'em i orzeszkami laskowymi  😍
a co powiecie o czekoladzie Lindt o smaku chili?
mrrr... 🙂
PYSZNA !
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się