[quote author=Bułanek Bastion link=topic=97937.msg2822636#msg2822636 date=1541878028]
Cześć! Dzis prywatnie zrobiłam sobie badnie usg tarczycy. Lekarz powiedzial ze mam
nadczynnosc. Do dziś leczona bylam
Euthyrox N25.
Jak to jest, czy Euthyrox n25 jest na nadczynność i niedoczynność tarczycy????? Do dziś myslalam ze bylam leczona na niedoczynność.
Pozdrawiam i życzę zdrowia!!
[/quote]
a brałaś lek rano przed badaniami? pytam bo ludzie nie raz sie zapomna albo nie ogarniają że nie bierze się przed badaniem :P euthyrox jest na niedoczynność
To i ja sie przywitam w wątku tarczycowców😀
u mnie zaczeło się tak z początkiem 2015 zaczełam pracować w stajni w obowiązkach miałam minn: przygotowanie koni do treningów, lonżowanie, jeżdzenie, karmienie, pojenie tych bez poideł a jak niektórym poidła zamarzły to i tym, ścielenie. i tak dotarliśmy do dosyć upalnego i pracowitego lata. nigdy nie miałam problemów z wagą ale się nie obżerałam niewiadomo jak i byle czym raczej rozsądniej i mniej niz więcej a jak coś mi się uzbierało to łatwo zrzucałam. pod koniec lata zauważyłam że nazbierało mi się pare kg a przy trybie pracy to raczej powinnam miec ze dwa razy mniej niż to co mi się uzbierało. juz miałam iść robić hormony a tu się okazało że ciąża i odwlekłam. ok 1,5 mca przed porodem patrze w lustro i oczom nie wierzę "kurna urosło mi coś o.O" no i jeszcze tego samego dnia udało mi sie dostac do rodzinnego który zrobił mi usg i okazało się że guzek. rodzinny natychmiast kazał wyciąć ja przerażona dzwonie do gina który absolutnie odradza i każe sie wstrzymać. No to czekamy. po porodzie użeranie się z przychodnią (przeniosłam sie do innej aby tam zapisać malucha) żeby kontrolowac badania i dostac skierowanie do endo. do endo udalo się zapisać na pod koniec 2016. Endo zleciła natychmiastową biopsje i dodatkowe usg. Po biopsji nie było tragedii ale skierowała mnie do znajomego chirurga w celu najszybszego usunięcia. jako że maluch miał dopiero 6mcy udało mi się przeciągnąć operacje do momentu gdy skończy rok. umówiliśmy się na początek lipca 2017 zabieg zrobiony z usunięciem całego prawego płata guz urósł na tyle że nie było co zostawiać a lewy płat jest taki jakby go nie było (maluch w tym czasie jak na złość dostał jakiejś 3dniówki i zaczeły mu iśc cztery czwórki na raz 😲 😲 😲 prawie nic nie jadł a że był nadal na piersi to po dwóch dobach mnie wypuścili). ze skieowaniem do endo w celu ustalenia dalszego leczenia. z zapisami wszyscy wiemy jak jest. generalnie obecnie jestem na euthyrox n 112 tsh pod górną normą ft3 wypośrodkowane. następna wizyta jak się nie poprzesuwa w czerwcu 2019 a w między czasie kontrola hormonów u rodzinnego.