Koń podczas snu

Mój poprzedni koń kochał się tarzać na padoku bez względu czy piasek czy błoto czy jedyna kałuża na padoku...  Zawsze to robiła sprytnie, czekała wypuszczę i sobie pójdę albo przestanę patrzeć. Jak kiedyś zobaczyłam ją taplającą się w kałuży i z wrażenia wymkneło mi isę głosno jej imię to wstała optrzepała się i "udawała" ,że nic się nie stało  😁

Mój współdzierżawiony zawsze sie tarza 😀 tylko jak jest sucho to raczej nie 😀 Panierka błotna to juz codzienność 🙂

To ja jednak cieszę się, że kobyła czyścioch - dzisiaj leżała na świeżutko dołożonej słomie, którą sama pozgarniała na kupkę 🤣
Kucol za to tarza się co chwila niezależnie od twardości podłoża (beton? Jak najbardziej 🤔wirek🙂 ale w błocie i jakimś wyjątkowo mokrym podłożu nigdy 🙂

Apropo tarzania 😀 Moja kobyła maniakalnie się tarza, po odwilży zastałam taki widok. Pomyślałam, że koń mi maść zmienił  😀

Ale jaka była z siebie zadowolona podobno, skakała brykała kwiczała bo się w końcu wytarzała  😉 Oczywiście symetrycznie obie strony załatwiła w pieknym stylu,

To ja jeszcze wrócę do tematu spania. Spotkał się ktoś z was z koniem, który śpi czekając na jazdę, w pełni ubrany w sprzęt?  😁
Mam jednego takiego delikwenta, na zawodach - wiadomo czasem konia się ubierze, coś się przeciąga, więc zapina się konia na kantar w boksie. Jeden z naszych wałaszków wykorzystuje ten czas na drzemkę, zamyka oczy, kładzie pysk na derce przewieszonej przez drzwi boksu i śpi. Nawet mam zdjęcie, ale zostawiłam tel w stajni  😎

Vissenna, tak. Mój jak go już ubiorę, a potem się długo grzebię i czeka to potrafi sobie drzemkę uciąć.

mój jak mówiłam drzemie przy czyszczeniu 😉 szczególnie gdy długo to trwa, czy jak sie zostawi go na chwilę.
drzemie na postojach (rajdy), ma kilka regularnych godzinowo drzemek lub głębokich snów dzień (także właśnie "na trupa"😉
czasem jak mam zamiar go wyczyścić a ten śpi, jest rozespany, nie wstaje - nie ma ochoty, a ja nie chce, nie musze go jakoś brutalnie zmuszać, to czyszczę go ("górę"😉na leżąco -co jest całkiem wygodne 😉 - koń bezstajenny. spią w ulubionych miejscach na piaszczystym podwórzu lub przy sianie  gdzie sobie miejsce zrobią z wyskubanego z rolki.
one ogólnie wszystkie energooszczędne 😉
spotkałam się także z zasypianiem podczas jazdy 😉

visenna ja spotkałam się z takim koniem 🙂 klacz ok. 15sto letnia wtedy jak ją poznałam, ale podobno ma tak od zawsze 😉
Fajny widok.

Nasz Haguś też ma niesamowity sposób spania  🤣
Ma w swoim boxie przyspawaną barierkę dość nisko tak że może zadek na nia zarzucić.Wielokrotnie zastaliśmy go rano siedzącego centralnie tyłkiem na barierce i do tego z założoną tylną nogą na nogę przeciwną  🤔
Super to wygląda ..
Stoi na jednej nodze zwyczajnie dziedząc jak na kanapie  😁
Kiedyś zrobie zdjęcie ..
A co do tarzania -to niestety już codzienny poranny rytuał zaraz po wypuszczeniu na łąkę.no oczywiście w miejscu gdzie jest najwieksze błoto tak abym przypadkiem nie przeoczyłam konia ociekającego wodą i błotem..Nie czekają aż odejdę tylko aż odepnę uwiąż 😉

A spotkał się ktoś kiedyś z koniem śpiacym tak  ❓
(niestety słabe zdj.robione kom.)

A takie leżenie na plecach nie jest przypadkiem szkodliwe? Przez dłuższy czas oczywiście.

Nie mam pojęcia.To był jednorazowy przypadek kiedy "została na tym przyłapana".Więcej razy nie widział nikt-choć nie wiadomo jak śpi jak nie ma nikogo w pobliżu 😉
W każdym razie zdj.z lipca,kucka zdrowa i bez żadnych problemów.

ale czad hahaha 😀 i tak normalnie głeboko sobie spała?
szkodliwe czy nie, przecież się kucowi nei wytłumaczy "nie śpij tak bo garba dostaniesz!" 🙂😉))

No właśnie dopiero po chwili zorientowała się,ze ktoś jest 😉 ale ona ogólnie bez stresowa
Jest dość "szeroka" to pewnie dlatego było jej wygodnie i się na bok nie "staczała'

pies mojej cioci tak śpi... wszystkie cztery łapy ma w górze  🤣

Znalazłam zdjęcie naszego lenia 🙂


A koń kołami do góry śpiący - mistrz!!  😲

A propos spania na jeździe to mój brat siłą był zmuszony do jazdy (przez siostrę), więc jak stępowali konie po jeździe to na tym koniu zasnął i później spadł. Rozumiem że konie dla niektórych są nudne, no ale bez przesady 🤔wirek:
Jeździłam kiedyś na koniu który podczas czysczenia kładł łeb podobnie do konia visenny, tylko opierał się o belkę ganaszami. Wyglądało to przekomicznie 😂