Dzięki dziewczyny, ale powiem Wam, że jak wstałam rano i zobaczyłam -18 stopni, do tego pomyślałam o śniegu, który jest wszędzie, to miałam obawy. Na szczęście, wszyscy uczestnicy się zjawili, zwarci i gotowi. O wiośnie nie wiedzieli, więc mieli fajną niespodziankę 🙂.
Jeszcze jedno zdjęcie naszej wiosny:
Niestety prawdziwej wiosny ani widu, ani słychu, żadnego śladu, czy nawet poszlaki...