Cavaliada potwierdziła, zee fotografowie nie będą mogli robić zdjęć z długiej ściany na wprost morza czyli zdjęć z nim w tle bedzie tyle, co kot naplakal. Czad
Bo całą długą ścianę zajmuje namiot vipowski, fotografowie mogą robić zdjęcia tylko z trybun na krotkkich scianach lub w ogole tylem do morza za to bialym namiotem w tle... 😅
[s] Po ile tak w ogóle są bilety i czy można kupić przed wejściem?[/s] Już znalazłam.
Gdzie znalazłaś informacje o możliwości kupna przed wejściem? :kwiatek:
epk, bo najlepszy widok będzie dla tylko i wyłącznie z namiotu vipów i akredytowani nie będą mogli tam stać 😵 Zdziwiłam się, na 5* można było chodzić praktycznie wszędzie, a tutaj to najlepiej jak znowu wydzielą jedną trybunę dla foto i wszyscy będą mieli identyczne zdjęcia... Trochę ostudziło to mój entuzjazm co do wyjazdu.
Wymodelowana, jaka trybune? Platne miejsca zajmiemy. Tam siada biletowani a my staniemy tylem do morza. Zawsze chcialam zdjecia z gigantycznym namiotem w tle. Jak wyretuszujesz 'okna' to bedzie prawie jak w bezcieniowym studio 😜
[quote author=Julie link=topic=99827.msg2566815#msg2566815 date=1467621333] [s] Po ile tak w ogóle są bilety i czy można kupić przed wejściem?[/s] Już znalazłam.
Gdzie znalazłaś informacje o możliwości kupna przed wejściem? :kwiatek: [/quote]
Cavaliada potwierdziła, zee fotografowie nie będą mogli robić zdjęć z długiej ściany na wprost morza czyli zdjęć z nim w tle bedzie tyle, co kot naplakal. Czad
Oj tam oj tam, jak byłam w Antwerpii w tym roku to było 8 stopni i tak wiało od kanału, że... 😁 Ale i tak mi się podobało, bo zawody cudne i te w Kołobrzegu wyglądaja pieknie 🙂
Gillian, - jesteś na miejscu? Będę mega wdzięczna jak podpowiesz jutro jaka jest pogoda, bo w piątek z wczesnego rańca wyjeżdżam i nie wiem jak się ubrać, a jedziemy w 5 osób autkiem, więc nie będzie szło się zapakować w 3 komplety ciuchów. Miałam zamiar jechać w kiecce i sandałkach, ale te żaby jakoś mnie ostudziły 😁
keirashara, Kiecka? sandałki? 🤔 ja mam dziś na sobie bluzę i zimową kamizelkę Spooksa a u mnie cieplej , niż w Kołobrzegu... Brałabym raczej zimowe kurtki z kapturem, niż sandałki...
ps. Mnie nie będzie. Cavaliada nieładnie z nami postąpiła. Dowiedziałam się, ze nie jadę z propozycji. Przykre. Trudno. Pojeżdżę sobie konie w weekend i w końcu pomieszkam w domu 🙂
Ja się mocno zastanawiam jak na autobus wyjść... leje deszcz poziomo, okresami pod górę 🙂 jest naprawdę beznadziejnie. Oby się poprawiło bo impreza będzie totalnie popsuta 🙁
zresztą co to za pomysł robić cokolwiek w lipcu... w lipcu zawsze pada! Kilka lat z rzędu mokłam na Sunrise 🙂
Extreme horse jumping, podoba mi się ta nazwa. Jak na razie to tak wieje na placu, że się nie da jeździć woda podeszła już metr od placu. A w boksach konie mogą sobie pływać 😉