Forum konie »

Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

No ba 🙂...A jaki skubaniec ciężki do doczyszczenia  był  🤔
Domyślam się.. I nie zazdroszczę.. 😉
No  ale przynajmniej po doczyszczeniu jest ta satysfakcja że konik taki ładnie malowany 🙂




I dorzuce jeszcze fotkę naszej szyjki...To się nazywa podstawa do noszenia łba :P

Nikt nam nie powie  że jajecznica to chucherko 🙂

asds
Piękny on  😍

Ale Kobieto! gdzie Ty na niego sprzęt kupujesz?  😜
Cześć, rozpoznaje ktoś tego pana? 🙂



Pauli w sensie ze sprzęt ci się podoba czy gdzie takie rozmiary dostaje? 🙂

lobuziara a te maleńkie ślicznosci to widzialąm zę w ogłoszeniach wystawiałąs na sprzedaz. Cio to za chłopaczek?
lobuziara, ja nie poznaje, ale chętnie poznam - jest absolutnie obłędny 😜 💘... oświeć mnie prosze, co to za cudo?

asds śliczna ta twoja śląska klucha -i taka pocieszna jednocześnie 😉 w głowie mi się nie mieści jak on się uchował taki ładny w piwnicy u jakiegoś nierozgarniętego chłopa 🤔
piękne te wasze ślązaki .... ja mialam klacz śląską ,ktora byla moim najlepszym przyjacielem. Ojcem jej byl Hondaker . Ślązaki to wspaniale konie i z pewnoscią jeszcze takiego konia będe miala.Teraz mam konia sportowego i musialam zrezygnować ze ślązaczki bo nie dalabym rady na dwoch koniach jeździć i się nimi zajmować. Sprzedalam ją mojej koleżance ,ktora jest bardzo zadowolona z niej i mogę z calą pewnością powiedzieć,ze Ślązaki to jedyne w swoim rodzaju konie ,które są bardzo piękne i mądre . Uważam ,że ślązak to rasa z klasą.   

nie przemycaj ogłoszeń! / a.
lobuziara to Awanto prawda? jest obłedny! zwróciłam już na niego uwage w październikowym ŚK. o ile sie nie myle również jego półbrat był na sprzedaż  🙂 ja także chetnie sie czegoś o nim dowiem 😀
A tam 🙂 ślązaki też skaczą 🙂 Na początku z moim próbowałam skoków i serce ma, gorzej z techniką  🤣 na nim mogę sobie dać rękę uciąć że do 110cm skoczy i nie wyłamie, za to że się przy okazji się nie zabije to już nie  😉
na potwierdzenie

asds nawet siwe są lepsze do czyszczenia niż kare i skarogniade  😀iabeł: ja już się poddałam i po roku zainwestowałam w spray nabłyszczający, żeby kurz się nie łapał. Raz dwie godziny czyściłam paniereczke a i tak miał cały zadek w kurzu



lobuziara śliczny zwierz, podłączam się do pytania co to  🙂
Piękny ten twoj kon i fajnie skacze.... pasujecie do siebie

nie przemycaj ogłoszeń! / a.
tak, to Awanto-S, ukończył w tym roku próbę dzielności w Książu (swoją drogą- był ktoś z Was?).

Rivena, w ofercie do sprzedania widziałaś konia z tego samego rocznika (2005), po tym samym ojcu, od innej matki (ale też świetnej książańskiej klaczy)- Elewanto-S, oto i on:



Mojemu Gadowi tez zdarzało się czasem jakiś skok popelnic. I mimo, ze ślązaki jak to ślązaki - stworzone do latania nie są to widze, ze jemu calkiem sie to odrywanie od ziemi podoba ( byle nie za wysoko 😉  )






lobuziara PAn E . śliczności! Dużom bardziej mi sie podoba jak poprzednik!

kare_szczeście widze ze tez masz syndrom panierki

HEXA jak zwykle Marcepana można by schrupac!  😍
o rety, pieknę zwierzęta. oglągam te zdjęcia i nie mogę wyjść z podziwu. najbardziej podobają mi się ślązaki nowego typu (?), a nigdy się nie spodziewałam, że takie na mnie wrażenie zrobi ta rasa. możecie mi napisać coś więcej o tym nowym typie? jakie te konie są z charakteru?
cieciorka Mówię z własnego doświadczenia- mądre, opanowane, przyjacielskie, współpracujące ale też potrafią być złośliwe, krnąbrne i dominujące- zależnie od nastroju. Generalnie uważam, że jest naprawdę wspaniała rasa 😉 (no i te ich szyjska.... :emoty327🙂
'Moja' ślązaczynka

i z dzieciakiem

Olga Nie wyświetlają się... Może linki podaj same...?
chalera jasna to kara za moje komentarze w rewii  😁 
'Moja' ślązaczynka
http://img528.imageshack.us/my.php?image=p1050344tx5.jpg
i z dzieciakiem
http://img244.imageshack.us/my.php?image=p1070348iy7.jpg

zdjecia srednie , musze zrobic jakas nową sesyjkę 🙂
Olga ładne 🙂

cieciorka zasadniczo moge powiedziec  tyle z swoich uwag co do ślazaków ( przynajmniej jajecznicy).

- jak chcą potrafia byc uparte i zadziorne

- potrzebują zdecydwonej ( nie mocnej ) ręki w prowadzeniu i obsłudze

- jeżeli ustanowi się pomiędzy wami  nic zaufania to w ogień z nim wjedziesz

- potrafia byc bardzo zazdrosne o faworyzowanie innych koni nad nie

Averis, a coś o samym nowym typie, tym bardziej sportowym?

edit:
zaboaczcie, czy to "ten" marcepan?
[url=http://pl.euroanimal.eu/Grafika:Koń_śląski.jpg]http://pl.euroanimal.eu/Grafika:Koń_śląski.jpg[/url]
O ioe dobrze pamietam to TAK. To chyba foto zanim jeszcze go HEXA kupiła
cudeńka, dziś się na prawdę zakochałam. może jestem wścibska, tym bardziej, że kupna nie planuje, ale skąd macie swoje konie?
napiszcie mi coś jeszcze, zwłaszcza o tym nowym typie. teraz zaczytuje sie w konieslaskie.com 🙂
Ja na swojego trafiłam w stajni takich rolników. Na początku jeździła na nim inna dziewczyna, ze względu, że to moja koleżanka nie będę się wdrabniać w szczegóły. Dlatego też ja zajmowałam się matką i siostrą Karego. Mogłam jeździć w zamian czasem wyniosłam gnój, posprzątałam, poprowadziłam jakąś jazdę dzieciom z okolicy itd.
Konie stały w całkiem dobrych warunkach, bo obie kobyły miały własne normalne boksy. Kary niestety stał w wąskim stanowisku w którym ledwo co mógł głowę obrócić . Poza tym zaraz za nim był kran z wodą i raz całkiem nieźle oberwało mi się z jego kopyta w łydkę  🙄
<--- Karuś w swoim stanowisku
Poza tym był strasznie zaniedbany, grudę miał na wszystkich czterech nogach. W niektórych miejscach taki gnój że trzeba było go wycinać razem z sierścią
Kary zaczął sprawiać kłopoty, potrafił wywieźć dziewczynę na wielokrążku do lasu i odmawiał jakiegokolwiek wykonania polecenia. Więc dziewczyna przestała jeździć. Trzeba było się nim zająć. Próba wyprowadzenia go na dwór kończyła się tym że latał ze mną po całym polu, a ja nie umiałam go wprowadzić na padok, który był 10m dalej. Do tego przeraźliwie gryzł, na lonży przeciągał mnie przez całą prowizoryczną ujeżdżalnie. Mimo to miał coś w sobie i gdy właściciel mi powiedział, że mają 2tygodnie na sprzedaż tego konia, bo kobyły są na wyźrebieniu poczułam, że muszę go mieć. O dziwo rodzice się zgodzili. 1 lipca 2007 roku wpakowaliśmy wspólnymi siłami konia do bukmanki i pojechaliśmy do nowego domu w Kokoszycach. Na miejscu ja i mój tata próbowaliśmy go doprowadzić do stajni. Najpierw szedł koń, a potem po obu stronach na butach jechała dwójka ludzi  🤣
<--- dzień po przywiezieniu
Tutaj niestety nie skończyły się kłopoty. Czekała nas długa droga. Wszyscy śmieli się i ze mnie i z mojego konia. Kary potrafił na łydkę odwrócić się i ugryźć w nogę. Kiedyś 3 ciągnął mnie po betonie, potem w stajni musieli wyjmować mi kamyczki z czoła. 1 grudnia 2007 roku Kary został pozbawiony męskości. Pamiętam, że jak go oprowadzałam to na każdym kroku próbował ugryźć mnie w rękę. Mimo to dzięki pomocy wielu ludzi. Jednej trenerce, oraz trenerowi udało nam się obu wyjść na "ludzi" i po ponad roku wreszcie ciesze się, że kupiłam ślązaka z pola, a nie trakena o jakim zawsze marzyłam  🙂
<--- lato 2008
<--- najbardziej aktualne zdjęcie
Nowy typ jest bardziej szlachetny, zwrotniejszy, szybszy. Często z wyglądu przypomina bardziej niemieckie sp niż tradycyjnego ślązaka 😉. Z charakterem bywa różnie, zależy od konia i udziału obcej krwi, ale zazwyczaj konie z krwią śląską są ambitne i chętne do współpracy... no i nieco uparte jak już poprzedniczki zauważyły 😉.

Tycjan (Evento schw. - Tomyra/Boy)


fot. Marta Staszczak

A z tymi skokami... No nie są to typowe konie na wysokie konkursy, ale coś tam sobie przeskoczą od czasu do czasu... 😉
http://konieslaskie.com/index.php?option=com_content&task=view&id=115&Itemid=27

Burbon (Kumys xx – Bruksela śl/Burbiton śl)

fot. nn

i jeszcze raz Marcepan Hexy, mam nadzieję, że się nie obrazi 🙂

fot. Marta Staszczak

edit:

Kierunki hodowli - o typach
Pauli w sensie ze sprzęt ci się podoba czy gdzie takie rozmiary dostaje? 🙂

Sprzęt niewiele widać :P , chociaż sukienka mi się podoba 😉
Chodziło mi o rozmiary 😉
[quote author=asds link=topic=99.msg132792#msg132792 date=1230583120]
Pauli w sensie ze sprzęt ci się podoba czy gdzie takie rozmiary dostaje? 🙂

Sprzęt niewiele widać :P , chociaż sukienka mi się podoba 😉
Chodziło mi o rozmiary 😉
[/quote]


Prosta sprawa...dzwonię do sklepu internetowego i pytam np. "Ptrzebuje rozmairu XL " , "Co prawda z ochraniaczami sie teraz wożę, bo próbuje cos opasujacego znaleźc....Wedzidło mamy 14 cm , natomiast problmy były z oglowiem , bo wszystkie fulle były za małe, Chevala xfull na długosc ok ale w nachrapniku za mały  i w końcu kupiłam swojego Dobberta za grosze fulla i co sie okazało ze jeszcze mam w nim kupę zapasu na długosc i w nachrapniku 🙂.

Co dod erki ..gdzie niegdzie  można zamóic sobie derke na wymiar szyta. Np. jak u nas to by zimówke trzeba było 165 cm z dłuzszymi pasami pod brzuchem
Powinny być specjalne sklepy dla kopytnych w rozmiarze xxl  😁
\nooo....przyznam ze milo by było...bo strasznieciezko dostac np. jakies fajne kantary w rozmiarze xl w jakiejs normalnej cenie
vynter Piękne, szczególnie te 2 pierwsze  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się