Kącik Re-Voltowej imprezki ( dla pełnoletnich)

taaaa całą zimę ten smród wąchałam a teraz mam rozdawać? Nie wspomnę o cenie cukru :P i zbieraniu śliwek.

Sama mówiłaś, że nie masz co z tym zrobić 😁

Jestem pijana - malibu... bleh. Żegnam się i idę spać 🙂

a ja pije PIWO! wszystkie sie nie znacie. piwo to paliwo!

Przeczytałam, ze epk jeszcze tylko sobie puści pawia i może iść kimać 😁

a ja pije PIWO! wszystkie sie nie znacie. piwo to paliwo!


Wcale nie! Truskawkowy cider rulez!!! Kto chce lyka?

Ja tam ćpię polopiryne.

polopiryna z alkoholem to dopiero odlot 😀

Mój kumpel może potwierdzić, Sylwestra zakończył o 21 snem sprawiedliwego, za to obudził się wypoczęty o 3 nad ranem w Nowy Rok i mógł imprezować dalej.  😁

ikarina, e tam, najlepsza wersja to rozkruszyć i wciągnąć. Ścieżka zdrowia 😎

Lov, specjalnie dla ciebie

Też mam takie oczy juz? Damn it...

ikarina, cydr to jablkowy i owszem doooobry :P

Co tu taka cisza  🤬  ja jeszcze biegam a ,,cholira '' nie chce się oźrebić , idę spać i tak będę wszystko słyszeć w razie W  😉

U mnie też nic. Ale jeszcze trochę posiedzę. Zakopałbym się chętnie w słomie pod wiatą - ale ziiiima trzyma...

O ja zrobię to co zawsze lubię robić na imprezach 🙂. Nó co tak śpicie? Pobudka!  Marysia ten bimber na śliwkach? Rany! Po co go rozwadniać? Jak mocny to marshówka ci wyszła 🙂😉))

Kto spał, ten spał. Ja się w ogóle nie kładłem. Ciekawe, swoją drogą, jak długo uda mi się tak pociągnąć? To nawet ciekawy eksperyment...

powitać 🙂. A rozumiem że kobył jeszcze w pojedynczej postaci? Czasem mam wrażenie że jak się czeka to one zaciskają 😉. Jak tyle nie śpisz to pisz. To super działa 🙂. Najbardziej pojechane opowiadanko wyszło mi po 3 nocach bez snu.

Na razie odczuwam kompletne otępienie. O żadnym pisaniu mowy być nie może (zresztą, ja raczej działam w branży "non-fiction"...). Za to próbowałem rano robić zdjęcia - ale trochę potrwa, nim je po wsiowym łączu załaduję...

To i tak bez znaczenia: za dwa tygodnie wyłączają nam prąd. Skończy się siedzenie przy kompie...

Weż nie źartuj :/. Jak wyłączają? 

Normalnie wyłączają. Tydzień temu minął termin płatności faktury, której nie zapłaciłem i nie zapłacę, bo nie mam z czego. Teraz lada dzień przyjdzie ponaglenie - a potem: wyłączą. Co w tym dziwnego?

Nic dziwnego. Jakoś tak smętnie raczej.  🙁.  O to mi chodziło.  Rozumiem: najlepsza część imprezy siedzimy w kuchni dopijając resztki wódki z colą ii snujemy smętne rozwaźania o źyciu. Dobrze że wzięlam tabletkę 😉. Musisz sobie achałki do kieratu, kierat do agregatu i olać złodziei energí zwących się szumnie dostawcami 😉

Jkobus buduj generator! Może być napędzany kobyłą, a nóż widelec ruszy się akcja?
No i przypomniałeś mi o płatnościach. Ech. Też muszę prąd opłacić. A to tyyyyyle piw aby było...!

Bo trzeba sie uwolnić od złodziei naszych pieniędzy i naszego życia 😉. jak to mówi mój kierownik: drzewo uszabrowac z lasu, ryby ze stawu, mleko jest, sery są, ziemniaki zasadzić. Własny agregat chocby na rowerek i da sie żyć.
O, moja ulubiony moment: takie siedzenie i snucie rozważań dziwnych. czy ja wiem czy dziwnych? czasem sie zanstanawiam, czy zbytnio nie stalismy sie niewolnikami dobrobytu i... nibywolności, którą niby daje.... Przeczytała w "metrze" o Buthanie i ich sposobie mierzenia dostaku kraju. szczęściem go mierzą obywateli, nie PKB. coś w tym jest, kurde... 🙄
jkobus ja zawsze durna optymistka - uda się 🙂. Weź, no jak głównego blogera RV ma nie byc na kompie?

O ja zrobię to co zawsze lubię robić na imprezach 🙂. Nó co tak śpicie? Pobudka!  Marysia ten bimber na śliwkach? Rany! Po co go rozwadniać? Jak mocny to marshówka ci wyszła 🙂😉))


po pierwsze po to, że musi być bardzo kaloryczny.
po drugie, że mocne cholernie i z przytupem trzeba pić
po trzecie, bo smak jest niezbyt wysublimowany

Normalnie wyłączają. Tydzień temu minął termin płatności faktury, której nie zapłaciłem i nie zapłacę, bo nie mam z czego. Teraz lada dzień przyjdzie ponaglenie - a potem: wyłączą. Co w tym dziwnego?


Masz tyle koni i cię nie stać na prąd , sprzedaj konie ( oczywiście to żart ,ale bardzo często słyszę takie słowa )  Trzymam kciuki , przemyśl co możesz sprzedać , ja nie raz robie porządki i złom leci na sprzedaż . Teraz ludzie potrzebują obornika , rozwieś kartki z informacją że sprzedaż obornik .

A wiecie jak fajnie? Nie piłam alku od bardzo dawna i ostatnio jak wypiłam małe piwo, to miałam fazę.  😜
Nie będę mówić ile kiedyś musiałam wypić, żeby osiągnąć taki stan.
O takie, Łomża podkapslowe polecam przy okazji:


Słitaśna buteleczka, taka oldschoolowa! 😉

Julie teraz to my leczymy kaca i odsypiamy imprezę  😂 

Więc ja, jako matka karmiąca, przejmę poranną zmianę! 😉

marysia550, taka z butelki moze byc, bo nie wiem czy od zwyklej sie nie zrobi metna. Zrob probe na jakiejs malej ilosci.

A ja mam faze po gripeksie. Serio, malo lekow biore i mam faze. Ale niefajna.