Bialorus tez zezwala na starty w kazdej klasie na papierku - czyli jak by 1. Ale w zyciu w PZJ wlasnie moze byc nieco inaczej, zwlasza w wkkw daja najmniej chetnie licencje. No chyba ze musialam robic afere i by dali, ale mi w sumie nawet 2 za duzo, bo zaden ze mnie wielce zawodnik. Ogolnie to pisze po to, ze moim zdaniem to trzeba to sprawdzic dodatkowo zanim sie calosc odpali.
Z tym zglaszaniem, musi byc dobry kontakt z Cyprem po prostu i rozgarnienci musza byc, bo wiem ze PZJ potrafi sie spoznic ze zgloszeniami 😵
to że zrobi się afera, to oczywiste i poniekąd o to chodzi! a PZJ musi przestrzegać regulacji FEI i nie ma tu żadnej łaski...chyba że chce sobie strzelić w kolano, bo tylko od FEI zależy, że PZJ nie ma konkurencji w Polsce 😉 co do rozkręcenia pomysłu, to wiadomo, że najpierw trzeba to sprawdzić na włąsnej skórze i skórze zaufanych i najbliższych i dopiero wtedy się zacznie wkręcać innych, jak nie będzie wątpliwości, że wszystko "gra i buczy". [quote author=ElaPe link=topic=89124.msg1502281#msg1502281 date=1345715104] Wiadomo, że nie i wiadomo też, że raczej nie zanosi się u mnie na jakąkolwiek karierę sportową. Jeżdżę i startuję dla przyjemności, czysto hobbistycznie. Natomiast, co jest tu istotne: jestem od roku zrzeszona w innej federacji i jest mi z tym dużo lepiej, łatwiej i wygodniej. Chwalę sobie taką decyzję i polecam innym .
tyle że troche nie o tym mowa w tym wątku przykro mi Elu, ale właśnie o tym mowa w tym wątku, mowa jest o tym, żeby sobie startować bez stresu i opłat, bez względu na to czy celujemy w IO, czy w regionalną P klase. pomysł jest stąd, że PZJ reglamentuje jeździectwo i niszczy entuzjazm faktycznych, ale i potencjalnych uczestników, dbając tylko o "statystyki" i kasę na biuro et consortes.
Nie da rady pojechać srebrnej a da radę postartować sensownie 🤔 ???? Kluby które organizują egzaminy na odznaki udostępniają konie. Jeśli chcesz pojechać N-kę to co za problem przejechać odznakę ??
zapomniałaś jeszcze o całej serii "fachowych" pytań, na które trzeba znać odpowiedzi cytowane z jedynie słusznych książek... 😤
ElaPe, nie wiem skąd masz te wiadomości, jeśli ktoś załapał się na system odznak, to żeby jeździć N musi mieć srebrną odznakę, brąz upoważnia do startów jedynie do P, zgodnie z informacjami ze strony PZJ:
ElaPe - mylisz sie. owszem 4xP w sezonie pow. 55% daje jej 3 klase sportowa, ale dopiero 3 klasa + srebrna odznaka daje uprawnienia IIIgo stopnia i prawo startu w N. chyba ze III klase zrobila prze 2007. wklejam z pzjtu.
UPRAWNIENIA WSTĘPNE warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Zdanie egzaminu na brązową odznakę jeździecką (*) 1. Prawo startu w konkursach do kl. "P" włącznie 2. Prawo startu w PPK i OOM UPRAWNIENIA III STOPNIA warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Zdanie egzaminu na srebrną odznakę jeździecką (*) 2. Posiadanie w karierze III klasy sportowej w ujeżdżeniu lub wkkw 1. Prawo startu w konkursach do kl. "C włącznie 2. Prawo startu w MPK, MPJ, MPMK UPRAWNIENIA II STOPNIA warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Posiadanie w karierze II klasy sportowej w ujeżdżeniu lub 1. Prawo startu w zawodach do CDI 3* / CDI-W włącznie 2. Posiadanie aktualnej II klasy sportowej w wkkw 2. Prawo startu - w MPMł., MPS UPRAWNIENIA I STOPNIA warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Posiadanie aktualnej I klasy sportowej w ujeżdżeniu 1. Bez ograniczeń (*) dotyczy zawodników rozpoczynających karierę jeździecką od 2007 roku
mógłby ktoś przybliżyć szczegóły? sam konia ciągnąl na olimpiadę 😲
Ja napotkałam na notkę (zresztą autorstwa prezesa PZJ), że zawodnik sam prowadził na trasie "z powrotem". Z notki w zasadzie wynika, że zrobił to z własnej nieprzymuszonej woli. http://pzj.pl/modules/news/article.php?storyid=2390 (pierwszy akapit)
Pomysł z obcą licencją odważny i genialny w swej prostocie. Będę śledzić jako kibic. Oczywiście niemodne i małostkowe 😉 przywiązanie do takich rzeczy jak obywatelstwo i reprezentacja narodu sprawi, że kibicując naszemu zawodnikowi startującemu pod obcą banderą będę odczuwać jakieś (chyba jednak niewielkie) mieszane uczucia. Ale zdaję sobie sprawę, że winę za taki stan rzeczy ponosi osobny gatunek zwany "działaczem". I odzew na Wasz pomysł tylko dowodzi tego, że cierpliwość ludzi się kończy.
Mam nadzieję, że ta akcja wypali i stanie się swego rodzaju wstrząsem dla środowiska związkowego.
owszem, ale praca,funkcjonowanie i zasady tamtejszego związku są dużo przystępniejsze od PZJ... ale tak jest zapewne w większości innych federacji 😉.
Przeprowadzając się do UK mogłam sobie dalej być zarejestrowana w PZJ (p.Barszczewska proponowała mi tą ewentualność) i płacić PZJ całkiem wysoki haracz za starty dla zawodnika mieszkającego na stałe poza terenem PL ( i osobne licencje dla koni wówczas zarejestrowanych koniecznie w PZJ) oraz płacić opłatę w British Eventing za gościnne starty w zawodach rangi narodowej. Trochę drogo by to wszystko wyszło ze strony PZJ... Bardziej opłacało się zrzeszyć się u tubylców.
[quote author=Ktoś link=topic=89124.msg1502319#msg1502319 date=1345716709] ...mam tylko nadzieję,że licencja gościnna nie zacznie nagle kosztować 1000 zł i więcej 😉 [/quote]
w sumie mogą taką kłodę pod nogi rzucić jakby nagle spora rzesza ludków by na ten Cypr się raptem wyprowadziła
Fabapi tylko po co zdawac w ogole te odznaki dla mnie to jest jakas porazka szczegolnie gdy czesto to czy zdasz nie zalezy od tego jak jezdzisz i jaka masz wiedze,pomijam komisje(niektoree)ktore same mialyby duze problemy ze zdaniem srebra nie mowiac o zlocie,
dempsey, nawet bez wątku na ogólnodostępnym forum takie ryzyko istnieje...cóż,do odwaznych świat należy...poza tym,w taki wypadku,jest wersja b opisywana tu już przez wrotka 😉
nikt nam nie zabroni zrobic otwartych mistrzostw Cypru na terenie Polski...ludzie na poziomie ZR/ZO jeżdżą dla samego startowania/pokazywania koni/zarabiania pieniędzy - odpowiednio rozpropagowanie zawodów niejako formuły towarzyskiej nie byłoby trudne jezeli korzyści byłyby wymierne...
dla bardziej ambitnych,chcących jeździć zawody międzynarodowoe,pzj nie ma już nic do gadania...tylko FEI jest władne 😉
[quote author=Karla🙂 link=topic=89124.msg1502337#msg1502337 date=1345717260] Fabapi tylko po co zdawac w ogole te odznaki dla mnie to jest jakas porazka szczegolnie gdy czesto to czy zdasz nie zalezy od tego jak jezdzisz i jaka masz wiedze,pomijam komisje(niektoree)ktore same mialyby duze problemy ze zdaniem srebra nie mowiac o zlocie, [/quote]
Nie zgodzę się z Twoim zdaniem. Idea jest dobra. ale to temat nie na ten wątek
[quote author=Karla🙂 link=topic=89124.msg1502337#msg1502337 date=1345717260] Fabapi tylko po co zdawac w ogole te odznaki dla mnie to jest jakas porazka szczegolnie gdy czesto to czy zdasz nie zalezy od tego jak jezdzisz i jaka masz wiedze,pomijam komisje(niektoree)ktore same mialyby duze problemy ze zdaniem srebra nie mowiac o zlocie,
Nie zgodzę się z Twoim zdaniem. Idea jest dobra. ale to temat nie na ten wątek [/quote]zakładaj więc wątek, bo jestem tego samego zdania co Karla i chętnie podyskutuję... zwłaszcza, że system już działa 5 lat, zatem czas na posumowania
UPRAWNIENIA WSTĘPNE warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Zdanie egzaminu na brązową odznakę jeździecką (*) 1. Prawo startu w konkursach do kl. "P" włącznie 2. Prawo startu w PPK i OOM UPRAWNIENIA III STOPNIA warunki uzyskiwania uprawnienia 1. Zdanie egzaminu na srebrną odznakę jeździecką (*) 2. Posiadanie w karierze III klasy sportowej w ujeżdżeniu lub wkkw 1. Prawo startu w konkursach do kl. "C włącznie 2. Prawo startu w MPK, MPJ, MPMK
Naprawdę przepraszam za OT ale czy mógłby mi ktoś napisać jak to w końcu jest? Żeby jeździć P lub C trzeba mieć kolejną licencję czy nie? Może być PW.. :kwiatek:
ze jedzic P w ujezdzeniu wystarcza uprawnienia wstepne - czyli brazowa odznaka. Zeby jezdzic wyzej do C klasy - czyli N i C, trzeba miec uprawnienia 3go stopnia, czyli 3 cia klase sportowa+ srebrna odznake.
ze jedzic P w ujezdzeniu wystarcza uprawnienia wstepne - czyli brazowa odznaka. Zeby jezdzic wyzej do C klasy - czyli N i C, trzeba miec uprawnienia 3go stopnia, czyli 3 cia klase sportowa+ srebrna odznake.
srebrna a ni żadna inna odznaka jest niepotrzebna jeśli sie bylo zarejestrowanym zawodnikiem przed 2007 rokiem
na pewno będę uważnie śledzić rozwój sytuacji bo sama mam w planach zacząć startować i jako laik totalny na obecną chwilę mam nieodparte wrażenie, że "nie dla psa kiełbasa" tak jakby stać mnie na konia ale nie stać mnie żeby na nim jeździć 😉
i mały 🚫
fabapi ja mam takie samo zdanie na temat odznak jak karla czy wrotki. Dla mnie to kolejny sposób na wyłudzenie kasy od tych co chcą się rozwijać 😉 geniuszem jeździeckim się nie czuję, ale jeździć potrafię, może i na poziomie srebra jakby mnie nikt nie oceniał 😁, niestety brąz oblałam dwa razy bo na koniu zamiast mnie siedział jeden wielki STRES ( tak reaguję na każdy egzamin 😵 ) i z tego m.in. powodu wciąż nie startuję .. gdzie tu sprawiedliwość?
małt OT... nie zazdroszczę wam... ja za regionalną licencję dużego konia z pochodzeniem i regionalną lic. zawodnika seniora płacę 20 zł rocznie 🙂😉) wydatek tak groszowy, że prawie nieodczuwalny...
ale z drugiej strony - wolałabym zapłacic 100 czy 150 i mieć zawody ujeżdżeniowe organizowane tak często jak w małopolskim, a nie 3 razy do roku i to przy dobrych wiatrach... ;/
Wiesz akurat w Krakowie i okolicach 90% zawodów organizują prywatne ośrodki, więc ani PZJ ani MZJ ani inny stwór nie ma z częstotliwością zawodów nic wspólnego...
no Fabapi mnie uprzedziła i nie doczytałam 😉
Quanta nie czuj się źle 😉 kilka miesięcy temu od nas ze stajni wyjechała delegacja kilku osób w wieku 30-pare-40pare lat zdawać wraz z dzieciakami w innym ośrodku brązową odznakę 😀
Dopiszę jeszcze, że mimo, że zawodnikiem nie jestem 😉 idea mi się bardzo, bardzo podoba :kwiatek:
To tak jak płacenie za abonament radiowo-telewizyjny. Ja nie płacę. Mam kablówke/satelitę i tylko to oglądam. Radia nie słucham. Dlaczego mam wrzucać raz do roku do ogólnej skarbonki kasę za każdy tv w moim domu?
na pewno będę uważnie śledzić rozwój sytuacji bo sama mam w planach zacząć startować i jako laik totalny na obecną chwilę mam nieodparte wrażenie, że "nie dla psa kiełbasa" tak jakby stać mnie na konia ale nie stać mnie żeby na nim jeździć 😉
W ZZJcie licencja roczna seniora: 40 zł, licencja konia: 20 zł - razem 60 zł/rok/para więc skoro chcesz zacząć startować rejestracja na Cyprze za kilkset zł raczej nie ma podłoża finansowego... Skoro stres zjada Cię na odznacze, to na zawodach nie zje??
_Gaga, powód stresu jest dość kosmiczny i śmieszny. Ale tak na serio nie widzę powodu, żebym musiała umieć skakać, skoro tych skoków nie chce jeździć, nie mam na to konia itp. Dziwnym trafem w Niemczech da się zrobić tak odznakę, żeby skoki pominąć i mieć wpisane, że możesz jeździć tylko ujeżdżenie, co załatwia sprawę. Ciekawe, dlaczego u nas zmuszają do wszystkiego. Musisz bo tak chce PZJ - i twój koń też musi. I argument, że mogę zdawać na innym koniu jest średnio trafiony, bo gdzieś te skoki wcześniej potrenować muszę a niekoniecznie muszę mieć dostęp do skaczących koni.
sama idea odznak nie jest zla, ale wykonanie pozostawia wiele do zyczenia...ale wiadomo pzj musi z czegos utrzymac miliondwiescie rozdziny,znajomyuch wyslac syna na zawody itp. a ze spora czesc egzaminatorow jest jaka jest, tak samo jak jedynie sluszna biblia jezdziecka wydana przez jedynie slusznego trenera najwyzsze klasy wszechswiata i okolic to juz inna kwestia
na szczescie frekwencje na towarzyskich rosna i pzj moze naskoczyc organizatorom