Karla🙂, wiesz co szczerze mówiąc nie wiem. Ja akurat brałam od nich biotynę Foranu ale na 100% obok biotyny na pułce stały przynajmniej 3 butelki. Zresztą jak się p.Beaty pytałam to mówiła że oni zawsze bardzo dużo Chevinala zamawiają bo dużo osób bierze.
Breva naprawdę tak mało ciekawie te ziółka twoje wyglądają? Ja na razie skarmiam koziradke i koń zjada dosc chetnie. Ale fakt ty masz zioła na drogi oddechowe ;/
no nie za ciekawie... tzn wiesz mnie po prostu to zmartwiło i zdziwiło że Bandit generalnie zjada wszystko co dostanie! a tu lipa - ani ziółek, ani miodu - dwóch rzeczy na których mi najbardziej zależało!! franca z niego jak nie wiem..;P
Breva, bo to nie sztuka cos koniowi dowalic do paszy, sztuką jest doprowadzic go do zjedzenia tego :P przyzwyczaic, przechytrzyc, oszukac... trzeba pokombinowac i wygrać te bitwę zamiast załamywac rece, ze wszystko je, a tego nie :P mój nie chciał tknąć śmierdzącej waleriany. na początku. a na końcu szamał bez zastrzeżeń :P
W sumie, ziółka pachną intensywnie, konie mają bardzo dobry węch i ten zapach przeszkadza.:P Caroline dobrze mówi z tą miętą - jak "zabijesz" zapach to koń powinien zjeść.🙂
Breva, moje żarły już mieszankę ziołową ogólną, liście malin (fajowe, pachną jak malinowa herbata), dosypuję kozieradkę i nawet francuski piesek Swarovski jakoś to dzielnie dziubie. Nauczyłam się zostawiać w żłobie to, nad czym strzela focha - zostawiony na kilka godzin (albo na noc, z kolacją) po trochu sobie pojada w przerwach od siana i jest ok.
hmm... jedno mnie ciekawi - Gamma Orysanol E firmy Derbymed - wyprodukowany chyba z tych samych otrębów/łusek ryzowych zawiera adnotację o tym, że jest środkiem, którego nie wolno podawać koniom w trakcie zawodów (nalezy przerwac podawanie na 7 dni przed zawodami). jak tego rodzaju zastrzezenie (czy raczej jego uzasadnienie) ma sie do tego produktu...?
Hmmm... No ale właśnie gamma orysanol jest substancją naturalną, obecną w kiełkach ryżowych / oleju ryżowym. W zasadzie w takim razie samo podawanie oleju ryżowego jest dopingiem?
Ja się póki co nie zdecyduję, bo mam wielki wór otrąb pszennych prosto z targu, a co za dużo to niezdrowo 😉 Za to właśnie wypatrzyłam świeżo otwarty worek u nas w stajni - wypytam właścicielkę konia, jak wrażenia z podawania.
quantanamera, koniecznie wypytaj i zdaj relacje. Produkt bardzo ciekawy, może się okaza sensownym dodatkiem dla mojego ogona (jak wreszcie wyjdzie z boksu :/)
a to nie jest czasem tak, że przy podwyższonej dawce gamma-oryzanolu badanie krwi wykryje podobne substancje i sędzia, może stwierdzić doping....? W tym Derbymed wydaje mi się, że jest tego więcej.
Sankarita, myślę, ze własnie dlatego takie ostrzeżenie jest na produkcie derbymedu - bo jest bardzo skoncentrowany. Pytanie - czy problem jest przy wykryciu GO we krwi czy przy wykryciu podwyzszonego GO (i o ile). Po prostu zwrócilo to moja uwagę - jedni ostrzegaja, ze ich produkt moze byc uznany za doping, inni - proponujac ten sam skład swojego poduktu (OK, wiem, inne proporcje) - takiego ostrzezenia nie daja. Dlaczego? Ponieważ ich produkt nie moze zostac uznany za doping? czy zapomnieli dopisać? 😉
....czy żeby szybciej sprzedać? 😉 Hmm, mogli faktycznie stwierdzić, że substancja w ich produkcie nie jest aż tak bardzo skoncentrowana i dawkowana odpowiednio nie może być uznana za doping. To jak z lekami - w odpowiedniej dawce pomagają, w nadmiarze szkodzą. 😉 Ale chyba będzie "mniej narażone na stwierdzenie dopingu u konia" niż Derbymed..... wrzucenie całego worka tych otrębów do boksu przyczyni się moim zdaniem co najwyżej do kolki bądź innych tego typu dolegliwości, jak w przypadku jakiejkolwiek zbyt radykalnej ingerencji w jadłospis koński. :P No i być może dlatego nie ma jakiegokolwiek ostrzeżenia. 🙂
caroline - nie załamuję rąk, po prostu nie znam się na ziołach i nie wiedziałam o mięcie - stąd też kombinowałam w inną stronę - dodawanie do meszu raz w tygodniu. Teraz wiem, to spróbuję! Na miód też znalazłam sposób - robię kanapeczki z sucharów wojskowych, w środku miód i dzisiaj zjadł wszystko pięknie. Quanta - no ja właśnie też zostawiam zwykle wszelkie "popierdółki" w żłobie - póki nie zje, ale ziółka chcę podawać rano, a na cały dzień wychodzą na pastwisko i nie chciałam żeby zioła leżały zaparzały się/wietrzały! ale popróbuję jak radzą dziewczny coś mu podosypywać i zobaczymy..
caroline - nie no ja z luzem😉 tylko się tłumaczę, żeby nie było, że wrzucam do żłobu, jak zje to wrzucam dalej, jak nie to wyrzucam itp😉 ehh ja tylko żałuję że dopiero w piątek pojadę po ziółka i będę kombinowała - dzisiaj, jak co tydzień, muszę jechać do Krakowa i wysiedzieć w nim do czwartku wieczór:/ ależ to utrudnia życie!
Mój wybredny koń nie chciał jeść czosnku, oleju czy witamin - a wypróbowałam wiele firm. Z powodu przeciągającego się kaszlu zamówiłam ziółka, ale coś długo idą, więc w aptece wykupiłam to co mieli tzn. tymianek, prawoślaz i pokrzywę. Zalewam wrzątkiem i po ok 1-2 godz. mieszam z 1/2 miarki gniecionego owsa i zalewam ciepłą wodą i koniu wcina taką zupkę, aż do ostatniej kropli 😀 dziś dorzuciłam do tego czosnku i zjadł 😅 Ziółka smakują, jutro sprubuję dodac do tego jeszcze witaminek i mam nadzieję, że reszta zielska dojdzie. aaa czekam jeszcze na biotynę Makany 3000, bo leoveta nie rusza, a kowal zalecił lekką kurację.
Zostałam namówiona do kupna, kopyta rzeczywiście się poprawiły! Były pękające, a teraz są widocznie mocniejsze, nie sypią się, rosną 🙂 preparat ma fajną strzykaweczkę - dozownik, dzięki której łatwo odmierza się dokładną dawkę.
Zostałam namówiona do kupna, kopyta rzeczywiście się poprawiły! Były pękające, a teraz są widocznie mocniejsze, nie sypią się, rosną 🙂 preparat ma fajną strzykaweczkę - dozownik, dzięki której łatwo odmierza się dokładną dawkę.
efka stosowałaś może Kerabol? Czy ten Derbymed jest Twoim zdaniem lepszy, bo wystarcza chyba na nieco krócej, a cena w MKsklepie zbliżona.
hmm stosowałam ale nie u tego konia, więc ciężko porównać.
Ponoć wyróżnia go bardzo dobra przyswajalność ze względu na to że nośnikami są kwasy tłuszczowe a nie woda - ale ja za cienka jestem w te klocki by móc ocenić takie rzeczy. Zaufałam ludziom polecającym i się nie zawiodłam 🙂 Więc polecam 🙂
[quote author=Mgławica link=topic=78.msg253187#msg253187 date=1242308297] 🙂 Skoro polecasz to może się skuszę. Dzięki. Cały czas szukam "biotyny idealnej"... [/quote]
Znanych i polecanych jest sporo. Wolałabym jednak precyzyjniejsze pytanie dot. ścięgien. Nie wiem czy masz konia z kontuzją, czy może chcesz podawać na wzmocnienie. W jakim wieku jest koń i co robi 🙂 To ważne pytania żeby dobrać odpowiedni suplement.
Generalnie mam zaufanie do firm : Orling, Cortaflex, Equistro, Beohringer Ingelheim, TRM, Humavet, Veyx. Porządne firmy z dobrymi preparatami.