No nieee, przecież to niezależne procenty. Może być siwy i srokacz naraz (25%), może być tylko siwy (25%), tylko srokacz (25%), albo nie siwy i nie srokacz (25%) - choć czort wie jaki, bez znajomości podstawowej maści (gniada? kara? kasztan?...) spod srokatości i siwizny 😉
Mało, ale nie da się wyliczyć bez badań genetycznych. Masz już tylko 25%, że nie będzie siwy ani srokaty. A biorąc pod uwagę, że ojciec rasy śląskiej, w której kasztany są niezbyt mile widziane, za to karych sporo, to bardzo możliwe, że jest homozygotycznie kary i szans na kasztana zero. Jeśli nie jest, to przepuszczając przez kalkulator najbardziej przychylną wersję - wychodzi 6,25%.
Edit - ojciec ma kasztanowate potomstwo, czyli szansa jest.
Jara a czy nie wiadomo, z jakiej maści matka siwiała, czy to był kary, gniady czy kasztan? Zdjęcia w późniejszej fazie siwienia bywają mylące, wiele koni wtedy ciemnieje tak, że nie da się na 100% określić oryginalnej, prawdziwej maści. To ważne o tyle, że jeśli matka też byłaby na bazie karego tak jak ojciec, to wtedy masz pewność, że nic z gniadym się nie pojawi, tylko coś na bazie karej albo ewentualnie kasztanowatej, o ile matka też niesie odpowiedni gen. Jeśli miała kiedykolwiek kasztanowate źrebię, to niesie, jak nie, to nie wiadomo bez testów. Oczywiście w każdym wypadku jest szansa/ryzyko, zależy jak patrzeć, 😁 na siwego i/lub srokatego.
Matka ma w rodowodzie od pokoleń prawie same siwe i gniade konie, które mogą nieść pewne recesywne geny albo i nie i nie da się tego ocenić na oko. Dlatego trudno określić szanse na poszczególne maści bazowe bez przetestowania, zwłaszcza jeśli nie znamy nawet jej własnej maści.
A izabelowaty ogier Arktos, wg kalkulatora po gniadym ojcu i jeleniej matce było 3,13% szans na izabelowatego źrebaka i proszę, nie dość że izabelowaty to jeszcze malowany na 4 nogi 😜
No moja Ruda też po gniadych rodzicach. 😜 Przestraszyła mnie raz jak wytarła sobie taki mały placek kłaków i odrosła na gniado. 😂 Na szczęście to był jednorazowy wybryk. Pokryłam izabelem i chyba mam trochę łatwiej bo albo kasztan albo izabel jeśli dobrze myślę. Chyba nic innego nie może się stać. 👀 😁
dobra... mam zagwozdkę... kupiłam klaczkę niby jako bułaną, ale coś mi ciągle nie pasowało w jej umaszczeniu :P pręgę ma na grzbiecie, na nogach czy łopatce pręgowania nie widać - przynajmniej na tą chwilę bo zmienia się jak kameleon wg mnie... 😁 w grzywie i ogonie pasemek jaśniejszych nie widać czy ona jest wilczata? w sumie to chyba odcień bułaności więc ten sam gen za to odpowiada, ale od czego zależy to czy koń jest zwyczajnie bułany czy wilczaty? od maści bazowej? czy dochodzi tam jakiś jeszcze gen przyciemniający? rodzice rozwiązania zagadki nie ułatwiają - matka siwa, ojciec kary 😁 czyli wszystko musiało się ukryć pod siwizną matki... tu jako źrebię jeszcze pierwsza zimówka? letnia sierść ostatnie już u mnie
Ale wtedy chyba miałaby rozjaśnione kopyta, nogi i oczy...? Tu jeszcze zdjęcie na którym widać coś zbliżonego do pręgowania na łopatce (po zgubieniu sierści źrebięcej, przed pierwszą zimówką) ale nie wiem czy to nie kwestia zdjęcia czy może w trakcie zmiany sierści to było 🤔
Hej ,mam zamiar wprowadzić trochę koloru u siebie . I tak się zastanawiam mocno nad jakimś złotym ogierem palomino /cremello wtedy z moją gniadą jest pewność że źrebak rozjaśniony będzie na pewno ,chociaż może być jeszcze kary przydymiony . Ale kusi mnie jeszcze ogier Calico siwus . Tylko właśnie ,czy jeśli klacz jest gniada ,jej ojciec był siwy a od strony matki same gniade i srokate konie to chyba jest duża szansa na siwego źrebaka co ?
kasia2107rafal, siwy to kolor dominujacy i nie ukryje sie u klaczy o innej masci, jak gniada klacz pokryjesz siwym to masz 50% na siwego zrebaka. Ze srokatoscia tak samo, jak klacz jest gniada to posiadanie siwych i srokatych przodkow nie ma zadnego znaczenia.
Przy kryciu palomino tez 50% szansy na rozjasnienie, przy koniu CrCr (perlino, smoky cream albo cremello) 100% na rozjasnienie, a jaka konkretnie masc wyjdzie (palomino, jelenia czy smoky black) to zalezy od masci podstawowych rodzicow
jestemzlasu kim cudem 25%? Klacz zawsze przekaze brak siwosci, ogier moze G albo g, 50% szansy na siwego. Jakby byl homozygota to by bylo 100%.
Dziękuję Wam z odpowiedź ,myślałam ,że skoro ma siwego ojca to jest jakaś większa szansa na siwe potomstwo w przypadku kojarzenia z siwym ogierem . A wiecie może od jakich ,,złotych " ogierów wysyłają nasienie ? Od Arktosa podobno wysyłaja i ładnie rozjaśnia źrebaki . Jakiś jeszcze ? Bo ja z Pomorza i u mnie raczej nie ma żadnego Złotka . No i jak to wygląda logistycznie i cenowo z tą wysyłką ?
Ciekawość mnie zżera - chciałaby ustalić maść. W sumie jeszcze nie wiem w jaki wątek uderzać 😜 Zastanawiam się na czy to jest zwykły siwy czy jednak coś domieszane i z jakiej maści mogła wyświeć. Czarne drobne kropki na skórze całym ciele. Rzadko rozsiane, z daleka wcale nie widać. Więcej ma przy chrapach i oczach. Kopyta w paski Pochodzenie nieznane, klacz w typie zimnokrwistym.