Forum konie »

Konie czystej krwi arabskiej

Wojenka wprowadza chyba dezinformację-to Mihrab czyli Książę  😉
No, Wojenka - a o nas zapomniałaś? 🙂
Matinka (MereżkaxElBak), Matiz (MatinkaxMatecznik) no i moje maleństwo (MatinkaxSilvano) 🙂 My też RODZINA 🙂
My też tu mamy rodzinę dzięki Epikei i Cynobrowi😉
A miałyśmy więcej, kiedy jeszcze bywał na forum Wajeh Nur - "podwójna" rodzina, i od strony matki, i ojca.
Może jeszcze jest jakiś kuzyn / kuzynka, o którym nie wiemy? Przyznawać się  👀
orjentico to Mihrab też z rozpędu wpisałam Muję  :icon_redface😀ziwiąc się jak zmienił maść ale pomyślałam, że to fluid z resztek bagienka 😲. Mihrab to zawsze był Hrabia a tu taki awans
araby w teren ! bo podłoże coraz lepsze hmm może jeszcze nie takie  🏇
dobrego dnia  :kwiatek:
Teren to marzenie  🤣  moze jak sie ociepli pośmigamy  po lesie poki co lonża  😀iabeł: masaże ,wcierki i pielęgnacja  💃
Prawie jak Set  😂
Proszę was, nie drażnijcie mnie z podłożem! Dziś drugi dzień jest mokro, wczoraj padało - wszystko, co podeschło od soboty, to rozmokło znowu  😵
Także my też póki co praca z ziemi, bo wsiadać na hali to już mi się kompletnie nie chce, a na spacery można tylko po asfalcie, ale i tak lepsze to niż nic.
jak blotko to nie jeździcie?  😲

alicja swietna fotka  :kwiatek:
Jest wałach arabski do wzięcia w nieodpłatną dzierżawę za koszty utrzymania.
Koń nie młody już, ale do jazdy się nadaje jak najbardziej, wyhodowany w SK Janów Podlaski, posiada paszport z pełnym pochodzeniem, jego ojciec to Eldon. Koń jest zdrowy nie wymaga żadnego leczenia tylko codziennego ruchu - do rekreacji się nie nadaje mówię od razu.
Nie chcę przynudzać osoby zainteresowane zapraszam do kontaktu na prv.

Pozdrawiam
Mira
OBIBOK żeby to było tylko zwyczajne błotko...
U nas jest gliniasta, lepka, tłusta ziemia, która błyskawicznie nasiąka wodą na znaczną głębokość i zmienia się w paskudny, śliski, lepiący się klajster, po którym jazda jest zwyczajnie niebezpieczna.
Plusem jest to, że przy słońcu i wietrze dość szybko przesycha.
Alicja, Set stał u mnie przez dwa lata.
Podłoże mamy już przyzwoite, ale chwilowo nie pojeździmy, bo Niuniek trzeci tydzień ma problemy z lewym tylnym stawem pęcinowym. Puchnie mu, chociaż rtg ani usg nie wykryło żadnych uszkodzeń - jakiś stan zapalny w tkankach miękkich. Przez pierwszy tydzień miał zastrzyki z antipyranalu, a do teraz okłady z glinki (flogestan). Jest lepiej, nie kuleje, ale w jednym miejscu, od wewnętrznej strony, jest zgrubienie, które po ruchu grzeje. Dopiero od wczoraj wet pozwolił wsiadać na stępa, bo mówi, że osobnik w tym wieku potrzebuje czasu, żeby mu to wszystko wróciło do normy.
Być, matka Muji też była bardzo chuda jak do mnie trafiła. Oddałam ją potem 3 razy szerszą niż dostałam...

Szersza to i ona teraz jest, ale nie oddam nigdy. To już taka mało logiczna miłość.
no to my z dziś:


Liczone według Endomondo; różnica wzniesień ok 40m, długość podjazdu 250-300m  🏇
fajne
orjentica czujna 🙂

Matinka, my to już troszkę dalsza rodzina  🙂
Epikea o jak mi takich gorek brak w okolicy  😕 ech....
Witajcie.

znalazłem 3 letniego Arabka ktory aktualnie nie ma paszportu(w ogóle jak to możliwe żeby koń teraz mógł nie mieć paszportu?)  ale nie od hodowcy, ogierek po Strabla od Kabsztad jednak w żadnej bazie koni nie widnieje żadne potomstwo tej klaczy, czy ktos wie gdzie ta klacz stala 3 lata temu?  ogierek ma na imię  Simonis
miłoby było jakby ktoś wiedzial coś o rodzicach. mam na myśli przedewszystkim stan zdrowia i budowę. 3 latek się jeszcze troszke zmieni, a w bazach koni nigdzie nie znalazłem zdjęć rodziców.

problem mam też z papierem, nie kupię konia póki nie będzie miał wyrobionego... ale jak to wygląda  u arabów z takim wyrobionym paszportem w wieku 3 lat ? są robione badania markerów lub DNA ?

Pozdrawiam
drag0 w temacie ojca to masz tutaj: http://www.michalow.arabians.pl/pl/oferta/ogiery/oo/opis.php?knr=15557&rok=2014 Matka też ma jak dla mnie fajny papier.
To, że młodego nie ma w bazach koni w internecie, to nie znaczy, że nie ma wpisu do PASB - trzeba się dowiedzieć. Jak ma, to paszport to tylko formalność.

A przy okazji baz koni to znowuż ja mam pytanie. Czy jest jakaś szansa na zaktualizowanie janowskiej bazy koni, gdyby ich o to poprosić? Nie ma potomstwa Winei, a fajnie by było, gdyby było  😉 I kto powinien poprosić - ja jako właścicielka klaczy, hodowca potomstwa czy jego obecny właściciel?
Murat-Gazon Wystąpić powinien właściciel, ale jeśli wszystko będzie się zgadzało z księgami to także powinien pojawić się wpis zgłoszony przez osobę trzecią. Przynajmniej u mnie tak było. Pisałem w sprawie konia, który miał błąd w rodowodzie. Tu szczegóły. http://www.janow.arabians.pl/pl/baza-rodowodowa.php
angeldust o dzięki  :kwiatek: To skontaktuję się z właścicielką.

Przy okazji - mogę sobie popuchnąć?  😉 Jak można się było domyślić z powyższego, mam kontakt z właścicielką dzieci rudej (wałach 4 lata i klacz 3, pełne rodzeństwo po Drabancie) i z tego, co mówi, to Winea 100% przekazuje charakter  🙂 Co mnie cieszy szalenie, bo choć jej kryć nie zamierzam, to zawsze miło wiedzieć takie rzeczy.
U nas głównie górki 😉 Szkoda, że film nie oddaje prawdziwego wyglądu tej góry
U mnie by się takie górki też przydały.
A ja się dzisiaj dowiedziałam, że mój koń zaczął nieźle ogierzyć, podobno przegania wszystkie konie  🤣. Chyba mu palma odbija z tego nieróbstwa kilkutygodniowego dlatego jutro z rana biorę go w końcu w obroty. Koniec błogiego lenistwa 😀iabeł:
Boza, moja tez wiosne poczula, kudli sie jak szalona, wszystko mam siwe 😀
Ale!! zaczela dzis galopowac normalnie w koncu pod siodlem, jestem pod wrazeniem 😀 na razie taki na 3- ten galop, ale kurde jednak, w koncu mialam kontrole tempa i dobra noge 😀
oj....super treningowa górka.....zazdroszczę 🙂 ..... ja mam niedaleko siebie tzw. Kopanichę - bagna, latem suche, w ogromnym zadoleniu / wąwozie - też wzdłuż tego jadąc ścieżką można taki podjazd dłuższy sobie urządzić - ale to tak bardziej równolegle do wzniesienia się wjeżdża....
Dziś po raz pierwszy widziałam jak gniada podwija wargę i się "śmieje". Siwa robi to nadzwyczaj często, a ona jeszcze nigdy (nie zaobserwowałam). Śmiesznie wyglądała.
Jeszcze wracając do tematu rodziny to czy jest tutaj ktoś kto ma w papierze dziadków mojego czyli Arbila lub Wachlarza ? 😀
Jeszcze wracając do tematu rodziny to czy jest tutaj ktoś kto ma w papierze dziadków mojego czyli Arbila lub Wachlarza ? 😀


Ja i mój koń rasy NN
>"N"igdy "N"ie wiadomo<
😁
Mój koń jest po Wachlarzu.
Zdjęcia dziewczyny zdjęcia 😀 ciekawa jestem czy podobne 🙂
Z wstawiania zdjęć na forum już się dawno wyleczyłam :P
Myślałam, że zaproponujesz bardziej merytoryczną dyskusję, bo sama teraz poszukuję informacji o Wachlarzu i właśnie głównie o tym jakie cechy przekazywał potomstwu. 🙂
Ja przez pięć lat miałam stały kontakt z:
- synem Wachlarza
- synem Wachlarza i jednocześnie wnukiem Arbila od strony matki (tego znam od pierwszych dni jego życia)
- wnukiem Arbila
- wnuczką Arbila
także jak ktoś ma jakieś pytania, to trochę "materiału porównawczo-doświadczalnego" mam  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się