Co zrobić, żeby koń utył? Wypuścić go na łąkę. Taką prawdziwą łąkę łąkę...

Ten koń obecnie ma padokowanie skrócone do 4h, obcięte o 1/3 porcji siano a owsa dostaje małą garść na posiłek, tyle żeby tak się nie miotał i nie tłukł po boksie.
Ja rozumiem, że nie każdy koń ma takie zdolności do przybierania jak mój Czardasz (z powietrza), ale czasem czytam ten wątek i mam wrażenie że zapomina się o najważniejszym: dobra objętościówka (m.in siano), w odpowiedniej ilości, to podstawa! Zobaczcie, jak może wyglądać koń, który jest w robocie a który nie dostaje w ogóle treściwych (owies, pasza).
A teraz pomyślcie, jak mogłyby wyglądać te konie do odkarmienia, które oprócz dobrego siana w odpowiedniej ilości, prawdziwej trawy i sumiennego padokowania dostały dodatkowo optymalnie zbilansowane pasze treściwe?
Nie piję dożadnego konkretnego przykładu, ot ostatnio patrząc po swoim koniu i koniach znajomych, mam takie a nie inne przemyślenia.